Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczonakobiyta88776

Tkwie w chorym związku ze względu na ciąże i na to że nie potrafie byc SAMA:(

Polecane posty

Gość zrozpaczonakobiyta88776

Tkwie w chorym zwiazku, facet z ktorym jestem kompletnie sie nie interesuje mną ciagle słysze obelgi w swoja stronę,. ze powinnam sie leczyć ze jestem taka czy owaka.;/ a potem jak gdyby nigdy nic ze nas kocha.;/ problem jest w tym ze jestem w ciązy i nie potrafie być sama:( nie wiem co robić siedze i placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ej 89
ale po co?miałam tak samo,w końcu odeszłam.jeżeli on cie nie szanuje,to jaki sens?będziesz miała dziecko,które cię pokocha,więc po co ci ten drań niszczący poczucie wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonakobiyta88776
bo boje sie ze sama nie dam sobie rady. sama nie mialam ojca i wiem jak bylo mi z tym zle zawsze chciałam normalnej rodziny dla swojego dziecka. ale zaden facet nie zechce mnie z dzieckiem. zostane sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
co to oznacza, że umiesz być sama ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dellicje
jesteś stuknięta ? to wolisz dziecku zniszczyć życie tkwiąc w patologii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonakobiyta88776
nie wiem co mowie i co robie. :( jest mi tak żle. nie nie jestem stuknieta po prostu chciaslam miec normalna rodzine. to tak wiele? a teraz jestem zalamana i nie wiem co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję ci,i wcale ci się niedziwie ze się boisz zostac sama.Moze moglabys zamieszkac u mamy ? a i badz gotowa na to że zaraz się tu zleca ,,ideały"i beda cie dolowac że ,,glupia jestes" ,,honoru nie masz" etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy bedziesz umiala patrzec jak ten twoj .....partner... zwraca sie do dziecka np mowiac jake to jest ..beznadziejne ??? zostaw go i alimenty sciagnij .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ej 89
to zaufaj sobie,dasz radę.po co ci psychol,który napawa się wyzywaniem swojej ciężarnej kobiety?martwi się o malucha?który to miesiąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej ej 89
ale zrozum źe z nienormalnym facetem nie stworzysz normalnej rodziny kobieto,ja też nie mam ojca i cieszę się z tego,bo był łajdakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonakobiyta88776
jestem w 8 miesiącu, czyli już na samej końcówce. jestem załamana. najgorsze jest to ze wlaśnie jestesmy na etapie romontowania naszego domu który budowaliśmy. ;/ nie wiem co robić co myśleć mam z mózgu wate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczonakobiyta88776
wyobraź sobie ze dom budowalismy wspólnie z czego ja wiecej włozylam kasy, i nie jestem biedna wiec finansowo dam sobie rade i bez jego alimentów. tu chodzi o milosc a nie o pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale facet ktory kocha nie zachowuje sie tak ,nie odnosi sie tak do ukochanej. a milosc tylko jednego z was nie starczy by przezyc cale zycie ...... probowalas znim rozmawiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dam sobie rade i bez jego alimentów" Tu nie chodzi o pieniądze. Tu chodzi o bycie fair wobec dziecka , dlatego alimenty powinnaś nałożyć. Inaczej zapomni o dziecku tak szybko , jak się ono pojawi. "tu chodzi o milosc a nie o pieniadze." Gdzie Ty w toksycznym związku miłość widzisz ? Tu ? "facet z ktorym jestem kompletnie sie nie interesuje mną " Czy tu ? "ciagle słysze obelgi w swoja stronę,. ze powinnam sie leczyć ze jestem taka czy owaka." "zaden facet nie zechce mnie z dzieckiem. zostane sama." To żart taki , tak ? "nie wiem co robić co myśleć" Postawić sprawę jasno - że nie życzysz sobie takich komentarzy odnośnie swojej osoby. "po prostu chciaslam miec normalna rodzine. to tak wiele?" Za jaką cenę ? Normalna rodzina darzy się szacunkiem , nie obelgami. Powinnaś porozmawiać o tym z psychologiem , bo wydaje mi się , że problem jest znacznie większy , niż go opisujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ideału mi strasznie daleko
Nie sądzę byś była dobrym wzorcem dla swojego dziecka. Dajesz się dymać facetowi ( dosłownie i w przenośni) w obawie, że nikt inny Cię dymać nie zechce. Gdzie Twoje poczucie własnej wartości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetasandra
Ja również to przerabiałam, zostałam sama z dwójką małych dzieci, córka miała rok i miesiąc jak urodzil sie syn, i mimo to dalam sobie rade, choć nie ukrywam było ciężko, odeszłam od tyrana ze względu na siebie i oczywiście dzieci. Obecnie jestem w 28 tyg ciąży z kochającym mnie i moje dzieci a przede wszystkim odpowiedzialnym facetem. Jak widzisz dziecko nie jest przeszkodą w ułożeniu sobie życia na nowo i nie jest niczemu winne, chyba każdy porządny, normalny facet będzie takiego zdania. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×