Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od jutra pierwszy cykl

Chemioterapia

Polecane posty

"prowokatorka topicowa hej, mialam na mysli ze nagle tyle osob wkolo choruje , z mojego otoczenia albo o tym tu mowi, a dawniej wydawalo mi sie ze te raki i chorobska mnie nie dotycza tlyko starszych ludzi itd itp a teraz zauwazam, ze to wszystko jest blisko nas, ze to mzoe trafic na nas.." Ja już bym wolał mieć raka niż to co mam:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
ile masz lat kochana? pewnie młoda jesteś bo ZZ to choroba głównie młodych ludzi . trzymaj się! i pamiętaj że ziarnica ma świetna wyleczalność. kiedy się dowiedziałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety to może dotyczyc każdego. tak własciwie nie powinnas pisac, ze wolalabys "raka". nie wiem oczywiscie na co chorujesz ale po swoim pobycie w szpitalu moge stwierdzic , ze jest to najgorsza rzecz jaka moze czlowieka spotkac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
gosia a co Ty robiłaś na tym oddziale? też choróbsko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
mam was w głębokim poważaniu- jesteś w galerii ozdrowieńcówena stronie ziarnica.pl? pochwal sie która to Ty :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakrzepowa plamica małoplytkowa - postać wrodzona. też okropne i podstępne choróbsko do końca życia.byłam na oddziale hematologii i chorób wewnętrznych jedyną pacjentką która nie miała nowotworu . do tej pory mam takie myśli (przez powiększone węzly chlonne) ze moze cos jeszcze mam . wiem, ze to skrzywienie mam juz po tych wszystkich pobytach w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
czyli masz za mało płytek krwi tak? to pewnie łatwo się siniaczysz i miewasz krwotoki z nosa:( ale na to się nie umiera chyba co? będzie gut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
heh;) a ile miałaś lat jak zachorowałaś? i jakie miałaś objawy? ja swojego czasu tez wkręcałam sobie ziarnicę, masakra:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie, ta choroba jest bardzo zlozona i skomplikowana. oczywiscie siniacze sie latwo, krwotokow z nosa wlasciwie nie mam. prowadze normalne zycie, studiujeitd. ale mam mase ograniczen. nikt wlasciwie ze znajomych nie wie , ze jestem chora - pobyty w szpitalu tlumacze maloplytkowoscia - nikt by nie zrozumial zlozonej istoty tej choroby (nikt ze znajomych). mam takiego farta, ze do szpitala trafiam z reguly w wakacje - to sprawia, ze latwiej ukryc fakt choroby. w "rzucie " choroby objawy sa bardzo widoczne - np. zoltaczka. smiertelnosc wynosi ok.30 % , jesli sie nie leczysz to ponad 90 % ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
to na jakim poziomie tak normalnie masz płytki? to faktycznie poważna choroba. nie da sie tego wyleczyć? to już tak dożywotnio? z tym sie człowiek rodzi czy jak? jakiś czas temu kuzyn koleżanki zachorował na anemię aplastyczną- też paskudztwo. uratował go przeszczep szpiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie, ze dzieki mojemu nastwieniu ; odzywiam sie zdrowo, studiuje , uprawiam sporty normalnie funkcjonuje nowmalnie i w "realnym" zyciu z nikim nie rozmawiam o chorobie to wyniki sa lepsze - nie stresuje sie przy kazdym spadku liczby plytek. tak normalnie gdy jestem w swietnej formie to mam 70 tys. czasami nawet 100. w rzucie choroby 2 tys, 6 tys. 8 tys. to wyniki z ostanich dwoch lat. do tego w rzucie choroby mam bilirubine najczesciej ok.200 gdzie norma to 20. tak normalnie gdy jestem w formie to bilirubine mam ok.50 (wiec dwa razy ponad norme) i czesto ktos sie mnie pyta czy nie mam zoltaczki jak zobaczy moje oczy - no coz musze jakos wtedy zrecznie zmienic temat.to jest czysta genetyka - cecha autosomalna recesywna - moja siostra blizniaczka ma to samo. do konca zycia, bez odwolania. trzeba z tym zyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
ale widać ze jesteś pozytywnie nastawiona do świata i nawet choroba nie jest w stanie obrzydzić Ci życia, dużo w Tobie radości i pogodzenia z losem:) to takie pozytywne przesłanie dla wszystkich tych których dręczą różne choróbska. życze Ci dużo zdrowia. A Autorce dużo siły i pozytywnego myślenia choć to na pewno niewyobrażalnie trudne w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie do Autorki
oczywiście Autorce też życze zdrowia, przede wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ten temat był o chemioterapii a ja trochę zabrałam już temat. ale niestety w realnym życiu nie zawsze mamy kogoś kto zrozumie i wysłucha. i własnie o tym wsparciu powinny pamiętać osoby , których ktoś bliski choruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie :) życzę wszystkim zdrowia i dobranoc :) dziękuję za rozmowę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gosia_91 niestety to może dotyczyc każdego. tak własciwie nie powinnas pisac, ze wolalabys "raka". nie wiem oczywiscie na co chorujesz ale po swoim pobycie w szpitalu moge stwierdzic , ze jest to najgorsza rzecz jaka moze czlowieka spotkac..." Która to woli mieć raka bo nic nie widze o tym:O? A jak piszesz że rak niby najgorszy to zapewniam że czerniak jest gorszy:P. Ale do leczenia znam gorsze choroby:P.Jeżelibyś miała do wyboru wyleczyć koghoś z raka czy z wybranej przeze mnie choroby kogoś pod groźbą kary śmierci to co byś wolała:DF?Oczywiscie jakbym starał się być złośliwy:P.Zapewniam że cchoroba którą bym kazał zlikwidować jest zdecydowanie trudniejejsza do likwidacji niż rak:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"gosia_91 ale ten temat był o chemioterapii a ja trochę zabrałam już temat. ale niestety w realnym życiu nie zawsze mamy kogoś kto zrozumie i wysłucha. i własnie o tym wsparciu powinny pamiętać osoby , których ktoś bliski choruje." Ja jestem lepszy bo udzielam dobrych rad:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syskaartystka
zycze sie duzo pozytywnej energii i usmiechu orax wytrwalosci.Bedzie dobrze musi byc!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zle sie wyrazilam, nie ma co licytowac co jest gorsze . choroby sa parszywe i tyle :) dobranoc :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gosia_91 zle sie wyrazilam, nie ma co licytowac co jest gorsze . choroby sa parszywe i tyle dobranoc powodzenia " Jakby co spróbuj zdrowej diety na ta chorobe:classic_cool:.Być może obejdzie się przynajmniej bez niezdrowych piguł:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla wszystkich
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam po pierwszym cyklu
chemii autorko? Jak samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zz
Autorko, ja byłam chora na ziarnicę. Włosy zaczęły mi wypadać dopiero ok.3 cyklu chemii. Jak raz pociągnęlam pasmo włosów, to została mi tylko łysa plama na głowie. Wszędzie było pełno włosów, na poduszkach, na podłodze. Bałam się myć głowę...Az w końcu lekarz powiedziała mi, żebym najlepiej ścięła je na krótko, że będzie to mniejszy szok. Jak spojrzałam w lustro po, rozpłakałam się. Włosy zaczęły mi odrastać w czasie radioterapii. Jestem po leczeniu prawie 10 lat i z perspektywy czasu, wypadanie to najmniejszy problem. Trzymaj się i pamiętaj, że grunt to pozytywne myslenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgfesargrea
jejku bardzo wam wspolczuje. nie chcialabym kiedykowliek miec postawionej takiej diagnozy. badzcie dzieln, ,, trza sie cieszyc zyciem a nie smecic, poki jestesmy zdrowi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co by nie gadać
Autorko jak ta 1 chemia? znośna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywa i owoce
w tym czosnek i żurawina omega 3 kudzu root i bendziesz zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×