Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kulkaaaa

Pytanie do kobiet...

Polecane posty

Gość kulkaaaa

Mam takie pytanie, na ktore nie raz odpowiadaliscie... Ale jestem w takiej sytuacji ze pewnie pomyslelibyscie, ze jestem malo doswiadczona itp. gdyz ja mam partnera, z ktorym jestem juz ponad 6 lat i jest to moj pierwszy i jedyny facet łozkowy... Jakie Wy macie zdanie na ten temat, czy sprawdza sie powiedzenie: "Zeby zycie mialo smaczek..."?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...raz dziewczynka raz chłopaczek!!''?? myślę, ze tak, mam 7 lat doświadczenia łóżkowego i kilku partnerów, teraz wiem z którym było najlepiej. na kobietę bym się nie zdecydowała na chwile obecną. ale kiedyś w przyszłości myślę ze zaszaleję:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z moim męzem obecnie juz 9lat. jedyny partner. czy mi czegos brak? Przeciwnie, jest cudownie w naszym małzeństwie. Polecam. a macie jakies plany na przyszłosc? Jest zrozumienie, miłosc, dobrze sie rozmawia? jestescie najlepszymi przyjaciółmi? jesli tak to szkoda to psuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkaaaa
Moje znajome namawiaja mnie abym chociaz sprobowala zmienic partnera na jedna noc... czym Wy sie tak wlasciwie roznicie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajome ciebie namawiaja? ojej a nie masz swojego rozumu? z kim sie zadajesz ze namawiają ciebie do zdrady? zmień znajome !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkaaaa
Kwietniulka: roznie bywa z tym... wiadomo jak to w zwiazku jest, raz jest gorzej raz lepiej... mieszkamy razem wiec nie mamy kiedy np. odpoczac od siebie, tylko drazni mnie to ze moj facet ma rzadko ochote na seks.... :/ ja moglabym ciagle i ciagle... nie no zartuje ale tak 3-4 razy w tyg. a On? raz na 2 tyg, strasznie mnie to drazni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkaaaa
One nie namawiaja mnie do zdrady... hmmm tak mozna pomyslec ale One maja calkiem cos innego na mysli... chodzi o to abym nabrala jakiegos doswadczenia, smieja sie czasami ze mnie ze ja to nie wiem co do czego sluzy bo tak naprawde nie wiedza co sie dzieje u mnie pod kolderka ale czasami kiedy wkurzam sie na swojego mysle sobie jak to jest z innym.... chyba kazdy tak ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pogadaj z nim o tym. jesli go kochasz to rozmawiaj z nim o swoich potrzebach. Mieszkacie razem-niedobrze. magia zanikła. cos powinniscie zrobic z życiem w sensie-wóz albo przewóz bo za jakis czas zacznie ci przeszkadzac ze nie ma małzeństwa i kolejny problem gotowy. widac moze naszło go znudzenie w związku. inne dziedziny ok? na pewno nie skacz na boki. jak napisałam - olej kolezanki co ci tak radzą. to nie jest towarzystwo na przyszłosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po co gadasz z nimi o intymnych sprawach? a moze zazdroszcza ci bo one nie potrafią zatrzymac faceta rpzy sobie dłuzej niz rok czy 2 lata? dokuczają ci, toksyczne zarty? jak wyzej- odetchnij od tego towarzystwa i pogadaj ze swoim facetem o tym co czujesz do niego , o was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulkaaaa
Robie wszystko czego On chce... no moze nie wszystko bo napewno chce pewnego odskoku tzn, chce seksu analnego. i tylko tego jemu odmawiam... czy to zle..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miranda12
w tej kwestii zgodzę si e z Kwietniulką nie odnośnie małżeństwa, ale zdrady - nie zdradzaj, niesmak pozostanie już zawsze, nawet jak on się o tym nie dowie, to Ty będziesz wiedziała. Porozmawiaj z nim. Rozmowa to podstawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcesz-nie musisz sie na to godzić. pogadaj znim o tym. w seksie nie mozna nikogo przymusić. musisz wiedziec czy to ten z kim chcesz byc cale zycie. chce anala, -okej a co zrobi jak np zrobisz na niego kupe w trakcie? powiedz mu ze jestes człowiekiem a nie dmuchaną lala do dymania. on powienien to zrozumiec a nie testuje cieie jak baterie duracell- ciekawe ile jeszcze wytrzyma, co dla mnei zrobi... to co sie dzieje- twoje mysli, czy wątpliwosci wynikaja ze w związku nie dzieje sie do końca dobrze nie czujesz sie bezpieczna. przyjrzyj sie temu z bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba w średnim wieku
z własnego 20 letniego doświadczenia powiem tak jestem już prawie 21 lat po ślubie mój mąż był moim pierwszym i jak na razie ostatnim partnerem seksualnym ale był czas tak po 10 latach że coś mnie korciło żeby tak sprawdzić jakby to było z innym facetem ?.....może i nawet żałowałam że nie spróbowałam z kimś innym za nim pojawił się mój mąż...na szczęście nie uległam pokusie ale powiem że długo miałam robaczywe myśli :D... teraz mi już przeszło a sex wiadomo jest inny jak na początku bardziej dojrzały ...znamy siebie i swoje potrzeby a i różnego typu urozmaicenia mamy za sobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×