Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość aluniaamała

dieta jabłkowa!! szybko skutecznie i bez głodu ok.5kg/tydzien

Polecane posty

Monika czesc,ja na poście byłam 10 dni takim bez tłuszczu,białka, węglowodanów i cukru tylko warzywa ale z kawą ,czułam się dobrze,tylko już mi te warzywa bokiem wychodziły,waga spadła 4,5 kg ale później dodałam trochę mięska cukru i już stop waga stanęła jak wryta,miałam imprezy rodzinne mały drink do tego i po poście,od wczoraj znów tylko warzywa,właśnie robię leczo,fajnie że też chcesz będzie mi raźniej,pije kawę może to nie jest pełne oczyszczanie ale zawsze coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W poście chodzi o odżywianie wewnątrzkomórkowe,organizm ma sam zjadać,złogi, tłuszcz itp,ja po którymś dniu miałam straszny ból głowy ale to był okropny bòl,następnego dnia minęło było ok,skóra też chyba bardziej gładka,ogólnie było ok, energia też była,trochę żałuję że nie wytrwałam dłużej no ale że mnie to już chyba taki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

No to super, ja dziś będę gotowała i od jutra startuje, więc jeśli pozwolisz to dołacze, bo będzie nam razniej;-) a pijesz zakwas z buraczków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria235

Wcale tak nie jest że same jabłka pomogą efekt jojo gwarantowany a co potem od nowa inna dieta. Ja znalazłam bardzo dobry sposób jednak to jest tylko dla wytrwałych. Zamawiam posiłki w Fabryce  Smaku http://fabrykasmaku.com.pl/ mam wyznaczone ile kcal dziennie mają zawierać. Posiłki dostarczają mi do domu w ładnych opakowaniach. Zawsze są świeże i apetyczne i za nic w świecie nie katowałabym się jabłkami. Każdy zrobi jak uważa. Ja jestem z siebie zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia ja nie pije zakwasu,robię sobie np barszcz ukraiński z mrożonki jako zupę,leczo mi smakuje na wodzie, dość syci,jabłka pieczone pycha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Cześć Wifi, witam z rana, tak jak postanowiłam melduje sie dziś na warzywkach;-) mi barszcz sie jeszcze kisi...na dzis zupke ogórkowa mam, do tego tarte buraczki, jabłuszko i pewnie papryka i marchewka do chrupania...zobaczymy jak to wyjdzie, ale musze cos zrobić, bo zapuściłam sie i zdrowie jakoś klapnięte , więc licze na nowa energie 😉  a Ty co będziesz zajadała dziś/ pozdrawiam i miłego dnia zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajnie że jesteś będzie łatwiej z kawy nie potrafię zrezygnować,na dziś śniadanie jabłka pieczone,obiad talerz leczo robię dość gęste  i ostre dużo warzyw tym się najadam,marchew podgryzał przez dzień,kolacja może jakaś sałata z cebulką i pomidorem,moja waga stoi jak wryta ale nic w górę nie idzie więc zadowolona jestem,samopoczucie ok,pije duzo herbaty czerwonej bo sama woda mi się nudzi,herbata też chyba nie wskazana ale ostatnio mi smakuje,pozdrawiam i smacznego 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że ty konkretnie z zakwasem buraczanym,ja go nie robiłam,buraki też jem potarte,gotowane mam zapasy z ogródka są bardzo wskazane czasami dodam łyżeczkę chrzanu ze słoiczka dla innego smaku,jak wymyślisz fajne smacznego danie to dawaj znać bo mi się już kończą pomysły,może ogórkowa też zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Ja dzis z rozmachu tez kawę wypiłam, a wody nie lubie, więc herbatkami się wspomagam i tez piję czerwoną, niby zielona nie jest wskazana, bo pobudza tak jak kawa,a my mamy wyciszac organizm ...ja dzis będę robiła spaghetti z cukini z pasta pomidorowa/przecierem i w planach bigosik... 

Najważniejsze,żeby waga nie szła w górę...Twój organizm chyba się zbuntował, ale napewno ruszy w dół...trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak robisz to spaghetti z cukinią,gotujesz, ja czy jak bo mi cukinią smakuje a pomidory też lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Witaj Wifi. ja mam taką obieraczke do jarzyn, która obiera mi cukinie w cienkie paseczki tak jak spaghetti wygląda i wrzucam to do garnka podlewam troszke woda doprawiam solą, pieprzem i curry(można co kto lubi) i poddusze chwile, a pózniej daje paste pomidorową, mozna pomidory z puszki i dusze,żeby odparowało i pyk na talerz i dla mnie pychotka.

dzisiaj dzień rozpoczety bolem glowy, ale może przejdzie..a Ty jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa ta cukinia,muszę spróbować,ja wczoraj zgrzeszyłam kromeczki chleba ziarnistego,nie powinnam się ważyć codziennie ale to robię waga stoi albo się popsuła 😉,też miałam ból głowy na początku,ogólnie energia jest przekopalam pół ogródka,wydaje mi się że lepiej śpie,na śniadanie leczo bo jeszcze porcja jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Wifi, skoro skubnełas kromeczke, to wiesz,że to juz nie post Dabrowskiej...moim zdaniej , jeśli chcemy się oczyśccić i przy okazji zgubic kg to trzeba się ściśle trzymac wytycznych, bo żebyś sobie krzywdy nie zrobiła takim odzywianiem, bo organizm będzie niedozywiony...przez jedna kromeczke nie przytyjesz;-)ale lepiej wprowadzic chyba zdrowe pełnowartościowe jedzonko i pomalutku sobie zrzucac kg , niz takie kombinowanie, bo organizm się zbuntuje i pogrozi palcem;-) nie obraz się, ale takie moje zdanie...ja tez ostatnio wszystkie diety świata przechodziłąm i co schudłam to z radości przytyłam i tak w kołko a teraz postanowiłam, dwa tygodnie postu a pózniej pomału zdrowe jedzenie i tak chciałabym wyrzucić 10 kg 🙂 lepiej pomału i po troszke niz szybko dużo i pózniej bumerang i jeszcze więcej na wadze(bynajmniej ja tak miałam) teraz chce zabbac o zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia zgadzam  się z tobą,chciałam jeszcze oczyścić się ale chyba nie dam rady tylko na warzywach,muszę też zgubić 10,no to kombinuję ale ty się nie poddawaj zrób 14 dni i zobaczysz jak się będziesz czuła ja powolutku będę dodawała kawałeczek chlebka i dalej ciągnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Bravo, rozsądny wybór, może zjadaj warzywka np. z kurczakiem, z jajkiem, bo pożywne i napewno waga będzie spadała...

Ja chleba praktycznie nie jem, więc mnie nie ciagnie, ja bardziej nabiał, jaja i kurczak i po tych 14 dniach będę na tym bazowała plus warzywka i pomału do przodu i oby do lata kilka kg zrzucić... Trzymam kciuki za Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Witaj Wifi.i jak tam Twoja dietka? jaki plan obmyśliłaś? ja narazie warzywka plus jabłko. weekend najgorszy zawsze, ale będę mocno sie rzymała postanowień, bo trzeba wejść w spodnie z tamtego roku, a póki co to mogłyby peknąc;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej Monia trzymaj się ja po 10 dniach byłam zadowolona bardzo, waga spadła, lepiej spałam,skóra lepsza,dziś spadek o 0,5 kg mega zadowolenie, wczoraj zjadłam bułkę z warzywami i lody były,źle się czułam ból głowy i ogólnie byłam osłabiona,mój plan to dużo warzyw z dodatkiem czegoś,staram się nic nie wkładać do buzi wieczorem,jak twoje samopoczucie wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

,Hej Monia trzymaj się ja po 10 dniach byłam zadowolona bardzo, waga spadła, lepiej spałam,skóra lepsza,dziś spadek o 0,5 kg mega zadowolenie, wczoraj zjadłam bułkę z warzywami i lody były,źle się czułam ból głowy i ogólnie byłam osłabiona,mój plan to dużo warzyw z dodatkiem czegoś,staram się nic nie wkładać do buzi wieczorem,jak twoje samopoczucie wszystko ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Wifi super jak ruszyło, to motywuje..ale musisz troszke więcej jeść, bo bułka z warzywami ii lody(ponoć odchudzają) to zbyt mało i stąd ból głowy i osłabienie...ja wczoraj miałam mega ból glowy, ale dzis juz oki...wczoraj poddusiłam kapuste czerwona oczywiście z przyprawami,dodałam starte ogorki kiszone i wyszło smaczne połączenie 😉  ja tez zawsze wieczorem miałam ssanie w zołądku, bo w ciągu dnia mało jadłam i na wieczór jak wracałam do odmu to szukałam i ciapałam i skutek taki ,że plus 10 kg jest...teraz ucze sie od nowa i chce zadbac o zdrówko, 35 na karku a czuje się jak stara baba 😉 mam 5 letnią córkę, więc musze byc aktywna a i myślimy jeszcze o jednym dzidziusiu, więc trzeba yc w formie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu coś mi ruszyło nareszcie,na obiad mam sałatę masłowa w zalewie z ziemniakiem i pewno się najem,my jesteśmy podobne wiekowo i wagowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Wifi może tą sałate zjedz z kurczaczkiem zamiast ziemniaka, mysle, ze lepiej dla sylwetki i bardziej pozywne białko, które wpływa na spadek wagi😉 ja przegryzam pomidorki koktajlowe 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia co u ciebie,jak weekend ciągniesz dalej warzywa bo u mnie same smakołyki,odwrotnosc same miecha i kiełbaski az boje się co jutro będzie na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Hey Wifi. Ja się ostro trzymam, właśnie pomijam herbatkę :-)cały weekend warzywkowy plus jabłka. Jutro się zwaze i zobacze. Jeszcze nadchodzący tydzień trzymam się na pewno warzywek, bo już ciepło i chciałabym wyglądać fajnie, A jeszcze trochę mi brakuje 😞 musze jeszcze więcej ruchu włożyć,żeby z dolnych partii zejsc objętościowo...ostatnimi czasy cały tydzień odmawialam sobie tego i owego, a na weekendzie się opychalam i to było błędne koło które rozwalilo metabolizm i dodatkowe kg...teraz mierzenie spodni dało mi kopa i będę starała się być twarda i trzymała postanowień.. 

Dobrej nocki:-) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

I jak Wifi waga po weekendzie? u mnie - 4 , ale to dlatego,ze wazyłam sie podzas @, ale jestem zadowolona jeszcze 4 kg i zobacze 6 z przodu o której marze 😉 a Ty jakie menu opracowałaś? ja dzisiaj wiadome warzywka doprzegryzania plus jabłko i na cieplo mam barszczyk i ogórkowa ugotowałam, bo mama faze na nia 😉 pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia wielkie gratulacje oj ja muszę cię gonić daleko mi do twojej wagi ale tak trzymaj,po weekendzie 0,5 kg tylko na minusie ale jestem zadowolona bo spodnie luźniejsze😉z dietą gorzej bo u mnie wędzarnia pełna kiełbasek,szynki i pełno smakołyków bez konserwantów więc się przerzuciłam na miesko,plus jakieś warzywko unikam pieczywa i słodyczy do świąt bym chciała jeszcze 2 kg ale nie wiem czy dam radę,jak twoje samopoczucie ciągle tylko warzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Witaj  Wifi, no u mnie tez będzie wędzenie, ale ja sobie cos drobiowego uwędzę, choc kiełbaski tez zjem na święta, bo wiem co bedzie w środku 😉 powiem Ci,że czuje się super, jeść mi sie nie chce w ogóle, więc mam świadomość,ze za mało jem i nie jest to dobre, ale do wtorku ciagnę warzywka, a pózniej włącze dodatkowo białko ...najwazniejsze,że żoładek się skurczył i nie będe sie opychała i myslę,ze jak pomału włącze jaja, nabiał, mięsko drobiowe to tez waga będzie leciała...na swięta tez będe robiła dania i wersji lekkiej i bardziej kalorycznej, aby nie nadrobic straconych kg...najwazniejsze,że mam energie i chce mi sie, bo na weekendzie cały dom generalne porzadki i mycie okien, a i u mamy tez musze umyć, więc będzie dużo ruchu, tylko musze pamiętac,żby cos zjeść,żebym nie padła hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga

Sporo o zrzucaniu wagi znajdziecie na blogu zbijamywage.pl 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Monia u mnie waga w miejscu stoi bez diety chyba ani rusz niby się staram zdrowo jeść i dużo mnie ale jest ok będę dalej się stosować może ruszy w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia

Witaj Wifi.

Z ta waga to tak jest,że w góre to szybciutko idzię,a w dół, to masakra...potrzeba cierpliwości niestety, najwazniejsze,zdrowo sie odzywiać, bez słodkości, cukru i jakis swiństw i napewno ruszy...ja wczoraj miałam kryzys jakiś, fatalnie sie czułam, dzis narazie w miarę, ale zobacze jak dalej tak bede sie czuła to zaczne dodawac cos więcej jedzenia,aby nie przytyc a pomału po dkg zrzucac 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubię jabłka

Jem głównie jabłka, ale nie mogę nic schudnąć 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×