Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Marhefka

Dieta 17 dniowa -dr Moreno

Polecane posty

Hej! Podam kolejne fazy jak bede miala chwilke. Nie bylo zaiteresowania to nie pisalam...ja teraz w tym okresie swiatecznym mialam pare wpadek, no i teraz swieta. Na pewno zjem wszystkiego, ale po trochu, oby tylko nie przybrac na wadze.. Ale zaraz po wracam do scislej dietki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro wracam do fazy 1, trzeba zgubic swiateczno sylwestrowe zapasy;) zobaczymy co waga pokaze...mam nadzieje, ze nie bedzie tak zle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Marhefka! Z nieba mi spadlas! Mam ta książkę od jakiegoś czasu, ale zaczęłam stosować inna dietę... Tak czy siak od jutra zaczynam 17 dniowa, bo niestety przez ostatni tydzień poszłam po bandzie ;) i ze 2 kilo przybyło :( Do zrzucenia mam sporo wiec mam nadzieje ze mnie przygarniesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Zaczelam:) Jak ma razie jestem Po jajecznicy z dwoch jajek na teflonie i dwoch kawach ( dobrze ze mozna bo bez kawy bym nie dala rady ) Na lunch będzie duża sałata. Mam dużo do zrzucenia wiec będę robić na przemian 1sza i 2ga fazę po 17 dni, jak będę prawie u celu to przejde dalej. Jak Tobie idzie? Jakieś rady dla poczatkujacej? Mam nadzieje ze tu wrócisz :( Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem:) Ja tez sobie pozwolilam troche za duzo przez ostatni tydzien...no ale wracam do dietki i walczymy dalej! Dzis tez byla jajecznica, na obiad pewnie bedzie rybka z surowka. Musze tez pic duzo wody!!! Fajnie, ze jestes, bo tak sama wlaczylam na tej dietce, a tak bedzie razniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) super ze jesteś! Fajna ta dieta, aż żałuje ze zaczęłam dopiero teraz i fajnie, ze zaczęliśmy tego samego dnia:) będzie razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 Dzien za mna:) nawet mnie nie ciagnelo do slodyczy, dobrze jest! Jutro sie zwaze i zobacze ile przybylo po swietach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka mamuska
:) hej dziewczyny :D to ja się dopisuję i zaczynam od jutra!!a jak!! sontan się liczy!!! :D !bardzo ciekawa dieta i mam nadzieję, że pozwoli mi zrzucic nadmiar ciałka po dzidziusi :) (oczywiście już nie karmię :) ale ciała mi zostało ehhh) pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj mamuska!!! Fajnie, ze jestes. Na pewno zrzucisz, dietka jest fajna, zdrowa i tylko pierwsze 17 dni jest najgorszych. Potem wchodza kasze, ryz, ciemne pieczywo... Pamietajcie zeby pic duzo wody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Fajna dieta :) Zacznę ją, bo nie jest trudna. Muszę tylko zaliczyć parę wyjazdów, zrobić zakupy i będę mogła zacząć, a przynajmniej spróbować. Czy tego sportu może być dużo więcej niż tylko 17 minut? :) Może gdzieś jest to pytanie, ale nie przeczytałam całego wątku. Sorrki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekddhnu
podobna do mm czy sie myle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekddhnu
ile mozna schudnac na niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nas się dużo robi:))) Marhefka ma racje dieta jest ciekawa, zdrowa i wcale nie trudna do przestrzegania! *liliann 17 min ćwiczeń/ruchu to takie dzienne minimum, jak ktoś chce ćwiczyć wiecej to nie ma problemu, efekty na pewno bedą lepsze! Lekddhnu: co to mm? W książce jest 5-6 kilo w pierwszej fazie, ale to zależy oczywiście od konkretnej osoby. Ja wazylam wczoraj 81,5 a dzisiaj 80,2! Szok! Matka mamuska, Witaj :) Oby nas tylko przybywało :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekddhnu
mm to dieta montagnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jesli chodzi o cwiczenia to 17 minut to minimum...oczywiscie czym wiecej sportu tym lepsze efekty. Ja w 1 fazie zgubilam jakis 4 kg, potem kilogramy spadaja wolniej kiedy stopniowo wprowadzamy do menu kasze, pieczywo, groch, musli, ryz itd... W tej diecie 1 faza to chudy nabial, ryby, drob, warzywa, wybrane owoce, dopiero w kolejnych fazach stopniowo wprowadzane sa pozostale rzeczy. W mm chyba wszystko je sie od poczatku, troche inne zasady. Ale sa tez podobienstwa, np owoce nalezy spozywac rano. Ja dzis mialam na sniadanko jablko, mandarynke z cynamonem i jogurtem, a na obiad zupe marchewkowa. Gorzej z ruchem...musze zaczac cos dzialac! Po swietach mam kilogram na plusie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
A czy jakieś minimum lub maximum kaloryczne tu obowiązuje? Czy po prostu jemy tylko to, co można bez limitu. No i bez przesady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sa limity w poszczegolnych fazach. Np 2 owoce dziennie do godz 14, 2 jajka dziennie, jest limit jesli chodzi o nabial, potem sa limity jesli chodzi o pieczywo, ryz, kasze...pisalam o tym dokladnie wczesniej. Nie ma limitu na warzywa, drob, ryby, jemy do syta. Na pewno nie mozna chodzic glodnym na tej diecie, autor wrecz zaleca zeby nie dopuszczac do duzego glodu, bo wtedy mamy sklonnosci do jedzenia tego co zakazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Nie chodzi mi na limity na produkty, bo to wyczytałam tylko czy z tego co zjemy ma na wyjść np. 1500kcal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
I to jest najlepsze w dietach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma ogranizen jeśli chodzi o proteiny i warzywa ( tylko dozwolone w 1szej fazie ), owoce 2 dziennie- tez tylko te dozwolone i tylko do godz 14, nabial: 2 porcje dziennie, gdzie 250ml kefiru=1porcja, jogurty 175gr= porcja, serek wiejski 115gr=porcja, kapusta kiszona 115gr=porcja ( jest jeszcze kimchi, tempeh, miso ale są żadko używane w pl kuchni wiec pomijam) Tłuszcze do dwóch lyzek dziennie oliwa z oliwek i olej lniany ( tłoczone na zimno ) Ważne zeby pic min 1,5l wody! Jest tez zielona herbata do każdego posiłku Schemat jest mniej wiecej taki: Śniadanie: 2 jajka( bądź 4 białka) przygotowane bez tłuszczu; albo porcja nabialu Owoc Zielona herbata Obiad: Dowolna ilośc protein w postaci ryb, drobiu lub jajek plus dowolna ilośc warzyw albo porcja nabialu plus warzywa Zielona herbata Kolacja: Dowolna ilośc protein plus warzywa Zielona herbata Przekąski: Drugi owoc Druga porcja nabialu Dodatkowo: 1-2 łyżki oliwy/oleju ( np do przyprawienia sałaty ) Jak widać jedzenia jest sporo, można przygotowywać fajne posiłki Ja osobiście staram się oprócz tego nie przekraczać 20 gr weglowodanow, wiec wybieram warzywa z listy które maja ich mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *liliann
Możesz pisać :) Jak dwie osoby mówią to samo to coś w tym jest. Będę musiała sobie wszystko spisać i potem na zakupy wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie książkę przeczytać , ale niestety nie ma jej na polskim rynku, może niedługo się pojawi, jak przeminie moda na dukana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze chyba przewertowac ksiazke dla odswiezenia. Na pewno wkrotce pojawi sie na polskim rynku. Ale prawda, ze Dukan nadal kroluje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana od JUŻ
witam, dieta która stosujecie jest bardzo ciekawa. mam długoterminowe plan zatroszczenia się o własne ciało ale nie ukrywam ,że przydałaby mi sie dieta i grupa wsparcia;] czy stosujecie jakies suplementy diety do tego,czy moze sa co do tego jakies przeciwwskazania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki! Co tam u was? Zmotywowana dolaczaj śmiało! Na mnie jeszcze żadna dieta nie działała tak szybko, dzisiaj rano było 79,4 :) jakby tak szło dalej to ho ho :) Ale nie ciesze się na zapas, bo znając życie to niedługo stanie w miejscu, cóż , oby do przodu Miłego dnia wam życzę :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 1 fazie waga leci szybko, to motywuje. Nie wiem jak bedzie u mnie, bo to kolejne podejscie, no ale dzis na wadze bylo 64,8 kg wiec cos tam sie ruszylo... U mnie bardzo dobrze. Na sniadanko zjadlam mandarynke, jabluszko z jogurtem i cynamonem, a na lunch mam salate z kurczakiem i innymi warzywkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmotywowana od JUŻ
biore się za swoje ciałko wiec skoro zapraszacie to DZIĘKUJĘ i się dopisuje -moze nie zacznę tej diety od już ale na pewno zacznę w przeciągu kilku dni. Na poczatek małe oczyszczenie i stopniowe wdrożenie w "nowe" żywienie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×