Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość coraz bardziej zawiedziona!

Dlugie , bezowocne starania o dziecko w dojrzalym wieku! Grupa wsparcia!

Polecane posty

Ivanka 🌼 :) Biest, a który to u Ciebie dzień cyklu??? nasprzątałam się, a teraz przerwa na kawkę z Wami, zapraszam :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z chęcią:D Stefanio : szkoda ,że nie mogę się podzielić bo piję pyszną orzechową z ekspresu - zwykłego co prawda, ale kawka z USA smakowa mniam cudna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biest Dziewczynko, toż to prawdziwa bomba kaloryczna!!! Ivanka, a jestem uczulona na orzechy :( u mnie dziś lato :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dooopa nie pogoda , a tyle zapowiadali i juz sie cieszylam , ze z chaty wybedziemy - jakies zoo , nad morze , czy cos dla odwrocenia uwagi , a tu kluska . U mnie raz lepiej raz gorzej , ale pod wplywem drastycznych przezyc , chyba oszalalam do reszty , bo wlasnie od wczoraj weszlam w faze popieprzonego optymizmu i wydaje mi sie ze jak nie teraz , to w nastepnym cyklu mi sie uda , ha,ha,ha chyba oblakana jestem - sadze , ze to wlaczyl sie jakis mechanizm obronny , by zyl nie pociac :) .zre : wiesiolki , wit b , magnez ,acard, zapijam ziolami i mam wszystko gleboko , a ciagla ochota na wlasnego chlopa -nawet jemu sie w glowie nie miesci- jest jak najbardziej autentyczna ;) Stefi , no ja mam takie zapedy na rozmiar 42 , no niby wchodze , tylko nadmiary nad paskiem wypadaja zwisajaco ;) Biest ja Ci zazdroszcze ............ Klubie spuszczania kg. - dolaczam sie -zaczelam wczoraj - jem zupe z kapusty :( , salate i zagryzam chrupkim pieczywkiem - no zobaczymy !!! Ivanka - oddam kilka kg cyca w dobre rece , bo mi plecy pekna :) Tesso o kaszy tez czytalam ... ale tak jakos nie moge sobie wyobrazic jedzenia jej dluzej niz 3 dni , a zimnej to bym nie przelknela , a w pracy inaczej by nie szlo :( Coni dzieki -musimy sie jakos trzymac ,no nie ? Kasiu - mam nadzieje , ze za pierwszym podejsciem sie uda , no ciezki miesiac przed Toba ,ale trzymamy tu kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie koleżanki! Dzisiaj rozpoczęłam treningi, biegałam z synkiem. Żyję, mało tego, czuję się wyśmienicie :) Zyskałam taki zapał, że mam zamiar biegać regularnie i w najbliższym czasie osiągnąć figurę 20-latki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie takie pozytywne nastawienie jest rzadko spotykane, mon cheri, coś musi być w tym wiosennym powietrzu :D A ładna pogoda i do Ciebie może dojdzie, u nas dzisiaj było pięknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurcze podobno niedojdzie za bardzo polnocny- zachod i codziennie ma padac :( A zludne pozytywne nastawienie trzeba wykozystac do cna , bo nie wiadomo kiedy nas znow dopadnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie ja uprawiam z m. sport wyczynowy - przynajmniej jest szansa ,ze oboje troche spuscimy ! ;) Aha , kolejny raz natknelam sie na artykul o lodach ! Kobiety jedzace 2- 3 razy w tygodniu lody ( chodzi o takie na mleku i smietanie - nie owocowe sorbety ) latwiej i szybciej zachodza w ciaze . Tylko jak to z odchudzaniem polaczyc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc wszystkim! u mnie tez dzisaij bylo lato, rany jak cudnie, nawet wieczorem jak wracalam z pracy dalej tak cieplo bylo i przyjemnie... Mon cheri, tak sie ciesze, ze juz dobrze :) wiadomo, o ile sie da tak powiedziec, ale jednak... A Twoj optymizm mi sie bardzo podoba :) oby tak dalej! tylko o lodach nie slyszalam,, szkoda, ze dopiero teraz sie dowiedzialam, pewnie bym juz od dawna praktykowala haha Stefi - gratuluje wytrwania na diecie, nawet jesli sie czasem skusisz na cos czekoladowego :) juz niedlugo nie bedziesz musiala tych jeansow na wdechu zapinac :) Biest - slicznie tam, Szwajcaria jest piekna... Kasiu - zycze Ci powodzenia! pisz czesciej :) Rachela - to super, ze Ci tak to bieganie przypadlo do gustu :) najwazniejsze, to jednak miec z tego przyjemnosc, ja niestety musialam sie troche zmuszac i pewnie dlatego tez jakos szybko z tym skonczylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biegac nie lubie , moge jezdzic na rowerze , godzinami plywac , wrotki , wspinaczka , narty , tylko nie biegac :( !!! Wlasnie przynioslam sobie miche lodow z zamrazary , no co trzeba wykozystac kazda szanse :) Caly dzien dieta - mam nadzieje , ze mnie w nocy sraczka nie dopadnie :( :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Mam wreszcie kompa! naprawiony,jupi:) I zaglądam tak szybciutko.. Mon cheri nadmiar biustu biorę "od ręki", zgarniam też pomysł na lody, hm... powtórzę za Tessą szkoda, że tak późno o tym się dowiedziałam. Teraz wiadomo czemu nam nie wychodzi bo my ciągle na dietach i o dietach:) i o zdrowym ciele:) Rachelo gratulacje, ja bym nie dała rady. Nie cierpię biegać, dlatego podziwiam i trzymam kciuki za wytrwałość :) Ale nawet ja dziś byłam na spacerze, to chyba naprawdę przez tą cudną pogodę, wieczór u mnie ciepluteńki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ivanko ! :) To po staraniach ziolkowych , otworzmy sezon staran lodowych i miejmy nadzieje ,ze wiosenno- letnia pogoda bedzie sprzyjac i nie dorobimy sie anginy zamiast ciazy :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebyście nie myślały, ze było tak pięknie: zadyszka i kłucie w boku dopadły mnie szybko, ale dawałam dzielnie radę ;) Dobrze się czasem pomęczyć i dotlenić, jak odpoczęłam czułam się o wiele lepiej niż przed. A po joggingu było tylko jabłko ;) i ziółka, które dopiero skończyłam pić, bo zapomniałam wcześniej zaparzyć. Kładę się spać, jutro dla co niektórych ostatni dzień przed dłuuuugim weekendem. Ja oczywiście do końca nie wiem, czy poniedziałek mam wolny (szef jeszcze się nie zastanowił). Wszystkim życzę dobrej nocy! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia42
Pośmiałam się dzisiaj jak czytałam Wasze problemy, jakbym czytała o sobie... oczywiście z tymi dietami, odchudzaniem, lodami :-) U mnie pogoda była cudowna, posadziłam pelargonie do skrzynek, odnowiłam stól na tarasie, maluję płot... robię wszystko, żeby nie myśleć! Jestem w 2dc i od dzisiaj zaczełam zastrzyki, więc po długim weekendzie pewnie pobiorą mi pęcherzyki- pod warunkiem, że je "wyhoduję". Jutro znowu zajmuję się ogródkiem, sprzątaniem i sadzeniem kwiatków, a wieczorem mały grill- to tak odchudzająco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia42
Jak biegasz to myśl o oddychaniu czyli staraj się równo i głęboko (normalnie) oddychać, kolka w boku może wtedy wcale Cię nie dopadnie :-) Zazdroszczę, że się zmobilizowałś!!! Ja dzisiaj stwierdziłam, że i tak dobrze wyglądam... w końcu od póltora roku zachodzę w ciążę (to tak jakbym już dwie miała za sobą ) i chodzę w roz 38/40, tylko przez całe życie nosiłam roz 36- w nic się nie mieszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wylalam psa , zzarlam lody , wypilam ziola - chyba czas spac ( czyli czytac - bo mam fajna ksiazke dla dzieci do czytania ;) - lubie s-f itp. I czytam wlasnie druga czesc czegos co u was jako film "igrzyska smierci" leci :) Gdzie sie podziewa reszta ekipy - brak was kolezanki - pomoglybyscie z dolka wylezdz ! Pozdrawiam was serdecznie Gosiu a co tam u Ciebie ? Eu lala ? Bo reszta sie czasem pokazuje :) Alania dietkujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! dzis juz piatek i zaraz weekend przed nami, jak fajnie :) Rachela, no po bieganiu i generalnie chyba po kazdym sporcie tak jest, ze czlowiek nie czuje glodu i co najlepsze to, ze kalorie sa jeszcze dlugi czas po wysilku spalane... super sprawa. Mon cheri, no, taka dieta moze byc monotonna to prawda... w sumie najlepszym sposobem na oczyszczenie organizmu jest lewatywa robiona regularnie przez jakis czas ( wiem, brzmi strasznie, ale to prawda) powiedzialabym, ze efekt nawet lepszy, jesli o oczyszczenie chodzi, a nie o utrate wagi... :) mialam zaczac ta z kasza, ale chyba sie przerzuce na ryz, jakos bardziej lubie, bo w sumie teraz chcialabym bardziej cos zrzucic niz oczyszcic haha a ja sie dzisiaj chyba do mojego lekarza wybiore w sprawie sprawdzenia hormonow tarczycy, mialam juz dawno isc, zaraz po skonczeniu brania tabletek, ale oczywiscie odkladalam.... dzisiaj w sumie tez nie wiem czy zdaze :) Milego dnia Kochane! Pozdrawiam Wszystkie kolezanki 🌻 Blue - Tobie zycze milego weekendu bo chyba juz sie zaczal u Ciebie, no i staranek owocnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł:) Cudny dzień!!! Kocham piątki a takie jak TEN szczególnie i chociaż w poniedziałek idę do pracy ale co tam, taki tydzień przed nami :cudo, cudo:):):) Mon Cheri ? Igrzyska śmierci? mój syn to właśnie czyta kupiłam mu włąśnie II i III cześć i co dobre? może też przeczytam? W końcu Harego Pottera też przeczytałam i mi się bardzo podobał:) Kasiu ale pracy wykonałaś :) to wszystko właśnie przede mną: sadzenie pelargoni i ogródek.... trzymam kciuki za twoje jajeczka:D Czyli u Cienbie 1,5 raku starań i decyzja? Rachelo [kwiatek} mam nadzieję, że jednak wolny poniedziałek przed tobą... Tesso a jak u was? normalnie praca, bo tak długo jak my to nie świętujecie, co? Blue ty masz weekend już dziś pewnie dlatego taka cisza.. Wszystkie pozdrawiam u mnie dziś LATO :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LATO...LATO WSZĘDZIE :) !!! nie wszędzie ??? ;) Witam ! nareszcie dawka energii pozytywnej! TAK TRZYMAĆ KOBIETY! :classic_cool: na jutro zapowiedzieli mi się goście, 3latek, 6latka i moja Mama :) dzieciaki mojego brata, oj, będzie się działo. biorę się zatem jakieś ciasto ukręcić, i już marzę o dużej porcji lodów, Mon Cheri trafiłaś w sedno przed letnim sezonem. teraz będziemy relacjonować która ile lodów zjadła popijając ziółkami.PYSZNIE :) KASIA pisz nam , pisz! wszystkie tu kciuki trzymamy za Ciebie, bo z nas zgrana ekipa 🌼 Rachela też bym pobiegała ale...boje się wiejskich psów :( a mój obrońca wiejski gończy średnio nożny, czyli mój M nie chce :( POZDRAWIAM , CAŁUSY GORĄCE POSYŁAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Niestety, nie mam wolnego w poniedziałek, w piątek 4.05 też nie :( więc u mnie nie ma długiego weekendu. Nadzieja tylko taka, że będzie spokojnie, większość firm ma wolne, więc może chociaż telefon nie będzie dzwonić... Brat z rodziną przyjeżdżają w poniedziałek... Siedzę w pracy sama... Koledzy: jeden - noga złamana (szalał na wieczorze kawalerskim kolegi), drugi przeziębiony - zwolnił się rano, trzeci w terenie. A ja tęsknie patrzę przez szybę na słoneczko. Pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, Rachelka ..to Ci współczuje, tym bardziej że pogoda pewnie u Ciebie taka jak u mnie. trudno wysiedzieć w robocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda piękna, rano powiesiłam pranie na dworze :) No nic, myślę o weekendzie (chociaż "nie-długim") i staram się myśleć pozytywnie - o samych miłych rzeczach :) Mam zamiar upiec owsiane ciasteczka, kolega częstował w pracy (upieczonymi przez żonę) i poprosiłam o przepis. Ciasteczka, jakie by nie były, to zbędne kalorie, ale zawsze zdrowsze niż ciasto z kremem. Jak ktoś ma ochotę (bardzo smaczne): - 100 g margaryny - 1/4 szklanki cukru - 1 jajko - 1 szklanka mąki - 1 szklanka platków owsianych - 1 szklanka bakalii (słonecznik, dynia, itp.) - żurawina (zamiennie mogą być rodzynki) wymieszać, piec w temp. 180 st. przez 10 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj rachelo:)napisalysmy jednoczesnie.Moj zostal na stej stonie a Ciebie dalo na nowa.Nie mam sily przebicia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×