Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

w 2010 wylądowałam w szpitalu , miałam umówiony zabieg laparoskopii torbieli jajnika i mięśniaka macicy. mięśniak okazał się zbyt wrośnięty w macicę i zabieg zakończył się laparotomią. lekarz wiedział że będę starać się o dziecko więc przy okazji posprawdzali co trzeba i reszta jest ok. ale po operacji mam problem z hormonami, pierwsze wyniki ( miesiąc po operacji ) na rezerwę jajnikowa okazały się FATALNE dlatego mój gin który mnie operował skierował mnie do endokrynolog - ginekolog by ta włączyła mi odpowiednie leki.

U u mnie jest jeden jajowod zupelnie niedrozny i drugi wtedy byl w nienajlepszym stanie.

JA W MARCU ROBILAM WYNIKI I TAKIE WYSZLY!!!!!! FSH 6.52 faza folikularna 2,5-10,2 owulacyjna3,4-33,4 lutealna 1,5-9,1 Lh 4,98 faza folikularna1,9-12,5 owuacyjna8,7-76,3 lutealna 1,5-9 Prl 5.69 nie w ciazy 2,8-29,3 w ciazy 9,7-208,5 DOSTALAM TYLKO BROMERGON NA PROLAKTYNE CO O TYM MYSLICIE

nie odważę si e odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo się nie znam :( ale fsh i lh wyglądają ok :)

ja tez nie wiem powiedzial tylko prolaktyna za wysoka troszke PROLAKTYNA 5.69 i po godzinie 186.08 tzn po tej tabl nie wiem jak to sie mowi chyba po obciazeniu wec nie wiem

Magdalenko, ja w tej kwestii jestem zielona. Cokolwiek wiem, to od koleżanek z topiku :)

A witam moje drogie koleżanki:) Ale przepadłam....... Wczoraj w nocy wróciliśmy z częstochowy, niestety było zimno i choróbsko mnie rozłożyło, ale w sumie super było wymodliłam się i o Was tez szepnęłam słówko koleżanki. No i oczywiście z M zrobiliśmy to.....:):):) Widzę, że nowe koleżanki zawitały do naszego łez padołu, Gerwazy normalnie rozbrajasz mnie kobieto, ale masz super poczucie humoru, a sperma w lodówce to już hit:)Jak już wiesz lipa z Twojego pomysłu, musi być temperatura ciała i odpowiednie środowisko, ale co tam pomysł miałaś świetny....... na razie tyle bo łęb mi pęka i nie mam siły pisać. No i oczywiście bardzo się za Wami stęskniłam.

KARMI DZIĘKI że o nas pomyślałaś i podszepnęłaś słówko :) no i TO zrobione TAM gwarantuje powodzenie :) !

Hej hej! Karmi, dobrze, że wróciłaś, bo patrz co się dzieje... trzeba podnieść frekwencję. Mam nadzieję, że Twój wyjazd okaże się OWOCNY ;) A ja dzisiaj jestem sama, M w ostatniej przed urlopem delegacji :) Już jutro wraca i od środy ma wolne. Właśnie skończyłam pichcenie, zrobiłam chłopakom obiad na jutro, bo posiedzę dłużej w szpitalu. Szpital po drugiej stronie miasta, sam przejazd w godzinach szczytu zajmuje dużo czasu... Więc pewnie późno wrócę. Dzisiaj wpadłam do cioci tylko na chwilę, a jutro muszę być dłużej.

Hejka Karmi droga koleżanko :) super że zaliczone staranka heheh :P ;) Trzyma kciuki oby owocne ;) Dobrej nicki życzę wam wszystkim i owocnej ;)

Witajcie!

Jestem z kawka. Milego dnia.

Hejka a ja z herbatka :) witajcie babeczki

Ja już i po kawce i po herbatce (miętowej) Mój szef się rozchorował i dzisiaj go nie ma. Jest mi to na rękę, bo spokojnie wszystko porobię (mam nadzieję). Obawiam sie tylko, że on pomimo conajmniej 10 pytań o to, kiedy idę na urlop i zapisywania w notesie pewnie nie pamieta, że jutro jestem ostatni dzień. Są sprawy, które wypiera ze świadomosci ;)

Witajcie:) Rachelo niech tam wypiera ile wlezie! Ważne,że od jutrzejszego popołudnia masz labę! Biest ty ranny ptaku:) Blue odezwij się jak się dziś czujesz? Steafnio a gdzie ty? Pozdrawiam serdecznie wszystkie.

Ostatnie chwile najbardziej sie dłużą :) Stefi - gdzieś Ty?

Rachelo - Stefania przemierza pewnie okolicę rowerkiem;) dziś faktycznie pogoda dla sportowców: nie za zimno ani nie za gorąco. Jak wyjedziesz coż jak widać będę sama do siebie pisała.... SM Karmi zdrowiej nam kobietko:)

U mnie dzisiaj pogoda nie na rower.... pada prawie cały dzień. A mój synek pojechał do szkoły właśnie rowerem. Wczoraj mówiłam mu, że ma padać i mnie nie posłuchał... Jak dojechał musiał pożyczyć od kolegi ubranie, bo był cały mokry i zachlapany błotem....

:) mężczyźni, mali czy duzi - uparci jak osły.:)

Rachelo a Wy w Portugali to zwiedzać karaj będziecie? czy zalegniecie w jakim hoteliku?

Najpierw 3 noclegi w Lizbonie, więc będziemy zwiedzać. Jeden dzień chciałabym poświęcić na podróż do Sintry (to dawna letnia rezydencja królów) stamtąd na Capo da Roca. Później 7 noclegów w Costa da Caparica. I tutaj już spontan, zależy od nastroju: plaża, zwiedzanie, leniuchowanie ;) Na koniec wracamy do Lizbony na jedną noc, żeby było blisko na lotnisko. Plan mam taki, żeby w ostatni dzień zwiedzić oceanarium - podobno największe w Europie. Są punkty, które chcę zobaczyć, ale nigdy nie nastawiam się, że coś MUSIMY. Jak się nam nie będzie chciało to nie. Nie muszę zobaczyć wszystkiego, bo to ma być przyjemność i wypoczynek :)

Witam sie i ja towarzyszki niedoli. U mnie leje cały dzień, ale chyba to dobrze bo susza straszna juz była trawa zaczynała zółknąc, niech tam pada. Ivanka no masz świętą rację chłopy to uparte osły zgadzam się w 100% Rachela no właśnie ostatnie godziny zawsze się ciągną strasznie, ale pewnie już skończyłaś i przygotowania w pełni, a tak w ogóle to jedziecie tylko we dwoje? Ja wczoraj o 20 godz poległam spać dzisiaj już trochę mnie puściła choroba, ale gluty lecą i kaszel dusi. dziewczyny jutro ostatni dzień w pracy i 4 dni wolnego hurrra. Ja zaraz jadę do województwa jakiegoś łacha sobie kupić na Boże Ciało i ze 2 bluzeczki na pocieszenie. Jeżeli chodzi o częstochowe to wiem, że to wszystko fajnie i obiecująco wyglada, ale same wiecie jak jest naprawdę :( ale póki co ponakręcać się można. Pozdrawiam:)

Rachelo to super wypad się szykuje, masz rację najważniejszy luz i aby wypocząć a nie gnać aby szybciej i więcej. Zawsze potem jest do czego lub gdzie wracać - jak wszystkiego się nie zobaczy. Fajnie,że właśnie tak lubicie razem spędzać czas, to duży plus. Karmi ale.... ale miejsce mistyczne to i myśli nie mogą być inne. Fajnie,że masz chęci aby jechać i coś tam sobie szukać do ubrania. Bo ja mam mega lenia i chociaż u mnie nie pada to aura tylko do spania lub butelki;) A też powinnam coś nowego sobie sprawić. Co prawda byłam ostatnio na zakupach i zamiast czegoś co mi naprawdę jest potrzebne kupiłam sukienki plażowe, he,he - śliczne ale..... no właśnie do pracy to się w nie - nie wystroję....

Rachelko a kiedy wyjezdzacie? Brzmi ciekawie. Mam nadzieje , ze wypad sie uda. My mamy tylko tydzien i z tego chcemy na 3 wypozyczyc autko i pozwiedzac. Mam w planie wypad do 2 duzych parkow i parogodzinny rejsc lodzia w poszukiwaniu delfinow. Reszta bedzie apontan. A i 1 dzien przegonie meza po gorach.

BIest:) ty też aktywnie. Nio kochane to tylko ja mega leniwcem jestem i tylko leżaczek zwiedzam na urlopie.

Witam dziewczyny u mnie zimno ale nie pada,cieszę się bo mam 4 dni wolnego,środek cyklu to i może starania będą.Pozdrowienia

Biest - na Kanarach też chyba nie będziesz narzekać :) Nad tym samym oceanem będziemy... Równo za tydzień lecimy - 12.06 Karmi, tak, my tylko we dwoje. Też przydałoby się na zakupy wybrać, ale chyba dopiero jak będę miała wolne... Na razie nie mam kiedy za ciuszkami chodzić. Za to Ty Ivanko już przygotowałaś się do urlopu :) A jakie sukienki kupiłaś? Jakiś czas temu łaziłam po sklepach i nie widziałam żadnej sukienki, która tak na prawdę by mi pasowała... Ma być oczywiście ładna, lekka i przewiewna, ale jeszcze oprócz tego praktyczna, czyli niegniotąca :D Nie musiałabym kupować za dużo nowych ciuchów, pod warunkiem, że mieściłabym się w stare :O

RACHELO MARKA RESERVERD - FAJNE CENY I SUPER SUKIENKI, nie wiem czy uda mi się wkleić: http://www.reserved.com/pl/collection/woman/dresses

Lubię Reserved :) A które kupiłaś?

typowo plażowe: http://www.reserved.com/pl/collection/woman/dresses/T3996_3