Młode dziewczyny są niewiele warte. Chamskie, wulgarne ...eh ...

jade sobie dzis autobusem , wsiadly dwie nastolatki , w wieku hmm 17-19 lat, weszły od tylu i powiedziala jedna : Ale jebie w tym autobusie ,co to za smród ... a druga ''sama WZIOŁAŚ'' takie miejsce :O potem jakas babka chcia bilet skasowac, upadła jej torebka i wypadły dwa jabłka ,a one HA HAH HAHAHA HA , śmiech jak goryle nie byly to biedaczki ze slumsów ,ale dobrze ubrane umalowane dwie lafiryndy . Nie dziwie sie prawiczkom ,ze chcą dziewice.

wieśniary emo

to akurat BYLY DZIEWICE :D Dlatego ja wole 30-latki. Sa rozne, ale jednak duuuzo latwiej znalezc wsrod nich wartosciowa kobiete

tylko dziewica wie jak należy zachować się w autobusie

dziewica nawet udaje, ze nie patrzy na facetów

jak sobie pomysle ile języków miała w ustach ,ile kutasów w sobie to mi sie niedobrze robi , takie panienki nie moga byc przeciez wartosciowe. Bo jak? WZIOŁAŚ , KU RWA , ALE J EBIE, tak sie zachowuje dama ? :O

jak ich rodzice tak wychowali no to trudno żeby zachowywały się jak damy.

niestety coraz to częściej mozna spotkac takie dziewczyny :o przekleństwo, chamstwo, cwaniactwo i co to z tej młodzieży wyrośnie?

młode dziewczyny są fajne :)

mi takie wulgarne idiotki razem ze swoimi kolegami-debilami, zniszczyły piękną miejscówkę...już nigdy nie będzie jak kiedyś...

zeby jeszcze na taką trafić. chyba trzeba do japonii pojechać. tam to są dobrze wychowane.

sosssssss - a Ty to nie młodzież pajacu ? :D znam cie śląski fagasie nawet nie wiesz ile razy się minęlismy hahha :D

Mam takie same odczucia :D jeszcze chwila a zacznę narzekać na dzisiejszą młodzież niczym własna babcia ;)

sos to ty prawik i ze śląska?

mowie tutaj o młodych rocznikach i nastolatkach : ) widocznie tez do nich należysz sadzać po tonie wypowiedzi :D

jestesmy z tego samego rocznika dupo wołowa 1990 ,ty chyba tez albo 89

to co burzysz do mnie :D

No ja tez to widzę i dziwię im sie.... Ja bym tak nie potrafiła. Wnętrze miałabym wg siebie nawet ok gdyby nie kompleksy które nie pozwalają mi być sobą naprawde.... Chowam sie przed światem bo boję sie ze ludzie znow mnie zrania :-( cóż z tego ze nie jestem pusta i mam wiele pasji skoro jestem zamknięta w sobie i zeby zaufać potrzebuje czasu. W dzisiejszym szalonym świecie nie ma czasu na takie "pierdoly"...

czy tak się zachowują damy? a czy ktoś takie damy i niewulgarne dziewczyny ceni?chce sie z nimi zadawać? ja taka jestem i jakoś na początku ok, ale później facet spieprza, bo jak nie jesteś wulgarna to sie nie przebijesz w tym świecie i potem slyszę teksty "nigdy się nie zmieniaj , bądź taka jaka jesteś" ale koleś ucieka. Następny tez niby mnie lubi i szanuje, ale żeby utrzymywać choć luźny kontakt to nie...lgnie do tych wulgarnych ,co wiodą "pierwsze skrzypce" no i co teraz?