sterylizacja narzędzi u dentysty

witam, systematycznie chodzę do stomatologa, właściwie od 20 lat do tego samego gabinetu. zęby mam liche więc co najmniej kilka ubytków w ciąg uroku do wypełnienia. dziąsła też delikatne, więc nierzadko pojawia się krew. teraz jestem w ciąży i musiałam zrobić wszystkie badania w tym hiv, wzw B i C itd. jak szłam odbierac wyniki serce mi waliło bo pomyślałam sobie że wszystko jest możliwe. wyniki ok. dziś kolejny raz byłam u stomatologa i zaczęłam się jakoś przyglądać pracy Pani stomatolog. doszłam do wniosku, że nie jestem w stanie sprawdzić czy np. narzędzia których używa są zawsze wysterylizowane. czasem widzę jak zmienia jakieś wiertła, czasem zwyczajnie sięga po wiszący sprzęt i boruje bez wymiany. albo np. takie urządzenie ( wydaje mi się że jest do utwardzania bo zawsze przykłada je już po wypełnieniu) ona raczej nie ma wymiennych końcówek a dotyka przecież zęba. czy wy zwracacie jakąś szczególną uwagę na to co robi wasz stomatolog, pytacie o sterylizację czy zwyczajnie ufacie?

oni maja wymienne te wszystki czesci,ja np zawsze chwilke czekam az mnie zawolaja do gabinetu po pacjencie przede mna bo wlasnie to zmieniaja na nowe.

Autorko - dobre pytanie bo mam takie spostrzeżenie jak Ty Nigdy nie zauwazylam by ona wymieniala te wiertla I światłoutwardzacz - zawsze przykłada do zęba bez sterylizacji.........

z jednej strony myślę sobie, iż brak sterylizacji narzędzi to szczyt bezmyślności i kto jak kto ale stomatolog to najlepiej wie, z drugiej zaś wiem że tych bezmyślnych lekarzy nie brakuje...

Ja zawsze zwracam na to uwagę, ponieważ zawód który wykonuje również wymaga bezwzględnej czystości i sterylności. Niestety różnie z tym bywa. W jednym gabinecie pani stomatolog przeprowadzała cały zabieg bez użycia rękawiczek, dotykając kolejno wszystkiego co się da (łącznie z drapaniem się po twarzy) a następnie wkładając mi ręce do ust. W takim przypadku nie mam wątpliwości, w tym gabinecie nie dba się o higienę. Kolejny stomatolog- zakłada rękawiczki, długie w zębach, odbiera telefon, znowu dłubie w zębach bez zmiany rękawiczek.

Nie pytam co robi, ale ostatnio przeczytałam sobie ten artykuł https://yeson.eu/metody-sterylizacji i szczerze, zaczęłam się zastanawiać, czy ma jakiś autoklaw w swoim gabinecie, czy nie. Muszę go o to przy okazji zapytać, w takim wypadku, bo jest to dosyć istotne. Eh.

Ja jak dowiedziałam się ile kosztuje wyposażenie gabinetu dentystycznego to przeżyłam szok!!!Moja kuzynka zaczęła zamawiać  narzędzia z profitssmpl i mówi, że nie dość ze jakość dobra bo wszystko oryginalne to ceny też mają jak najbardziej ok.