o jednym gościu w Holandii ale sprawa na cały świat i tyle...

I patrzcie czemu ja NAWET W TEJ SZKOLE nie dostałam stałej pracy. Z tych dzieci tej bankierki. Jak ona do piekła nie pójdzie za to , ze siedzi na tym Śląsku to sie zdziwię. Jedyna jej wartość to bank po biologii. I leci jedynie ocenami na studiach - a to wszystko wiecie co jest warte. Nazwisko Szafer i powinno być tak - kto nie ma Szafera a ma oceny na tej uczelni to niech wiecie idzie kible sprzątać i już. Bo ze sprzątania banku ona W SUMIE mogła tę pracę mieć. Z niczego więcej. A ona bez sprzątania banku, a ja z Szaferem i bank mam sprzątać. Ja mam zniszczone oceny - przez nią też. Przez to ten teatr pózniej na nią chyba. Kto mnie tam zaprowadził do tego ślubu? A tej wycieczki w góry też nie bylo i cześć. Same pierdy :(

Ja na zachodzie zaczełam sprzątać na domek a także temu że tu mnie niszczyła koleżanka co ma znajomą w banku bez sprzątania i tyle. I koniec :(

I wiecie się dowiem, że tu miałam miec znajomą w banku i pieniądze bym dostała, a tak se mam szukać. Nie rozwalam im banki - moja noga w Wielkiiej Brytani nigdy nie postąpi oni chyba OSZALELI i już. I niszczę wszystkie banki tam i tu. Po co im banki - no to zostaje im rodzina królewska w luft czy przynajmniej król Artur - albo zaprowadzić monarchię w Wielkiej Brytani - rządy rodziny królewskiej i rację mają. I tyle. A tak? Co oni sobie nie wyobrażają? Ja nie jestem CYGANKĄ. Choć w sumie tak mnie urządzili. Matkę tez. Matka może tam przyjechac - zarobiła. Ale ja? Nawet jak mi coś dadzą - tam nie przyjadę nigdy. Nie muszę się NAPRAWDĘ obawiać. W Polsce wymyślę sobie zajęć dość :(

Wiecie Anglia i Niemcy - nawet jakbym miała geld to bez nich przeżyję. To tylko pieniądze i czus. Pojadę sobie do Pragi po co mi Niemcy - ograć Czeszkę, w góry - byle gdzie. Co to świat sie kończy na Anglii i Niemczech? I tyle :(

owieczko kochanie jakie czekoladki najbardziej ci smakują? Przytulam cieplutko

A ja nadal twierdzę że powinnaś napisać książkę. Masz potencjał. Zrobiłabyś karierę i wtedy wszyscy poniatowscy wiktoria karol kevin bona banki i cała ta zgraja mogliby się w d.. Pocałować

Tę medycynę w Anglii po liceum to mi Z MATKI mogli wymyślić - zemsta na babci. I tak by do piekła nie poszła bo tak o nią stała. Bo wiecie to ogrodnictwo, książka i nawet by medycyna mogła byc, ale musiałaby mieć gdzie mieszkać. I te dzieci TAK JAK ZE MNIE ta z niej się śmiały. A w sumie jak wszyscy jej dowalili? MNIE dowalili. A co to życie warte jak nie znasz rodziny biologicznej - coś ty za jedna? Nie wie nikt. I wiecie ja mam babcię z 3 rodowód i nie umieją mi nią rady dać. Matkę z całowania grobów i CZUS. I kasa moja - jakieś pieniądze z Anglii i juz. Nie mogli mnie przeżyć z tymi pieniędzmi. A przecież pomyślcie - jaki koniec mógł mnie spotkać z taką kasą? Ale lekarką bym była. To bym sie nie dała... chociaż... nie... nie byłabym tą lekarką. Babcie bym musiała mieć na medycynę. Tak nie. Za słabo i już. A ta święta Rodzina W SUMIE takie rzeżniki, pasterze - nawet ten Pan Jezus w stajni sie urodził. Wszystko od zwierząt. A jednak wysoką kulturę mieli i już. I tyle. I z takiego pomawiania jeden bezsens wynika - po pierwsze na wschodzie nie żyjecie i tyle. A Kościół Katolicki Zachodni jest - no Rzym to zachód. I tu wszystko jest inaczej. Na wschodzie połowa uczynków by nie przeszła - taka rodzina królewska - gdzie oni by tam w Chinach uszli wiecie z takim zachowaniem. Musieliby o historię, tradycję stać. Jak ta rodzina królewska rozmawia z cesarzami - nie wiem. Nie obchodzi mnie to i już :( I tyle. No co poza tym? I już. :(

musiałabym mieć gdzie mieszkać i już :( No bo co? A teraz widzicie - mój powrot do ogrodnictwa to ksiązeczka w liceum bo reszta to SZKODA ŁEZ. I już. A gdzie indziej? I czemu pierwszy domek mnie nie chce - bo mi wystawał łeb zza drzwi. Taki miałam zwyczaj np. zza drzwi wychylac głowę w swoim pokoiku ZE STRACHU wiecie i prosić o coś. I raz facet - mąż żony - wziął but BUT !!! i walnął mi w ten wystający łeb. Dlatego OD RAZU chciałam mieć inny dom tym bardziej, że nie dostałam żaden klucz do dom, w którym OD RAZU nie lubił mnie nikt. Kochać mnie nie musieli, ale lubić mnie powinni bo inaczej ciężko w domku jest. I już. A byli zgrani , ta iwonka mniej - no to domek miał być niezgrany bo w ogóle nie chcieli mnie - wyłącznie po to żeby mnie gnoić i już. I tyle. No co poza tym wiecie? I tyle. A każdy będzie na mnie. A w tej pierwszej pracy powiem że ciągle podchodził do mnie ten pracodawca? taki nadzorca ALE NIE SZEF i...jakby to napisać TAK JAKBY ZGRZYTAŁ ZĘBAMI i ja zaczęłam sie bać i poszłam. Może chciał se zapalić pet? Nie wiadomo wiecie. Ale normalnie ZGRZYTAŁ i w koncu poszłam bo się TAK BAŁAM i piszę to wiecie, żeby nie było, że przy nim stoi się wyłacznie o pierd i tyle. Nie o ZGRZYT ZĘBAMI i tak się ogrywa - zgrzytając zębami i tyle. Bo pierdem nie - ale zgrzytaniem zębami można się od niego wynieść. Bo patrząc na niego można powiedzieć jedynie PAnie Boże widzisz i zębami NIE ZGRZYTASZ na to zero i już :( I całe jego życie to jest pierd to podchodził OD TYŁU i zgrzytał zębami i już. I tak apsuje mi cała kasa wiecie i ze zdjęć na grobach PRADZIADKÓW. Teraz w WB powinni sie skupić pradziadkow mam ze zdjęciami na grobach, uszanowałam ich w życiu i mogę dla nich być w odróznieniu od królowej Bony dla której praca jej dziadka a mojego pradziadka to był po prostu PIERD, a dla królowej Wiktorii chyba też. Ale dla mnie nie. I prababcię uszanowałam i pradziadka też. Gdyby rodzice szanowali pracę pradziadka to miałabym książeczkę jakąś ze studiów i bym moze pracę w urzędzie tu miała. Albo w liceum książczkę o parku tu. A tak? Całość jeden pierd. Tak sie liczą szkoły a przecież pradziadek był ogrodnikiem. Bo wiecie ja chciałam być ogrodniczką i tylko się pomyliłam że tę książeczkę na Zachód wywiozłam. Z tym Parkiem. W Polsce o to miałam stać. JEDYNY BŁAD i nie dam się. Bo wiecie pośmiewisko ze mnie. Co prawda to prawda od lutego miałam sie modlić o pieniądze z Anglii - rodzaj renty zdrowotnej i tyle. Akurat mi ktoś coś przyśle się dowiem. No będę się modlić. Z MODLITWY PASUJE. A ta moja matka też miała się chyba MODLIĆ i wygrywać. Lepiej niż jeździć do spowiedzi. A modlitwa? Choć to zombi przerażające i tyle :( Bez zombi no ale to katoliczka - ale zaś dziecko księdza katolickiego i to jeszcze z Irlandii - co ona miała robić i juz :( I teraz widać wyrażnie -2 zdjęcia z 1 grobu, które powinny być na innym grobie i co? I figurka anioła na jednym grobie. I tak mi pasują pieniądze z Anglii i tyle. Ze zdjęc na grobach. A moja matka wyraźnie się wyczuwa ma grób i zdjęcie na grobie - a wiecie po co są zdjęcia? No i dlatego za grob ani grosza bo bez zdjęcia grób by mógł być, a ze zdjęciem nie. Wy tego nie rozumiecie i już. Mnie na ten grób nie ciągnie, a krytyka że nie miałam grobu matki, ale ze zdjęciem. Oni tego nie rozumieją zdjęcie na grobie - zmarłego w tyłku masz. No i tyle. I taka prawda jest i już :(

Wiecie to jest jeden NAJEM pracowników a oni stała praca ZABÓJSTWEM WŁAŚCICIELA taką mam o nich opinię. Czy można tam uzyskać stała pracę? Nie wiem. Ale takie metody mają oni i cześć :(

Zobaczcie - tacy ludzie w Holandii są i dlatego ja nie chcę jechać tam - bo ja jestem ZŁA sie dowiem. No a tacy dzierżawcy są dobrzy???!!! Chyba czas na innych dzierżawców i już :((( Bo ja jestem zła. Nie jestem. Po prostu jestem UWAŻNA bo kilka razy mnie chcieli zabić tam bo tak pasowało. A czemu? Bo leciałam tam Polską - STOSEM a nie 1 groszem. Relą. A Polska to 1 grosz i pasowało zabić mnie. Mnie w ogrodnictwie jedynie babcia uratowała i koniec. I tu teraz w Polsce też 1 grosz i nie po mnie, a tak? I tyle :( ================================================= Przypowieść o zbuntowanych dzierżawców Posłuchajcie jeszcze innej przypowieści. Był pewien zamożny człowiek, który zasadził winnicę. Otoczył ja muremwykpał w niej tłocznię i zbudował wieżę, Następnie wydzierżawił ją i wyjechał. Gdy nadeszła pora winobrania, wysłął do dzierżawców swoich służących, aby odebrali należne mu plony. Ale rolnicy schwytali ich i jednego pobili, drugiego zabili, a jeszcze innego obrzucili kamieniami. Znowu wysłał do nich innych służących, w większej liczbie niż poprzednio, ale zrobili z nimi to samo. Wreszcie posłał do nich swojego syna. Myślał bowiem: "Uszanują mojego syna". Jednak kiedy rolnicy zobaczyli syna, powiedzieli: "To jest dziedzic! Chodźcie, zabijmy go, a jego posiadłość nam się dostanie". Pojmali go więc, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy wróci właściciel winnicy, co zrobi z tymi rolnikam? Odpowiedzieli: "Każe zabić tych złoczyńców, a winnice wydzierżawi innym rolnikom, którzy w odpowiednim czasie oddadzą mu należne plony". =============================================

I zobaczcie to jest to - zamiast właściciel zmienić dzierżawców to dzierżawcy zmieniają se właściciela. To jest Holandia 2011. Niemcy też w sumie :( Dlatego nie pasuje mi Zachód bo taka nie jestem. I dlatego nie chciałam wyjechać z grupami. A ta Ilona J. niech sie strzeże bo ode mnie pasuje jej oderwać łeb i niech jej pomaga jej facet. Miała mnie zostawić po amazon.de albo stać o mnie na magazynach z herbatą, ale alkohol i do dziadków poszła świniąc mi bo na magazynie nie wolno sobie chlapnąć a przy dziadkach wesoło z piciem jest i nikt nie ma nic bo to ciężka praca. I to jest JEDYNY POWÓD DLACZEGO NIE MAM DO DZIŚ STAŁEJ PRACY i nie wrócę na amazon.de za opinię pijaczki od Iwonki i cześć. A jak Ilona J. sie straci to nie do mnie pretensje tym bardziej że kolażnkę w tej pierwszej firmie miałam taką wiecie, żeDAŁA ODERWAĆ SOBIE GŁOWĘ - po studiach osoba. W ogóle nie piła bo to wiem. Coś w Holandii osiągnęła - wszystko miała gdzieś. A zrobią ją pijaczką na mnie za biura, za opinie, żeby nie pasowały pieniądze matki. NIESTETY pasuje mi wszystko i cześć. Do banku - z państwa, z całowania grobów. Nie to nie i już. A opinia na zachodzie - mogą mapisać gdze chcą , że wydalam pierd, mam tylko Władysława Szafera i TYLE MI WYSTARCZY w świecie, stałej pracy przez urześnika TURKA nie dostanę - bo pomawiam go że Turasem jest i tyle. Bo chyba nie gejem bo do sądu i już. I to wszystko. Zostaje jeszcze ostatnia firma z czerwca - 1 grosz - nie było wypłaty a pracy też. Bo sie nie umiałam zachować? NIe tam wiecie co pasuje, że chcieli wywołac pożar i wydawało mi się, że chcą mnie na podpalaczkę. I praca się skończyła - nie było i tyle. I tak żegnam zachód bo nikt by mi nie uwierzyl, że o stosy stałam bo się dowiem, że o kibel i tyle. Nie o stosy w średniowieczu że tak robili ze sobą porządek. A teraz? Jacy oni są. I zwróciłam się ku roślinom a miałam patrzcieć 1 grosza w tej nowej arystokracji polskiej i już :(

Urzędnik wiecie powiem, że zmienił sobie imię i nazwisko na niemieckie - w urzędzie pracuje - ale problem. Dziś takie dane, jutro siakie i już. A dziś po co tam mieszkać? Tu mam swój pokój w wieku 36 lat. na nic więcej nie zasłużyłam za to, że nie stałam o stałe pieniądze bo widać - czynsze to nie stała wypłata i co to warte. A reszta jednak stałe pieniądze będzie mieć. I tyle. No to mieli mnie oddać - o to chodzi ze takie rodzeństwa to do diabła niech idą miałam być oddana i już. I może miała będę stałe pieniądze kiedyś. Zależy co będę robić. Z czynszy może nie, ale dalej. Bo nie stałam o stałe pieniądze. Bo byłam żle wychowana i już. I wszyscy uwazają, że nie będę mieć stałych pieniądzy bo stałam o pieniądze, ale ja byłam wzięta WYŁACZNIE na pieniądze, zrobiona na pieniądze , wy tego nie rozumiecie. A Polska to jest tylko pieniądz. Dlatego dla siebie jestem Induską. Oddana z Anglii do Indii i nigdy tego nie zmienię tylko tak ogrywam Polskę że jestem wychowana nad Gangesem i już Myślcie sobie co chcecie i już i tak mi pasuje stały geld a tak? No bo jak do Polski? po co? Na co? I z filologa mi pasuje. No to trochę odpokutuję rodowód, że się nie dopytałam i stałe pieniądze też mam. To jest najwazniejsze w życiu? Stała praca a nie stałe pieniądze. Stałe pieniądze to od matki mam. Zbieranie czynszów to swój sens ma i już, a reszta to filolog i to dalszy ciąg. A reszta też nie wiadomo i już. Bo sie matce dałam - no ale była na mnie ona królowa Bona i ja tego żałuję. Przestańcie - chyba wam biję na łeb. Ja nie wiedziałam, że ona na mnie królowa Bona na Barbarę Radziwiłównę. To wyszłam na zero, kiedyś się poprawię i już. A dzieci przez to przecież nie mam i już :(

Jedyne wiecie co mnie w Polsce będzie interesowało to co robi profesor Szafer - po cichu się będę dowiadywać. A ten drugi z mojego dokotratu też wiecie. I tyle. A te czynsze to kara, że nie stałam o wilka z lasu. Bo byłam niezły deb. Bo tak stała pracę mam, a tak? Ale rodowód mam, zwierzę i rośliny najpierw nie , a pózniej nie wiem. Ale wystarczy że jestem planeta i już mam zwierzę i roślinę. Jak mi to będzie potrzebne? Jak nie będzie z czego żyć? Takie coś to jest.

No i Kościół czy już się poprawili troszeczkę. W SUMIE wiecie ja jestem Anglikanką. Ja bym mogła być katoliczką - niby jestem ale najbardziej Anglikanka, jakby mnie dobrze ochrzcili. I OD DZIECKA jeden rodowód, zebym katoliczką była. Ale normalnie Anglikanka i czus. Od Henrego the 8 i juz. Dlatego ta matka była katoliczką bo anglikanką miała być wiecie i juz. A ci faraoni - katolicy - 7 sakramentów i juz. I nie tylko byle co tam jeszcze. Co poza tym? A nie wiem - na razie idę do roboty się brać. Pozdrawiam - coś tu jeszcze napiszę.

Ci faraoni to będa kiedyś katolicy amerykańscy i tyle. A reszta bez sensu. Bardzo silny rodowód na Niemców będą mieć i nie po nich. Bo Niemcy ich znokautują. Nie dadzą im rady z rośliny - na Chiny mieli ruszyć i już. Najgorsi w Europie są. Wiecie każdemu kazdemu da radę a im nie. Z tych Ottonów , z rodowodów i z wyzwisk chińskich. No i ciezko jest. A jakby tak ożył starożytny Egipt - kto by im radę dał? Za czasów świetności. Nikt i tyle. TACY BYLI. A w ogóle bez 7 sakramentów i już.

TAk to jest powiem wam a nie inaczej. Po co te Chiny wyzywały tych Niemców - ale patrzcie jakby wyczuli te rodowody i tak najgorzej ich wyzywali i już. I do dziś tak jest. Takie wyczucie mieli jednak i tyle.

owieczka nie pal tyle tej trawki

Witajcie znów - nie palę trawki. Jem trawę - to znaczy PASĘ SIĘ na zielonym pastwisku i już. Przyznajcie jednak sami Drodzy Czytelnicy, że jedyną wartością Polaków - w sumie obywateli USA oraz Niemiec na Zachodzie są ...amerykańskie paszporty. Bo wiecie - ja powiedziałam takiemu jednemu tam, że ja na JEGO MIEJSCU dawno po rozwodzie jestem. Nie - na miejscu tej żony jestem po rozwodzie. I za to obraził się ten gość tam, że wiecie nie mogę właściwie przez niego do dziś niczego wskórać. Odejść chciałam od razu. A słuchajcie WYRZUCIŁ MNIE Z PRACY. Za ten rozwód? Kłamiąc o żonie, że coś w pracy znaczy. On miał znaczyć. Ona nie musiała. Dziecko mogli sobie wziąć, nie? Nawet 3 dzieci. Dlaczego nie? I tak mnie potraktował on, jego żona i jeszcze taka sprzątaczka, która wiecie wszystko wam wygarnie - każdy brudek, każdy włos - wasz nie wasz - wasz, ale KUBEŁKA NA ŚMIECI W ŁAZIENCE POSTAWIĆ NIE RACZY I TYLE. Tacy ludzie tam są. To samo - paszport USA i rób se co chcesz. A gdzie jest ktoś kto coś poradzi na te kłopoty. I nie uważacie słuchajcie, że w takim razie jeśli taka aż kłopotliwa byłam - a przecież CODZIENNIE CHCIAŁAM ODEJŚĆ - ale problem!!! - no to nawet już pomijając towarzystwo - to nie zbieraj opłaty mojej za domek i cześć. Nie umiem sie zachować i cześć. Choć co ją obchodził mój ręcznik - jeszcze żeby ze mną mieszkała i tyle. No sami powiedzcie - jak tu żyć i tyle. I powiem wam - mówiłam - pisałam - spowiedz , spowiedz i ze spowiedzi pasują mi pieniądze matki i cześć i mam wszystko gdzieś. No co ja mogę wymyślić w wieku 36 lat. Tu gdzieś mogę pojechać sobie i cześć. Po co mi więcej. A wiecie o co mam pretensje - najbardziej o to że CO TO W POLSCE MOŻESZ WYMYŚLIĆ, ale np. miałabym pieniądze - byłabym normalna - albo bym wiedziała - dawno jestem męzatką, dzieci mam i mam pieniądze narobię se więcej a jak ten mój mąż miał zarobić te pieniądze? Jak? Ze mnie nic nie pasowało. Tego mi nawet nikt nie powiedział - pomijając wygląd. A mnie też. Najważniejsza rzecz. I wiecie - taki głupol jak książę Karol nie będzie mi rządził - tu jakiś bachor, tam jakiś bachor wszystko niewychowane, a ja co - wiedziałabym jak sprawy się mają i wszystko inaczej jest. Od lat. A tak? Gdzie bym tam skończyła jak dziś. W ŻYCIU. No ale tak jest jak jest i już. A powiem wam krzyż też NIEMIECKI bratu dałam temu młodszemu - tam gdzie sie w liceum wieszał tam ma ode mnie STRASZNY krzyż - ja widziałam diabła jak matka - oni mi rady nie dadzą ta rodzina królewska - ci ludzie tam są chorzy na łeb wszyscy - tam powinien być proces za procesem - coś strasznego - ten krzyż mój jest TAK STRASZNY jak ich uczynki i UWIERZCIE MI oni powinni mieć wieloletnie wyroki kicia i oni po prostu są przerażający z uczynków Adolfa Hitlera i królowej Wiktori - ten Czarls zwłaszcza, a nie , że z dobrych rzeczy. Bo dobro też jest przerażające i tyle. Ale oni są przerażający ze złych uczynków i tym NIEMIECKIM krzyżem w nich i ich nie ma - po prostu spadają w otchłań świętej Rity - tyle im zostaje po mnie bo taki jest Bóg. Brygidki też niech sie nie łudzą - ja wiem jak całość jest ograna i już. Też widzicie muszę Boga słuchać i tyle. Ale z banku do banku z państwa do państwa cała kasa pasuje a pod adres też i już. I powiem wam - ta spowiedz - ale wiecie - sakramentów jest 7 i już a ja i tak lecę matmą - reszta bez sensu bo nie dostanę ANI GROSZA przez polski KK. I nie dam się. Bez spowiedzi się obejdę a bez środków do życia nie. I za to, że leciałam Biblią i że w ogóle tam ŁAZĘ mam rodowód od Pana Jezusa i mogę mieć to gdzieś. Bo wiecie - imię, nazwisko ale co wiesz o księże, ktory cię spowiada - NIC. A to np. morderca jest i zostajesz bez kasy przez niego. Przez to rodowód i nie po mnie. Bo wiecie ja spowiedz to tam - jednym uchem drugim wyleci, a WARTOŚCIOWA spowiedz to wiecie jaka jest? Jak ma ksiądz rodowód od Jezusa Chrystusa. A tak to nie. I np. tak rozumiem, że np. święta Faustyna spowiadała się u takiego księdza, pózniej jej kazali innego czy tam chciała i raz przyszedł do niej wiecie taki zakonnik co ją wcześniej spowiadał i dał jej pokutę i zniknął i to był Pan Jezus. I musiał mieć rodowód od Pana Jezusa że tak się w niego zamienił wiecie i ta spowiedz była coś warta bo np. my WIERZYMY, ze to Bóg zamiast księdza mówi, ale jak ten ksiądz przyszedł tam nie wiadomo po co to trzeba naprawdę uważać i już. Moje zdanie. Trzeba mądrym być. Jednak są ewangeliki i spowiedzi nie ma tam. Jest tylko żal za grzechy. Bo wiecie spowiedz to jedno, ale żal za grzechy najbardziej istotny jest. Bo grzechy to w sumie - połowa to nie powiesz nawet, ale załujesz wszystkiego co przeciw Bogu , co Go mogło OBRAZIĆ i tyle. I to jest najcenniejsze i wyznanie też oczywiście, ale te grzechy to co rachunek sumienia to inne i czasem wiecie myślę, że najlepiej do Gangesu wejść i z grzechów się obmyć. Tyle razy się myjesz ile masz grzechów i już. Coś w tym jest i już. MOJE ZDANIE

Ja wiecie MUSZĘ wręcz lecieć matmą bo szkoły skreśliłam a matma to moja historia. Wasza nie, ale moja tak i tak z matmy i spowiedzi cały geld pasuje. Co ta moja matka miała w sumie robić? Zapomnieć o Afryce i stać sobie o wschód - niemiecki, angielski, a ta w Londynie z takim durniem i juz :( Taka prawda. No bo ta Afryka też to takie, ale o zombi dużo wiedziała i tyle. Brygidki skasowane za spowiedz a ja od św Brygidy Szwedzkiej przede wszystkim na braci i już. Co tam się działo nie wiem, ale 8 dzieci było i już. To się dowiemy kiedyś co się działo i już. ALBO NIE. Święta jest tytuł i koniec. I już. I tak nie po mnie, a reszta po mnie i tyle. Aż tak kiepsko nie było widzicie jak w przypadku sw. Rity, a ktoś myślał nie wiadomo co. A św. Rita to otchłań a sw. Brygida krzyż - i co? A reszta to uczynki. A jakie to uczynki miała ta św. Rita, ze trafił jej się taki mąż i dzieci umarły. I tyle. A św. Brygida jednak żywe dzieci miała , a jedna córka świetą też jest. Taka prosta matematyka życiowa i juz :(

Jeszcze wiecie do USA mogła wyjechać i grać dalej, ale co - to pass USA. Co to za jedna? I tyle :( Nie miała łatwego zycia i powiesiła się :( Zydów nie doceniła wiecie. Taka prawda - musiałaby być w Polsce żeby Żydów docenić. Na Polskę obraziła się i tyle. :(

wiecie ja WYŁACZNIE z powodu IDEALNEJ matmy nie muszę sie wieszać z taką rodziną. W SUMIE od małego mogę się wieszać codzień - takie mam zdanie. Ale jakoś żyję. Po co? Sama sie zastanawiam. Żyję i już. Na razie...

Jeszcze sie wróciłam bo wiecie napiszę wam teraz jakbym cos robiła - to tylko na cześć profesora Władysława Szafera, że do mnie przyznał się. WYŁACZNIE TAK. Nic poza tym. Takie jakieś MALUTEŃKIE rzeczy, że szanuję lata nauki i takie coś. Nic z relą - nic takiego w ogóle. A ogólnie powiem wam ze to tylko i tak po to żeby ten doktorat mieć, żeby nie było, że to olałam - absolutnie. Po prostu nie wyszło i cześć. I tak tym profesorem Szaferem sie wybraniam, że dalej nie pasuje mi robić nic - poczytać sobie i... chronić las. Bo to ptactwo wodne, które teraz mam to dziadostwo i tyle. I wiecie taki smutek tylko mam , że tyle wypisałam w tej Polsce co robiłam a wystarczyło mi mieć Szafera i ZA ICH SZKOŁY daliby mi coś - za ich szkoły Szafera, ale za dobrze by mi było - zbyt zła opinia - coś w LOPIE w szkole musiałabym robić. Choć nie pasuje, nie i tyle. Może tak miało być? Złych intencji nie miałam. On i tak wyjedzie wiecie - sponiewierany tu jest równo też. Jedynie, ze sie urodził i to wszystko. I tyle. A reszta - babcię mam tylko z 3 jej rodowodu i tyle. Także kontakt prawie zero - nic się nie udało i cześć. A dalej? No to matka zostaje na zawsze za to , że poddałam sie jej w sumie. No ale wiecie - no to konto puste i też coś mi pasuje. Gdyby nie miała zwolnienia dyscyplinarnego. Kiedy miała i cześć. I nie dała. Po tym to nie pasowało mi NIC. Dosłownie nic. A patrzcie - jaki to mój sukces w życiu jest pracować fizycznie w ogrodnictwie. Przestańcie - tylko forsa i NIC WIĘCEJ. Nawet wiecie coś tam to do sklepu tam - Venlo niedaleko to wszystko tam. Po co ja tam? Ale tej pierwszej firmy mi szkoda - jednak mnie nie chcieli, a ta zabita koleżanka tak mnie w dół wpędza, że szkoda słów i już. I tyle właściwie bo co więcej? Nie wiem co jeszcze napisać. Najważniejsze w życiu to nie poddać się. Jest coś ważniejszego? Stała kasa. No wlasnie. Stała kasa... mnie się też taka należy i tyle :(

Wiecie ja wam powiem, że CAŁE NAWRÓCENIE mam od Boga - to zawsze tak mówiłam - jak będzie to się nawrócę to mi Bóg powie - nie może mnie olać bo ...wiara mi się skończyła. Jak teraz. Jakiś taki punkt zero i już. A jak miałam 24 lata - niecałe - to mogłam umrzeć - tyle te studia były warte, ale szacunek dla profesora Szafera zawsze będę mieć i już. Za jego dorobek i tyle. Także to mam, a reszta to są same pierdy. Powiedzmy tyle zawdzięczam uczelni. Czy to jest mało? Mieć profesora Szafera. Zastanówcie się. Bo jaka ja byłam? Ale np. miałam pewien plan, a tu telefon - jak pani życie miłe to niech się pani od... i tak dalej. I tu chusteczka zasłaniała żeby głosu nie było poznać można. No i co ja miałam robić? Taki telefon był do mnie i niestety artykułu do gazetki jakiejś nie napisałam o tym jak przyrodę dewastuje się. Bo ja nie byłam jakimś zgniłkiem czy coś - wręcz odwrotnie. No ale przestańcie. Toteż profesor Szafer dyrektorem instytutu był i działał po prostu z ramienia stanowiska a ja? Nauczycielka angielskiego. Za mało i tyle. Nauczycielka za mało. W ośrodku jakimś musiałabym pracę podjąć. I tyle :( Bo wszyscy na mnie, a jak było to wiem tylko ja... i tyle :( I jeszcze ktoś - ale nie powiem kto i już. I nie po mnie a tak po mnie i już :(

Witam ponownie Bardzo się cieszę, ze ktoś cos dobrego o mnie pisze . nawet w necie. Siedzę sobie w domku - w tej mojej małej klateczce chomiczej mogę napisać bo na nic nie mam kasy i już. I to juz któryś rok i tyle. No ale takie życie jest - tak bym gdzieś była dziś pewnie , ale nie mam za co i już :( I wiecie - no ten domek - ale słuchajcie - no dobra to powiedziałam o rozwodzie - dobra przesadziłam, ale FACET TŁUCZE ZA ŚCIANĄ ŻONĘ i co? I dalej jestem idealną żoną? Wyprowadzam się jak mam gdzieś i wio. Przyjdż z bukietem kwiatów przynajmniej , WYSIL SIĘ CZŁOWIEKU - ludzie patrzą. Nic. No to jak tak żonę to ja to juz ostatni śmieć. A jaki on był? Oni? Ja w ogóle nie miałam prawa głosu. Ja się w życiu nie dam. Tak samo - przyjeżdża nowa osoba - ja miałam obiad gotować. No wiecie niby ale wysiłek, ale to trzeba być w domku, a nie z pracy nie wiem o której ja mam obiad gotować. Ja im NIC NIE ROBIŁAM - ja tylko chciałam klucz, przemyśleć sobie co dalej. NIC WIĘCEJ i wiecie - on wszystko mógł robić - komu ja to miałam powiedzieć. W końcu wyrzucił mnie z pracy. Za te papierosy , za kłótnie z żoną, ZA PRZEKLEŃSTWA - Boże - jak oni przeklinali - tak jak ja tu. I do dziś nie mam tego wybaczonego bo nie mam passu USA dlatego sie tak wiecie obraziłam. A ten telefon Iwonki dalej za mną? Ta Iwonka to jest ICH ROBOTA I koniec - i jak oni mogą być moralni. A jeszcze pamiętajmy, że to ta Iwonka spowodowała zbiorowe samobójstwo ludzi mówiących po holendersku - wypalili domek i jakie ja miałam z nimi szanse nie mówiąc ile osób wyrżnęła ta chora na łeb Iwonka i tyle w Polsce. Ona ma pustą chałupę - ja to rozumiem, ale ja nie i tyle. I wiecie - dalej była praca Z TELEFONU IWONKI , a poza tym jak oni mogli mnie pomawiać, że przyjechałam jak Iwonka na 6 lat. Za to na przykład chciałam się wynieść i za brak miejsca w lodówce. Bo pierwsze pytanie było - na 6 lat przyjechałaś jak tu ku...chu... ciu... a skąd ja to mam? I tyle :( Ja im sie dam. I w tym wszystkim ten Kevin - invisible wiecie. Ja mam to gdzieś. A ta Iwonka wszystko gra tylko mogła się przedstawić że podatek liczy. Nie - pali i tyle. I co jeszcze? A nie wiem - tyle starczy. Aż za tyle jak dla mnie i już. A facet jest święty? No stara wypaliła domek dla mnie i samobójcy są tak jej jak Iwonki. Dla mnie jej praca to tylko transport - jak w ogrodnictwie i tacy ludzie tam rządzą no to sorry wiecie. Jeszcze jej gotuj. A do sklepu 5 km. No ogólnie - grosz dobry by był. No ale taki domek to powrót do domu i powieś się. A byłam tam słuchajcie, zebym za pożar poszła siedzieć. Dlatego cały miesiąc jak ćmok łaziłam do tej pracy, a ci tylko sie zmawiali, że mnie wsadzą do ciupy. I teraz ten Holender Niemca zabił i do dziś może sobie dzwonić W SUMIE jak się sprawuję w domku czy jestem Ok, czy nie sprawiam kłopotu i ja uważam to za żenadę i nie chcę wrócić i tyle. I chyba będzie to robił, żeby wykończyć tę 20latkę z domem , żeby wyjechała do Polski, dom jego wiecie i na mnie, że wszystko moja wina i żeby mnie zabili za starszego brata, że mam go gdzieś. No a gdzie go mam mieć? Król Artur i jego lesbije oraz kurwy. Niezłe i już :( A wiecie co teraz robią? Że ogrodnictwo dostał od starego - to też jest wyrok na 25 lat co najmniej i tylko z planety pasują mi pieniądze od matki i z tego jak na amazonie stałam. Bo w sumie planeta tam i pieniądze z planety, żeby NIC NIE BYŁO, ze stałam o Jagier bo bym samobójstwo popełniła. A swoją drogą - skoro się podpisałam w takiej firmie to mieli dać kartki ZA CO PŁACĄ i trzeba sobie było wybrać i pieniądze by były wiecie lub nie i LOGICZNIE dalej i już. I to jest wszystko ich wina, że ja mam od Ilony płacone bo sama tam powinnam być - za ochronę przyrody mieć płacone, a za planetę jak najbardziej. Bo tego jeszcze tego nie rozumiałam. I za to co dalej nie wrócę nigdy i tyle. W polskich papierach mam , że jadę na magazyn z ksiązkami - co ja robiłam w roślinach dalej? Zapłacona słusznie, odeszłam słusznie - co oni sobie nie myślą? To w USA byłby proces i KTO WIE czy bym tego nie wygrała a szkolenie było na palety i fru. A o firmie co? I tyle. Co sobie poczytasz na kartkach. A za ekologię to miałam wiedzieć, że można dostać kasę i tak pasuje bardzo i tyle. Albo za przynależność do ogranizacji chroniącej przyrodę i też takie coś mam - nie całkiem ale takie wartości mam z róznych przyrodników. I wtedy np wiecie zakreśliłam za język że chcę kasę no to wiecie - wtedy by mnie mogli krytykowac, a tak? A za język ANGIELSKI nie mogłam dostać kasy? Co oni tacy jacyś? Tu wiecie jedno USA, a tu od Ilony muszę mieć płacone ze złej opini za język angielski w Holandii no ale to za wartości ekologiczne i tak mogłam mieć, a za język angielski też - że stoję o wartości Indian z USA i tyle. No i co? A takie świństwa robią... za tyłkiem papiery wynoszą - idżcie - żenujące zera i już :(

jeszcze wam napiszę powiem wam, że skoro ta Ilona Jagier mogła mnie zabić na amazon. de I NIC to ja skreślam tych ludzi za brak języka holenderskiego i już. A ja wiecie co - ja tylko chciałam wrócić do Holandii Z NIEMIEC i już. I tyle. No może nie byłam idealna, ale 3 miechy - ja to miałam gdzieś po 1 dniu. Za co ja wyleciałam z tej pralni i koniec :( No ale takie życie jest. Ja wiem za co ja wyleciałam i dlatego nie dam się i tyle. A ta Iwonka nienormalna jest i tyle i koniec :(

Owieczka

A grzebania po walizkach też nie wybaczyłam bo ubrania z tego lecą. O papierosie 10 lat temu mieli wiedzieć i już. Ten Kevin to ostatnie zero i tyle. Jedynie że może dzwonić i wszyscy mają go gdzieś ale nie chcę wrócić bo to upokarzające jest. No jedynie, ze CUDEM mnie powiesił. TACY PIĘKNI Polacy w holandii są. I w ogóle potępiam ich za brak infa o pecie 10 lat temu i fru - ze stwarzałam zagrożenie pożarowe. Wszyscy to wiedzieli - biuro chyba też, ale... to tam tyle ile - jednak ludzie wiedzieli. A Kevin? A Kevin mnie zgasił, a ja jego też. Ma roślinę sie dowiem. Nie ma - jest wypalony - nic więcej nie osiągnie. Ja mam go z rododowodów już? Ani i tyle. Po co mi on - potrzebny jak zgaszony pet. Od początku w sumie choć niby dobrze mi było w tej pracy. No 3,5 miesiąca i taki dobry kontakt jakby został, a tak? Na to nie było szans i koniec. Papierosów nie umiałam mu wymyślić, za dużo w pracy narozrabiał znowu i tyle. On tyle ile - Polki i tyle. W sumie Amerykanki. Ta druga też - Polka aż huczy, ale Amerykanka i po prostu ta POZA jej. A jednak wypaliłam ją. Bo chciał meć pas amerykański od niej za mnie, ale na razie oczodoły mu wypalam petem za babcię bo TO MIELI wiedzieć i zielnik babci wysłać a reszta to bzdury. I tak by mi pasowały pieniądze a im też, a wzięli i zielnik wypalili i dlatego NA ZAWSZE NIE i już. A ja wiecie - no dobrze - na początek bez stałej kasy - bo pracę stała mam. Ale stała kasa? A pózniej będę filologiem i pózniej pójde bo to wiem - no i dalej to samo. No to jest skomplikowane - nie chciałam w sumie stałej kasy. Znaczy tak - chciałam ale tego wiecie nie rozumiałam przez pieniądze matki bo mnie się należą od dziecka stałe pieniądze i tyle. Po prostu od matki i umiałam wymyślić stałą pracę ale nic poza tym Z TYCH PIENIĘDZY dlatego obraziłam się na WB, że konta nie opróżnili - pieniądze na inne konto - tam 1 grosz i jestem normalna, a tak leczenie psychiatryczne od dziecka. I jeszcze żeby mi powiedzieli adoptowana z Londynu to oni Z PSYCHIATRYKA tu niedaleko - no wiecie co. A nie mogłam niczego dostać przez bękarty Czarsla. I też co ten jeden robi w Polsce. Zamknij się się dowiem. Niech oni zamkną swoje obsrane mordy i juz. Ale mniemanie o sobie. A co oni znaczą w ogóle? i tyle :( No a może nie i juz :(

cześć juzek spod osemki - NIE CIERPIĘ TEGO IMIENIA i tyle. Ta moja babcia to JEDYNY BŁAD zamiast kredyt na działalność gospodarczą to na studia i taki marny koniec. JEDYNY BŁAD bo adopt też i tyle. Po co jej te studia były? Bezmyślna i koniec. No ale ciekawe czy by inny kredyt dostała. Bo siostry też jej nie chcą. A one? Co one na tych studiach? One są skomplikowane też. Może w ogóle nie wyjadą na Zachód, ale bank na zachodzie powinien im pasować. Co ja wiem o życiu sie dowiem - dobra - ja i tak chciałam być ogrodniczką. Słowo otuchy w domu - idż i rób co uważasz i w życiu żadnych siostr nie ma dlatego je pierdzielę na amen, ale matma ode mnie i to tak niech mają karierę żeby wyglądały i wiecie co powiem wam ten ojciec to chory na łeb - bo miał jednak iść do kicia i dziecko babci oddać. Bo rodzina się należała. No ale człowieku - rodzinę to ja miałam i juz. Przecież by mnie wzięła bo to wiem. No i radż sobie sama i już. Takie dziecko bękarta i mnie to pasowało wszystko i fru i tyle. No i leją że pani pastor w kościele angiikańskim. Nie - raczej ogrodniczka. I o co poszło temu ojcu? Że adoptowana i nawet rodziny. I miał rację. Jaką i tyle. Mieszkanie było w Londynie i przecież mogłam się po średniej od razu wynieść i tyle. Wszyscy że babcia by się nie przyznała do mnie za wygląd. Nieee - no to pózniej ale to małe dziecko miał oddawać - roczek, dwa latka - dalej bez sensu. Wszystko mu pasowało z tego wiecie dlatego nie mam ojca. Co ja mu blokowałam i tyle. A byłabym lekarką - matka nie żyje - nie wiadomo z kim cię zrobiła. Rób se co chcesz. Powiesiła się na krowim łancuchu i nie ma jej. Czemu? A bo w pracy miała problemy? I co by z tego pasowało? ZWOLNIENIE DYSCYPLINARNE. No to coś swojego i cześć. I co? Albo wyjazd? Gdzie? Jako kto? No imię , nazwisko i stała praca i już. No coś takiego wchodziłoby w grę tym bardziej że rodzice matki nie żyli. No to choć ich uszanować. Że matka była adoptowana, rodzice się powiesili bo bez ślubu ze mną zaszła. I w sumie całkiem sama - rób co chcesz, a tak? Bo mogłam robić co chcę. A stała praca? I tyle. No i poziom nauczania. No i wszystko OK tylko bez literki R, a tak tylko ta literka i koniec. Bo siostry CHYBA dobrze poszły, no ale ja już z r i czus. I tyle :( Hmmm... takie życie :(

Wiecie gdyby zlikwidowali konto w Londynie to nic do nich nie mam, a tak? I oni na mnie, ze historia wiecie - no to sie tworzy. Oni są MARGNINESEM historia. Historia Anglii to groby. Gdzie oni są chowani i tyle. Teraz miesiąc listopad. Ja mam pieniądze JAK DOSTANĘ COŚ to z grobu którychś tam meczenników. Odmiana I męczenników. Babcia męczennica, matka męczennica, ja męczennica też angielska. A oni? Oni są WARIATAMI dla normalnego człowieka - ta Diana to zawisnąć powinni wiecie i ona oszalała od nich, z tymi gazetami też. Ona po prostu oszalała od nich. Ja wam też powiem CO WY WIECIE O ŻYCIU i czus i tyle :( Aaaa. co mówić więcej, nie? i tyle :(

Zobaczcie cała kasa z banku pasuje rodzinie królewskiej - tak chcieli pomóc brygidkom bo Otta lubią i juz. Ja ich ogrywam - nigdy o nich stać nie będę. Mogą byc pierwszymi męczennikami jak dla mnie i juz. Tyle trupów DLA MNIE narobili w życiu, że nic tylko do nich dołączyć i czus. Po co matkę wyzywali od królowych Anglii, Leninów - co oni sobą prezentują. Tym Leninem ich ogrywam nieżle i rewolucją pażdziernikową i tyle. I nic mi nie zrobią. Za rewolucję pażdziernikową niech płacą. Oni mieli swoją też w 1917 pewnie i już. Nie wiadomo. I tak ich wytracam i za spowiedz IDEALNIE kasa pasuje, ze matka PRZEZ NICH bez spowiedzi umarła w sumie. Zapomniała, że miała się wyspowiadać bo... by żyła. A tak umarła i już. I tak praca banku pasowałaby jej NORMALNIE, a tak jak katolickiej kurwie, której dziecko trzeba po prostu wziąć. Z czasem. Bo taką ma opinię, a ja ani taką za włosy łonowe... brygidek sie dowiem. Bo wzięłam ten cięzar na siebie bo widać. No - takie pukle tych włosów łonowych - do kolan i juz :(