Mam dzis 1 randke z facetem z neta.. jakies rady? HELP

na gadu zagadal

to mowisz ze juz nici z udanej randki??? czemus mi wczesniej nie powiedzial cholera...zrób coś z tym...marny ze mnie ekspert , ale coś wyczuwam , ze lepiej być zakręconą..:P

To ludzie szukają na gg ? wystykują miasto wiek płec. MOże też tak zrobię i jakaś się wreszcie ze mną umówi bo suki nie chcą

a jak juz z wlosami lipa, to myslisz ze chociaz zakrecona z zachowania wystarczy? zeby go zakrecic? ;)

Jebolku skarbie kochany, moze jak przestaniesz mowic do kobiet per suki to zaczna sie umawiac?

"jak się mieścisz jak drzwi się nie zamykają...." ale mi się zamykają drzwi od szafy. nie zamykają to mi się usta :P

ale mi się zamykają drzwi od szafy. nie zamykają to mi się usta od narzekania/ bla bla bla cały czas? o kur** :D kto z Toba żaba wytrzyma? :P

Pewnie dał ci swoje zdjęcie i się zmoczyłaś z podniecenia

a jak juz z wlosami lipa, to myslisz ze chociaz zakrecona z zachowania wystarczy? zeby go zakrecic? taaa..łyknij małego drineczka...tylko małego..:)

dobra ide, zyczcie mi powodzenia :P hehe

powodzenia

jak sie randka udala/. ???

No właśnie jak randka:)? Ja też choć zdesperowana raczej nie jestem zamierzam się spotkać z facetem z internetu:) Po prostu nie mam za bardzo gdzie poznać kogoś w miare normalnego-stabilnego emocjonalnie:) W pracy same babki, na uczelni też.... w klubach raczej nie szukam przygód więc nie jestem łakomym kąskiem dla obecnych tam facetów. Odpisz jak wrażenia:) Pozdrawiam Anita

Prosze koniecznie odpisać po powrocie:P Czekam, bedę śledzić topikkkkkk:P:)

ja juz pooo... zaraz zdam relacje :)

hmmm wiec tak: Facet identyczny jak na zdjeciach, miły, zabawny, zaprosił mnie na drinka do fajnej knajpki, wypilismy cos tam, zjedlismy, bardzo duzo mowi, jak juz pisalam jest zabawny... Ale... bede miala fajnego kolege :) Bo niestety jak dla mnie.. coz... no nie podoba mi sie facet, nie posiada dla mnie "tego czegos", no po prostu takie rzeczy to sie "wyczuwa".... Jak dla mnie za mało "meski", ale mamy sie spotkac, umowilismy sie na spotkanie w wiekszym gronie, wiec mysle ze fajna znajomosc moze z tego byc , bo naprawde fajny facet. Aczkolwiek czuje, ze on jednak ma inne oczekiwania co do takiej znajomosci, bo rozstalismy sie chwilke temu a on juz raz dzwonil i wyslal 3 smsy jak to bylo milo, extra i jaka jestem super... :/ Hmmm ale tak ogolnie rzecz ujmujac jednak warto sie umowic przez internet, jednak mozna tu spotkac kogos normalnego :) Wiec jestem miło zaskoczona :) W sumie spoko spedzilam czas :) Wiec ogolnie rzecz ujmując było OK :)

Akurat on będzie chcial być kolegą ? A dasz mu czy nie bo jak nie to spadaj

Radze zakończyć tą znajomość jak masz sumienie

yyyy nie dam mu... ale ze o co chodzi z moim sumieniem? kurcze bylismy na 1 randce :O spokojnie :O

Czyli jeszcze ma szanse

na co? :P

Ale jak on czegoś innego oczekuje po tej znajomości to powiedz mu od razu, że możecie byc tylko przyjaciółmi, bo potem będzie się czuł oszukany :)

14:16 [zgłoś do usunięcia] mi mała jako że jesien, ubierz: czarne legginsy kryjące (ewentualnie grube rajstopy), kozaki za kolano (oficerki, zamszowe, na niewielkim obcasie, skorzane - wszystko jedno, byle z klasą), kobiecą tunikę zakrywającą tyłek i jakąś fajną kurtkę/płaszczyk nie podejrzewałam Cie Mi o taka wiochę :

no to co facert musi mięć męskiego?? ja wczoraj tez byłąm i to było drugie spotkanie tu kompletnie zero męskości i kto u Ciebie zapłacił w końcu?;)

On bym naprawde bardzo mily, ale taki troche z niego dzieciak. Sympatyczny, ale dzieciak. Za mily, ja szukam twardziela, meskiego faceta, przy ktorym bede sie czula bezpiecznie. Szukam tez takiego, ktory nie bedzie non stop mowil, by mnie zabawic, tylko zainteresuje sie mna, zeby stworzyc wspaniale relacje. To musi byc wiez, jak zechce rozrywki to pojde do cyrku ;)

o podobnie jak ja;)

setunia:D a ja o brak wyczucia ironii;)

ostatni post to byl podszyw... bez sensu bo ani to smieszne ani zabawne :) jak juz sie podszywacie to chociaz cos fajnego niech to bedzie :)

sie zaczernilam z wrazenia :)

Bo niestety jak dla mnie.. coz... no nie podoba mi sie facet, nie posiada dla mnie "tego czegos", no po prostu takie rzeczy to sie "wyczuwa".... Jak dla mnie za mało "meski", ale mamy sie spotkac, umowilismy sie na spotkanie w wiekszym gronie, wiec mysle ze fajna znajomosc moze z tego byc , bo naprawde fajny facet. heh...widocznie kolejny słodki laluś i dupek...:P