Gość muuuchhhaaa Napisano Grudzień 14, 2011 cześć dziewczyny , wpadłam Was poczytac troszeczkę i podzielić się moim małym sukcesem :) przez okres kilku miesięcy schudłam 50 kg :) po ciaży nosiłam rozmiar 46 ;/ od lipca samo poleciało ..w grudniu nosiłam już 36 .. ale :( powiedzcie mi co mam zrobić zeby patrzeć się na siebie tak jak dawniej ..teraz za każdym razem jak patrzę w lustro widzę tego grubasa w rozmiarze 46 , na metce jest 36 , ale w oczach i głowie nadal duży rozmiar :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 a tak a'propo skóry to w necie wyczytałam wypowiedzi lekarzy i lekarzy plastyków że do 30roku życia skóra jest w stanie w 89%ach się zejść i zregenerować niestety rozstepy choć będą mniej widoczne zostaną. Napisane jest że przy codziennym masażu skóry przez minimum pół godz uda się i nie będzie ona wisiała i że należy nosić specjalną bieliznę taka obcisla specjalną np na brzuch ale są też np jak ja mam takie spodenki do kolan i pod biust aż to ja zakładam zawsze po masażu może dlatego u mnie nie ma problemu ale znam starsza kobietę po czterdziestce i ona ważyła 90kg teraz waży 54 schudla 36kg w pol roku i naprawdę widuje ja i nawet latem nie ma u niej żadnej skóry poza odrobina na brzuchu ale to minimalna sprawa naprawdę i kurcze zazdroszczę jej bo figurę mam super i szczupłe długie nogi każdy się ogląda za nią bo babka 47 lat a figura osa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 mucha słuchaj to wielkie gratulacje kobieto wspaniale...'opisz jak się odchudzalas jak możesz będę wdzięczna. Co do tego problemu o którym piszesz to nie wiem co poradzić bo to już psychika ale mogę się założyć że wyglądarz bosko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Bo na przykład ja to na wadze efekty widzę na ubraniach dużą różnice a w lustrze np tak jakbym tylko z pięć kg schudła o to w ten sposób ale sobie powtarzam że tak tylko mi się wydaje bo przez długi czas oglądałam tylko dużą bardzo dużą babę i teraz optycznie jest ciężko się przyzwyczaić że nie ma 24kg ale fakt jest taki że nie ma i tyle to takie chwilowe przejdzie zobaczysz nie martw się przecież jesteś teraz piękna :-)musisz to sobie powtarzać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 Buuu buuu nie będzie zakupów facet w pracy zostaje na noc bo do pozna będzie robił i nie opłaca się wracać psia krew a tak się nastawiłam że se pojadę ech.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 No jednak ćwiczenia będą hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 14, 2011 No były wygibasy zem sie poruszala hehe byl banan byl prysznic teraz leże i poczytala bym coś fajnego tak sobie myślę że dziewczyny czytałam stosują dietę kefirową ja bardzo lubię często pije to może by próbować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Grudzień 15, 2011 werka nie przy dlugoterminowych dietach, organizm siadzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 15, 2011 Dzień dobry . Shastra dziś wzięłam przykład z Ciebie :-) do pracy przyszykowalam sobie w pojemnik na łyzce oliwy pół torebki warzyw na patelnie w tym pojemniku mogę sobie w mikrofali podgrzac i gotowe i do tego mam kefir ale pol litra i jabłko myślę że do piętnastej do świat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 15, 2011 Kurcze tak siedzę i myślę gdzie Dorotka i reszta dziewczyn,szkoda że nie zaglądają. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 15, 2011 Kolacji dziś nie będzie bo trzeba do sylwestra gubić kilosy. Poza tym jak pół litra kefiru i te warzywa opedzluje to i tak full :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 15, 2011 Dobry wieczór. Dziś piękny dzień był. Po pracy był fryzjer końcówki podcięte maska regeneracyjna i przed malowanie bo jak na święta bez koloru bez humoru hehe . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 15, 2011 Menu na jutro to już zakupione cztery jogurty każdy inny smak zdrowe bez cukru i tłuszczu dwa po 46kal i dwa po 54 kal no to tak do niedzieli zobaczę czy dam radę hehe jak na głodzie dałam to i na tym dam. Kobitki co tak pusto,pracy dużo pewnie. No dziś ćwiczeń nie będzie nie mam siły przez te sklepy i latanie nogi aż szczypia przez te obcasy chyba Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 16, 2011 Dzień dobry. Zimno zimno na dworze,dziś z rana zrobiłam sobie mały trening zamiast jechać tramwajem do pracy to wysiadłam z pociągu i szłam pieszo 7 przystankow i tak jestem przed czasem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 16, 2011 Dzisiejsze menu to cztery jogurciki zerowe dużo wody dużo zielonej herbaty. Ćwiczenia- dwie godziny basenu. No myślę że muszę wytrzymać tak chociaż do sylwestra czyli super lekko pomidor sałata jogurty woda. Potem do pięknych ciepłych letnich dni spokojnie bez stresu :-). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 16, 2011 Kurcze męczący dzień w pracy ale i bardzo dobrze że nie musiałam siedzieć cały dzień tylko biegałam z dołu na górę z góry na dol i tu i tam hehe przynajmniej nudno nie było jak wczoraj. Zaliczyłam już trzy jogurciki jeszcze jeden zostal się na kolację ale to raczej później po basenie bo wyjde z wody będę głodna. Dopiero o osiemnastej się zbieramy więc muszę sobie kawiurke rabnac taka pyszna i z mleczkiem oczywiście spokojnie spokojnie zerowe mleczko. No powiem że fajnie się czuje na tych jogurtach taka syta a jednocześnie lekko i nie wypchana. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość werka ale ci kapa musi wisieć Napisano Grudzień 16, 2011 pewnie stary Cię nawet nie chce popychać, bo cóż to za przyjemność:o:o:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Grudzień 17, 2011 hej dziewczyny ja tez dalej ciagne i powiem wam ze sama sie sobie dziwie bo ani mnie nie ciagnie do jedzenia ani nie jest jakos trudno. na diecie jestem pierwszy raz, kiedys schudlam 15 kg ale biegajac 10km dziennies Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 Helioł helioł :-P. Cześć Kobitki szalony weekend miałam ,dopiero chwila dla siebie .... Shastra to super właśnie o to chodzi że z czasem człowieka wcale już nie ciągnie nie ma napadów czasem od tak sobie coś kalorycznego chrupne ale to jak w każda niedzielę kiedy to jem normalnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 No a co do kapy typowego powiedzenia wiochmeńskiej niziny ciężko nazwać społecznej to musisz się przekonać i sprawdzić czy wisi może co? Bo akurat mojemu młodemu i pięknemu facetowi bardzo odpowiada wręcz ja ubóstwia.....zdecydowania twierdzę że napewno tak nie wisi jak Tobie nie wiadomo co tam.... Hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 No a co do kapy typowego powiedzenia wiochmeńskiej niziny ciężko nazwać społecznej to musisz się przekonać i sprawdzić czy wisi może co? Bo akurat mojemu młodemu i pięknemu facetowi bardzo odpowiada wręcz ja ubóstwia.....zdecydowania twierdzę że napewno tak nie wisi jak Tobie nie wiadomo co tam.... Hehe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 I jak już tak bardzo chcesz wiedzieć i interesujesz się tymi sprawami mimo że to topik o odchudzaniu to bardzo lubimy się posuwać i robimy to bardzo często ....jakieś pytania jeszcze? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 Kurcze jak tak policzyłam to zjadłam dziś koło trzech tysięcy kalorii hehe tyle co czasem w ciągu tygodnia o jezusku hehe to tydzień teraz dla kata jednym słowem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 18, 2011 No i do świat zdecydowanie dieta jabłkowa to przynajmniej pewna dieta dla mnie żeby stracić kilogramy które chce a może i do nowego roku zobaczymy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 19, 2011 Dzień dobry.... :-) dziś wstaje rano dwie godz wcześniej bo zamierzam z rana pójść na godzinę na basen i po pracy na godzinę basenu. Myślę że jak będę się przykładać to do tych świat stracę jeszcze te dwa kg które zostały a do sylwestra trzy łącznie czyli kg po świętach jeszcze się zostanie ale nie szkodzi będę się starać ze wszystkich sił hehe ..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 19, 2011 Dzisiejsze menu a także i na cały tydz tzn do soboty to tylko jabłka woda zielona herbatka i no oczywiście kawa. No a w święta wcale się nie przejmuje bo przecież ryb można jeść dowoli nawet i te tłuste w każdej też postaci no i barszczyk można pić sałatka jarzynowa bo przecież tyle warzyw i tylko że majonez ale light przecież jest i jak się zje troszkę nie miche to też nic nie będzie nic do szczęścia nie trzeba a niedziela to i tak zawsze jem moralnie więc problemu tu nie ma a drugi dzień świat oczywiście już zrec potrzeby nie ma bo i tak już człowiek pełny i syty będzie po tych dwóch no i będę już tego dnia w domu to nie będzie nawet kusić hehe.....każdy się przejmuje świętami że pięć kg mu przybędzie a przecież można jeść tak żeby jeszcze spadały.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kjamkjanlkalnakahhhhaaaaaaa Napisano Grudzień 19, 2011 :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P werka, aleś ty głupia...dieta jabłkowa-ty zawsze będziesz tłuściochem i tyle, bo sztuką jest jeść jak człowiek, ćwiczyć i chudnać zdrowo! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anusiadanusia 0 Napisano Grudzień 19, 2011 Warzywa i owoce. Człowiek odżywiający się w sposób optymalny powinien dostarczać swemu organizmowi 30-50 g węglowodanów na dobę. Może te węglowodany dostarczać w warzywach lub owocach, albo w innych produktach. Podnoszone zarzuty, że żywienie optymalne, oparte głównie na produktach pochodzenia zwierzęcego, zawiera zbyt mało witamin, zwłaszcza witaminy C, która - jakoby - znajduje się niemal wyłącznie w owocach i warzywach. Są to zarzuty bezpodstawne. Zapotrzebowanie organizmu na witaminy przy żywieniu optymalnym jest jak dotąd nieznane, bowiem nikt jeszcze nie podjął takich badań i takiego zapotrzebowania nie określił. W badaniach, które prowadziłem na ludziach chorujących na miażdżycę, a żywionych w sposób optymalny, określany był poziom witamin w ich diecie. Okazało się, że spożycie witamin nie było u nich mniejsze. Współcześni ludzie, we wszystkich krajach bogatych, spożywają dużo warzyw, soków, owoców i sztucznie produkowanych witamin, a bardzo często są otyli, chorują na choroby cywilizacyjne i inne. Ludzie, którzy zaczynają się odżywiać w sposób optymalny, szybko stają się szczupli i nie chorują. To jest fakt. Wszystkie witaminy odkryto głównie dlatego, że wśród ludzi odżywiających się głównie pokarmem roślinnym występowały objawy niedoboru jakiejś witaminy. Mięso i ryby zjadane w wystarczającej ilości leczą szkorbut spowodowany niedoborem witaminy C. Miąższ warzyw i owoców w niczym nie jest podobny do tkanek naszego ciała. I wbrew przyjętym opiniom wcale nie zawiera tak dużo witamin. Białko, którego ślady stwierdza się w niektórych warzywach, a zwłaszcza w owocach, jest bardzo niskiej jakości, tłuszczu warzywa i owoce nie zawierają w ogóle. Są przede wszystkim źródłem cukru i wody. Można, jeśli ktoś koniecznie chce, zjadać niewielkie ilości warzyw czy owoców, ale tych, które zawierają mało cukru, i jeść ich bardzo mało, kierując się limitowaną, ogólną ilością węglowodanów dostarczanych w diecie (ok. 0,4 g na 1 g białka). Wiedząc, że owoce i warzywa to woda i cukier, nie należy kupować drogich nowalijek, pomidorów, ogórków, sałaty, winogron, bananów, owoców cytrusowych, arbuzów i innych bardzo drogich owoców. Człowiekowi się wmawia, że powinien jadać dużo warzyw i owoców. A tymczasem doświadczenie uczy, że im więcej ich zjada, tym jest słabszy, tym częściej choruje.(...) Jan Kwaśniewskiwww.dr-kwasniewski.pl więcej w lipcowym numerze miesięcznika „Optymalni Werka trzymam kciuki ale nie można jesc samych jabłek:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
juuuuujuuuuu 0 Napisano Grudzień 19, 2011 oj, na początku chyba sensowniej jadłaś, a teraz w grudniu dieta jabvłkowa? takie coś można sobie zafundować w upalne dni,a nie zimą;-( trochę się chyba zamotałaś dziewczyno, balansujesz już na cienkiej lini obsesji odchudzania...a tak wątek się fajnie, rozsądnie zaczął Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 19, 2011 Kurcze co za nudny dzień w pracy wszyscy prawie że śpią a na dworzu tak fajnie i pogoda super. Co do diet to akurat czuje się świetnie i jakoś nic mi nie dolega. I tlusciochem nie będę bo efekt jojo to efekt ludzi którzy nie potrafią się kontrolować i zaraz po diecie zaczynają zrec zpowrotem jak świnie bez opamiętania. Anusiadanusia tobie chodzi o ta dietę Kwaśniewskiego? Ja za normalną dietę wezmę się na spokojnie już bez parcia po nowym roku wtedy na spokojnie do lata dam już radę bez stresu.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach