Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maciejaaa

Polki to totalne bezguścia jesli chodzi o ubiór

Polecane posty

Gość fajna....
chyba cos ci sie pomyliolo wiesz...faceci to dopiero jest masakra w polsce ...maja po 25 lat a na 40 wygladaja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co chodzi panno anno
polki ubieraja sie ladnie przy tych zarobkach to nawet lepiej niz ladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonima
Maciejjjjjjjjjjjjjj nasz stylista mody :) to fajnie ze facet na wybiera w czym mamy chodzic :) ciekawe czy laska tez mu mówi w co ma sie ubierac ... pewnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonima
a u mnie co druga tak chodzi ubrana...a raczej chodziła bo to było modne w zeszłym roku na jesien i pozniej wiosne... moze gdzies jeszcze chodza w kapeluszach ale narazie nie widze... Macieju stylisto ... chyba troche jestes do tyłu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dla kogo się mają stroić w Selfridges? dla wąsiatych, otyłych, łysawych Polaczków którzy żałują im na kawę w kawiarni, bo zarabiają całe tysiąc złotych - i to im wystarczy?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonima
"a dla kogo się mają stroić w Selfridges? dla wąsiatych, otyłych, łysawych Polaczków którzy żałują im na kawę w kawiarni, bo zarabiają całe tysiąc złotych - i to im wystarczy?" dla siebie samych sie stoja... bo przeciez nie dla KAWY ...no prosze cie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkk
Zgadzam sie w 99% Pracuję dla jednej z autorskich firm odzieżowych. Robimy ciuchy, proste, niebanalne, bardzo dobrej jakości. mam wiec stycznośc z Polkami na co dzień. Oczywiscie wiem, ze Polki nie maja wielkej kasy na ciuchy. Prawdą jest jednak to, że niestety oprócz braku kasy nie mają wyobraźni. Problemem jest nawet nie kasa, tylko własnie to. :brak wyczucia estetyki, kolorów, fasonów i przede wszystkim brak umiejetnosci łączenia tkanin, wzorów, fasonów. Polki nie znają historii mody nawet w ogółach. Nie potrafią przełamać ciucha dodatkiem innym niz ten ,,który pasuje''. nie wiem z czego to wynika. Może po prostu z braku luzu w podejściu do siebie, do otoczenia? Oczywiście nie mozna generalizować. Ale sądzę, że polki w bardzo zły sposób odczytuja hasło ,,atrakcyjność''. Jestem atrakcyjna oznacza dla niej-jestem seksowna, czyli: krótko, obcisło, kolorki idealnie grają...włoski, make up tez pasuje..wszystko bez zarzutu. podobac sie facetom to moj cel. I to mnie najabrdziej denerwuje. Bo dla np. Skandynawek..jestem atrakcyjna to znaczy: dobrze się czuję ze sobą, wygladam ciekawie, po swojemu, moze troszkę inaczej..potrafię założyć lakierowane baleriny do szerokich lejących spodni, do tego t-shirt sprany plus kardigan. Włosy fajnie uczesane, w naturalnym kolorze, zero makijażu, no, może tylko usta na..różówo-czemu nie? Dla mnie spoko, dla wielu sty;listów pewnie też( niepretensjonalność, naturalność)....polka powiedzialaby: co za bezguscie? jak tak mozna? najlepiej balerinki do obcsłych leginsów, odsłaniajacych dupsko(bo mam rozm. 36!)..do tego kusa skajowa kurteczka, make up, torba na przedramieniu i już. Super. Polki czerpia inspiracje modowe z pudelka, a nie z najnowszych pokazów..nota bene do obejrzenia..na You Tube. Mieszkam w bardzo duzym mieście i nawet tutaj jest cudem cobaczyc fajnie ubraną polke bez makijazu. Co do kasy..to z calym szacunkiem. Mnostwo kobiet w polsce ma kase...i to widac. I za te pieniadze kupuje totalne gówno. Reszta, która nie ma kasy ubierac powinna sie w lumpeksach..tam tez jest mnówstwo inspiracji i fajnych ciuchów..tylko..co? No własnie, trzeba mieć ten polot, by wybrać to co bedzie dla nas ok. Ja 90 proc. rzeczy mam z lumpów i sa to rzeczy rewelacyjnej jakosci, ktore robia furore na spotkaniach, imprezach itp. Nawet w badziewnej zarze(mylonej jeszcze przez polki z jakąś ,,dizajnerską, drogą'' firma) można znależź cos fajnego chocby na wyprzedażach i połączyć to z czymś z lumpów i już. jest ok. Niestety problem polega na tym..że polka nie wie, co w tej zarze kupić wie co kupic w szmateksie. Bo nie umie myśleć. Nie ma pomysłu. Kiedyś moi znajomi z Francji(i to nie z Paryża) byli u nas w miescie na weekend. chodzilismy po centrum i cały czas się oglądali...bo laski szły na impresski. Jak sie spytalam,dlaczego tak patrzą, to powiedzieli..że nigdy nie widzieli tylu tak wulgarnie ubranych kobiet na raz. I że u nich tak wyglądają tanie kurewki. Ot co. Moze dlatego polki uznaje sie za ,,najpiekniejsze'' za granicą. pewnie tylko w męskich kręgach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kkkkkk- dobrze napisane. nie wiem, czemu u nas jest tyle bezguścia i wulgarności :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam jakoś w d***e mode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
kkkkkktylko widzisz, zarzucasz polkom brak gustu, a sam wskazujesz na "jedyny słuszny" styl. Niby nie wyznaczasz jednego konkretnego, ale jednak usiłujesz narzucić jeden sposób rozumowania. Niech się każdy ubiera jak chce a nie jak nakazują "gusta", szczególnie pewnych osób z kręgu mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×