Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Karmi no mozna sie jeszcze na wlasna reke sprobowac zarazic - mozna zaoszczedzic na nastepna porcje ziolek i wiesiolka !!! X Ivanka i stad ta grupa terapeutyczna tutaj , zeby juz calkiem nie oszalec!!! 3 tygodnie normalnego zycia i czwarty popiertolony w oczekiwaniu na @ z kompletem objawow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi to się dzisiaj zaświeciła, a raczej zajarała na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że dziewczyny z sąsiedniego topiku zaczarują nas i zarażą swoją płodnością:DI to jak najszybciej:) 🌼 Karmi, każda z nas chyba zna takie sytuacje;)Piałam kiedyś, że ja już po pierwszym cyklu miałam objawy i prwie pewność, że zaszłam:DPo prostu życie kobiet starających się:D Co do schudnięcia, to przychodzi mi to z trudem, właściwie wcale;)Jednak przez ostanie przeżycie mam 3 kg mniej. Od razu lepiej się czuję, chociaż w innej sytuacji cieszyłoby mnie to zdecydownie bardziej, a tak.... 🌼 Ja przy pkazji imprez i spotkań towarzyskich coś tam zawze wypijam alkoholowego, ale od ostatnio sporadycznie. Może poświadomoe, ale to chyba ze względu na starania. Wierzmy, że 500 strona przyniesie nam wielokrotne szczęście:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi ja nie czekam - wole chlodno , napady goraca mnie rozniosa na strzepy !!! Lepiej jak jest !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri masz rację! Karmi ha,ha! miałaś turbo doładowanie:) i tak się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale powaga z tym tasiemcem to chyba samobójcy.....a w dodatku robale w sobie hodować...brrrrr ja mam fobie na wszelkie glizdy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilli najlepsze jest to, że ja od dawien dawna nie fisiuje, nie wiem co mnie opętało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmi jeżeli to Ciebie pocieszy to ja już nie raz poszłam dalej..marząc jak to powiem w pracy, jak synowi, jak mężowi ,jak mamie,uważałam też aby do końca nie wykorzystać urlopu aby więcej zostało do wykorzystania po macierzyńskim...to jest dopiero film:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liilly ja to myślę, że masz duże szanse . Jak czytam posty kobietek po poronieniu to się szybciutko udawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cherie, ja czytałm regularnie Wasze czarowania:D Karmi, może to jakiś znak;) Pewnie, że lepiej 3kg mniej niż więcej...jednak wszystko jest względne... Ivanka, ja właściwie za daleko nigdy nie szłam w moich rozmyślaniach. Chyba dlatego, że miałam/mam mało wiary w powodzenie. Ja dopiero zabieram się za czytanie o ciążach po poronieniach. Nie miałam na to jeszcze czasu. Różnica między mną, a innymi kobietami jest jednak wielka. Wiadomo, chodzi o rocznik. Wmawiam sobie cały czas, a właściwie chcę wierzyć, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ivanka - ja czystym przykladem - ciaza biochemiczna / poroniona w kwietniu i od razu sukces :( :( :( X Lili ja byla juz tam gdzie Ivanka , w myslach to juz widzialam lzy szczescia w oczach m , i myslalam jak wam tu szczesliwa nowine i nadzieje przyniose i prawie sama sie ze wzruszenia poplakalam - to naprawde jest harcore !!! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilli dla mnie to znak...rzeczywiście, że szajba mi odbija co najwyżej:) A ty poczytaj trochę no i cóż musisz sie podnieść i do przodu, może teraz uda się szybko. A poronienie może sie przydarzyć każdej kobiecie bez względu na wiek i na pewno nie będziesz już tego więcej przechodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idę spać dziewczynki bo ciężki dzień miałam...:):):) Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wiemy turystyka testowa - bardzo wyczerpujaca ! Nabierz sil na nastepne testy , a potem dla nas to juz tylko oddzial zamkniety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mon cheri nasz topik... to taki odział zamknięty;)he,he ja też już mówię dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem padnięta po całym tygodniu. Wrażenia ostatnich dni też zrobiły swoje. Chciałam jutro iść na toksoplazmozę, ale nie wiem, czy się zbiorę. Ja naprawdę staram się nie nakręcać myślą, że uda mi się szybciej po poronieniu. Pisałam, daję sobie rok...co ma być będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kawka :) Masz racje Lili lepiej aż tak bardzo się napalać, co by potem lądowanie nie było bardzo bolesne. W każdym razie szanse są i to spore i tego się trzymajmy. Ivanka wolne masz dzisiaj? Tesko a Ty oszukana przez naturę jak się czujesz? Moncheri no to my już zbierajmy kasę na tasiemca to przynajmniej laski bedziemy.... Pozdrawiam wszystkie piszące i czytające oczywiście też;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili w powyższym poście chciałam napisać, żeby się nie napalać, a błędnie napisałam napalać. Oj dobra wiecie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że wiemy:D Dzień strasznie ponury. Mam wrażenie, że to już wieczór, na dworze ciemno, smutno, szaro. W sercu niestety też. Nawet mi się nie chce pocieszać samej siebie;) W telefonie nie mam takich kanciatych nawiasów, tak więc kwiatków w poście brak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HELOŁ :D ! troszkę skacowana ale ubawiona :D WITAM ! piłyśmy tequilę z pomarańczą i cynamonem, wyczytałam że to ponoć wersja " po niemiecku " pozdrawiam zatem wszystkie frau 🖐️ tasiemca - robaka jednak w butelce nie było więc odchudzać zamierzam się przez najskuteczniejszą dietę na świecie : MŻ. wróciliśmy późno ale ja przed spaniem musiałam do Was zajrzeć :) oj Karmi , toś się nakręciła, ale przyznajcie jest to cudowne uczucie, kiedy wierzysz że to może być TO ! Ivanka ja też kocham RANCZO, jak tylko mogę oglądam powtórki , może nakręcą nową serię ??? a topikiem pod hasłem oddział zamknięty mnie powaliłaś :D no, coś w tym jest ;) ale lepiej być zwariowaną niż schorowaną :D a oglądacie " SPADKOBIERCY " ???? MON CHERI 👄 pozdrawiam wszystkie serdecznie ! u mnie też tak szaro za oknem Liilly 🖐️ aaa, DZIEWCZYNY BLUE ZA 2 i pół miesiąca rodzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! BLUE PLISSSSS ODEZWIJ SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witojcie!!! U mnie też szaro od rana, ale my pobudzeni, he,he...dostałam expres ciśnieniowy i od rana próbujemy espresso w 3 wersjach słabe, średnie i mocne + kawki ze śmietanką tzw. cappuccino , łoj! M twierdzi, że jak nie dam spokoju temu ekspresowi to trzeba zamawiać miejsce na cmentarzu bo nas wykończę tą degustacją :) :) O Stefania super ,że imprezka udana:) ja uwielbiam takie wypady, praktycznie ten weekend spokojny mamy ale też staramy się zawsze z przyjaciółmi spędzać wówczas weselej:) 0 Karmi tak ja dziś mam wolnnneee!! Ale wiesz jak to w domu w sobotę: co prawda pospałam trochę, potem sprzątanie, pranie, prasowanie, rozbroiłam ten ekspres w międzyczasie, ugotowałam zupkę, dla męża golonkę, hm...ja nie za bardzo przepadam i faktycznie nie jem takich rzeczy, za chwilę jeszcze lecę robić drugie danie: mielone chyba zaserwuję, ot i wolne;) 0 Gerwazy jeszcze raz miłego byczenia, ach te masaż tego zazdroszczę najbardziej:) napisz jak tam było. 0 Rachela jak u Ciebie sobota? Jesteś u bratowej, wieczorem napisz jak było. O Tessa gdzie jesteś??? 0 Kobietki wszystkie pozdrawiam, miłej soboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam na zakończenie tego tematu dodać 1 rzecz, bo nie daje mi to spokoju - ja nie napisałam, że WY JESTEŚCIE ZAZDROSNE, tylko że JA czuję się winna wobec Was. A to różnica. Nikogo nigdy nie zamierzałam urazić i przykro mi, że tak pomyślałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja nikogo nie obwiniam ani nie postrzegam źle ...jak mu się uda. Wręcz przeciwnie" - zgadzam się z każdym Twoim słowem Ivanko, taką Cię właśnie odbieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka - aj cichaj , cichaj , !!!! Zakonczenie tematu , rozpoczecie .... takie mysli to trzeba bylo miec nim sie nam tu pisac zaczelo ;) , przyszla , glowe pozawracala , teraz przed odpowiedzialnoscia probuje uciec ;) . Wszystkie ciezarne takie marudne , czy jak ;) . :) :) :) Weszlas , poznalysmy sie , to juz przestan ........... Napisz lepiej co tam nowego jak sie czujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×