jak to jest z tym mlekiem krowim....

corka ma rok i zaczelam dawac jej zwykle mleko. moja kolezanka uznala ze jestem nie normalna bo dzieci do 3roku zycia powinny jesc mleko modyfikowane. jak o jest z tym mlekiem? czemu az do 3roku trzeba podawac mleko modyf.

1.5 roku to dostała raz dziennie mleko krowie teraz ma 2 latka i pije tylko krowie ..

jestes normlna, zreszta ilu z nas wychowalo sie na mleku krowim zamiast na formule?

moja mala ma 14 mc i jezeli pije/je cos na mleku to jedynie krowim, o modyfikowanym nie ma mowy od okolo pol roku:/ plula nim na potege:/ jak skonczyla rok to zaczelam jej dawac kakao na zwyklym mleku i gotowalam np budyn/kaszke manna - wcina wszystkie sery, twarogi, jogurty, kefiry itepe wiec raczej krowie mleko jej nie zabije :)

moja ma ponad 2 lata i pije raz dziennie na sniadanie mleko modyfikowane na krowim mleku je tylko budyn od czasu do czasu...

nie zaszkodzi rocznemu dziecku,ale bez przesady! umiar musi być ;) a jogurty i budynie an czym sa? na mleku krowim ;) ja dawala od roku jakos,ale synowi i tak nie smakowało,dopiero od około 1,5 roku zaczal troche pic,teraz (2latka) tylko kakao wypije

awda ejst taka ze obciazaja nerki i wogole... poczytaj w necie o tym . ja dawalam dzieciom mleko krowie juz od 8-10 miesiaca. dzis sa zdrowiutkie . wiec ja uwazam ze mozna dawac takie mleko . to moje zdanie !

Moja corka ma 16mcy od sknczenia roku 2xdziennie pije mleko modyfikowane a kakao, budyn itp na krowim

ko krowie to dwie zupełnie różne sprawy

jak po skończonym roku jednym z posiłków jest mleko krowie to nic sie dziecku nie stanie

Nie gadajcie głupot, bo pediatra mojemu dziecku też zaleciła (16 m-cy) tylko krowie co uważam że jest bez sensu, bo też się naczytałam, że to mleko nie ma tyle wartości co mm, bo nie jest wzbogacone w witaminy i obciąża nerki a te co twierdzą, że my się wychowywałyśmy na krowim, nie mają racji, bo piłyśmy mleko w proszku czyli niezupełnie:) takie z kartonu. Ja kupuję mm skoro pediatra nie chce wypisać recepty a krowie daje w postaci budyniu czy manny raz dziennie.

moja córa ma 16 misięcy i też niedawno przeszliśmy na krowie

Guzik prawda z tym mlekiem w kartonie. My z rodzeństwem dostawaliśmy prosto od krowy, tyle że przegotowane i żadnemu nic nie jest.