Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zosinka

kobiety bezplemnikowców pomóżcie

Polecane posty

Witajcie. Mam taki problem- mamy cudownę córeczkę z inseminacji nasieniem dawcy. Mąż nie może mieć dzieci. Bardzo chciałabym mieć drugie dziecko w ten sam sposób, ale mąż nie chce :( Szaleje za córeczką i kocha ją nad życie , to widać, ale nie chce zupełnie rozmawiać o drugim dziecku :( Rozmawiać już próbowałam tysiące razy i nic. Zaliczyć wpadkę nie mogę z wiadomych powodów :( co robić - pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
chyba wystarczy że już wychowuję cudze dziecko, ile ty jeszcze mu cudzych dzieci chcesz na głowę zwalić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgbh
trudna sprawa. jezeli maz nie chce to na sile nic nie zrobisz. rozmawiaj z nim na ten temat. powiedzial ci czemu nie chce drugiego? czy to przez to ze nie jest biologicznym ojcem czy moze z innych powodow np. finanse, obowiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliur -> jezeli dla ciebie to jest cudze dziecko to debil jesteś i tyle w temacie. Tylko rozmowa cię ratuje autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliur- wychowuje swoje dziecko a nie cudze - to on jest ojcem i on chciał mieć w ten sposób dziecko- ja rozważałam bardziej adopcję. Z finansomi u nas ok, bez ploblemu możemy mieć drugie dziecko, no i nie powiedział mi czemu. Nie wiem czy sam wie, czy poprostu nie bo nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
no jeśli zapłodniła się spermą cudzego faceta to i dziecko dla jej męża jest cudze. i nie dziwię się mu, że nie chce więcej mieć cudzych dzieci na utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arszenika dzięki bo to zabolało :( no ale pisząc tu coś wystawiamy się na krytykę innych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliur pewnie jesteś mężczyzną skoro tak piszesz- ciekawe czy Twoja żona będzie z Tobą w ciąży czy z kimś innym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
jestem kobietą ale nie rozumiem jak możesz, a właściwie jak mogłaś, zgodziś się na to aby cię zapłodnili nasieniem jakiegoś obcego faceta. zero szacunku do siebie, do męża. rozumiałabym gdyby to była adopcja ale taka ingerancja we własne ciało dać zapuścić spermę mże jakiegoś pedofila? nie brzydzisz się siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala jolka trzpiotka
zosinka nie czytaj wypowiedzi kretynow:) takie forum:o i nie pytajcie czy to pisal mezczyzna,bo takowych tutaj nie ma, moze jakis gogus 15letni sie wypowiedzial;) Dlaczego maz nie chce kolejnego dziecka,jak myslisz autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala jolka trzpiotka
eliur nie pisz wiecej bo to ty jestes obrzydliwa :o i malo lotna delikatnie mowiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
w przeciwieństwie do was ja nie gratuluje mężowi autorki zostania ojcem - bo nim nie jest, jest ojczymem dla tego dziecka. i autorka chce kolejny raz wstrzyknać w siebie spermę jakiegoś gacha. podnieca ją to czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliur z twoim podejściem to bym wszystkie lustra z domu wyniosła bo bym na siebie patrzeć nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eliur brzydze się - ale tym co piszesz. Nie masz pojęcia co to znaczy pragnąć dziecka i starać się o nie przez kilka lat. Pewnie nie masz też pojęcia co czuje facet gdy usłyszy taką diagnozę. Zresztą nie będę Ci się tłumaczyła, bo jesteś beznadziejna. Zobacz sobie statystyki ile kobiet zachodzi w ciążę z przypadkowym facetem, choć maja swojego! i co? żyją dalej, a tatusie myślą ze to ich dzieci... Poza tym obrażasz bardzo dużo dziewczyn na tym forum....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliur jeżeli uwazasz, ze to jest cudze dziecko to tak jak napisałam debil jesteś a nie kobieta i spier*** bo temat ciebie nie dotczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
ale przecież dziecko można adoptować, aby mieć dziecko nie trzeba się za przeproszeniem kurwić w szpitalu ze strzykawką i spermą jakiegoś faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
To niech ta pani lekkich obyczajów założy temat na prywatnym forum i niech zrobi dostęp do niego dla osób które wyłacznie popierają ten rodzaj prostytucji w celu poczęcia dzieci. Jak na razie to temat otwarty dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jolko no właśnie kurcze nie wiem, może boi się że kiedyś rodzina się o tym dowie, ale równie dobrze może się teraz dowiedzieć. A może chodzi o to, ze nam się np chore dziecko urodzi - bo różne nieszczęścia się zadrzaja i wtedy musi wychować np dziecko z poważną chorobą mając świadomość ze nie jest biologiczny,m ojcem. Jednakże takie rzeczy zdarzają się też 2 biologicznym rodzicom. Kombinuje, bo kurcze nie mogę go wyczuć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliur4o
dla adoptowanego będzie również ojczymem ale nie będzie musiał żyć ze świadomością że jego żona prawdę mówiąc to się puściła z obcym gachem aby zaspokoić chuć na dzieciaka. inseminacja? równie dobrze mogłą dac dupy pod latarnią, taniej by wyniosło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki seat ale nie zauważyłąm , ma całkowitą azoospermię. Jak był mały za późnpo zrobili mi operację na jądra, bo mu całkowicie nie zeszły. Dopiero jak miał 5 lat :( palanty a nie lekarze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry, że się tak dopytuje, ale to dość istotne jeśli chodzi o możliwość zostania biologicznym ojcem. U ilu specjalistów był? I ile testów zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafię fachowo określić, ale miał biopsje z jąder i były tam chyba nieliczne sparmatocyty I rzędu? kurcze dobrze nie pamiętam a papiery ammy w domu :( jeśli jeszcze są po tym jakieś ślady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10 lat później................
-mamusiu skad ja się wzięłam -kochanie jakiś przemiły pań zwalił konia nad niemieckim pornosem do takiego pudełeczka a później to wstrzyknęli mamusi w pipcie i tak się później urodziłaś ty słoneczko dziecko popłakało się ze wzruszenia :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×