Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jjustjeanss

On jest 15lat starszy.

Polecane posty

Gość reakcji rodziców jeszcze nie z
nam oj znasz, znasz inaczej nie poruszałabyś tej sprawy na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u mnie odwrotnie
u mnie jest odwrotnie to mój partner jest młodszy o 15 lat.Więc chyba w przypadku kiedy facet jest starszy to taki związek ma łatwiej (choćby akceptacja w społeczeństwie). trudno doradzać komus nie znając charakteru osób, ja naprzykład powiedziałam mamie przez telefon że mam młodszego faceta o 15 lat , żebyś wiedziała ile ja się nasłuchałam, mój facet wyglada na starszego ja na młodszą więc jako tako nie rzuca się różnica wieku tak drastycznie w oczy, schodki mamy juz za sobą,powiem ci że moj syn jest niewiele młodszy od mojego faceta więc wszystko mozliwe, w pracy tez się bałam docinek ale narazie nie odczuwam różnicy w traktowaniu, więc jeśli masz okazję to delikatnie powiedz przez telefon rodzicom że nie chcesz aby byli zaskoczeni i że mężczyzna twojego zycia jest od ciebie trochę starszy, nie musisz mówić odrazu ile lat,możesz to obrócic w żart ,dzisiaj to norma,niepowinnas się tego wstydzić, najważniejsze dla twoich rodziców powinno byc twoje szczęście i powiem ci że oni od razu wyczują czy jestes szczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmorfoologia
A czy ten cudowny,ukochany,super czuły Pan ma żonę?dzieci? Bo cos mi się zdaje że nie tylko wiek będzie szokiem dla rodziców haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gklmhj
najwiekszy szczyt kretynizmu :D:D:D:D:D jedna cipa pisze : 01:01 [zgłoś do usunięcia]samosiaaaa samosiaaaa@tlen.pl'; Nie musisz mowic ile ma lat, po prostu zapoznaj twojego faceta z twoja rodzina, jak go poznaja "blizej" wtedy mozesz powiedziec ile ma lat;" autoreczka odpisuje tejze: Samosiu, masz zupełną rację, dziękuję za radę :* " :D oczywiscie, powiedz im jak najpozniej, bo twoi starzy na pierwszy rzut oka na pewno nie poznaja ile ich ziec ma lat koorva co za chlam jebany :D:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój
przedstaw go po prostu rodzicom,co będzie to będzie,ja jestem nieco starsza od ciebie,mój mąż jest 14 lat starszy ode mnie,też dba o siebie i nie wygląda na tyle ile ma,mamy dziecko,rodzice są zadowoleni że jestem szczęśiwa lubią go i jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lucyna 1986
Problem jest w tym ze dla twoich rodzicow ta roznica wieku jest rownoznaczna z tym ze: on poderwal mloda laske, bawi sie twoimi uczuciam, chce cie tylko wybzykac i zostawic. Bo niestety takie sa pierwsze skojarzenia takie zw. Jego rodzina, moze uwazac cie za cwana lampucere- ktora leci na jego kase ;)Tak juz jest, ze ludzie najpierw doszukuja sie drugiego dna, co czasem portafi bardzo zranic. Ja bylam rok w zwiazku z 12l starszym facetem- wiec pisze to na bazie swoich doswiadczen. Ale Tobie zycze szczescia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nyczyja ja
Mój mąż jest ode mnie starszy o 19 lat. Dogadujemy sie wspaniale. Przygotuj rodziców wsześniej na to że jest starszy. I nie słuchaj głupkowatych tekstów typu" za stary", albo "co będzie za 10 lat". Ja nie posłuchałam i dobrze mi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas mija a ja niczyja
"Mój mąż jest ode mnie starszy o 19 lat. Dogadujemy sie wspaniale." Nie piszesz co prawda ile masz lat, ale domyślam się, że niezbyt wiele. Mocno już dorosły facet łatwo znajduje "wspólny język" z niewiele jeszcze wiedzącą o życiu dziewczyną. On już zaczął bajerować dziewczyny, kiedy ciebie jeszcze nie było na świecie. Żadne "oczekiwanie" lasek nie jest mu obce. Nie ma żadnego problemu nie tylko w spełnianiu, ale nawet w uprzedzaniu jej oczekiwań. On jest "na szczycie", ty zaczynasz "wspinaczkę". Wraz z nabieraniem mądrości (to jest naturalny proces bez względu na zdolności, w twoim zakresie wiekowym) zaczniesz się przekonywać jak bardzo się różnicie. Jak różnią się wasze cele. On, chociaż "nie wygląda na swój wiek" już zaczyna myśleć o "świętym spokoju", ty zaczynasz dojrzewać. Twoje oczekiwania zaczną rosnąć, jego priorytety ale i możliwości spadać na łeb na szyję. Zanim zaczniesz podawać siebie jako przykład małolacie trochę pożyj z człowiekiem z innego pokolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy lucyna to dziewczyna
myśląca, że wie? "dla twoich rodzicow ta roznica wieku jest rownoznaczna z tym ze: on poderwal mloda laske, bawi sie twoimi uczuciam, chce cie tylko wybzykac i zostawic" Tylko część prawdy nie jest prawdą. "ta roznica wieku jest rownoznaczna z tym ze: on poderwal mloda laske" - PRAWDA! "bawi sie twoimi uczuciam" - FAŁSZ! On się nie bawi; on z nich korzysta. Na poważnie. "chce cie tylko wybzykac i zostawic" - FAŁSZ! Rodzice nic nie są w stanie poradzić na głupotę swojego "dorosłego" dziecka. Ale kochaja je pomimo wszystko. Marzą wręcz o tym, aby ten gość po wybzykaniu jej zastawił ją. Wtedy ona ma jeszcze szansę. Zmądrzeje i rozpocznie normalne życie. Oni się obawiają, że się od niej nie odczepi, bo jest mu potrzebna jak kroplówka. "ludzie najpierw doszukuja sie drugiego dna, co czasem portafi bardzo zranic" - jak lucyna stanie się kobietą, przestanie sprawy oczywiste traktować jak drugie dno. Oj potrafi, potrafi lekarz zranić pacjenta. Sadysta jakiś? "Ja bylam rok w zwiazku z 12l starszym facetem- wiec pisze to na bazie swoich doswiadczen." - a twoje doświadczenia mówią ci, że RODZICE ZNISZCZYLI MI ŻYCIE??????? Dziewczyno lucyno, wpadnij tu jak już będziesz rodzicem. Rodzicem takiego dziecka, które powie ci: NIE ROZUMIESZ, BO CO TY WIESZ O ŻYCIU!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociowujek dobra rada
jjustjeanss, nie wychodź przed szereg. Uprzedzanie potwierdza tylko twoją nienormalność, którą przecież chcesz przypudrować. Nie obserwuj jak oni obserwują obiekt. Kiedy po wizycie zapytają Cię ile obiekt ma lat, odpowiedz tylko: Nieważne; ważne, że fajnie bzyka (oczywiście "nadajac na tych samych falach co ja"). Oni NIBY to wiedzą, ale fajnie będzie jak potwierdzisz. Staniesz się PARTNEREM swoich rodziców. Zaczniesz z nimi rozmawiać JAK RÓWNY Z RÓWNYM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kiedys mając 14lat przyszłem do domu aby przectawic dziewczyne rodzicą" - nie sposób uwierzyć, że JUŻ MIAŁEŚ 14 lat!!! przyszłem przectawic rodzicą czternastolatek napisałby inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyjątkowy spokój
"przedstaw go po prostu rodzicom,co będzie to będzie,ja jestem nieco starsza od ciebie" Sprawą oczywistą jest, że inaczej "co będzie to będzie" kiedy będziesz NIECO starsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co badać krew?
przeciez może się okazać.... że nie jest taka cudowna "A czy ten cudowny,ukochany,super czuły Pan ma żonę?dzieci?" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwrotnie czyli nie na temat
"Ja mam 22" "mój partner jest młodszy o 15 lat" "niepowinnas się tego wstydzić" Czyżby? Myślę, że jak będzie miała tyle lat co Ty, to będzie równie ŚWIADOMA tego czego powinna się wstydzić (czyt. nie powinna się wstydzić), a czego nie (czyt. powinna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo duża ta
różnica wieku. Co będzie po 50-tce, 60-tce? To nie są dobre układy! Znam związek (13 lat różnicy), dopóki byli młodzi, wszystko układało się wspaniale, ale on zaczął się starzeć, a ona (choć młodsza) zaczęła się starzeć razem z nim. Ostatnio powiedziała mi, że żałuje, że trochę utraciła młodość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz pozno, dobrego samopoczuci
rowiesnicy Cie nie chcieli juz pozno, dobrego samopoczucia ...i ociupinkę realizmu.... Jaka ja jestem mądra...... Wszak mam 22 lata. A te stare pryki nie znaja życia (oprócz, oczywiście, tego, który jest moim prykiem, chociaż na pryka nie wygląda). On jest WYJĄTKOWY!!!!! Nikt się na nim NIE POZNAŁ przez tyle lat. Dopiero JA. Boszszszszeeeeee..... jaka ja jestem mądra........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co będzie to będzie
"Co będzie po 50-tce, 60-tce?" Fajne pytanie dla 22 latki. Co będzie wieczorem? ewentualnie jutro.....? Wieczorem fajne bzykanko.... Jutro, wizyta u rodziców. I tak wiem, że NIE ZROZUMIOM. A więc nic szczególnego. Pojutrze? Koleżanki będą popuszczały w majtki, zazdroszcząc mi takiego FAJNEGO faceta.... Za tydzień WKURWI MNIE jakaś cipa, przypominajaca mu, że minął termin "czegoś tam"..... Za miesiąc...... ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za miesiąc będzie teatr
jego znajomi zobaczą jaką fajna laskę sobie przygruchał taki INWALIDA.... ale LASKA niezła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona na scenie
...tacy poważni ludzie bedą jej się kłaniać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może nawet założy
bloga na jego stronie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjustjeanss
Weszłam tutaj dzisiaj z ciekawości i nie spodziewałabym się w życiu, że temat tak się rozwinął. Dziękuje za wypowiedzi osobom, które starają się zrozumieć :* Reszcie też- przynajmniej poprawiłam sobie humor z rana czytając to. A tak wogóle to zdziwiło mnie, że nawiązujecie do tego, że mam 22 lata bo nigdzie tak nie napisałam. Tymczasem widzę, że ktoś się podszył pode mnie na pierwszej stronie podając nieprawidłowe informacje. P.S: Żona i dzieci? Dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociowujek dobra rada
jjustjeanss, "nawiązujecie do tego, że mam 22 lata bo nigdzie tak nie napisałam" - a ile masz? "Żona i dzieci? Dobre :) " W pewnym wieku, dla większości ludzi to jest naturalne. Dla kogo jest to śmieszne? Czy przypadkiem nie jest to rzadkością dla kogoś, kto ma lat 20? Ale ile musiałaby mieć partnerka młodsza od tego kogoś o 15 lat? Zżera mnie ciekawość. Ile lat może mieć KOBIETA, która na forum pyta innych, czy przyznać się od razu rodzicom ile lat ma ten "niewyglądajacy na tyle ile ma" absztyfikant?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociowujek dobra rada
jjustjeanss, spróbuj zacząć jeszcze raz. "poznałam kilka miesięcy temu niesamowitego mężczyznę" "Wszystko byłoby cudownie gdyby nie...." - proponuję "jest mi z nim cudownie ale...." "rodzice ..... założyli że jest w zblizonym do mojego wieku" - rodzice popełnili błąd w założeniu. Wszystkie ich ewentualne wnioski są do dupy. Podstawowy wniosek "córka próbuje zrobić pierwszy krok w dorosłość" jest BŁĘDEM. "Boję się ich reakcji" - wszak mam świadomość, że MYLĄ SIĘ. Boję się ich ROZCZAROWANIA. Teraz można już WAŻYĆ wady i zalety DOJRZAŁEJ DECYZJI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie spodziewałabym się w życiu
"Żona i dzieci?" Jeszcze niejedna rzecz cię zaskoczy zanim wydoroślejesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła jjustjeanss
Jesteś wystarczajaco dorosła, aby bronić swoich decyzji? Pisz co myślisz. Czy swoją NIEWIEDZĘ na temat jego żon i dzieci opierasz na tym, że ON NIC NIE MÓWIŁ. A może "powiewa ci to"? Jeżeli jesteś dorosła, to rozmawiaj dorośle z rodzicami. Możesz się przygotowywać do takiej rozmowy zbijając argumenty ludzi na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spieszcie się kochać
kochajcie starszych panów MĄDRE dziewczyny będzie wam zapisany DOBRY UCZYNEK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjustjeanss
Wiesz, nie chodzi mi o to, że jest to dla mnie zabawne, bądź dziwne. To normalne, że ludzie zakładają rodziny, mają dzieci. Rozbawiło mnie to, że ktoś powyżej uparcie próbuje mnie przekonać, że on MA rodzinę i dzieci gdy tymczasem ja WIEM (nie, nie podejrzewam ani nie "powiewa" mi to- po prostu wiem), że ani żony ani dzieci nie posiada. A co do wieku, nie chcę o tym mówić tutaj ale zaświadczam, że troszkę więcej niż te 22 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorosła jjustjeanss
"Rozbawiło mnie to, że ktoś powyżej uparcie próbuje mnie przekonać, że on MA rodzinę i dzieci gdy tymczasem ja WIEM (nie" To nie jest wcale śmieszne. Nie wiem czemu dorosła osoba certoli się z podaniem swojego wieku. Jeżeli masz "troszkę więcej niż te 22", to intryguje mnie jednak pytanie dlaczego tak wspaniałego, wolnego faceta mającego troszkę więcej niż 37 lat nie upolowała jeszcze żadna kobieta. Przez tyle lat. To WSZYSTKIE są głupie, oprócz Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjustjeanss
Dlaczego generalizujesz? Ktoś powiedział, że inne kobiety są głupie? Ja na pewno nie. Ten mężczyzna miał kiedyś- przez kilka lat- kobietę, z którą wiązał poważne plany. Niestety dziewczyna zginęła. Wydaje mi się, że samo wychodzenie z traumy zajęło mu tak długi okres czasu kiedy to nie związał się z nikim innym. Wiem, że taki bagaż doświadczeń może być ciężki również dla mnie ale wiedząc o tym już zanim go poznałam osobiście, staram się to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikuśny
alez wy dewoty pierdolicie az zal dupe sciska, w dypie bylyscie i gowno wiecie, zalozenie, ze samotny koles kolo 40 jest podejrzany jest po prostu debilne, myslicie, ze marzeniem kazdego faceta jest slub przed 30? po za tym facet dojrzewa poxniej i wolniej sie starzeje wiec z czasem roznice beda sie wlasnie zacierac, kolejny mit ze ona glupia ges a on wielce doswiadczony i co w tym kurawa zlego, ze bedzie sie uczyc na jego bledach? wy nigdy nikogo nie pytacie o rade? dalej, fizycznosc, to juz mnie totalnie rozbawilo sam zblizam sie do 40 i na treningach 20 latki ledwo dotrzymuja mi tepa i mowia mi na Ty myslac, ze mam 30 lat, zawsze mialem mlodsze partnerki i to najmniej o 5-7 lat a bywalo tez, ze o 15 i zawsze bylo oki a uprzedzajac pytanie dlaczego sie rozpadaly, to odpowiedź brzmi, ze z tych samych powodow co kazdy inny zwiazek i wiek nie mial tu nic do rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×