Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

**Karolina23**

Kobiety Starające się zajść w ciąże i będące w ciązy ZAPRASZAMY:)

Polecane posty

A ja dzisiaj dałam czadu Pojechałam z M do pracy, bo miał jechać na prztarg- odebrałabym sobie dyplom, ale niestety nie jechała więc wziął wolne i poszliśmy na zakupy Zrobiło mi się tak słabo jak wracaliśmy, że pewnie bym padła na ulicy- weszłam do sklepu kupiłam drożdzówkę i kubusia!!!!(mówił do mnie wypij mnie) zafundowałam sobie pierwszą w życiu zgagę ( to co miałm wcześniej nie było nawet namiastka) myślałam że zione ogniem nie przestało mi się kręcić w głowie, kupiłam bioprazol, ale nie mogłam połknąć tej tabletki i zwymiotowałam Teraz pali mnie wszystko, nawet nos- bo wymiotować tez nie umiem tak twierdzi M co wywołało potok łez i krwawych smaków (Asiu) Leże i jem suchy chleb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wanda - no to dałaś czadu. a bioprazol można? Ja miałam problemy z żołądkiem i jadłam przez 2 lata Polprazol - czyli jak bioprazol tylko więcej gram omeprazolum - i ten lek był w grupie "C" - czyli można stosować jedynie gdy korzyści dla matki (czyli ratowanie jej życia) przewyższają korzyści dziecka - WIĘC DOBRZE, ŻE ZWYMIOTOWAŁAŚ !!! Wpływ na płód tego leku nie jest zbadany - są osoby, które jedzą Polprazol w ciąży i nic się nie dzieje - ale wiadomo strzeżonego..... w sumie to po jednej nic by Ci się nie stało, ale lepiej nie brać. Asia ma jakieś dla ciążówek - rennie czy coś tam innego na R - najlepiej bez cukru - o ile w Polsce jest - bo się nie orientowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A najśmieszniejse jest to, ze też miałam zgagę ale dieta cukrzycowa tak na mnie działa, że jej teraz nie mam i w ogóle lepiej się czuję - tylko za słodyczami tęsknię :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove czułam się tak, że wzięłabym wszystko Mam nadziję, że więcej mnie to nie spotka- to dali mi w aptece, a widać, że jestem w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa...rene...rewelacyjnie zamula....nie trzeba ssac całej tabletki, warto zaczac od podgryzniecia 1/4 a pawia puscilas po kubusiu...przepraszam wszystkich fanó tego soczku, ale dla mojego zołądka to jest najgorszy shit... bio i polprazolu nie znam , halcidem sie leczylam a suchy chleb tez nie jest fajnym rozwiazaniem przy pawiu, bo jest suchy i drażni gardlo...banan jest ok...no chyba,ze gardło Cie nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rene sprzedaja nawet na stacjach benzynowych....ten "przepyszny" miętowo-papierowy smak...mrrrr...dlatego ryłko mi sie usmiechnelo jak pojawil sie pomaranczowo-papierowy :) mi dieta cukrzycowa zgagi nie cofneł do konca..a moze to te moje grzeszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny liczycie ruchy płodu? Ja właśnie zjadłam zupkę i liczę - z tego co wyczytałam ma ich być 10 w ciągu godziny - minęło 5 min i mam 5 ruchów - czy na tej podstawie można stwierdzić ADHD :))?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a! Wanda jak chcesz puscic ładnego pawia to opij sie woda,zwykla niegazowana, w ilosci 300-500 na raz...ale pij juz w wybiegu dla ptaka, bo mozesz nie dobiec ;) a mężowi powiedz ,że Ty nie masz tak wytrenowanego przełyku jak on i moze Ci zdradzi ten sekret co spowodowalo taki luz w jego gardle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lovekrove, myślę,ze ...Miki doszedł do wniosku,ze obiadek w sumie smaczny, więc pokaze mamie swa radosc i ją skopie :) ...w nagrode,ze dobrze gotuje kurcze...jakjest zupa za słona to wpiernicz, jak jest dobra to tez kopniak....ech ci mężczyźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż...zmówiłas chłopa to teraz rób schabowego z pyrlandią i surówką z kiszonej kapusty + kompocik truskawkowy ...oj, wypilabym taki domowy truskawkowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie cała półka w lodówce tego pokroju przetworami - i co i duppppooo - patrzę przestawiam .......ach ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dajcie mi :-) ja wypiję :-) Ale mam lenia, nic mi się nie chce, tylko bym leżała i leżała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję, że to jednorazowa historia:) do tej pory nie wymiotowałam mnie akurat chlebek pomógł:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, dotarłam do końca wpisów :D Melduje się że jestem i czytam :) I chwalę się że jutro mam wizyte u gina :) Poproszę o zdjęcie z siusiakiem (synka a nie gina hehehe). Ogłaszam też że ukatrupie dziś mojego pomysłowego męża - po remoncie odkurzał te pyły, kurze i nie wiem co tam jeszcze, więc gdy dziś włączyłam odkurzacz to wszystko wydmuchnęło mi na caly pokój :/ Zabije gada. Sprzatania mialam że ho ho. Ostatnio wam pisałam że wydaje mi się ze coś poczulam (kopniaki?) ale to byl fałszywy alarm bo od tamtej pory cisza. Czekam więc dalej :) Mam pytanko; Byłam u lekarza z teściem. Doktorek doradził by dawać teściowi codziennie odrobinę alkoholu (najlepiej czerwone wino) by podnieść ciśnienie. Ale teraz mnie olśniło że tesc w przeszłości zmagał się z alkoholizmem więc nie wiem czy to nie ryzyko kupic alko? W razie jak mnie nie bedzie w domu to boje się że on sam sobie to winko bedzie pił np.w szklance. Lekarz mowił o ,,odrobince'', z dwa lyki dziennie. Jak myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka, a co Ty taka smutna ostatnio?? Wiesz że tez bym już chciała mieć końcówke jak Ty??? A najlepiej to już malego w domku. Nie smutaj się. Wydaje mi się że z kazdym dniem się bardziej boisz, prawda?? Ja gdy będę w tym tyg co Ty to chyba codziennie sr..... dostanę ;) Nie bój się, będzie dobrze :) I pamiętamy o Tobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zora może biovital? jest na rozruch i ma chyba % ...moze jak bedzie uwazal,ze to lekarstwo, tomoze nie bbedzie mial ochoty na wiecej niz 50ml... Karolina,a co to za fochy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Asia. Obgadam to jeszcze z mężem - jeśli przezyje po numerze z odkurzaczem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...zawsze mogło to skończyc sie gorzej...zapyleniem silnika odkurzacza... no chłop chciał dobrze...a wyszło jak wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam NIedawno dopiero do domu dobilam bylam u tesciow po wizycie od lekarza bo czekalam za swoim az skonczy prace i przyjedzie po mnie. Szwagierka specjalnie dla mnie rosol ugotowala :P A na wizycie bylo tak ze nie potrzebnie sie az tak stresowalam jednak zrobil mi USG i jest wszystko ok powiedzial ze dzidzia rosnie prawidlowo i ze ciagle jest ten krwiak wielkosci 13mm jakos tak. Dlatego mam plamienia ale to juz wiedzialam. Za 2 tyg nastepna wizyta lecz powiem wam ze juz sie uspokoilam na razie. A my z moim dzis pizze jemy na kolacje :) Ciekawe czy nie odejdzie ode mnie apetyt na nia :P bo najpierw chce a potem ze nie. Pewnie znowu po pizzy bede sie meczyla ze zgaga ale dam rade. Zora myslalam dzis o tobie jak tam z tesciem. Karolinko o tobie nikt nie zapomnial lecz kobietki czasami tak sie rozgadaja ze nie da im rady przerwac :P Ja malo sie uczeszczam wiec tylko podczytuje bo leze,leze, leze i nie mam co juz czytac :( a w tv nudy Lece sie polozyc na narozniku i odpoczywac po stresujacym dniu :) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś pytał o wizyty kto ma. Ja mam teraz co tydzień:)Zawsze w czwartek:) Czuję się dobrze ale jest mi baardzooooo ciężko:( (choć w sobotę ogarnął mnie szał sprzątania i skończyło się na wyzywaniu M i leżeniu):( UWAGA zero zgagi w końcu:D ale za to siusiu latam co chwilkę i wypijam prawie 2 litry wody dziennie.W nocy też mi się w miarę śpi ważne ,że nie ma ZGAGI:) Ale uwaga ostanio przytyłam 4 kg:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha zapomnialam :P mam wybrac doopka i wrocic do luteiny. Dokladnie dowiem sie jeszcze za dwa tygodnie. Powiedzial ze mieszam jak mu wspomnialam ze jak wystepuja u mnie plamienia to aplikuje sobie lutke dodatkowo. Mam sie trzymac jednego by nie przedobrzyc wiec mu wspomnialam ze luteine to juz dlugi czas bralam no i bede brac nadal. A jak pojawi sie plamienie znowu lutke sobie zapodam a co. :P Lekarze wola jednego sie trzymac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×