Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Hej kobietki ja bede pisać od 9 do godziny 16 bo nie biore komputera do domu bo to złodziej czasu tylko. Ja jem normalnie tylko mniej kaloryczne rzeczy i staram się jeść do godziny 19 o 20 rowerek godzine czasu jedze do tego 10 pompek i 10minut platformy. Smaruje kremem z Ewline wyszczuplająco ujedrniajacy

Siegnełam dna ok bedziemy razem sie odchudzać mamy tą sama wage..... . Damy rade nieszczecie na moim życiu jak mnie spotkałao to nikomu nie życze 5lat czekałam na dziecko i straciłam je pokaże mu że jestem piękna... .

Dzień dobry:)jak miło że ktoś jednak dołączył i nie zostawilyscie mnie samej, malinka i batonik bardzo dziękuje:*

Mój dzisiejszy posiłek do chwili obecnej to 8 rano-woda z cytrynka,szklanka pokrzywy oczywiście zielona herbatę też pije :)parze w 3 litrowym dzbanie i popijam w ciągu dnia o 9 sniadanko- paprykowe kanapki nadziane chudym twarogiem z cebulka i czosnkiem a na to ogórek ,taka paprykowa kanapka jest naprawdę syta więc polecam na obecna chwilę to tyle ale na obiadek będzie bigosik z piersią z kurczaka właśnie się gotuje:)

Ze względu na to że chudy twarog jest dość zbity i twardawy polecam dodać 3 łyżki jogurtu naturalnego ja np.probiotyczny zerowy. Malinka ja mam problem tylko z brzuchem i smaruje a raczej masazerem rozprowadzam też z :) Eveline slim extreme thermo fat burner taki czerwony żel kiedyś mnie nie zawiódł więc liczę że teraz też nie. Fajnie że jezdzisz na rowerku ja też ze względu że zimno już w domku smigam ale staram się wyłapać jeszcze trochę sloneczka na zwykłym. Mam też magnetyczne hula hop ale bolące jest ciężkie i ma duże te kule:|

Ja slim zaczełam od teraz używać i zobaczymy efakty tego cuda zielony kupilam bo tam jest kolagen a on na rostepy jest potrzebny

Malinka bardzo współczuję:(ale bądź silna i usmiechaj się często:). A ja spadam robić obiad mężowi bo głodny jak wróci a gary puste;). Myślałam o diecie Dąbrowskiej gdyby tak zacząć oczyszczanie ,sama nie wiem czy taka dieta będzie ok. Malinka ja jeszcze lykam linea detoks

halo halo!!!!! Troche to trwało ale juz mam. Spisałam wszytsko co do joty. Fajne jest to że mozna jesc w nieograniczonych ilościach warzywa i owoce. I jak jestesmy bardzo ale to bardzo głode to mozemy bez problemu sięgnać po owoc czy warzywo. Wyprobowałam to sama, moja babcia- lat 73 schudla 15 kilo a ciocia-20. No i trzeba pic 2 litry wody..... Co do waszych obaw co do owoców to myśle że warzywa mrożone nie rożnią sie az tak abrdzo od tych swieżych. Owoce zaproponowane w tej diecie sa przez cały rok:). no i to nie jest cud- ale leczy. Nie masz smakow a moja ciocia przestała pić kawe. AAA zapomaniałabym nie mozna pic kawy albo jak juz nie moze ktos wytrzyamc to trzeba ja ograniczyc:) O to ona: Dieta owocowo-warzywna - kuracje można prowadzić przez okres 6 tygodni lub krócej np. dwa tygodnie i następnie stosować „zdrowie odżywianie -gdy pojawiają się zaparcia można pić zwłaszcza rano, wywar z warzyw. Do gorącego wywaru dodać 1 łyżeczkę nasion lnu i łyżeczkę otręb. Łyżeczkę nasion i otreb zalać szklanką wywaru i ostwic na noc i pic rano na czczo. - po kilku dniach może wystąpić jeno lub dwu dniowa biegunka. Wówczas należy jeść gotowana marchewkę. A potem wrócić do diety -w czasie kuracji mogą wystąpić kryzysy w postaci leków, bólu głowy w zależności od ilości nagromadzonych toksyn w organizmie. Jest sygnał, że organizm uruchomił system oczyszczania wewnętrznego, najpierw oczyszczone są powierzchowne warstwy ciała (np. skóra, błony śluzowe przewodu pokarmowego) a pożnij około 3-4 tygodni głębokich warstw np. kości. Pojawienie się biegunki około 4 dnia jest wczesnym objawem oczyszczenia żołądka i jelit Dzień 1: -śniadanie do wyboru: sok z marchwi a do tego: pomidor , ogórek kiszony, seler naciowy lub Surówka z białej kapusty z jabłkiem doprawiony łyżeczką octu jabłkowego, szczypta soli i łyżeczka przegotowanej wody. Herbata miętowa , sok jabłkowy Obiad: do wyboru: duszona papryka nadziewana jarznami. Surówka z czerwonej kapusty z grejpfrutem. Gotowany kalafior. Kompt z jabkime z godzikiami bez cukru. Koleacja: pieczone jabłka lub surówka z marchewki z jabłkiem. Sok pomidorowy. Herbata z róży Dzień2; Śniadanie: pomidor z cebulą. Surówka z białej rzodkiewki, jabłka i ogórka kiszonego. Surówka ze świeżej kapusty, marchwi i pory. Sok z marchwi , zielona herbata Obiad; zupa jarzynowa -marchew, seler, por, pietruszka, biała kapusta, cebula, czosnek, bazylia liść laurowy ziele. Surówka z selera z jabłkiem z dodatkiem wody, octu jabłkowego lub soku z cytryny i soli. Surówka z kiszonej kapusty z marchewka jabłkiem i porą. Kolacja: sałatka z gotowanych buraków z jabłkiem i sokiem z cytryny. Herbata miętowa Dzień 3 Śniadanie: jarzyny na ciepło; najlepiej motane na parze. Surówka z papryki, ogórka kiszonego, pomidora i cebuli. Tarte jabłko z chrzanem, Sok z kiszonej kapusty. Herbata miętowa Obiad; Zupa kalafiorowa, leczo warzywne czy też kapusta kiszona z jabłkiem. Kompot z jabłek. Sok pomidorowy. Kolacja: surówka z kapusty i jabłkiem. Buraczki z chrzanem na ciepło, grejpfrut. Herbata z melisy Dzień4; śniadanie: sok z marchwi. Pomidor ze szczypiorkiem. Gotowany kalafior polany sosem pomidorowym(łyżeczka koncentratu pomidorowego, rozcieńczonym z 2-3łyżeczkami wody, dodać soli i pieprzu).Posypać ziołami Obiad: Cukinia lub kabaczek faszerowany warzywami. Surówka z białej kapusty z jabłkiem i czerwona papryka. Sok pomidorowy. Kolacja: marchew gotowana z koperkiem. Sałatka z jabłkiem z białej rzodkiewka. Dzień 5 Śniadanie: surówka z białej kapusty z jabłkiem, marchewką, sokiem cytrynowym. Gotowany brokuł posypany posiekanym ząbkiem czosnku z szczypiorkiem. Surówka z pomidora, ogórka kiszonego i cebulą. Sok z marchwi i herbata miętowa Obiad: Kapuśniak. Gotowany kabaczek. Surówka z jabłkiem, porów. Surówka z białej kapusty, pomidora z cebulą. Arbuz. Sok jabłkowy, sok pomidorowy. Kolacja: Grejfrut. Ogórek faszerowany cebulką lub szczypiorkiem z soosem pomidorywm . surówka z czerwonej papryki, cebuli, ogórka kiszonego. Herbatka z melisy Dzień 6 Śniadanie: Gotowane buraki, pokrojone w talarki z kiszonym ogórkiem i cebulka. Jabłka , herbata miętowa Obiad; gołąbki jarskie, sałatka z 3 kolorowych papryk, pomidora , cebuli. Surówka z białej kapusty z arbuzem i sokiem z cytryny. Sok pomidorowy, sok jabłkowy Kolacja: Pieczone jabłka. Surówka z marchwi i jabłka. Sok z marchwi. Herbata z melisy. Dzień7: Śniadanie: leczo jarskie. Pomidor z ogórkiem kiszonym i cebulka. Sok wielowarzywny z pomidorowym Obiad: Zupa ogórkowa. Biała kapusta gotowana z marchewka i koperkiem doprawione z sosem pomidorowym. Kalafior gotowany z surówką z kiszonego ogórka. Z cebula. Kompot z jabłkiem. Kolacja: gotowana marchew. Surówka z ogórka, rzodkiewki, czosnkiem. Sok z marchwi. Sok z surowego buraka. Z wodą. Herbata miętowa Przepisy: Leczo jarskie: ugotować w małej ilości wody, pokrojona w kostkę cebulę, paprykę, kabaczek lub cukinię, dodać przyprawy, liść, ziele angielskie, sól, czosnek. Dusić na małym ogniu. Dodać przecier pomidorowy. Gołąbki jarskie; sparzyć liście kapusty. Napełnić je farszem warzywnym(marchew, seler, pietruszka, por, cebula , ugotować) w malej ilości osolonej wody, zetrzeć na tarce z dużymi dziurami. Warzywa można również drobno posiekać. Dodać zioła, gołąbki zalać mała ilością wody z przecierem pomidorowym Bigos jarski: ugotować w małej ilości wody cebulę, kapustę kiszoną lub świeżą i dusić na małym ogniu. Po około 20 minutach gotowania dodać pokrojone kwaśne jabłko, przecier pomidorowy i Przykwy. Zagotować. Zupa jarzynowa: gotowane pokrojone warzywa: marchew, seler, por pietruszkę, cebulę. Zalać wrzącą wodę. Dodać liść laurowy, ziele, czosnek, lubczyk i ugotować. Zupę można zmiksować. Zupa pomidorowa; do zupy jarzynowej dodać przecier pomidorowy lub obrane ze skórki pomidory Zupa ogórkowa: do zupy jarzynowej dodać pokrojony w kostkę i duszonej w malej ilość i wody okorek kiszony. W czasie kuracji należy jeść następujące warzywa i owoce: Korzeniowe: marchew, seler, pietruszka, chrzan, seler naciowy, zielona pietruszka, rzeżucha, koper, wszystkie zioła i przyprawy. Cebulowe: cebula, por czosnek Kapustne: kapusta biała, czerwona, włoska, pekińska, kalafior, kalarepa, brokuły Dyniowate: dynia, kabaczek, cukinia, ogórki, owoce: jabłka, cytrusy, grejpfrut Nie można jeść!!! - Ziemniaków, kasz , orzechów, kasz, bananów, gruszek, Siwiki, brzoskwiń, olejów

A napisz ile masz tak wogóle... .

Dieta dąbrowskiej

:)

Chyba ktoś próbował się podszyc pode mnie:) Malinka 32 lata mam już niestety a Ty? Bigosik z kiszonej kapusty,pomidorów,pietruszki,kopru,pora,czosnku,cebulki czerwonej i piersi kurczaka gotowy i pyszny bo skonsumowany:p

No tych owoców to w niej nie ma za wiele tylko jabłka,cytryny,grejfruty wszystko nie za bardzo:|

Czesc dziewczyny,widzę ze topik zaczyna się kręcić:),fajnie. Ja dopiero z pracy wróciłam i na moment wpadam bo trzeba obiad rodzice robić,po prawdzie zaraz zrobię bigos przepisu sięgnęłam dna skoro taki dobry. W pracy zjadlam 3 pomidory i ogórka zielonego,morze czerwonej i zielonej herbatki.

B@tonik wkleilam twojego maila :)na topik

Niestety mój net zwariował i bardzo mnie to wkurwia,wyskakuje mi niepoprawne hasło a to co napisałam w mailu to już moja pomyłka bo to co napisałam na forum miało być na forum a wkleilam Tobie w maila :)

udało się

jednak moj szwankowal a męża ok , sięgnęłam...dzieki za przepisy na zupki

No dopiero rodzinke i domek ogarnelam,padam na twarz ale czeka mnie 45 min rowerku kochane także znikam a jeszcze później zagladne;)

Batonik nie ma za co dziękować kochaną,na kolację zjadlam dwa małe brzuszki z łososia i jajko na twardo plus mały pomidor,do 19 najpóźniej zjadam mimo że chodzę spać grubo po północy

Dobry wieczór

Cały dzień tyrania potem dom i godzinka na rowerze i padam na twarz,kondycja słaba i nie ten wiek ach...grunt że przynajmniej 600 kal spalone, B@tonik wyslalam na maila więcej żebyś mogła tu pisać co sobie zgotowalas:)

Szkoda że nas tak mało,no nic uciekam do książki. Miłej nocy:*

Dzień dobry;)

Przepraszam, że tak mało czasu mam dla Was koleżanki ale niestety,praca,praca i jeszcze raz praca a potem dom,rodzinka i tak dalej już nawet pies się buntuje że się z nim nie bawie;). Na śniadanie zaliczylam kanapki paprykowe z chudym twarogiem i szczypiorkiem ,siegnelam... Dobry mialas pomysł z nimi, bardzo smaczne. Wpadne jak się uda a tym czasem miłego dnia:)

Zjadacie w ciągu dnia na tej diecie?

Hej zrobimy sobie taki mały grafik Malinka................Było116.6........Jest109.......cel90kg Sięgnęłam dna........było109...........Jest..........cel...... B@tonik2012.........było86............jest..........cel70kg

Dziś już moja waga pokazała 109 równa oj nie mogę się doczekać jak będzie już 108 i tak w dół.... .

Witajcie Czy ja mogę do Was dołaczyć? Moim największym problemem jest jedzenie nocne-wieczorne.:( Cały dzień jakoś daję radę,tzn.wstaję rano 7.15 przygotowuję syna do szkoły.Wypijam szklanke wody.Ok.godz.8.00 śniadanie,zazwyczaj mleko+płatki z rodzynkami.Idę do pracy(od godz.9.00 do 17.00) Po godz.9.00 kawka(bez kawki ciężko mi żyć).O godz.11.oo jabłko.O godz.12.00 herbata,albo kawa(zależy jaka pogoda).O godz.14.00,tzw.obiad czyli np.sałata+oliwki+feta+pomidor,itp.Po godz.17.00 jestem w domu i tu jem ten właściwy obiad,który przygotowuje tesciowa(w przyszłym roku przeprowadzka do własnego domu).A obiad zazwyczaj bywa różny np.kurczak+ziemniaki(b.lubię)+sałatka ,itp. Po godz.18 zazwyczaj pijemy kawkę i coś słodkiego,ale nie zawsze.W międzyczasie oczywiście sprawdzam lekcje starszego dziecka i bawię się z młodszym 3-latkiem.Kolację robię ok.godz.19-20 to bardziej dla męża i dzieci i tu bywa różnie raz zapiekanki,raz pizze,raz sałatki warzywne itp. UWIELBIAM GOTOWAĆ :) Póżniej przygotowanie dzieci do spania.Godz.22.00 dzieci powinny już spać.Wtedy jest czas na ogarnięcie wszystkiego,czyli sprzatnięcie,prasowanie...Po tych wszystkich przejściach powinnam być padnięta,ale nie wtedy mi się włącza etap jedzenia różnych rzeczy na które mam ochotę...Chodzę spać ok.godz.01.00.I co Wy na to? Moja waga to 60kg(może to nie jest tragedia)przy wzroście 165cm-wiek 36 lat.Mja wymarzona waga ok.55,poprawa wyglądu ciała.

Witam,witam moje drogie kobietki:). Dziś marna pogoda i glowa lekko boli ale już mija,Malinka gratulacje dzielna z Ciebie dziewczyna walcz,walcz kochana ja czuje że razem damy radę i nic się nie przejmuj nawet drobnymi slabosciami bo wkońcu jesteśmy ludźmi:)ja wazylam już 121kg kochana i dopiero weszlam na forum jak straciłam trochę żeby tyle wstydu nie było :)ale co mi tam.