Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magla11

Samotność 45latki

Polecane posty

Gość fajny topik :)
mag uszy do góry 🖐️ czuję subtelność w Twoich słowach i z ciekawości będę zagladał na ten Twój topik widzę szansę powodzenia :D:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko rozumiem Cię, chociaż jestem młodsza, ale też sama wychowuję dzieci i na nic nie mam czasu ani możliwości. Tak jak ktoś już napisał, wyjdź do ludzi, teraz możesz robisz dla siebie wszystko. Jest właśnie mnóstwo dancingów, gdzie można gdzieś kogoś poznać. Dom bardzo ogranicza, wiem coś o tym :( U mnie pewnie będzie podobnie, że życie będę mogła sobie układać ok 40tki. Trochę mnie to przeraża, że tyle lat spędzę w samotności i bez możliwości zrobienia czegokolwiek dla siebie już nie mówiąc o poznaniu kogoś. Ale cóż... nie sądziłam, że tak ułoży się moje życie i będę zmuszona sama wychowywać dzieci :( Autorko masz czas teraz tylko dla siebie, korzystaj z tego, ciesz się życiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młodociana -zawsze miałam czas żeby przeczytać książkę ( to nic że w nocy ! ) wyjść ze znajomimi, mam zwariowane hobby ;) . Duzo moich zwiazków kiedyś nie zaistniało bo facetów odstraszały dzieci . Chodzę na siłownie na basen - gdzieś tam byłam , chodzę do kosmetyczki i fryzjerki ...;) mam znajomych .. Ale to nie tak ... Chciałabym miec tą dugą połówkę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro teraz dzieci już dorosły to chyba nie będą już nikogo odstraszać, więc pewnie już niedługo będziesz samotna. Chociaż z drugiej strony pewnie miło by było być z kimś kto zaakceptował je przedtem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łobuz to nie tak - spotykałam się kilka razy z reakcją : gdyby nie było dzieci , on na cudze dzieci itd ...a czy będę ... jakoś tracę wiarę że poznam kogoś fajnego Fev - nie rozumiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magla a może po prostu "odpuść" na zasadzie, że nie rozmyślaj o tym ciągle, a nawet w ogóle przestań myśleć i chcieć. Czasami mamy tendencje do "zagłaskiwania kotka na śmierć" i chcenia za bardzo. Wiem to po sobie, jak odpuszczę myśl na jakiś temat, to ona uwolniona ma szanse szybciej się zrealizować. Z czytaniem książek na szybko coś wiem, ja to robię w drodze do pracy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że nic na siłę . Nie jestem łatwowierna i niepcham się wszystkim z wdziecznąścią w ramiona ;) Gdy zaczynałam pisać bardziej mi chodziło o to że naprawdę ciężko poznać kogoś normalnego - takiego na całe życie a nie żeby złapać cokolwiek . Jestem po prostu samotna - jak wielu ludzi - chciałabym to zmienic .. i tyle ..Ale nic na siłę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wy się sprzeczajcie dalej a ja dziękuję wszystkim za rozmowe - refleksja taka że wszyscy samotni siedzą na kompie i dlatego nie można nikogo poznać ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie była sprzeczka. Ja tylko zdementowałem fałszywą informację ;-) magla miło było porozmawiać i podroczyć się :-) Życzę powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HalloHejmagla11
magla11 Jestes niska ladna blondynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helouuuuuu
magla11 te 45 latka,tak Ci samotnośc na mózg siadła,że dwa takie same tematy zakładasz.Tutaj i na Po 30-tce (Życie dojrzałe):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajny topik :)
i który topik lepszy ? :classic_cool: nie ma to jak skierować się we właściwą stronę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×