promyczek --- 0 Napisano Listopad 22, 2011 Fiszkotka ,moj facet tak samo ,je sobie wszystko na luzaka ,lubi słodycze,pizze,frytki,i wciaz tak samo wyglada,to nie dobija a ja całe zycie walcze o 60 kg i nawet do tego dobic nie moge Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie... Napisano Listopad 23, 2011 co tutaj tak cichutko? ja dziś miałam wolne w pracy, bo byłam u lekarza. dziś póki co zjadłam: śniadanie: 2 kromki chleba ziarnami lnu, troszkę masła ( pół łyżeczki), lekko posmarowane serkiem z chrzanem i doslownie mały gryz filetu z kurczaka przed chwilką jogurt naturalny z płatkami i łyżeczka miodu zaraz idę poćwiczyć z 15 min - 20 min na steperze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie... Napisano Listopad 23, 2011 miało być 15 min stepperu a było 50 min = 284 kcl spalone :) kocham steper :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Paula_K. Napisano Listopad 24, 2011 ja się zastanawiam nad kupnem orbitreka magnetycznego. Ma któraś z Was? Warto zainwestować? Poradźcie dziewczyny:) Ja od 3 dni na samych warzywach gotowanych i zielona herbata jak na razie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Listopad 24, 2011 hejka ja tez juz jestem i nadal sie trzymam;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gol Napisano Listopad 24, 2011 Faktycznie trenowanie silnej woli, to przy odchudzaniu jest istotne. Tym bardziej, ze niemal na każdym kroku jest tyle sposobów na to, by „się złamać i sięgnąć po jakąś kaloryczną przekąskę, czy smakowite danie z baru szybkiej obsługi. Nie mniej jednak warto być nieugiętym i postawić na swoim. Jak się odchudzam, to nie podjadam i nie sięgam po słodycze i słone przekąski. Inny problem jest gdy już chudniemy, a w pewnym momencie waga nagle się „zatrzymuje i nie chce dalej spadać, mimo zastosowania idealnej diety ( bo od dietetyka) i ćwiczeń. Taki okres chyba niemal każdemu się zdarza podczas odchudzania. I w tym przypadku nie wolno się poddawać tylko dalej wykonywać swoje zalecenia i dietetycznie, i gimnastyczne. Chciałam wam polecić cudowny sposób na odchudzanie jazda na rowerku stacjonarnym. Tak mi się to podoba, ze nie umiem bez takich codziennych ćwiczeń funkcjonować. Tym bardziej, ze teraz jest już na dworze zimno i ponuro. Zajrzyjcie zatem na stronę http://hgh.edu.pl/2011/06/24/cwicz-aerobowo-na-rowerze-stacjonarnym/ Powodzenia w dalszym odchudzaniu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 25, 2011 ło moj boze kobity a tu co? :-) hello hello Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 25, 2011 no witam witam wszystkie Panie :-) gratki wielkie wszystkie są i nowe są.:-) co za szcześciara ze mnie ;-). No ja podaje zaległa waga;-). Do jutra bo muszę sie rozpakować i wziąć kąpiel potem trochę snu bo wracamy do normalnej rzeczywistości. :-)oj oj jo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 26, 2011 dzień dobry :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Listopad 26, 2011 a witamy po podrozy i jak bylo? gratulacje Twojego wyniku ;-) u mnie tez dobrze spada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dorota08 0 Napisano Listopad 26, 2011 witam witam....jestem z wami kochani...waga stoi nie iddzie do gory.. tempo zwolnione..bylam w szpitalu skutki uboczne leku...jakos daje rade znow miesiczkuje bosz toz 10 dni temu mi sie skonczyla ale to tez moze byc wina lekow... pozdrawiam was wszytskich serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie.. Napisano Listopad 26, 2011 ja też jestem. siedzę w pracy dziś do 16.00 ale sama chciałam przyjść :| bo mam trochę problemów i jak zawsze tak mam to uciekam w pracę ma wadze raz już zobaczyłam 60 kg ale ogóle waga się waha 60-61 kg dziś zjadłam na śniadanie o 09.00 serek bakuś waniliowy 125 kcl, wypiłam kawę z cukrem brązowym później mam jabłko a na obiad pierś z kurczaka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała gogola 0 Napisano Listopad 26, 2011 wrócila werka wracam wiec i ja ! :)) witaaaj kochana. jak tam? gratulacje wagi ;p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 26, 2011 dziewczynki wszystko super bosko :-) przespalam cały dzień coś mi źle sie zrobiło i musiałam :-( mdli mnie barak apetytu i wogóle w głowie mi sie kręci.:-( ale już od jutra obiecuję będę regularnie dziś mi wszyscy na siłę jedzenie wciskaja ale nie dam rady moze to stres i pogoda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 26, 2011 tak sie czuje fatalnie że muszę wziąć na uspokojenie to moze przestanie mnie bujac i znów usnę:-( jezus masakra poprostu jakaś porażka no poprostu dalej wymiotuje niż widzę przepraszam.:-(. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie... Napisano Listopad 27, 2011 hej podsumowując wczorajszy dzień śn: serek bakuś waniliowy 125 kcl 2 śn: jabłko obiado -kolacja: mięso z kurczaka filet pieczony i jeden kotlet z kurczaka nadziewany serem, bez ziemniaków bez surówki tylko z ketchupem dziś na wadzę a jestem przed okresem było 59,9 kg werka jak się czujesz? ja tak mam teraz czasami, że mnie mdli wieczorami i na widok słodkiego... i tak się czuję, że mam ciągle ochotę na kwaśne i pikantne.. wczoraj wieczorem zachciało mi się soku z kapusty kiszonej , oczywiście nie miałam . dziś póki co piję kawkę gorzką i nie wiem co zjem, raz że mi się nie chce jeszcze a dwa że nie mam koncepcji co bym mogła zjeść idę zabrać się za prasowanie.. masz troszkę roboty, wczoraj cały dzień prawie w pracy byłam, tylko przyszłam i spać miłej niedzieli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie... Napisano Listopad 27, 2011 mam * troszkę roboty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 27, 2011 cześć kobitki :-( pogoda fatalna moje samopoczucie jeszcze gorsze od rana boże mdli. Na diecie podobnie ja na kwas i slinotok albo coś ha;-) tłustego czy ostrego to owszem ale Słodkie to nigdy nigdy w życiu aj ble ble nie dobrze mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 27, 2011 dziś teściowa rano mi ciśnienie oczywiście mierzyla no i wysokie 140/90 jak nigdy takie duże i cukier 53 a norma na tym glukometrze jest minimum 70 jezu za maly cukier jakaś masakra.:-( sie dzieje chyba depresja znów będzie :-( będę wyć po kątach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość To już jest koniecc Napisano Listopad 27, 2011 werka84-Śledzę ten topik od dłuższego czasu i powiem Ci co będzie- po prostu przeholowałaś z tą dietą (wprost mówiąc- za szybko i za dużo) i to po woli odbija się na Tobie, cobyś tylko w szpitalu nie wylądowała... Myślisz, że jak szybko schudniesz to będzie super? Tak wcale nie jest, karmisz tylko swoją motywację, a jak nastąpi gorszy dzień- jak wczoraj i dziś to znowu zacznie się błędne koło. Gratuluję wagi, nie zazdroszczę głupoty. Nawet nie wiesz, jaką krzywdę robisz sobie tą ostrą dietą. P.S. przypomniało mi się właśnie- to ty zalecałaś to picia tę mieszankę rozwalającą żołądek i przemianę materii? Widać efekty. P.S.2 stoję po Twojej stronie, żeby nie było, ale nie mogę patrzeć na Twoją głupotę. Wiem doskonale co pisze, bo znam ten temat z każdej strony. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość werka rozwaliłaś organizm Napisano Listopad 28, 2011 pieciem senesu! ja sobie kiedyś tak pozwalałam, a potem mdlałam w kiblu, tak wyjałowiłam organizm z mikroelementów. faktycznie więcej szkody sobie robić, niz pożytku, a szybki i za ekstremalnie! więcej ruchu zdrowsza dieta i bez przeczyszczaczy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Listopad 28, 2011 hej dziewczyny mam pytanie ile wody dziennie wypijacie bo ja sobie wyliczam, niedobrze mi juz od niej ale dzien w dzien 2,5 litra. blee nienawidze pic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wam mówię że naszA Werka Napisano Listopad 28, 2011 ZACIĄŻYŁA , ECH HI HI HI Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mała gogola 0 Napisano Listopad 28, 2011 nier zycze sobie zadnych wyzwisk z twojej strony, ja ci nie ublizam wiec ty tez sobie odpusc. nie rob z siebie dna, falszywcu. myslisz ze pod innym nickiem wszystko ci wolno. jak jestes taka hop do przodu to napisz ze swojego patologio. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość też myślę,że nasza Werunia Napisano Listopad 28, 2011 zaszła, teraz to tylko niech zdrowo je, bez tych senesów-sedesów! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 28, 2011 Kobitki jestem ze mna ok walczymy dalej...... Nic się nie dzieje poprostu neta nie mam ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 28, 2011 No co do zaciążenia to ze śmiechu żem się kładla:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 28, 2011 Staram sie jak mogę bo pisze z telefonu a to już nie takie proste z tego złomu ..... Ja co do senesku to już nie pije jakoś samo idzie widocznie się unormowało hehe no i jem 1200kal staram sie bynajmniej ale za to wiecej cwicze no heh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 28, 2011 Dzis na sniadanko byly dwa jaja plus salata z pomidorkiem i filet z indyka potem kiwi i jabłko plus jogurt nat. Ryba i brokuły to byl moj dzien no i woda plus ziel herb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Listopad 28, 2011 Przepraszam że tak wyszło i te nieporozumienia przykro mi tak czytać. No ale naprawdę nikt tu nie jest lepszy ani gorszy i wszyscy mamy podobne problemy ja Was wszystkie bardzo szanuje i dziękuję za pomoc i rady i chciałabym żeby było miło wesoło i skutecznie a może zrobimy sobie dalszy ciąg odchudzania na wesoło i będzie nam łatwiej zaczynać każdy wpis rano od uśmiechu plus dowcip lub coś śmiesznego wtedy będzie ubaw Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach