Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobieeeta,,,

czy można żyć z kimś, nie kochając go...?

Polecane posty

"nie szanuje mnie nie raz dostałam, zostałam wyzwana itd," W stuacji, którą opisuje autorka brak miłości to jeszcze nic. Można żyć z kimś nie kochając go. Nie można żyć z kimś, kto nas nie szanuje, bije i wyzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vmb,AV
Zapewniam Was,że kiedyś mój ojciec był zupełnie innym człowiekiem, a teraz zmieniła się o 180 stopni. Ludzie się zmieniają, taki jest fakt. Szcególnie jak z powodu dzieci kobieta uzależnia się od faceta, a jemu nagle zaczyna się wydawac, że jest panem i władcą, bo płaci jej za jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vmb, AV "Szcególnie jak z powodu dzieci kobieta uzależnia się od faceta, a jemu nagle zaczyna się wydawac, że jest panem i władcą, bo płaci jej za jedzenie." i właśnie sedno, nie ma nic gorszego, jak uzależnić się od kogoś, od jego pieniędzy, dobrych humorów, złych humorów, na to pracuje się latami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś mój ojciec był zupełnie innym człowiekiem to totalna bzdura to tak jakby napisac, ze kiedys byl innym czlowiekiem i nie kradl ale odkad zaczal pracowac w kasie w banku, w ktorym nie bylo systemu weryfikacji kradziezy to zaczal podbierac kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vmb,AV
Oj ludzie, ludzie Wam się wydaję, że wszystko jest takie proste!! To śmieszne!!! tak mój ojciec się zmienił i to bardzo, stał się zgryźliwym , samotnikiem, wyglądaj jakby miał 80 lat, mimo,że ma 50, moja mama mimo swojego wieku-50 lat jest naprawdę atrakcyjną kobietą, waży 60 kg, a przypominam, że ma 4 dzieci. Ojciec jest zły na nią, nawet o to,że tak wygląda. Co do pracy i uzależniania od kasy- nie wszyscy mieszkają w dużych miastach, moi rodzice pochodza z małego miasteczka w którym z pracą krucho, mówiła wam,że kiedyś mama była nauczycielką, potem pracowała w sklepie, miała 4 dzieci nie było jej łatwo znaleźć pracy. Życie jest brutalne, i naprawdę człowiek za którego wychodzicie, nie będzie tym samym człwiekiem za 15-20 lat. Zapewniem was, zmiania się na gorsze!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vmb,AV Może zamiast za wszelką cenę próbować zmienić życie swojej matki zajmij się swoim a jej pozwól żyć tak jak chce. Wyciąganie dalekoidących wniosków dotyczących stosunków damsko - męskich na tylko na podstawie małżeństwa swoich rodziców jest błędem kardynalnym i to chyba rozumiesz. Jesteś dorosłą osobą, więc masz prawo odezwać się i zwrócić uwagę ojcu na jego zachowanie wobec mamy ? Dlaczego tego nie zrobisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vmb,AV
Zwracam uwagę ojcu cały czas odkąd pamiętam, zawsze staję po stronie mamy, zawsze. Wcale nie wtrącam się do życia moich rodziców, skąd taki wniosek? Ale jeżeli gadam z moją mamą i ona chce mi się wyżalić i powiedzieć co ją boli i dlaczego jej ciężko, to nie widzę powodu dla którego nie miałabym jej wspierać!!! To oczywiste,że może zawsze na mnie liczyć i porozmawiać ze mną, jestem jej córką przecież!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vmb,AV Twoja mama tak naprawdę nie chciała i nie chce nic zmienić w swoim życiu - z jakiego powodu trudno tu wyrokować, może po prostu jest taką "matką polką" - w ten sposób została wychowana. Nie pozwól jednak, żeby wybory twoich rodziców miały tak wielki wpływ na twoje życie. Zamiast wykrzykiwać jak to nienawidzisz swojego ojca postaraj się z nim od czasu do czasu pogadać i złapać dystans do małżeństwa rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×