czy niepełnosprawna dziewczyna może być atrakcyjna fizycznie?

no dobrze,Ty masz takie zdanie,na tamten temat,i masz prawo.ale wytlumacz mi teraz,jak jestes taki madry,dlaczego odpycham kobiety?staram sie byc w rozmowie mila,a mimo wszystko malo ktora chce ze mna rozmawiac.

pisze sie SZYI i AHA - to uwago do obu piszacych tu osob

oczywiscie,jakis,,madry inaczej,,musial zepsuc temat,swoja glupawa uwaga...

We salute you!!!

Villemko! Ty jestes przesympatyczną osobą:) Kiedys stawiałąs mi karty, chcę ci powiedziec,że sprawdziło sie wszystko, dziekuje z całego serca za dobro jakie mi okazałas

ojej!jak mi milo!dziekuje za mile slowa!niech CI sie wiedzie w zyciu kimkolwiek jestes!

kiedys bardzo czesto prosiłam cie o postawienie kart, nawet sama juz miałas dosc- przepraszam. Ale dziekuje za wszystko :) Wróżby sie sprawdziły :) jestes kochana!

wiesz,wiele osob bardzo czesto prosilo mnie o karty...czasem moze nawet zbyt czesto czego raczej nie powinno sie robic,i pewnie tez Ci to tlumaczylam hehe...ale jakby co,to zapraszam do siebie,tzn na maila oczywiscie...

zapraszam Cie na nasze forum...chyba ze je juz znasz? http://forumezo.pl/index.php

byłam tez na tym forum, wróżyłas mi tam :) Życzę Ci wszystkiego dobrego, bo jestes wspaniałym człowiekiem:)

fantastycznie!zapraszam i tam i do mnie ponownie!pozdrawiam Cie serdecznie!

nie tylo niepelnosprawni nie otrafi ulozyc sobie zycia z kims. Ja ejstem pelnosprawna a jestem sama od kilku lat

Ty od kilku lat a ja od zawsze...

jak się czeka na księcia z bajki, to się można nie doczekac

ja nie czekam na ksiecia..czekam na czlowieka ktory bedzie mnie dobrze traktowal...chyba to nie sa jakies niewiadomo jakie wymagania?

Vill - przecież to nie wszystkie twoje wymagania, nie udawaj głupiej

moze ty jestes glupi ale ja nie.ja patrze realnie i wiem ze mnie nikt nie zechce.jakbym sie puszczala na lewo i prawo to by tu byl tabun chetnych a ze taka nie jestem to jest jak jest,i daj juz sobie spokoj z dosrywaniem mi.

Vill - nie nikt cię nie zechce tylko żaden czoko-latino jak już

ja zadnego czokolatino czy jak ty to nazywasz nie chce...nie rozumiemy sie.pa.

dobra hipokrytko pa, tylko już nie stękaj, że "od zawsze" jesteś sama

a Ty chałabała dalej swoje? sam jesteś sfrustrowany i to jest Twój problem. Ty głupi karakanie Ty :O

a bo mnie wkurzają takie babsztyle jak ta Vill. i frustrują to tyż fakt

Ty już jesteś wystarczająco sfrustrowany :P sam czekasz na księżniczkę, chociaż jesteś pełnosprawny uważasz się za kalekę. Dlaczego innym ubliżasz ? Czy ta kobieta nie ma prawa do szczęścia? Każdy je ma i zrozum wreszcie. Rozmawialiśmy wczoraj na ten temat.

ja na księżniczkę? eeee pełnosprawny jestem tylko w teorii w praktyce nie mogę przecież życ jak pełnosprawne osoby, o tym dobrze wiesz

note avec profonde dziekuje...jak ja nie lubie takich sytuacji kiedy ktos na mnie w taki sposob napada...czuje sie wtedy jak ostatni smiec...jeszcze raz dziekuje...

a ona prawo do szczęścia ma , co nie zmienia fakty je jest pusta jak bęben

nie tobie to oceniac,nie znasz mnie...

znam, znam, sama się ładnie opisałaś

w praktyce możesz żyć jak normalny człowiek i skończ w końcu z tym głupim gadaniem bo aż niedobrze się robi jak się to czyta. Wbij sobie to w końcu do tego ptasiego móżdżka. Jesteś normalnym zdrowym chłopem, który zachowuje się jak upośledzony umysłowo. Masz szanse na normalną zdrową dziewczynę, tak samo jak Villemka na normalnego zdrowego faceta. A Ty się Villemka nic nie przejmuj chałabałą on tak tylko pierdoli od rzeczy, sam nie wie że powinien dziękować Bogu za to co ma, tylko zrzędzi jaki to on skrzywdzony przez los bo niski... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5009114 poczytaj sobie co za bzdury wypisuje....

chałabała Ty za to jesteś bardziej pusty niż ustawa przewiduje