Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Rachela , tam chyba większość stanowią nieplanowane ciąże, bo tak faktycznie niewiele kobiet planuje dzieciątko po 40 stce.co o tym myślicie? a czytałyście o tej spirulinie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna B
Cześć, chciałabym do Was dołączyć. Mam prawie 42 lata i bardzo chciałabym mieć drugie dziecko... I jakoś nie wychodzi... Mam córeczkę w wieku 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie z tymi 40-letnimi mamami... I wpadki, i planowane... Są 2 mamy rocznik 1966 - z rocznymi dziećmi, są '70 - dopiero w ciąży... Czasem zaglądam tam, żeby się pocieszyć ;) Czytałam, myślisz, że w tym temacie też może pomóc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darianna witaj serdecznie i rozgosc sie :) :) :) Bedziemy wspierac ! A jak dlugo juz probujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna B
Nie zabezpieczam się jakieś 2 lata, ale mąz jest ciągle w rozjazdach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelka , ale na 40- stce niewiele planowanych ciazy jednak :( Zagladam tam by sie pocieszyc, ale pocieszajace to by bylo gdybysmy tu wiekszej ilosci dzieciaczkow sie dorobily !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też nie zawsze na miejscu :( U mnie dzisiaj 17 dc i mam wrażenie, że to ten dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna B
Dzisiaj mam 28 dc, jutro powinnam dostać @, i pewnie znowu przyjdzie o czasie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi ty pytalas o wspomaganie chlopa : u mnie maca, salfazin , arginina + ziolka ostatnio - poprawa materialu o 2 tys % - serio , ale roznie to bywa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spiruline polecają na płodność, to dziś wyszperałam :( WITAJ DARIANNA :) i napisz coś więcej o sobie MON CHERI 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela - maz w domu Darianna - no przyjdzie , albo nie :) . Mieliscie jakies problemy przy corce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna B
Pierwsze dziecko było nieplanowane, myślałam, ze z drugim też nie bedzie problemu ;) A jednak... Chyba za długo pdkładałam decyzję o nastęnej ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri - wraca wieczorem... Ja w tym m-cu bez testów, ale z doświadczenia poprzednich miesięcy i obecnych obserwacji stwierdzam, że chyba mam owu dzisiaj ;) Nie wiem, czy wieczorem nie będzie za późno..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefi 2 mace i salfazin i 1 arginina zawsze do sniadania , a ziola od poltorej miesiaca , ale on twierdzi , ze sie przy tym wszystkim lepiej czuje - mniej nerwowy , wytrzymalszy , lepiej nastrojony + OCHOTNIEJSZY :) :) :) Moj pali - nieduzo , ale jednak ,- troche witamin mu nie zaszkodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachela od 2 dni przed do kilku godzin po jest ok !!! Pijawki daja rade poczekac okolo 3 dni w dobrym stanie ( niektorzy twierdza , ze do 5 , ale wtedy to chyba juz maja demencje i zapominaja na co czekaja ;) ) , a jajo jest gotowe przez okolo 24 godz od wyklucia sie z pecherzyka - wiec sa widelki :) W zwiazku z tym NIECH MI KURKA KTOS WYTLUMACZY CZEMU TAK TRUDNO TRAFIC :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darianna ja nie odkladalam i ludze sie juz 13 rok , nie mysl tak , bo wszystko musi sie ukladac , by sie czlowiek zdecydowal !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, te kilka godzin po.... Wszędzie zalecają bardziej przed niż po, ale w tym miesiącu nie mam wyboru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Darianna B
Na razie się nie poddaję, ale liczę się z tym, że już więcej może nie być mi dane przeżywanie uroków ciąży... Podczytuję Was juz jakiś czas, dlatego postanowiłam się ujawnić. Miałam nadzieję, ze mnie przygarniecie, bo nie mam komu się pożalić, że się nie udaje. Większość patrzy jak na starą babę, która ma fanaberie zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darianna zal sie kochana , ile trzeba , tylko nadzei nam do konca nie trac . Jesli podczytywalas to wiesz , ze wszystkie tu od czasu do czasu takie chwile zwatpienia mamy , ale poki jedna , ostatnia komorka w wyschnietym jajniku ;) dojrzewa - to jest jakas szansa !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rachelko spokojnego dnia - u mnie piatek , mam mase nangodzin , to se popracowalam do ( prawie ) drugiej - ej 6 godzin mi dzis wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy Malinowski
Czesc piekne starajace sie! Oraz te szczesciary, ktorym sie juz udalo! Zaczernilam sie, napisalam stopke i...zapomnialam hasla. Normalnie skleroza :) Ale w moim podeszlym wieku 40+ nie powinno to nikogo dziwic ;) Moj partner tez niestety na wyjezdzie :( Wraca dzisiaj wieczorem ale pewnie za pozno bedzie bo testy owulacyjne wykazaly mi juz pozytywny resultat 2 dni temu. No nic, starac sie trzeba dalej. My niestety staramy sie juz dluzszy czas (2 lata) ale nie wychodzi choc nikt nie wie dlaczego. Ostatnio z tymi staraniami problemy byly bo mielismy troche wyjazdow z pracy noi trudno sie wstrzelic w odpowiednie okienko czasowe. Przyszedl mi z tego powodu troche szalony pomysl do glowy...mam nadzieje, ze nie odbiore Wam apetytu na weekend. No wiec, czy ktos sie moze orientuje czy mozna sperme w jakis sposob w lodowce w sterylnym kontenerku pare dni trzymac? No bo tak pomyslalam, ze jak moj facet wyjedza a ja akurat mam owulacje no to moze by tak taka inseminacje domowej roboty zainscenizowac? :) Zbulwesrsowalam was strasznie? Wiecie, tonacy brzytwy sie chwyta a ja...zdobyczy cywilizacji tzn. lodowki :) Czuje, ze bede musiala wtedy zmienic nika na Szalony Gerwazy, hehe. Kochane, ja osobiscie znam dziewczyne, ktora naturalnie zaszla w ciaze w wieku 42 lat wiec wierzcie mi, to mozliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazy Malinowski
I dodam, ze niestety nie mamy dzieci bo troche nam zajelo zeby dorosnac (ten projekt ciagle w toku...;) ), spotkac sie, zakochac sie szalenczo w sobie - hehehe, wprowadzic sie razem i zamowic lozko :) Myslalam, ze potem pojdzie rac-fac ;) i beda juz dwa kajtki kolo nog sie platac a tu nic z tego :( Ale nadzieja umiera ostatnia wiec probujemy dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×