Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mati2011

*****************LIPIEC 2012***********************

Polecane posty

Wysłałam na naszą pocztę 2 książki, które miałam na kompie w skanach - żadnej nie czytałam, więc nie wiem, czy fajne, ale może fajne :-) Bardzo mi się podobają te mini prace remontowe w domu - tyle rzeczy będzie odświeżonych. Żałuję tylko, że nie mogę z mężem malować ścian, bo lubię. To taka fajna robota - machnięcie pędzlem i od razu widać efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysłałam właśnie m. in. Język niemowląt :-) Amiaga - mi się identycznie napina - od dołu brzucha trochę ponad pępek, czyli tam, gdzie macica, a wyżej miękko. I też nie boli. A jak chodzę, to napina się bardziej. A w centrum handlowym byłam raz, tak jak Ty w 3 sklepach i też odchorowałam to leżąc na nospie :-) Ja to mam mega nadzieję, że gin w środę powie, że szyjka bez zmian od ostatniej wizyty. Chociaż mam wrażenie, że niestety jednak jest już krótsza. Codzienna operacja luteina mi to mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się nie mogę zalogować :/ Krzyczy mi, ze podany login i/lub hasło nieprawidłowe. /nawet się zastanawiam czy to nie przez spore oblężenie na skrzynce ;) ale jeśli podeślecie mi hasełko jeszcze raz będę wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efciaczek - wysłałam Ci mejla z loginem i hasłem. Ale poprzednio też dostałaś dobre hasło, więc nie wiem, o co chodzi. Daj znać, czy się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzuciłam kilka swoich fotek na maila :) Stella, nie wiem czemu, ale wyobrażałam sobie, że jesteś czarnulką :) a tu śliczna blondyneczka z Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już zauważyłam dlaczego :) i już się zalogowałam :) Dzięki Stella :) znaczy się znikam na jakiś czas :P pochłonięta przeglądaniem :) A taka różnica wieku - 6 lat - mam nadzieję, że nie przeszkodzi w zasieśnianiu więzi miedzy rodzeństwem a Młodzieniec jest na tyle duży, że łatwiej będzie mi opiekować się maleństwem :) bo nie trzeba bedzie miec oczu dookoła głowy razy dwa, tylko raz jeden ;) A ja się o Xlanderze dużo dobrego nasłuchałam. o 3 i 4 kołowym. Faktycznie minusem jest waga i ciężko go wtachać na 4te piętro. No i cena też nie jest niska,... Póki co w główce utkwiła mi TAKO CAPTIVA ale to ze względu na kolor ;P i dość wygodne prowadzenie. Inna sprawa, że to zupełnie co innego prowadzić wózek w sklepie czy w domu a co inego w warunkach drogowo-polowych :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ja będę nadrabiać zaległości w poczcie :P Stella napina Ci się brzuch mimo fenoterolu i innych leków? Kurde mi też się napinał, i po fenoterolu i po tym drugim gawnie i odpuściłam sobie i szczerze mówiąc nie widzę różnicy. Może tak musi być, skoro tak wiele z nas odczuwa te twardnienie. Wy tu gadu gadu a ja poprasowałam ostatnią turę prania, poskładałam i następna rzecz do zrobienia to kącik, ale to w weekend. We wtorek mam wizytę, więc okaże się też co z moją szkołą. Jak szyjka krótsza albo miękka albo nie daj Boże rozwarcie jest to będę musiała złożyć wniosek o dziekankę. Oby nie. No i mąż przy wspólnej kąpieli badał mój pępek, a ile było przy tym śmiechu. Jeszcze kilka dni i całkiem wylezie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja blondynka. Mąż za to ciemny. Zobaczymy jaki dzidziol nam się wyprodukował z tej mieszanki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma_rka - ja nie biorę fenoterolu, tylko luteinę i nospę forte, więc jakby co, mam jeszcze silniejsze opcje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja obecnie też jestem na luteinie i no spie. A jak często no spe bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 razy dziennie - rano i wieczorem wieczorem zawsze forte rano jak mnie nic nie boli, to czasem nie biorę albo biorę połówkę luteinę z kolei tylko na noc - 2 tabletki (zauważyłam, że większość dziewczyn bierze 2x1, ale mi gin kazał 2 na noc, więc tak biorę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w zasadzie w środę na wizycie się okaże, czy dotychczasowy system działa - jeżeli od miesiąca szyjka stoi w miejscu, to ok, jeżeli gin stwierdzi, że skrócona, to nie wiem, co dalej - bo ja naprawdę nigdzie nie łażę, jedynie po domu, do lekarza i 2 razy do parku - ale tylko doszliśmy do najbliższej ławki i tyle :-) I chodzę w tempie babci emerytki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jakieś miesiąc temu brałam luteine 2x2 A czy giń powiedział wam dlaczego musicie ja stosować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marka - nie wiem czy to napinanie to taka norma,ja w pierwszej ciąży nic takiego nie miałam.co prawda w 7 miesiącu tez miałam niewydolność szyjki,ale nikt mi nie zabraniał,seksu,sportu i innej rekreacji ruchowej,kurcze ja dopiero trochę ponad dwa tygodnie bez bunga bunga i już mi się śni po nocach. Nie jestem zmęczona czuję sie super,gdyby nie o twardnienie to mogłabym góry przenosić.Nie jestem typem leżakującym,jestem zła a może bardziej zazdrosna o to że mój M może chodzić na basen,skałki itp a ja MUSZę jak najwięcej leżeć ..jestem zazdrosna o ruch.Wiem jak to brzmi ale ja uwielbiam wszelka aktywność,wypiłam ją z mlekiem matki :) Cieszę się,że większość rzeczy już kupiłam, skoro w ostatnich m-cach mam się nie forsować. Niunia cały czas bardzo ruchliwa,nie budzi mnie kopniakami w nocy, ale szturchania zaczynają być w dzień mało przyjemne szczególnie jak włoży nogę(chyba nogę) w okolice żeber.Zresztą czuć ja w kilku miejscach naraz,jakby się przeciągała. fajny pomysł z tą poczta zaraz wyśle swoje namiary..tyle tylko, że ja mogę wstawić na razie jakieś fotki bez brzucha ,bo ten na dobre pojawił się jakieś dwa tyg temu,a wcześniej nie robiłam zdjęć bo praktycznie nic nie było widać. tez tak macie,że od rana jest mało widoczny a wieczorem jakoś się powiększa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny macie czasami gorsze dni i wrażenie że nikt Was nie rozumie? Ja czasami tak też mam jakbyśmy byli tylko ja i Krystianek, bo wszystko inne jest ważniejsze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga mi też sie wydaje że wieczorem jest większy ale to pewnie od jedzenia, w końcu teraz jemy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga - to dawaj fotki bez brzucha, też dobre. Ja też mam ciśnienie, jak mój mąż biega na tenisa i kosza, a ja leżę jak ten kołek :-) No ale nic to, jak mus to mus. W ogóle z jednej strony b. się cieszę, że rodzimy w lecie, bo można od razu z wózkiem śmigać - w sumie mamy zagwarantowane co najmniej 2 miesiące ciepłych spacerów :-) Z drugiej strony jak sobie pomyślę, że akurat w środku lata będę wyglądać jak taka klucha bez mięśni, to mi się śmiać chce. Wiecie, jak kondycja siada od takiego leżenia? Na wielkanoc weszłam na 3 piętro w bloku teściowej i miałam regularną zadyszkę :-D Będzie wyzwanie. Jak jeszcze nie wiedziałam, że będę musiała leżeć, nastawiałam się na taką ciążę z jogą i pilatesem :-D Małżenka - luteina działa rozkurczowo, jak nospa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga - hasło poszło. Co do brzucha, to mój jest zdecydowanie większy wieczorem niż rano. Rano jest taki tylko na dole, a wieczorem zaczyna się zaraz pod cyckami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrzucę jedna fotke tak dla orientacji z kim macie do czynienia :) na laptopie nie mam zdjęć.Jutro pójdę na górę i coś poszperam na stacjonarnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prosze się nie dziwić, że wykorzystuję męża (zresztą to jego obowiązek :-P) i córkę do zakładania skarpetek :-D. Ale jest tego plus, wyobrażacie sobie mnie jak obcinam paznokcie u nóg? :-D :-D A M się boi, więc mam zapewnioną kosmetyczkę. Ja nie zauważyłam u siebie różnicy w wielkości brzucha rano czy wieczorem, dal mnie jest on zawsze WIELKI :-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amiaga - ale jesteś lalka! Super zdjęcie! Założę się, że należysz do grona 'kobiet z piłką' - czyli takich ciężarnych, którym tylko brzuch wyłazi, a oprócz tego nic :-) Aneta - bo Twój brzuch jest naprawdę mega giga! Ciekawe, czy mój za miesiąc też taki będzie. Pewnie nie, bo ten mój brzuch mimo, że już go wywaliło, wydaje mi się statystycznie nie za wielki :-) Skarpetki zakładam na luzaku. Nie wiążę butów, ale to nie dlatego, że nie dałabym rady, tylko dlatego, że nie chcę gnieść tego bolącego brzucha ponad miarę (buty wiąże się w jakiejś innej pozycji niż zakłada skarpetki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja też poproszę o hasło. Tylko powiedzcie gdzie mogę zalogowac się na tą naszą pocztę bo zieoona w tym jestem:) Meila wysłałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matko 2 dni i już ledwo nadrobiłam zaległości:) Ja w sobotę byłam u kosmetyczki na stópki i rączki podobnie jak Aneta już się z tym męcze:) Jak wróciłam to biegiem bo wieczorem miałam mieć gości na nocleg, niestety goście przyjechali dopiero przed 22.00 byłam strasznie wściekła bo to był mój ojciec ze swoją "laską" i tak się zastanawiałam czy oni nie maja litości dla kobiety w 7 miesiącu żeby o tej godzinie przyjeżdżać? A wiadomo i kolacje trza było zrobić i kawe i troche posiedzieć, więc spać poszłam przed 1.00 a rano po 6.00 pobudka bo ojciec już chodził więc wstałam mu kawę zrobić. Przez co cały dzień byłam nie przytomna a musiałam na komunii być i powiem szczerze, że strasznie się męczyłam zmęczona, nie przytomna ze spuchniętymi nogami, jak wróciliśmy zaraz poszłam na 2 godzinną drzemkę. Poczytałam was troszkę i wracając do tematów to ja mam wózek baby merc ciężki więc będę miała problem z tym moim 4 pietrem ale mąż się uparł, że ma być tani no to był:( Może później jeszcze coś napisze bo jak na razie jestem lekko nie kumata, nie wiem po co tak wcześnie wstałam zamiast odespać atrakcje weekendu:( A i wysłałam prośbę o hasło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okazało się że te moje spuchnięte nogi i wysokie ciśnienie spowodowane było przemęczeniem. Wyniki badań na szczescie wyszły ok wiec mi ulżyło. Do jutra mam zwolnienie a w środę do gina i zastanawiam się czy nie brac już zwolnienia do konca ciązy bo już coraz mi cięzej- muszę do pracy dojeżdzac 50 km.:( zASTANAWIAM SIE też czy wogule mi da to zwolnienie...czy nie uzna mnie za jakas wariatke- przeciez ciaza to nie choroba ale mi naprawde jest juz ciezko. Nie wiem jak ja go poprosze o zwolnienie ale musze- nie mam wyjscia- w końcu od poczatku ciazy chodze do niego prywatnie wiec chyba mi łaski nie zrobi.... A wózek my wybraliśmy ten- http://allegro.pl/ed-re-ma-vector-fx-3w1-lniany-super-gratisy-i2257329146.html Tesz mam problem bo mieszkam na 4 piętrze:( Ale wymyśliłam, że będe zostawiac wózek w aucie a małą będe znosic w foteliku samochodowym jak bede chciała na spcer i zmieniac na wózek, bo innaczej nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×