Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

a swoja droga legwan - dość intrygujące :) Alanja napisz coś o nim, duże to zwierzątko ;) śpi w domu na kanapie? gryzie ?????????????? i skąd ten pomysł na legwana???

Rachelka, coś czuje że dołek Cię nie opuszcza, przyznaj nam się tu szybko , że jak tylko dowiesz się że jesteś w ciąży, to natychmiast rzucisz w robocie zwolnienie , hm??? troszkę Was tu dzisiaj pozaczepiam ;)

Hej Stefi! Masz rację z tym dołkiem... Jak zaczynam pisać, same smutki przychodzą mi do głowy i rezyguję, żeby nie zanudzać ;)

A ze zwolnieniem też masz rację :) Lekarz, do którego chodzę, raczej nie daje zwolnień tylko z tej przyczyny (w końcu ciąża to nie choroba). Musiałabym innego znaleźć. Ale na razie i tak nie jest mi to potrzebne :O

już Cię Rachela jednak trochę znam ;) o lekarza który zwolnienia będzie pisał nietrudno, oby jak najszybciej, pamiętaj że jesteś tu naszym czarnym koniem i pamiętaj co obiecałam jak w ciążę nie zajdziesz w tym roku. :

cd..WIĘC MI TEGO NIE RÓB!!!

:D na razie czuję się raczej jak czarna owca :)

ależ Ty masz nastrój! a do tego pogoda, u mnie wieje , pada mżawka, jest szaro, buro i ponuro. właśnie wyprostowałam sobie włosy, tylko po co ? wystarczy że wychyle łeb za okno i po fryzurce :(

I nas taka pogoda... A masz długie czy krótkie włosy? :)

moje włosy, hm .. średnio krótkie?? raczej krótkie?? ścinam je na tzw. bombkę. a Ty??

Długość do ramion Kolejny miesiąc stracony :( dostałam @

przykro mi Rachela :( , ale wiesz że w naszym wieku musimy uzbroić się w cierpliwość... a Twój M?? już się przebadał?? wiesz jakie to ważne..

wiem, powtarzam się..

i przynudzam :(

Hej Stefania, nie przynudzasz:) wszystkie wiemy, ze badania sa wazne. Moj M. cholera nie chce sie przebadac i co tu z nim zrobic?? A @ to chyba jakos wiekszosc z nas tu "zbiorowo" ma bo ja tez lada dzien... taka juz jestem napuchnieta i nerwowa...

Ja już plamię, do wieczora @ się rozkręci. A mój M cały czas mówi, że się przebada i "nie może" znaleźć wolnej, bądź właściwej chwili :( Nie chcę go naciskać, postanowiłam sobie nie rozmawiać z nim za dużo (od teraz) w temacie badań, starań, ciąży, bo on jest wrażliwy, widzę, że się przejmuje i martwi, i dojdzie w końcu do tego, że braknie mi drugiej strony do starań. A mnie z każdym miesiącej coraz bardziej smutno :(

"miesiącem" miało być

Oj, nie smuc sie Rachelka - bo mi tez smutno... Twoj to przynajmniej mowi, ze pojdzie, a moj M. to juz w ogole sprawe olal i nie da sie go zmusic, taka meska duma...

Stefania legwan to pomysł mojego partnera:) jak narazie mieszka w terrarium i ma tylko metr długości, ale będzie większy i wtedy większe terrarium by się przydało, a najlepiej dom z ogródkiem żeby sobie łaził:):) zwierzak nie gryzie tylko strasznie drapie i wali ogonem...ale czego się nie robi:):) Wlaśnie wróciłam z zakupów i mam w szafie nowe czerwoniutkie rurki, tylko muszę zrzucić z 1kg lub dwa bo na wdechu się zapinam :):) a włoski to mam też średnio krótkie z przodu dłuższe, a tyl wygolony na maksa...tak sobie zaszalałam ... Rachela przykro mi:( przytulam...

Stefanio i Tesso dziękuję za dobre słowo :) ale do neurologa pewnie pójdę ale nie wcześniej niż w wakacje bo córka ma serio tyle do nauki że zaś zawalić szkołę mimo że oprócz tego jeszcze choruje więc musze w wolne dni załatwiać tego neurologa już i ortopedę mam na 28 czerwca chyba żeby serio gorzej było to zadzwonię i jak najszybciej na cito poproszę. Mi się też wydaje że to stres nerwy wszystko na raz co do problemów to wiadomo taki wiek nastoletni zawsze jakieś są ale nic groźnego na szczęście.Córka też na pogodę reaguje a do tego @ i wszystkie inne stresy i mieszanka wybuchowa mam nadzieję ze się uspokoi może jakieś leki na uspokojenie ziołowe czy coś żeby ją wyciszyły ale nie ogłupiły???? Jak będę u lekarki zapytam o to co o tym sadzi Alanja74 ciąża wykluczona ma @ już od piątku a po za tym dziewica jeszcze ;) Coni38 cześć ponownie :) Rachela przykro mi że @ przylazła ;( przytulam... Pozdrowionka dla reszty :)

Alanja, no niezła ta Wasza domowa maskotka :) jestem pod wrażeniem! mój tygrys ;) ma dwa lata , i jest prawdziwym dyplomatą, jak go inny kot zaczepi to najpierw próbuje negocjować, po czym zazwyczaj obrywa. wczoraj na przykład przyszedł ze zwichniętą łapą i.. odgryzionym kawałkiem ucha :( A, Alanja - mamy podobne fryzury! tylko ja nie pozwalam sobie tyłu mocno golić, musi być tak bym mogla chwycić prostownicą.ale bywa z tym różnie :(

SM czy dobrze zrozumiałam że córka ma @ od piątku?? czy to nie za długo?? jeżeli mocno krwawi, i jest tak co miesiąc, to to może ją osłabia i powoduje złe samopoczucie.

Stefanio tak ma od piątku ona ma zawsze 7dni z tym że pierwsze dni mocno a potem już nie ale całe 7dni nie wiem czy iść z nią do gina bo nie pamiętam do kiedy się to wszytko reguluje ona ma we wrześniu 17lat a @ pierwszą dostała we wrześniu 11 (przed swoimi urodzinami 13stymi) Ja dostałam swoją pierwszą w lipcu 1984roku ale nie pamiętam jaki dzień miałam 5dni ale straszne bóle kości ogonowej szok (a przed @ miałam prze 6miesiećy okropne bóle brzucha zwijałam się normalnie aż mi tchu brakowało)

U mnie leje jak z cebra.... dzisiaj wolne więc wziełam sie za gotowanie :) buritto w roli głównej...

cześć dziewczynki. SM chyba to wina @ i przemęczenia, może niech sobie córcia trochę odpuści naukę, moja córka zawsze na łatwizne idzie, nie uczy się za dużo, żeby nie powiedzieć, że bardzo mało, w sumie gonię ją do nauki, ale tak z przymrużeniem oka, bo nie chcę, żeby wyrosła na perfekcjonistkę, bo z tego tylko nerwice i depresje, cieszę się, że ma trochę olewczy stosunek do życia, bo wystarczy, że ja się wszystkim przejmuje i mam schizy z tego powodu. Ja się bardzo przejmowałam nauką i na dobre mi to nie wyszło...........a studia magisterskie zrobiłam dopiero w wieku 34 lat, wcale nie jestem za tym, żeby dzieci zakuwały po parę godzin dziennie. Kurcze gdyby to ona przeczytała to byłabym spalona:):):)

U mnie @ jutro najpóźniej pojutrze, jestem jak balon, brzuch mnie napitala i nerwe mam okropną, pryszcze wyskoczyły czyli normalka jak co miesiąc,nadal nie wymieszałam ziół, jutro to zrobię na pewno. A witaj Coni38, nie uciekaj więcej. Dziewczyny nie pamiętam czy mi się śniło czy naprawdę Moncheri pisała, że była na basenie? a w ogóle gdzie ona sie podziewa.

Karmi nie sniło Ci się, pływała nasza Mon cherii jak foczka na baseniku:):) Co do dzieci, to taki olewający stosunek do nauki, jaki ma mój gimnazjalista - tragedia:(:( Ja czekam na pierwszą @ jak na zbawienie, bo na razie zero seksu:( a pozycja na wilka wykańcza mnie i mojego kochanego...ja leże, a on wyje obok jak wilk... Coni38 witaj :)

Cześć dziewczynki! dziękuję za współczucie - jest mi ono dzisiaj bardzo potrzebne :O I znów wszystko od początku... Zaczynam łykać wiesiołka. Alanja - imponujący zwierzaczek... Pooglądałam sobie właśnie zdjęcia legwanów. Moi chłopcy też nie byli zbyt pilni.... Chociaż w różnych okresach różnie bywało. Jeden rok świadectwo z czerwonym paskiem, za rok ledwie, ledwie, oby zdać. Za to teraz studiujący syn osiąga imponujące wyniki... ale widać to musiało przyjść z czasem.

Alanija no rozwaliłaś mnie z tym wilkiem na maksa, ale jaja haha choć wiem, że temat nie do smiechu. Rachelka ja też wyrazy współczucia z okazji @, jęsli Cie to pocieszy to lada chwila dołączymy do ciebie.

Alanja moja też ma stosunek olewający do nauki, ale jakoś zawsze czerwony pasek wycipie, teraz też była wyróżniona na półrocze, a le miała dwie 3 , a średnią szóstkami z dupereli podciągnęła. Pewnie jakby sie uczyła to orłem by została.