Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotna studentka

Przyszłam by się wyzalić.

Polecane posty

Gość samotna studentka

Nie mam z kim pogadać na ten temat. Chodzi o facetów. czuję się samotna, brak mi mężczyzny:( Zauważyłam, że w ostatnim czasie myślę tylko o tym. Kiedyś kręciło się wokól mnie wielu chłopaków, ale ja żadnym z nich nie byłam zainteresowana. Owszem byłam w związkach, ale bardzo krótkich :( Zawsze szybko się zaczęło i jeszcze szybciej kończyło. Może i mam jakiś tam wielbicieli ale do nich niestety nic nie czuję. Może za mało szukam. Weekendy spędzam w domu bo nie mam gdzie wyjść albo nie mam ochoty na wyjścia. Nie wiem gdzie mam szukać faceta :( W dyskotece? Chyba raczej nie. Znajomości z dyskoteki mnie juz nie interesują. Na studiach? Jak na razie żaden mi nie wpadł w oko. Beznadzieja. Tak bardzo chciałabym mieć tą drugą połówkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuda ty idziosz?
mysle o posiadaniu dzieci,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
picz mnie swędzi jak cholera, pieprzyc mi sie cche ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aboroszka
Wyjdź do ludzi :) Nikt nie mówi, że masz chodzić na dyskoteki, sama tego nie lubię. Ale wychodź ze znajomymi, poznawaj ich znajomych, potem znajomych znajomych itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
podszywie jest w tym ziarnko prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sober
tez brak mi faceta juz. ale ja nie szukam, wole byc znaleziona (choc w to nie wierze), teraz to mi sie nawet nikt nie podoba. kiszka. no i ciezko mi zapomniec o bylym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yhy jak tak bedziesz szukać na 100 procent znajdziesz.Bo co -bo nie podoba sie żaden ,bo panienka-to by ku rwa księcia chciała. I wlaśnie dlatego tak wiele osob tkwi w beznadziejności samotności. Bo wam się w dupach przewraca. Bo wam się zachciewa-typa z wielką fujarą .Góra kasy i najlepiej dobrym samochodem.Reszta to dla was śmieci. I dlatego zostaniecie same jak palec ktory możecie w samotna noc wsadzić sobie w d upe dla dodania odwagi:-) i zaspokojenia swoich chorych żądzy:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
niestety wszyscy czarnoskórzy studenci z wielkimi penisami wyjechali na inne uczelnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
pestycyd28---> nie szukam gościa z furą i górą kasy, ale nie ukrywam, że facet musi mi sie podobac! Musi byc w moim typie i tyle. Raczej każdy tak ma :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
A ja myślałam ze samotność jest fajna i było mi fajnie. Ignorowałam chłopaków, nie wychodziłam nigdzie a teraz jest jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sober
samotnosc na chwile moze i jest spoko, ale na dluzsza mete do kitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samotna studentka - ja się uczę tej fajnej strony samotności, bo zawsze ją uważałam za jakąś straszną karę, która na mnie spadła za jakieś niepopełnione winy. Nie miałam przyjaciół, nigdy nie byłam w związku i strasznie mi to ciążyło. A teraz jest coraz lepiej. Tzn. dalej nie mam przyjaciół i jestem sama, ale patrzę na to inaczej. Wychodzę dużo, imprezuję, robię coś ze swoim życiem i staram się ignorować fakt, że niemal wszyscy znajomi są sparowani, a ja ciągle sama i samotna. Da się z tym żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
Z tą osobą wiele rzeczy bym chciała robić. Ale najważniejsze by po prostu była. Gdybym znalazła faceta, który by mnie kochał to dałabym mu wszytsko czego by tylko chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy_daisy
Ja mam podobnie od 4 lat jestem sama ( z przelotnymi romansami) i brakuje mi coraz bardziej faceta, bliskości ale i seksu. Tyle, że ja wychodzę do ludzi, ktoś się za mną kręci ale nikt na tyle interesujący, żebym mogła coś poczuć. Ostatnio ( uwaga w klubie na imprezie) poznałam faceta, który bardzo mnie zainteresował, wydawało mi się, że ja jego też. ( nie tańczyliśmy ani nie piliśmy przypadkiem zaczęliśmy ze sobą rozmawaić i tak nam zeszła cała noc a nawet nie wiem czym się zajmuje hehe). Minęły 2 tygodnie a ja widziałam go przez 15 min( przechodził "przypadkiem " pod moim domem i zadzwonił, od tej pory czasem się odzywa ale nic konkretnego, w zeszłym tygodniu napisał i jak mu napisałam z jadę do rodzinnego miasta to napisał, żebyśmy spotkali się w przyszłym tygodniu. Ale nie wiem czy tak będzie, bo jeśli chiałby się spotkać to po cholerę miałby to tyle odwlekać..?? Reasumując nie fajnie być samą w jesienno/zimowe wieczory :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja znam to uczucie doskonale, co prawda przyjaciol i znajomych zawsze mialam calkiem calkiem wokol siebie sporo, ale jednak wiadomo - przyjaciele partnera nie zastapia. w momencie kiedy zaczelam zauwazac, ze jakos do moich drzwi nie wala potencjalni adoratorzy drzwiami i oknami, zaczelam szukac sama:) w necie. no i mam nadzieje, ze znalazlam Mr. Righta:) czas pokaze, ale poki co jestem szczesliwa. aha i wiele szajsu musialam poznac i przesiac, zeby na niego trafic:) to nie przyszlo nagle i od tak sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sober
ja bylam w zwiazkach, ostatni byl, wydawalo mi sie powazniejszy, kazdy skonczyl sie tak samo - uslyszalam nara :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
Klubowe znajomości jakoś mi nie podchodzą :( jakoś mam wrażenie, że faceci tam przychodzą by poznac panienkę na jedną bądź kilka nocy. Z kolei w necie też nie lubię szukać. Pewnie zostanę sama i bede biadolić i biadolić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szukałam w necie i nawet kilka razy się umówiłam z jakimś facetem, ale najczęściej nie przychodzili na spotkanie, albo szybko się ulatniali. Widać taki mój urok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sober
Rhovannion - wspolczucia xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
Może jestem wybredna? Ale no sorki, na wygląd patrzę..ale oczywiście charakter jest równie ważny. Gdy wygląd jest spoko, ale charakter do bani to wiadomo, że odpada. Najczesciej patrzę na wzrost, ale to chyba jak każda kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna studentka
Czy to ważne co studiuje? Ścisły kierunek, chemiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×