werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 ojojoj cos pusto,panny juz sylwestrem zyja? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kamilaewa 0 Napisano Grudzień 30, 2011 werko witaj. ja nie pisałam, bo znowu się obżarłam i mam wyrzuty sumienia, a dałam dupy na całej lini:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aneczka40 0 Napisano Grudzień 30, 2011 Cześc dziewczyny! Werka uśmiałam się z tych twoich majtek a własciwie z ich braku,ot roztargnienie:) Ja dietowo trzymam się w granicy 1000kcali,cho różnie jest raz mniej ,raz więcej ale do wiosny mam nadzieje zrzucic te 6 kg nie jest ich dużo a nie chcę bardzo sflaczec przy szybkim tempie chudnięcia,ty jesteś młoda jak jagoda mi 40-stka stuknęła i ciało już nie to.Pasowałoby też powiczyc a ze mnie leń totalny,choc za panieńskich czasów chodziłam na siłownie i było super,teraz jedynie warunki domowe pozostały.Pisałaś,że rzuciłaś palenie,trzymasz się dalej czy popalasz?Pytam bo sama mam ten problem z fajkami (po co ja w ogóle zaczynałam palic) pasowałoby rzucic i boje się zwyżki w kilogramach jak to u ciebie wygląda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Grudzień 30, 2011 malinka to nie cynk a chrom ale uwazaj zeby nie przedawkowac bo moze byc nieciekawie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 kamilaewa posluchaj tu nie chodzi o to zeby nie jesc i zeby jak juz zjesz wiecej miec wyrzuty sumienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 ale o to zeby trenowac swoja silna wole bo kazdy ja ma a trening czyni mistrza czy ty myslisz ze tu wszystkie swiete? kochana ja na czele w swieta zem sie przezarla i jakos zyje grunt to nie przerywac diety i isc dalej a nawet jak wiecej zjadlas to spalisz i nadrobisz nie zwracaj uwagi nie wolno sie lamac prawda kobiety? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 no takze nic sie nie przejmuj a bedzie ok tylko tych slow ouchy tak zupelnie nie bierz do glowy heheh sobie zebys se na wiecej nie pozwalala ihihihih.....nie no powaznie mowie kamila...nie przerywa sie diety z powodu jednej slabosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 otuchy mialo byc he... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 Aneczka40 no jakos tam przelknelam te majtochy heheh.. no a co do papierosow to juz dochodzilam czasem do 2 i pol paczki dziennie ale nie pale juz tak nalogowo zapalam tylko wtedy jak pije jakis alkohol albo jak juz sie mocno wkurze i uwierz latwiej sie odchudzic niz rzucic palenie chociaz powiem ze oporniej idzie odchudzanie bez papierosa moze dlatego ze i kawy z kofeina juz nie pije sama nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 martwie sie tylko ze tyle zarcia bedzie i bedzie kusic ale przecie kurczak czy salatki jesc mozna no przeciez zakonczenie roku ochydnego starego wrednego to trzeba uczcic i nowy wspanialy szczuply no i wypic za odchudzanie skuteczne heheh bedzie dobrze przeciez w kwietniu juz bede laska ze hej buahaha...nastroj mi sie poprawil i przez te paznokcie pisac nie moge a dzis mi tak pieknie zrobila ale znajac mnie oczywiscie musialam poprawic po swojemu no Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 30, 2011 poza tym beda tance ktore kocham to troche sadelka wytrzesie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309 Napisano Grudzień 30, 2011 shastraa to chodzi o cynk ale jest taki zestaw cynk-chrom-magnez ale sam cynk Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309 Napisano Grudzień 30, 2011 A kobietki przesad jest taki że w noc sylwestrowa niewolno myslec o dietach i byc na diecie w ten dzien ..... .Czytałam gdzies w paru artykułach..... . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hej wera:) Napisano Grudzień 31, 2011 bardzo Ci gratuluję spadku wagi i cieszę się że zabrałaś się za siebie bo Twoja waga była niebezpieczna dla zdrowia:O gratuluję postępów i życzę dalszych tylko nie za długo się odchudzaj:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Grudzień 31, 2011 czesc kobitki ,hej... dzieki za gratki ale i masz racje robilo sie nie ciekawie malinka taki zestaw moze byc ok tez na ktoryms topiku czytalam ze dziewczyny zazywaja takie suplementy diety ale wpadam na minutke ZYCZYC WAM WSZYSTKIEGO NAJ NAJ W NOWYM ROKU I PRZEDE WSZYSTKIM OSIAGNIECIA CELOW I DUZYCH SUKCESOW tylko nie pospijac sie i pod stolami nie lezec hehehe... buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aneczka40 0 Napisano Grudzień 31, 2011 Ja też kochane życzę Wam SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU I POWODZENIA W ZRZUCANIU TYCH ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW-WSZYSTKIEGO DOBREGO ,SPEŁNIENIA MARZEŃ:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309 Napisano Grudzień 31, 2011 Hej kobietki ja tam też życzę wszystkiego najlepszego i nooo i teraz zaczynać sie bedzie moje odchudzanko i ciekawe czy mam wytrwałość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309 Napisano Styczeń 1, 2012 Coś nie tak jest z wami kobietki nie spać...... . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
juuuuujuuuuu 0 Napisano Styczeń 1, 2012 hello , dawno mnie tu nie było;-) ja nadal się trzymam diety, ale zaprzestałam ważenia na kilka dni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka1309 Napisano Styczeń 1, 2012 Werka chyba przepiłas się....... . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 czesc kobietki zesmy rok sie nie widzialy heheh malinka nie smiej sie bo pisze to na takim gigancie zejak zyje takiego kaca nie mialam wczoraj ladnie sie popisalam stary moj to mowi ze alkoholik jestem o matko boska a wstyd ze heja ledwo dysze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 moralniaka mam do tego lekko przeziebiona i @ ech....szkoda gadac ale moj organizm ciagle chce pic a zoladek nie chce przyjmowac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 jezeli chodzi o sylwester to sporo salatki jadlam chyba z piec razy po lyzce takiej sporej i dwie palki z kurczaka i taka roladke z piersi a wczoraj zupelnie nic wogole nie moge patrzec na zarcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
shastraa 0 Napisano Styczeń 2, 2012 witam w nowym roku, ja w sylwestra tez podjadlam ale nie za duzo, nawet ciasta nie zaluje bo waga dalej spada to co mi tam, jeszcze z 11 kg i mi wystarczy hehe, powodzenia w nowym roku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 no to sobie pospalam hehehe...pogoda przeokropna ale grunt to ze kacyk minal hihih dzisiejszy dzien zaczynam od herbatki zielonej i tak caly dzien musze tylko zielona a od jutra SB a dzis chce troche organizm oczyscic jeszcze shastra ja tam o ciescie to nawet pojecia nie mialam i chyba nawet musialam go nie zuwazyc albo nie bylo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolcia2088 0 Napisano Styczeń 2, 2012 Witam dziewczyny ja narazie odseparowana od internetu bo jestem u tesciów i oczywiscie nici z mojego wielkiego odchudzania ale dzis juz jade do domu to wszystko wróci na swoje tory zla jestem na siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 nie ma sie co zloscic zaczynaj dietke i nie marudz heheh;-) postaw sobie konkretny cel albo stopniowo jeden drugi i trzeci i za kazdym razem bedzie ci ubywac ja mialam schudnac do 70kg ale sobie podnioslam poprzeczke na ten rok do 65-68kg i juz a co tam jak szalec to szalec hehe tylko zeby to takie proste bylo jak sie mowi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 tylko na ten cel potrzebuje jakies 5 miesięcy czyli 1kg na tydzien zeby 20 kg jeszcze zgubic a tu mialo byc do poczatku kwietnia ech no trudno oby do tego maja sie udalo to na majowke bede juz piekna tylko tak sie zastanawiam czy przy tej przemianie nie zmienic by cos jeszcze np koloru wlosow no i piękną opaleniznę mieć ale jak na ten czas to za duzo bym chciala najpierw muszę schudnąć a potem bede myslec o reszcie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
werka84 0 Napisano Styczeń 2, 2012 no od jutra juz south beach niby ma byc 6 posilkow dzienni 3 glowne i 3 przekąski ale mysle ze jak beda 3 glowne i 1 przekaska to w zupelnosci wystarczy no i znow musze robic tabele IG Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wkrótce-szczupła2012 Napisano Styczeń 2, 2012 Witam drogie Panie, witam cie serdecznie Werka. postanowiłam napisac i sie dołączyć do waszej grupy. Przyciąga mnie podobna historia, czyli wyjściowa z bardzo dużej wagi tj 101 kg, przy wzroście 173!!!! rozmiar 46. tak mam już od 8 lat, wcześniej byłam laska ze ho ho. Potrzebuje wsparcia przy odchudzaniu, gdyż moim wielkim problemem jest moja "głowa". dotychczas każda dieta kończyła sie po kilku dniach wielką wyżerą. w przeciągu tych kilku lat tylko raz schudłam 15 kg, zaczęłam wygladać jak człowiek , ale pomogła mi wówczas Meridia. 15 kg straciłam w około 4 miesiące, jednach szybko przestałam brać to świństwo bo serce mi biło jak szalone i inne takie rzeczy sie działy. Ale do konkretów, odchudzenie sie jest moim celem na ten rok, moim postanowieniem. Mam bardzo dużą motywację. Powiem szczerze że dawno takiej motywacji nie miałam. Moim pragnieniem jest osiągnąć 75 kg. jako pierwszy punkt zamierzam być na diecie warzywno-białkowej, bo odpowiada mi smakowo i w miarę moge się najeść.Dzisiaj lecę zapisać się na siłownie, kupić karnet open, i śmigać tam codziennie. Przyznam że trochę się wstydzę,siebie, i pierwszego kontaktu z instruktorem i innymi ćwiczącymi. To są moje postanowienia na najbliższy tydzień. Mam nadzieję że będę się rozwijać w swoich postanowieniach, i liczę że przypadku pierwszego większego głodu nie rzucę sie na żarcie jak świnia.MOTYWACJO TRWAJ!!!!! GŁODZIE ZNIKNIJ !!!!!! GŁOWO - NIE ŚWIRUJ!!!!! 02.01.2012 -waga start.101kg CEL- 75KG 33 lat 173 cm wzrostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach