Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

Gość mała29
Witam dziewczyny zakupiłam testy owulacyjne i mam zamiar zacząć za 4 dni to będzie 11 dzień cyklu... czy któraś korzystała z takich testów i czy udało się szybciej zajść w ciąże którejś z was dzięki nim... będę wdzięczna za każdą poradę ... dodam że staramy się już z mężem jakiś czas i nic.... sama chyba nie dam rady wyliczyć kiedy mam owulacje bo moje cykle się rozregulowały .....POZDRAWIAM....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25nusia2525
Hej dziewczyny właśnie odebrałam wyniki PRL i sama nie wiem co o nich sądzić . Przeszukałam neta ale na kazdym forum jest cos innego. A wiec moja prolaktyna wynosi 11,49 ng/ml i tu z pewnością jest okej, natomiast prl po obciażeniu wynosi 210 ng/ml. Wspomne ze starmy sie o dziecko okolo 6 mc i w dalszym ciagu nic miałam robione usg dopochwowe i 100% miałam jajeczkowanie - nic z tego nie wyszło . Myślicie ze to wina prl ?Przy badaniu piersi pojawia sie biaława wycielina. Zaczełam brać costagnusa czy to dobry pomysł? Proszę o odpowiedz PS: wizyte u gina mam dopiero za 1 mc - urlopuje sie ehhh Pozdrawiam Dziewczyny pomóżcie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) nie mam czasu ani siły się odzywać, dziś się udało, bo święto i M wykąpał synka więc ja miałam czas ogarnąć trochę kuchnie, usypianie mi zajęło co prawda godzinę, ale śpi już, ehh Wanda- dzielnie sobie dajesz rade z dwójką :) a służba zdrowie i pediatrzy... szkoda gadać :/ szkoda, że nie masz domu z ogrodem teraz tak ciepło to może dłużnej by dzieci były na dworze? życzę Ci byście mieli kasę, czas i znaleźli to co wam odpowiada najbardziej :) Adrian - jest dzielny skoro nie płacze podczas szczepień, w ogóle jak go opisujesz to fajny z niego chłopczyk :) Zorka- Alan po prostu wie co dobre, po co ma jeść chleb jak mama mu ciasto upiecze :) mała29- na mdłości to raczej za wcześnie, ale kup testy np na allegro i rób będziesz miała pewność :) Może lepiej kup tych testów z 50 wydasz z 30 zł ale będziesz miała i na spokojnie je robiła. Ja tak zrobiłam i robiłam 1 dzień po okresie bo chciałam zobaczyć czy na pewno działają, bo czasem dziewczyną pojawiały się kreski i nie wiedziały o co chodzi, u mnie były cały czas jedna potem przed owulacją i po ładne dwie które coraz bardziej bladły- ta druga :) i wtedy się udało, w pierwszym cyklu i w pierwszym cyklu starań, wiec życzę powodzenia :) _aśka_- to dużą różnice będą miały dzieci, córeczka pewnie będzie chętna do pomocy :) mala_gosienka- i jak po kontroli? Jasio lubi jeździ w spacerówce? Mój jak najszybciej z niej stara się wyjść, max 5 minut i przy zmieniającym się otoczeniu :) aaa Wanda pisałaś o tych szczepieniach na 1 rok, nam pediatra zaleciła przyjść w 13-14 miesiącu - czyli niedługo i mówi że jest tylko 1 szczepionka, a pamiętam, że pisałaś o jakiś płatnych, czym one się różnią, pamiętasz nazwę? jaką wybrałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała29
agusiiiii28 ja kupiłam ich 30 myślałam że to droższa sprawa gdzieś czytałam że kosztują nawet od 80zł. mam nadzieję że z ich pomocą uda się wreszcie ... bo już zaczynam nawet myśleć że coś jest nie tak .....trzymajcie kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała29- przestań myśleć negatywnie! myśl odwrotnie :) na pewno się uda, spokojnie, jest ciepło, wakacje, dobry czas na przyjemne starania :) Dziewczyny jak po wolnym dniu? :) macie dziś wolne? Piszcie co porabiacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My wczorajszy wolny dzien spedzilismy w zoo :) a dzis obydwoje do pracy maz na rano ja popoludniowka a mala na 2 godziny do klubiku. Tak poza tym po staremu nic mi sie dzis nie chce, Obiad sie gotuje, mala spi a ja czytam ksiazke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25nusia2525, az się szeroko uśmiechnęłam po przeczytaniu nazwy CASTAGNUS :) Ile z nas pokładało w nim nadzieję ;) Brałysmy go niemal wszystkie z forum :) Nie bardzo znam sie na prl itp ale mysle ze branie casagnusa nie zaszkodzi na pawno. Wyciek z piersi moze faktycznie wskazywac na wysoką prl a jak sama wiesz to moze utrudniac zajscie. Wiem ze Cię wkurzę (sama tak reagowałam) ale 6mc to pikus!! Zdrowa kobieta moze ,,niestety'' czekac na ciąże nawet do 1,5 roku!! Takze bez paniki ale prl jak najbardziej skonsultuj z ginem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusiiii, u nas nudy. Święto czy nie i tak robie to samo - zapieprzam w domu, niancze dziecko i męża :P Nie mam życia prywatnego, żadnych rozrywek i wyjazdów :( Teraz mozesz czuc sie winna bo sie zdołowałam ;) Ale obiecuje sobie ze za rok bedzie lepiej :D Nasze wyjscia ograniczaja sie do pojscia do parku (nie wiem dlaczego to tak nazywaja skoro to kilka sciezek i wielka kałuza - niby staw), siedzenie pod blokiem, czasami wyjscie na dzielke ale tam teraz budowa trwa wiec ani posiedziec ani pogrilowac :( Ile bym dała za wypad nad jezioro (nawet na 2godz) :( Moje życie jest żałosne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała29
zora85 kochana ciesz się że masz kogo niańczyć .... a sprawa wyjazdu to raczej wystarczy pogadać z mężem... wytłumacz mu że tobie też potrzebne jest życie prywatne i jakieś przyjemności... wiem że faceci myślą że skoro siedzimy w domu to nic nie robimy i jesteśmy wypoczęte zaproponuj mu zamianę ... ja tak zrobiłam mój mąż wytrzymał tydzień i teraz już docenia to co robię w domu, rozumie że potrzebuję wolnego dnia tylko dla siebie.... POZDRAWIAM...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuula2525
Czesc dziewczyny. Teraz był moj pierwszy cykl po laparoskopii i niestety, 1 kreska :-( mam takiego doła ze masaka. Wiem ze lekaz dał nam 3 miesiace ale ja juz tyle czekam... ahh, okres spozna mi sie 3 ci dzień i nie wiem co znów jest nie tak. Jeśli zabieg rozregulował mi cykle to bede jeszcze bardziej zła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja po wizycie mam zalecenie leżeć i jeszcze raz leżeć, ciekawe przy Jasiu, jak on chce biegać:) Staram się ile mogę, bo jak nie to pójdę do szpitala i już nie wypuszczą do porodu podadzą zastrzyk na rozwinięcie płuc małego i będą czekać aż się wszystko zacznie. Poza tym doktor miała problemy ze zważeniem małego bo za nisko główka już zeszła i jeden pomiar był 1,800 a drugi 2,300 więc duża rozbieżność. Wolę leżeć w domu niż w szpitalu ale we wtorek się okaże co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuula2525
@ jak nie było tak nie ma... tydzień. Poczekam jeszcze 2 dni i zrobię bete bo czytałam ze zdarza się ze test nawet po spodziewanej @ nie wykryje ciąży. Ja robiłam 3 dni po. No nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala, o to chodzi że moj mąż jest tak zapracowany ze sam nawet nie ma czasu na wypoczynek. Przez to on chodzi wsciekly i ja - z niedospania i zmeczenia. Jakikolwiek wyjazd przydałby sie nam bardzo ale tak wyszlo ze brak czasu itd. Auta tez niestety nie posiadamy zeby jechac gdzies.. :( aguuula, nie mam pojęcia. Zrób bete. Z tego co kojarzę to jest jedna laska na forum której test wyszedł pozno ale nie pamiętam która to dziewczyna :P Ja dzis byłam u gina. Dostałam ochrzan ze nie robiłam jeszcze cytologii w tym roku :P Mam się obowiązkowo na nią umówić po @. Gin chce mnie połozyc na jeden dzien do szpitala w celu usunięcia nadżerki która daje mi sie ostatnio we znaki. Troche mam cykora ale wole isc po tym co przeczytałam o zaniedbaniu tej paskudy (rak itp). Mam tez skierowanie na usg piersi. Ogólnie od wczoraj mam jakiegos doła. Nie wiem dlaczego ale tak mi jakoś smutno. Moze to na @ ?! Aż płakać mi sie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuula2525
Jutro albo we środę pojdę na betę. Ps. trzba byc wtedy na czczo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuula, zabij mnie bo nie pamietam. Chyba trzeba byc na czczo. jak przy kazdym badaniu krwi. Z rana jedziesz to dasz rade ;) -----My chcemy oduczyć małego od smoczka. Jak to zrobić? Ogladałam młodemu ząbki i wydaje mi się że nie są zbyt proste. Obawiam sie ze to wina ciągłego ssania smoka. W dzien jakos czasami mi sie udaje go czyms zając ale w nocy obowiązkowo chce smoka. Nie wiem co robić?! I jeszcze: jakie pasty używacie dla dzieci? My mamy żurawinową z ziajki ale młody za nią nie prepada a i mnie się wydaje ze za dobra nie jest. Ma ktoś moze elmex? Jakie pasty polecacie? Mały pochłania wszystkie słodycze jakie znajdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguuula pisze ze jutro lub w srode a ja ze z rana ..jeszcze sie chyba z mozgiem nie połączyłam po przebudzeniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora - Jasio rozstał się ze smokiem w maju i 3 dni był bardziej marudny, bo jako tako w dzień nie potrzebował ale do spania to tak i jak usypianie trwało ze smokiem 5 minut to bez 1 godzinę ale dałam radę i teraz jest spokój. A zaczęło się od tego że jak M trafił do szpitala to Jaś nerwowo ciągnął i stwierdziłam że trzeba to przerwać. łatwo nie będzie bo Alan już starszy jak Jasia odzwyczajałam a im starsze dziecko tm trudniej oduczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poniżej wklejam link do wykresu temperatur. Może któraś z Was pomoże mi zinterpretować,bo mam wątpliwości co do Ovufriend:/ Czy owulacja mogła wystąpić tak jak zaznaczył to detektor na wykresie? Bo z moich objawów wynika co innego.Tzn,ból owulacyjny wystąpił 14dc a dziś rano wstałam ze strasznym bólem brzucha,czy to mogło być jeszcze związane z owulacją,czy może implantacja?? http://ovufriend.pl/graph/99ea5e8657d7425832c bb0d655bd50e2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosienko, Alan chyba wyczuł sprawę bo od wczoraj jeszcze częściej ssie smoka :D Wieczorem zasypia bez smoczka. Potem mu daje po 22:00 trochę mleka by przespał mi całą noc i wtedy koniecznie domaga sie dydka. Gdy przebudza się w nocy to też szuka go w łóżeczku a jak nie znajduje to krzyk. Będzie ciężko.. Na dwór staram sie nie zabierac smoczka, no chyba ze maly sam go wezmie i uparcie trzyma w rączkach. To chyba jego przyjaciel-uspokajacz. Przypomniało mi się gdy był mlodszy to zawieruszył nam się smoczek więc dalam małemu małą, gumową kaczuszkę by mógł ją gryzc i wyobrazcie sobie że przez cały godzinny spacer młody trzymał ją w zębach :D Aż się ludzie za nami na ulicy oglądali :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu ;) cosik ten Twój link nie działa. Przypomniałś mi jedną ciekawostkę - bol brzucha nie zawsze świadczy o tym ze juz nastapiła owu. Czasami moze boleć na kilka dni/godzin przed nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguuula2525
Jutro umawiam sie na wizyte u gina na przyszły tydzień. Znow mnie skroji z kasy więc nie robię bety i poczekam do wizyty, jakby coś to juz zobaczy na usg. Ogólnie podchodzę do tego na lajta bo nie chcę się nakręcić a pozniej rozczarować. W weekend zrobię jeszcze normalny test. Poza tym od wczoraj dostałam jakiś upławów białych o troszke dziwnym zapachu. Nie czuję zeby było to jakies zapalenie bo poza tymi upławami nic innego nie odczuwam. Dziwne. No moze delikatne kłucia w dole brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agusiii masz do wyboru dwie szczepionki żywą i martwą ale konserwowaną rtęcią Nie poradze co lepsze My szczepiliśmy żywą bo taką akurat mieli w przychodni i dopiero później zwróciłam na to uwagę ale decyzji bym nie zmieniła rtęc to rtęc To chyba zależy od przychodni jaką szczepionkę maja Ale możesz poprosic o receptę i kupić własną W ogóle to jeśli chodzi o szczepionki to chyba złego doradcę wybrałaś:P Bo ja już nic nie czytam tylko szczepię na wszystko jak leci...(co nie znaczy że jestem pewna tej decyzji) Może w temacie szczepionkową pomogłaby moniaaa123, bo z tego co pamiętam to dużo wiedziała Po wizycie u kardiologa Adi zupełnie zdrowy kardiolog nawet mówi, że szmer to ona usłyszała po dokładnym przysłuchaniu-jakby swoje dziecko osłuchiwała W każdym razie ekg i usg serduszka bez znaczących zmian Angina chyba wyleczona, ale w nagrodę mamy katar, już mnie nikt nie namówi na innego pediatrę Wolę naszą panią dr bo wtedy nie podaję leków dwa tyg, nie mećze się z innymi chorobami dodatkowymi i nie słyszę o szmerach na sercu Karolcik ma jeszcze troszkę (3tyg)ponosić szelki- dla czystego sumienia lekarza jak stwierdził CHyba znalezliśmy nasz dom:) ale już nie ogarniam zamieszania z tym związanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zora łepek do góry Wykonujesz najważniejsze zadnanie na świecie Mnie nawet w tym roku wakacje nie przyszły do głowy- niestety z dwójką nie wyobrażam sobie wyjazdu Trochę mam wyrzuty sumienia bo młodego zabrałam nad morze, żeby się jodu nawdychał w zeszłym roku, a karolcik jeszcze nie miała okazji Ale chyba musiałabym ze sobą zabrać busa z przyczepą, żeby się zapakowac A poza tym bądzmy szczerzy nie odpoczełabym M też pracuje bez przerwy, a jedyne wolne jakie ma tracimy na wizyty u lekarzy i załatwianie domu KAsy też przy dzieciach nie przybywa, a ja nie pracuje i chyba w tym roku nie zacznę (ba przz najbliższe 5lat też się na to nie znaosi może jakieś drobne robótki w domu, ale to raczej żeby nie zwariowąc niż coś na tym zarobić CZasem mam dośc, brak znajomych, bark wyjśc, rozrywek Zapraszamy gości do nas i trochę sobie tym rekompensujemy To minie i odzyjesz mały rośnie, życie sie zmieni jeszcze zatęsknisz za słodkim zapachem niemowlaka,,, jak tam jeszcze trzecie planuje:):):) tyle że w bliżej nieokreślonym czasie w dalekiej przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_1893
Aguuula jak tam? Napisz koniecznie! Zora....uszka do góry! Wkrótce będzie lepiej. Młody rośnie, robi sie coraz bardziej uparty....ale i samodzielny :) Może dla odmiany odczekasz czas do przedszkole (żłobka?) i znajdzie się jakaś praca? Z całą pewnością 24 godziny z dzieckiem są męczące, zwłaszcza gdy mąż długo pracuje ... Chciałabym Ci napisać, żebyś zacisnęła zęby i wrzuciła uśmiech nr 5 na twarz, ale pewnie tylko spowoduję,że wyskoczysz na mnie z nożem....tym tępym stołowym :) Każda z nas kocha swoje maleństwa,ale i każda ma chwile smutku. NENEDENT pastę do zębów mamy. Postanowiłam już z fluorem dawać,ale to dopiero nasza 1 tubka. Wcześniej miałam ten żel żurawinowy o którym piszesz (z wiewiórką Bożenką) i pastę (z bobrem Eugeniuszem). Kibelek i lustro z umywalką są ustawione prostopadle, nogę zakładam na muszlę, Julka na kolano (by widziała się w lustrze) i myjemy zęby - ona mi moją szczotką,a ja jej ząbki, czasem każda myje swoje sama. Potem biega ze szczotką i sama sobie myje. Wanda - buziaki dla Waszej trójki :) odczuwasz róznicę w zachowaniu między chłopcem a dziewczynką? szczepienia....temat rzeka,który lubi powracać i który drąży dziurę w umysłach rodziców....i ich portfelach :) mi zależało na jak najmniejszej ilości wkłóć , bo wtedy jest najmniej środka konserwującego wprowadzanego do niedojrzałego układu nerwowego, a nie jest on zwykłym chlorkiem sodu. braliśmy 6w1. nie jestem zwolenniczką szczepień na pneumo,menigo i rota,bo są to szczepionki na poszczególne szczepy,a jest ich o wiele więcej.znam przypadki gdy po pneumo i rota i tak dzieci łapały wirusy i szpital. niestety pojawiają się informacje o wadliwych seriach (ostatnio w lipcu), artykuły o długofalowych następstwach szczepień...ale jest to indywidualna decyzja rodziców...i lekarzy. moja pediatra mówi o pneumo,menigo i rota, ale nie naciska,o ospie tylko informuje. raz trafiłam na inną panią to była zawiedziona, ale zamilkła gdy wspomniałam jej o miejscowych dzieciach, których szczepionki nie uchroniły (i nie były to sprawy genetyczne). ryzyko zawsze jest - szczepić/nie szczepić....ale tak jak mówię-indywidualna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska, jak zwykle niezawodna w radach :) Ja tez sadzam młodego na kolanie podczas mycia zębów ale noge opieram o wanne bo kibelek mamy osobno :) Praca, mówisz? Boje się dawać Alana do przedszkola - skoro on nawet z własną babcia zostawać nie chce. Zaraz płacze długo i odmawia jedzenia. To juz prawie 24h bez smoczka. Nie żebym była tak konsekwentna ;) ale moj marudny synek po złości sam wyrzucił smoka za balkon. Poleciał z takim impetem że nigdzie go nie było widać. Tak więc sam sobie zafundował odwyk :P W dzien był marudny i wkładał palce do buzi. Bałam sie nocy. Domagał sie smoczka i popłakiwał nad ranem. Dawałam mu co chcile wodę z butli by choc taki smoczek podydał no i w koncu jakoś zasnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kurde to ja Ani jeszcze zabkow nie mylam ale dzis kupie jej paste i szczoteczke a wlasnie jaka szczoteczke jej kupic ma dwa zabki na dole i dalej cisza. Ale czesto widzi jak ja myje i ja to cieszy ale czy bedzie chciala myc swoje zeby to czuje ze beda problemy bo nie lubi nawet jak chce sprawdzic czy ida zęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_1893
Zora bo mi zaraz skrzydełka urosnom :) Kobietko,spokojnie,nie wyrywaj się tak do tej roboty :) poczekaj może do 3 latek. Uwierz, że jak moja ma 21 miesięcy, a jest grzecznym,ale nieposiadający funkcji "siedzę na pupie i bawię się", dzieckiem (biega,skacze,tańczy,chodzi,wierci się, maltretuje wielkiego misia,ściaga koc,łazi po wersalce,idzie po miski do kuchni,wyrzuca locki-zbiera klocki),to JUŻ mogę powiedzieć ,że jest ok i pora usamodzielniać ją w grupie rówieśników (chwała jej,że nie rozwala,nie psuje,nie nabija sobie guzów....czasem szampon mi wyleje albo płyn do baniek). Twój Szkrab jest młodszy, więc jeszcze troszkę musisz pożyć w nieufności do tego co piszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_1893
Zora co by nie było! należą Ci się BRAWA za ten smoczek :) małe sukcesy będą coraz częstsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_1893
Zora,a co tam - na raty popiszę, moja wpadała w histerię jak widziała kuzyna męża i mojego chrzesnego . śmiejemy sie,że kawalerów po 40 nie toleruje - po miesiącu ona za kuzynem idzie na podwórko i nawet za mna nie spojrzy.czasu trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_1893
Katia sa takie silkionowe na palec nakładane i do tego żel lub paste dla dzieci poniżej 1 r.ż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×