*****************LIPIEC 2012***********************

Cukinia== ja też już używam tej cieniutkiej poduszki co była w zestawie z kołderką. Ja jeszcze nie dostałam okresu :) Izka== moja zupka to woda i zmiksowana marchewka z ziemniakiem Aneciór87== to u mnie z tymi kupkami był problem, teraz jak zaczełam mu wprowadzać nowe produkty do jedzenia to tak raz na tydzień zrobi sam kupe... Filipek jeszcze nie śpi i raczej szybko nie zaśnie :/. Wysłałam na pocztę fotki mojego cudaka :)

Neli raz na tydzień? Ło matko u nas są 2-3 dziennie od kiedy zaczełam nowości wprowadzać. A co tu taka cisza? Wszystkie śpią jeszcze? Zazdroszczę:) U nas dzis rano mała pierwszy raz przekręciła się z pleców na brzuszek jestem z niej dumna:) Mamy taki plan, że za tydzień dwa przenieś mała do jej pokoju ale muszę być pewna, że mała prześpi spokojnie cała noc bo jak na razie nie dostaje już butli w nocy pierwsza jest dopiero o 7.00 rano ale budzi się w nocy i rzuca po łóżeczku uspokaja sie jak dam jej smoczka i tak ze 2 razy wię dopóki jej sie to nie unormuje to nie przeniosę jej bo nie będę latać między pokojami!

Aneciór87 u mnie jest tak że mała robi kupkę raz na 4 dni i nie pomogło nic, ani to że ja piłam dużo soku jabłkowego, ani że ona jadła jabłuszko czy jabłuszko z marchewką, ale grunt że się nie męczy po tych kilku dniach i kupka jest ok, mówiłam o tym lekarzowi i ona poiwedziała że jak nie boli ją brzuszek ani się nie męczy przy zrobieniu kupki to jest ok, może taka jej natura, a kiedyś robiła co równe 6 dni. Więc może jej się to jeszcze jakoś unormuję.

Milka, mały jest na karmieniu mieszanym, cyc + butla z bebikiem, z nowości je już jabłka, gruszki williamsa, suszone śliwki, kleik ryżowy i kukurydziny, zupki jarzynowe, jutro kończy 5 miesięcy. Zauważyłam że suszone śliwki i gruszki troszkę mu pomagają zrobić kupkę samemu, za to po marchewce był taki ryk... Bartek ma tak, że musi zrobić kupkę raz dziennie, max dwa dni, jeżeli nie zrobi i mu nie pomogę to dopiero daje koncert. Neli, raz na tydzień tylko robi i jest ok, czy raz na tydzień nie musisz mu pomagać? Izka, jak byłam u pediatry to powiedział że nawet tydzień może nie robić jeżeli wszystko jest ok, ale u nas jest jęczenie i napinanie się po max 2 dniach. Trzeba uciekać, bo moja żaba się uwagi domaga:) Miłego dnia mamusiom...

Troche mnie nie było, bo miałam najazd teściów....ale nadrobie zaraz zaległosci :D

====Kropelko, Ani-a61 dzięki za rady co do karmienia przez butelkę. Powoli, powoli i już dochodzimy do wprawy. Obyło sie bez zmiany butelki i mleka, czyli Jasiek raz dziennie dostaje butelke mm Nan1 z butelki avent, a reszte z cyca ;) Jak na razie wypija ok 90 ml mm, ale karmie swoim mlekiem co 2-2,5 godz. Ale i tak jestem zadowolona, że "załapał" o co chodzi z butelką :D ===== luna0207 - ja też się pochwalę, że Jasiowi tez już nie ropieje oczko, choć już widniało nad nami zabiegowe "przetykanie kanalika". =====Cukinia-22 - ja jeszcze ie dostałam okresu, choć ostatnio dziwnie brzuch mnie pobolewa, jak na okres:/ ======Aneciór87 - fajnie, że do nas dołączyłaś ;)

U nas zęby Jaska dają nam po d..ie, ślini się (litrami ;)), wszystko wsadza do buzi, śmiesznie mlaska i najgorsze... jest strasznie marudny, płaczliwy :/ w łóżeczku nie chce lezeć, w wózku ani tyle, jedynie na rekach - to jest spokój. Poza tym chce cały czas siedziec na kolanach. Jak jest w huśtawce, czy na rękach w rożku to podnosi główkę, bo chce siedzieć. Efekt jest taki, że cały dzień jak nie spi to noszę go na rekach (o zgrozo!) lub siedzi mi na kolanach.

-Anecior, to staraj się kochana. Idź do urzędu miasta i składaj wniosek. Potrzebne Ci będzie ksero dowodu Twojego i Babci, ksero orzeczenia o niepełnosprawności, zaświadczenie z Urzędu Pracy, że nic od nich nie bierzesz (kasy) i ksero ostatniego świadectwa pracy. Dadzą Ci wniosek, wypełnisz i po 2 tyg przychodzi decyzja ;) -Kalla, witaj w klubie. U mnie kropka w kropkę to samo. Tylko rączki, kilka minut poleży w leżaku jak mu bajki włączę. Wczoraj wieczorem jak go bujałam na rękach, to zasypiał, odkładany do łóżeczka budził się i w ryk. A mnie już tak plecy bolały.. Aż mi nerwy puściły i normalnie jak dziecko się rozbeczałam. Po godzinie takiego bujania zasnął.

==Kalla to u nas identycznie, mały chce cały czas siedzieć, położony na łóżko próbuje podciągać się i siadać, śmiesznie to wygląda, a co do butli to ja miesiąc temu z hakiem dałam pierwszy raz butle na noc, bo tak to cały czas cyc i nie umiał ciągnąć, potem zaczął wypijać ok 60ml, potem 90ml, na dzień dzisiejszy robię ok 200ml + 3 łyżeczki kleiku ryżowego na noc i wszystko wymiecie:) ==a co do kupek u nas też są codziennie, najdłuższa przerwa to 2 dni, dzisiaj mieliśmy taką sytuację, że wstaliśmy o 7, ale że ja w nocy mało spałam bo Antek się kręcił, to mąż zlitował się i wziął go do drugiego pokoju, żebym mogła jeszcze pospać, więc spałam do 9;30 a potem poszłam go nakarmić. Wzięłam go od męża i od razu czuje, że "coś śmierdzi" , biorę go - przebieram a tam kupka po pachy, mało tego nie rzadka tylko taka klejąca, on w tej kupie cały, a mój mąż zaskoczony i mówi: a co zrobił kupe..? Nic nie czułem. I tak to jest z tymi chłopami... dziecko biedne ze 2 godz w tej kupie, i on nic nie czuł, a ja tylko wzięłam na ręce i od razu wiedziałam, że jest coś na rzeczy...

Ani-a61 faceci nie maja rozwinietego zmyslu powonienia jak kobieta :D

---Pinaa_789 - mi czasami tez beczeć sie chce z tego zmęczenia. Czasami o godz. 21 to padam i spie aż do następnego karmienia. ---Ani-a61 - jakbym czytała o swoim mężu i kupce Jasia. Nigdy nie czuje jak ten zrobi kupę (a robi kilka razy na dobe), a ja od razu wyczuje, że cos smierdzi... a jak mu powiem to on zdziwiony.

Dzięki za miłe przyjęcie:) Mój m za to wcale nie chce przebrać pieluszki z kupką;p odrazu oddaje mamusi... Dzięki Piniu za wskazówki, zaczęłam się już tym zajmować!

---Pinaa_789 - mi czasami tez beczeć sie chce z tego zmęczenia. Czasami o godz. 21 to padam i spie aż do następnego karmienia. ---Ani-a61 - jakbym czytała o swoim mężu i kupce Jasia. Nigdy nie czuje jak ten zrobi kupę (a robi kilka razy na dobe), a ja od razu wyczuje, że cos smierdzi... a jak mu powiem to on zdziwiony.

Neli, ale Twój Filipek już duży. Ile już ma cm??? I ja też ostatnio dostałam śliniaczek z bebilonu:) hehe:) śliczne zdjęcia. ok mama przyjechała na kawkę to dopiszę potem:)

Izzka bo widzę, że twoja mała robi tak samo często kupy jak mój czyli co 5-6 dni. pomagasz mu jakos?

Kikaku ja kiedyś dawałam jej czopka po 4 dniu jak nie było kupki, ale bez rezultatu. Więc potem już nie dawałam i kupka sama była, próbowałam już naprawdę wiele rzeczy i masowanie brzuszka, odbytu, podawanie jabłuszka, herbatki jabłkowej i nic, więc chyba taka jej natura, grunt że nie płacze i nie boli jej brzuszek. A moja teraz padła jak kawka, ani jeść nie chciała, nie spała mi cały dzień na spacerze tyle co usnęła to pies ją obudził i już potem nie spała a w domu usnęła na niecałe 10 minut, ale teraz to była masakra, była chyba aż przemęczona, bo tak ryczała, ale zasnęła bez jedzonka, może się obudzi jeszcze na jedzonko. A mojemu mężowi nie przeszkadza kupka, przewinie bez problemu. Ale wiadomo różni są męzczyźni. Od mojej kuzynki mąż nie kąpał nawet wtedy jak ona po cc długo dochodziła do siebie, ich ciotka przychodziła małego kąpać.

helo Jagoda kupę robiła raz dziennie mniej więcej o tej samej godzinie. Odkąd wprowadziłam jej nowości do jedzenie kup mam ze trzy:) eh wczoraj robiła cyrki ze spaniem.. łóżeczko bee, płacz. Jak tylko dawałam ją do naszego łóżka to odrazy spała. 5 razy ją przenosiłam i za 6 wygrałą spałą z nami cały czas. Teraz śpi u siebie zobaczymy jak długo :)

Mój za to uwielbia uczestniczyć w kąpieli, a że ma syna to jest dumny jak paw:p Jak wygląda Wasz rozkład dnia z jedzeniem maluchów, jakie nowości macie wprowadzone i jak dużo naraz dajecie?

hej dziewczyny! U nas też tragiczny okres. Mały dużo marudzi. Wszystko pcha do buzi, szybko się nudzi i ciągle wisi na kolanach. Witam nową mamusię, zapraszam, im więcej tym lepiej :) Neli - Filip rośnie jak na drożdżach. Fajny chłopczyk :) A ja zainteresowałam się po zakupie amigi przerabianiem zdjęć i ćwiczę twardo. Zaraz wrzucę na pocztę jakieś zdjęcia przerobione. Jakby któraś chciała chętnie zrobię i przy okazji poćwiczę na innych dzieciaczkach :) Póki co tylko Filipa zdjęcia idą w ruch. No i Mati Piny też poszedł w ruch :)

Aneciór- u nas jest tak: 9-10- mleczko, potem po godz. ew. jakaś nowość. 12:30- 13- mleczko 16- zupka jarzynowa 17- deserek (jabłuszko, śliwka, jabłuszko z marchewką) 19:30- mleczko i lulu :) pobudka jest ok. 5-6. Śpi do 8 rano.

Milka, zuza wygląda cudnie. Trochę mi moja Kluskę przypomina Neli, bardzo młodo wyglądasz ile masz lat jeśli mogę spytać? Marka, filip cudo. Bardzo do Twojego męża podobny :-). Przesyłam na pocztę film z kąpieli Kluski bo przenieśliśmy ja do wanny normalnej. Ale ma ubaw ;-) Witam nową Mamę

Jednak film zamieszcę jutro

A, nie. Udało się :-) dobranoc

Aneciór u nas wygląda tak 7.00 butla 9.00 marchewka z jabłuszkiem dziś zrobię zupkę jarzynową 12.00 butla 14.00 kaszka 16.00 butla 18.00 deserek 20.00 mleko z kaszką i śpi do 7.00-7.30 Ściśle trzymię się tego mleka a posiłki miedzy sie zmieniaja albo wypadaja jak mała śpi. Wiecie co coraz poważniej myślę nad tym aby małą eksmitować do jej pokoju, budzę się za każdym razem jak mała się przekręca dzis wstawałam do niej chyba ze 3 razy albo więcej, w jednym przypadku dostała smoczka którego zaraz wypluła i poszła spać a conajmniej 2 razy rzucała się po łóżeczku a jak do niej wstawałam to ona już spała czyli chyba rzucała sie przez sen a ja cały dzień chodzę nie przytomna, wieczorem padam ech.

Hej mamusie, no właśnie, a ja w żaden sposób nie mogę nauczyć mojego malucha do ustalonych godzin, ciągle coś nam się przesuwa, a chciała bym żeby przynajmniej mleczko jadł pod godziny... Pina a ten wniosek to składa się do MOPsu czy do gminy bo już całkiem mi się pokręciło:p

==witam :) mnie tez troszke nie bylo bo maly zajmuje mi caly wolny czas... ==co do kup to u nas jak byly raz na 2/3 dni tak teraz jest mega wielka codziennie :) --anecior witaj w klubie, ja tez malego karmie na zmiane i za zadne skarby nie moge mu ustalic rytmu dnia, jedyne co to rano, pobudka jest zazwyczaj miedzy 6a7, pozniej jest cyc i o 8 domaga sie butli wiec daje juz od jakiegos czasu kaszke, i jest pol godz spania, przy butli zasypia oczywiscie a jak sie nie uda to pozniej jest tak marudny ze ja sobie normlanie wlosy z glowy wyrywam bo nie wiem juz co mam z nim zrobic ==ja tez wrzuce na poczte link jak maly je jabluszko i sie smieje z gazety rozdzieranej jak mi sie tylko zaladuje :) ==i ide obejrzec zdjecia wasze i filmy

==marka fotomontaz rewelacja :) ==milka slicznie wygladacie razem z zuza :) ==neli jaki twoj filip juz duzy :) a kojec bardzo ladnie odnowiony

Kropelko= mam 24 lata Milka, Marka= zazdroszcze, że Wasze dzieciaczki tyle śpią w nocy. Mój zasypia zazwyczaj dopiero o północy, w nocy 2 pobudki na jedzenie i ok 8 pobudka. Ja rezygnuje z podawania zupki puki co bo darmo gotuje a on i tak nie chce jeść :/. Więc narazie będe mu podawała tylko jabłko i kaszke na noc do mleka

Izka= mierzyłam wczoraj Filipa i wyszło mi 66cm Marka= super ten fotomontaż. W jakim programie robisz, w gimpie? Szczęśliwa mamusiu= nie chce mi sie otworzyć Twój filmik, wyskoczyło, że jest prywatny :/

hej my wczoraj zaliczyłyśmy 3 szczepienie i do 16 stycznia przerwa uff.Młoda wazy o zgrozo 7500 i mierzy 65 cm.pani dr bardzo miła powiedziała,ze jest mięciutka (bez uzycia słowa grubasek-pulpecik) Kazała jesc juz 5 posiłkow nie 6 ,a do zupki mam dodawać 2 łyżeczki kaszy manny.Amela zjada 4xmm 1 raz zupka(która pluje niemiłosiernie naokoło)i 1x kaszka banowana noc.Ostatni raz zjada miedzy 19-20 i pożniej około 4-5 i niby z tego karmienia mamy zejść,by zaczeła jeść. Pewnie będzie ciężko.Poczekam jeszcze,az skończy 5 miesięcy i wtedy zastosuje terapie szokową - o 4 rano herbatka zamiast mleka.A może do tego czasu sama przestanie sie wybudzać? zobaczymy. Marka widzialam Twojego Filipa jak skacze - super moja Niunia na skoczku stoi śmieje sie a ja ja lekko bujam.Nie załapała jeszcze o co chodzi. Co dzień toczymy walkę Amelka przekreca sie na brzuch - krzyk bo już nie ma siły -ja kłade ją na plecki ,a ona znowu na brzuniu leży i tak wkoło. Mam trochę czasu wiec zaraz wszystko nadrobię łącznie ze zdjęciami