dieta jabłkowa!! szybko skutecznie i bez głodu ok.5kg/tydzien

Powodzenia!Ja podchodziłam 2 razy do kopenh. i niestety tylko 4dni wytrwałam,właściwie 2 razem 3 na 4tym poległam:-(już nie planuje więcej....to nie dlamnie

Wczoraj zjadłam kilka klusek śląskich z sosem bez miesa z surówka z pora ;) Wypiłam dwie kawy,sok  ,herbate zielona ,pol litra  wodki  a dzis tez kilka klusek z sosem bez miesa bez surówki ;) i pomarańcze 

Myslalam nad dieta kopenhaską ale boje sie jesc miesa ,oliwy ,w sumie teraz mam bardziej problem zeby cos zjesc niz nie jesc .

Hmm pol litra wódki?i żyjesz:-))

A ja wczoraj jadłam mało,według planu a waga dużo w górę,ze mną chyba coś nie tak,teraz kawka ale bez cukru,nie robię ściśle kopenhaskiej ale coś pomiędzy,mięso surówka,do piątku bym tak chciała pociągnąć

Zyje zyje spokojnie ;) ale ze wodka ma tyle kalori pol litra 1100 kcal :(

Dzis zjadłam duzo brokuła ,surówkę z pora ,troche czerwonej kapusty i kaszy.

Klaudia ale masz głowę do alkoholu,ranyyy:-)Wi-Fi musisz to przetrwać zaraz zacznie spadać,nie poddawaj się

Dziewczyny załamana jestem, naprawdę od niedzieli ograniczam kalorie bardzo,dużo pije wody i herbatek ziołowych a tu ani grama w dol,nic waga się zacięła czy ja

Wi-Fi jutro zlicz sobie kcal,wszystko co zjesz i wypijesz wpisuj w kalkulator...będziesz wiedziała gdzie popełniasz błąd...serio sprawdź,będziesz wiedziała na czym stoisz

Dziewczyny zaczynam dietę Dąbrowskiej polega ona na tym że je się tylko dozwolone warzywa bez białka węglowodanów i tłuszczy ma na celu oczyszczenie organizmu a kilogramy to skutek uboczny,naczytałam się dużo o niej,będę robiła sobie leczai zupki warzywne i soki, zobaczymy czy dam radę w końcu post przedświąteczny,nastawiłam już swoją psychikę i chce spróbować,owoce dozwolone tylko niektóre,ciężko będzie z kawą nie wiem czy dam radę z niej zrezygnować,na pewno tylko jedna mała a nie trzy,moja waga 84,5 dużo więc urosłam a nie schudłam.

Wifi...powodzenia....ciężki ten post jak chol.....a

No ciężki chce z 2tygodnie,dziś dałam radę czuje się ok,głodu nie czułam,zobacze a jak u ciebie

Hej noooo u mnie coraz gorzej idziepowodzenia

Klaudia a jak tobie idzie,ja dziś zadowolona jestem minus 1kg wiem że to woda ale od tygodnia nie mogłam ruszyć w dół,przemawia za mną aspekt uzdrowień czy bo mam problemy ze skórą,pije rano kawę,ciężko mi zrezygnować ale może z czasem uda się zrezygnować,póki co energia jest..a  kobietki samych wspaniałości i mniejszej wagi życzę z okazji  naszego święta

W sumie narazie srednio mi idzie z jedzeniem np wczoraj zjadłam kremówke ale i tak chudnę ;)

Hej Ja zaczynam od jutra z jabłkami

Część dziewczyny,Zuza witam jestem zadowolona po 4 dniach ,1,8kg w dol nareszcie,nie jest łatwo wcinać tylko warzywa ale daje radę głodu aż tak wielkiego nie czuję,nie mam ssania w żołądku pije kawę na śniadanie nie dałam rady zrezygnować,chce pościć na warzywach 2 tygodnie,samopoczucie ok, energia jest i motywacja

hej wszystkim,  jak to jest z tymi efektami na tej diecie ? pozdrawiam.

Dziewczyny co u was,Zuza lecisz na jabłkach,u mnie spadek minimalny ale jest,wcinam te warzywa nawet te zupki mają smak, a najważniejsze energia jest i dobry humor.

Hej dziewczyny, ja zaczęłam w poniedziałek czyli kończę drugi dzień. 7 lat temu schudłam 23 kg w sześć tygodni ale nic innego nie było oprócz jabłek, wody i kawy czarnej bez cukru i mleka  Przytyłam dopiero ok 2lata temu ale rownież ze swojej głupoty heheh uwielbiam jeść, tyle pysznych rzeczy jest że aż strach żadnych skutków ubocznych rownież nie było pamiętam poza leciutką anemią z którą od razu się rozprawiłam trzymam za Was wszystkie kciuki, dieta działa ale trzeba być mega zdeterminowanym...może to głupie ale ja sobie wyobrażam że wszystko smakuje jak jabłka tylko wygląd i zapach inny, kuźwa od razu przestaję mieć na coś ochotę wifi80 walczysz?? Zaczepiam bo wiekiem podobne jesteśmy

Część istrix, walczę, walczę ale nie na jabłkach, jakoś to mi nie wychodziło na warzywach jestem,post Dąbrowskiej po 6 dniach 2,3kg, nie głoduje,czuje się dość syta,fajnie że ktoś jest bo moje dziewczyny gdzieś się ukryły,ja mam trochę do zrzucenia a narazie bardzo ciężko mi szło,walczę dalej,Monia,Klaudia co u Was...

Ja też zdecydowałam się na te tabletki i okaząło się że wybranie Slimunox jako suplementu wspomagającego odchudzanie było bardzo dobrym pomysłem. 3 miesiące czasu i moja waga spadła o 15 kilo

Dziewczyny co u was, jesteście bilans po tygodniu Dąbrowskiej waga 81,7 czyli 2,8kg na minusie,w biodrach i talii minus 3 cm jestem mega zadowolona i ciągnę dalej,da sie jeść te warzywa,zupki na wodzie a najlepsze zapiekane jabłka.

Wifi super Ci idzie,gratulacje...ja troche na makaronie konjac i tak jakoś leci pomału...mam dużo trraz zajęć i czasu brak na pisanie...powodzenia

Monia super,że jesteś bo już się bałam ,że zrezygnowalas,ja jestem mega naładowana bo waga spada 3,3 na minusie to motywuje,nie jest aż tak źle na tej Dąbrowskiej tylko kawę piję,chce jeszcze trochę wytrzymać,lepiej śpię i cera też się poprawiła,Monia zaglądaj czasem

Dziewczyny co u was,u mnie waga zatrzymała się ale w weekend zgrzeszyłam skubłam tego i owego i odżywianie wewnątrzkomórkowe wyłączone znów zaczynam od nowa jem tylko warzywa,Klaudia,Monia co u was

Nigdy nie byłam zwolenniczką tego typu diet i raczej nią nie zostanę. Wystarczy ograniczyć tłuszcze i cukry, trochę ruchu i dobra suplementacja. Ja np. wspomagam się suplementem od vital progres- Slimberry i jestem zadowolona z rezultatów. Stosuję od 6 tygodni i spadło już 6,5kg. Polecam spróbować

Jest tam ktoś,dziewczyny walczycie z kilogramami czy sama zostałam,mimo to jestem zadowolona bo lecę dol

Nawet jest ok,czasem zagladam na forum,Z dieta u mnie róznie.

Dziewczyny jesteście,bo ja stanęłam w miejscu ale się ogarniam i dalej lecę

Witaj Wifi, ja własnie od jutra wskakuje na post Dąbrowskiej, tylko nie wiem czy dam rade bez kawy...a Ty pijesz nadal kawę? bo z tego co czytałam to nie zrezygnowałaś....wiem,że nie bedzie to 100%  oczyszczanie jeśli będę piła kawe...Jak się czujesz? jak samopoczucie?

Pozdrawiam