Wy też tak macie, czy jestem jakaś dziwna ?

Hej dziewczyny. Proszę was o radę bo już nie wiem sama czy jestem jakaś dziwna (żeby nie powiedzieć zboczona), czy są inne takie jak ja. Chodzi mi o szeroko pojęte życie erotyczne. Mam chłopaka od wielu lat. W miarę nabywania stażu zaczęłam lubić coraz to dziwniejsze zabawy erotyczne. Kiedyś nigdy nawet nie myślałam o seksie analnym. Był dla mnie wręcz obrzydliwy. teraz jest zupełnie odwrotnie, za każdym razem kiedy się kochamy nie mogę się oprzeć przed włożeniem jego sprzętu w moją pupę. Przeżywam wręcz kosmiczne orgazmy analne połączone ze spazmami całego ciała. Martwię się trochę czy to normalne, czy przypadkiem mój chłopak nie będzie miał jakiegoś dziwnego zdania o mnie z tego powodu. Kolejna sprawa to bardzo mnie podnieca wyzywający ubiór. Nie chodzi tutaj dokładnie o jakieś bardzo skąpe stroje, a bardziej o chodzenie w galerii handlowej w mini szpilkach i bez majtek. Chodzenie w taki sposób by inni mogli to zauważyć. Po prostu podnieca mnie gdy inni patrzą na moje skarby udając, że wcale tego nie robią. Dziewczyny pomóżcie, błagam was bo już sama nie wiem czy to normalne, czy jestem jakaś zboczona po prostu.

Chodzenie po Galerii w mino bez majtek. Aha. :D A potem anal na parkingu za opakowanie wsuwek do włosów? :D

Według mądrych jajogłowych seks analny jest normalnym urozmaiceniem życia erotycznego. TO że coś wydawało ci się obrzydliwe nie przeczy temu że możę ci się to teraz podobać. Sam jestem najlepszym tego dowodem Posłuże się przykładem: Podobno faceci w większości nie uznają seksu lezbijskiego za zdradę. Jednak czasem zdarzy się taki który rzuci cię z tego powodu. podobnie może być z twoim facetem. Czy nie bedzie miał złęgo zdania o tobie? Nie powinien, prędzej będzie czuł dume, że jest tak dobrym kochankiem, że nawet w tyłek czujesz rozkosz. Alle nic o nim nie wiem więc a nóż coś mu strzeli do głowy? Ruletka Co do ubioru to jest to raczej pewna forma ekhibicjonizmu. Jest on kwalifikowany jako parafilia a wiec jako potocznie zboczenie. Jednak nie uważałbym abyś była zboczona w sensie ogólnym. Zgodnie z definicją musiałaby to być twoja preferowana forma osiągania satysfakcji seksualnej a tak przecież nie jest . Jesteś po prostu kreatywna a to sie liczy na plus :) Trzymaj się.