Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mlodaaa żona...

Mamy przedszkolaków- czy Wasze dzieci często chorują odkąd są w przedszkolu?

Polecane posty

Gość gość
Moja zachorowala tylko raz. Od 4 miesiaca zycia raz w tyg basen, kwasy dha codziennie, brak czapki przy 15 stopniach no chyba ze bardzo mocno wialo, lekkie ubieranie. Corka ma obecnie 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie polecić te badania w medicoverze, a zwłaszcza dla dzieci, które nie mogą już patrzeć na lekarzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko co prawda problemów z lekarzami nie ma, ale polecam gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dzieci też nie miały problemów podczas wizyt tam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to super, może warto, bo moja córka już kaszle,a dopiero tydzień szkoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka była tydzień temu chora i znowu zaczyna dusić kaszel a w zeszłym miesiącu co tydzień była chora 5 dni w szkole i tydzień w domu przez chorobę podaję tran na odporność ale jak widzę to nic nie daję i nie wiem czy nie powinnam zrobić córce jakieś badania na alergie bo moim zdaniem dziecko nie powinno być co tydzień chore a co idę do lekarza z córka to ma te same leki przepisywane i nie wiem co mam robić przez 3,5 roku nie chorowała a jak poszła do przedszkola to się zaczęło chorowanie pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to dziwne
Moja córka też zaczęła chorować odkąd uczęszczała do przedszkola.Co drugi tydzień była chora.Myślałam że wychoruje się chodząc do przedszkola i potem przejdzie. w przedszkolu.Teraz ma 9 lat chodzi do szkoly i też nie jest dobrze.Raz na 3 tygodnie jest chora.Nawet nie działają antybiotyki. Chodzimy prywatnie do lekarza, nawet była szczepiona na odporność i g****o to daje! Zdaje sie ma słabą odporność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Agata
Moje dzieciaki też kiedy zaczeły chodzić do przedszkola to chorowały notorycznie, ale najpierw zaczełam podawac tran, poprawiło się, ale nie wszystkie dzieci są chętne by tran przyjmować. Teraz dajemy im Rekinol w kapsułkach, po którym w ogóle nie ma posmaku ryby. Swoja drogą ja i mąż też bierzemy i nie chorujemy. Do tego trzeba pamiętać o witaminie C, najlepiej w owocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna W
My też stosujemy ten olej Agato:) Do tego ciepłe ubrania, płaszcze przeciwdeszczowe na niepogodę i jakos dajemy radę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
njapierw medcover a teraz jakes kapsulki. sadajcie z tymi reklamami! albo zatrudnijce ludzi, ktorzy nie dja sie tak szybko zdemaskowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam te wypowiedzi i wszystkie są zgodne, dzieci w przedszkolu chorują. Większość z piszących stara się dać innym radę, jak leczyć, ale nikt nie podnosi zasadniczego problemu: co jest przyczyną tak dużej zachrowalności. Moje zdanie to stres. Stres związany z pójściem do przedszkola zmiejsza odporność, a reszty dokonują już wirusy. Uważam, że wszyscy powinniśmy połączyć siły i wymagać systemu pedagogicznego podjęcia skutecznych działań na rzecz wyeliminowania/ograniczenia stresu u dzieci wchodzących pierwszy raz do przedszkola. 4 miesiac, a tyle trwa na ogół gehenna naszych dzieci w początkowym okresie pobytu, to porównywalnie tyle co 2 lata życia 30 letniej osoby. Czy Wy zgodziłybyście żyć tyle czasu (2 lata) w stresie, czy zgodziłbyście się na 2 lata hałasu, na krzyki waszych porzełożonych, na ich nie zawsze subtelne postępowanie? Uważam, że trzeba powiedzieć przedszkolem nie, nie zgadzamy się mobbing, na hałas, dręczenie i domagamy się innego, lepszego zorganizowania pracy przedszkoli. To da się zrobić, ale trzeba najpierw spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanPigulka
Witam Przyczyną częstych zachorowań może być zakażenie Chlamydia Pneumoniae,Mycoplasma Pneumoniae,Monekuloza zakaźna, Krztusiec...proponuję wszystkim mamom,którym dzieci często chorują zbadać te oto powyższe choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój syn chodzi od września do przedszkola,nie miał nawet kataru bo o niego po prostu dbam.Codziennie ,profilaktycznie daje mu wit.c w proszku.śmiać mi się chce jak moje koleżanki za choroby swoich dzieci winią wszystko dookoła tylko nie siebie i swoje rodzicielskie zaniedbania. Człowiek żyje wśród ludzi wiec musi byc odporny na różnego rodzaju choroby, zamykanie dziecka w 4 ścianach tylko dlatego ze mamusia jest nieudaczna to perfidny egoizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas nawet jesienia i zima nie bylo tak zle! zrobilam corce kuracje na odpornosc na poczatku jesieni - stosowalam szczepionka w formie kropli do nosa Polyvaccinum mite i rzeczywiscie odpornosc dziecka byla duzo lepsza! kuracje jeszcze powtorze za jakis czas, bo tak zaleca lekarz, a wiedze ze dziala wiec nie bede sie nawet zastanawiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lewkonia1
My w tym roku, tak jak w zeszłym sezonie stosujemy Rumiane Policzki. To już klasyk. Jesli ktoś sie dziwi nazwie, spiesze z wyjasnieniem, ze to naturalny sok wzbogacony żelazem z firmy Rabenhorst:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama201201
Moja córeczka zanim poszła do przedszkola, miewała do trzech infekcji w roku (każda do 7-10 dni) i były to zwykłe przeziębienia (katar, kaszelek, gardło co najwyżej lekko różowe). Tym roku więcej nie chodzi do przedszkola, niż chodzi. Nigdy nie dawałam jej dodatkowych wspomagaczy odpornościowych. Mała dużo zawsze przebywała na świeżym powietrzu, je wszystko (dieta zróżnicowana). Alergii brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z godziny 8.05dokladnie popieram! Grunt to dobre odżywianie dziecka i Wit c codziennie. Mój syn ma 4.5 roku, chodzi do przedszkola miejskiego i od września miał tylko raz katar, ale żaden ropny zwykły wodnisty. Dużo daję na budowę odporności codzienna dieta regularne wysypianie się dziecka i spacery u nas to działa. Dodam że syn jest w przedszkolu dość długo bo od 7 do 16.30 codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie :) Jestem studentką medycyny i wspólnie z kolegami z koła naukowego przy I Katedrze i Klinice Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzamy badanie, które ma nam pomóc w zrozumieniu problemów z jakimi zmagają się matki w pierwszych miesiącach po porodzie. Bardzo proszę o wypełnienie anonimowej ankiety ;) Dzięki za poświęcenie nam chwili swojego czasu ! https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfxkRt9A6PDuI2_Eq21IG105G35-dgCFdGNL6GRp5Vd1_Q5oQ/viewform

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie :) Jestem studentką medycyny i wspólnie z kolegami z koła naukowego przy I Katedrze i Klinice Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przeprowadzamy badanie, które ma nam pomóc w zrozumieniu problemów z jakimi zmagają się matki w pierwszych miesiącach po porodzie. Bardzo proszę o wypełnienie anonimowej ankiety ;) Dzięki za poświęcenie nam chwili swojego czasu ! https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSfxkRt9A6PDuI2_Eq21IG105G35-dgCFdGNL6GRp5Vd1_Q5oQ/viewform

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 dni w przedszkolu ,2 tyg w domu i tak w kolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od kiedy piją codziennie tran chorują o połowę mniej, naprawdę. Daje do picia tran norweski aromatyzowany Gal i naprawdę jest chętnie pity przez moją dwójkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvcr
chyba nie da sie unikąć chorowania, a inhalacje dobre są na katar i na kaszel tez, na katar to z soli fizjologicznej robię a na kaszel budixon neb, super hamuje kaszel i szybko działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowe jedzenie, zero cukru, Ascolip czyli liposomalna, najlepiej przswajalna postać witaminy C, witamina D i nieprzegrzewanie dziecka. To przepis na dobre zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama201201
W pierwszym, roku chodzenia moja córeczka więcej nie chodziła, niż chodziła. Tydzień w domu, dwa i pół w domu; 1,5 tyg. w przedszkolu, 2,5 w domu, a później to już infekcje nawracały po 2 dniach chodzenia do przedszkola. Tyle, że obyło się bez stanów zapalnych i antybiotyków. Styczeń - nie chodziła, bo lekarka kazała pozwolić jej odpocząć od tych infekcji. Drugi semestr - dwa tygodnie w przedszkolu i dłuuuga nieobecność: najpierw jakiś suchy uporczywy kaszel, potem wiatrówka i znów ten kaszel - podejrzenie mykoplazmy. a później już "tylko" katary. Teraz analogiczny okres do tego sprzed orku (wrzesień - połowa listopada) - sporo lepsza. Nie daję nic szczególnego na odporność - czasem coś z vit. C i cynkiem, czasem probiotyk. ale jestem świadoma, że teraz dopiero zaczyna się okres chorowań, więc zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama201201
PS Zanim poszła do przedszkola, moja córeczka miała 3 infekcje do roku (każda 7-10 dni, praktycznie bez anybiotyków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy rok tak ,drugi juz mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×