Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

werka84

Trenować SILNĄ WOLĘ!!! W końcu może mój własny topik!! MÓJ SEKRET...CHUDNAĆ...

Polecane posty

hej moje babeczki,ja dzis wyczerpana zakupy itp caly dzien latania i wogole ze nogi w du... wlaza,Malinka widze ze waga ruszyla troche lepiej gratuluje kochana a co do nog czy tylka to sie kazdy oglada za mna jak nie widza balastu z przodu oczywiscie moim jedynym skupiskiem sadla jest tylko i wylacznie brzuch a tak bym chciala zeby mi troche w tylek i biodra poszlo to by rowno bylo haha bo mam szczuple wszystko poza brzuchem olbrzymim oczywiscie zero celulitu itp te mlode panny tu u mnie to mi zazdroszcza az zal na nie patrzec ja prawie drugie tyle lat mam co one a one drugie tyle waza co ja i te ich uda i tylki latem kochana to jedna wielka dziura jak w gorach takie doly i faldy bys padla i to nastolatki Boze kochany czlowiek tu sie poci nie zazera a one w sklepie lody i cola i cola i chipsy i tak dalej jak 16 latka moze zjesc 1,5 kilograma babeczek z nadzieniem toffi toc to my we trzy bysmy sie zmulily od takiej ilosci a co dopier sama ona takze sie nie przejmuj dazymy do celu niech nam wspolczesna mlodziez zazdrosci chcoc to przykre jest bo same wiemy jak ciezko to potem zrzucic no i wkoncu to jescze dzieci wiec wiadomo slodkie lubia ale moj facet mowi ze 16 latke dzieckiem nazywam a po 13 juz dzieci rodza i zebym sie nie litowala wiec dzis zrobilam sluchajcie taki numer ze wstydu mu narobilam a teraz sie smieje sama z siebie bo u nas w tym sklepiku staly te dziewczyny a ja podeszlam i mowie do nich czy maja zamiar to jesc co kupily a one nic nie mowia tylko jak na wariatke co by im zabrac to chciala a ja ze co tak cicho stoicie chcecie wygladac jak ja ? a one ze ja to juz stara i dziecko to sie nie liczy kazdy tyje a ja jaka stara tak sie zagrzalam i mowie do nich ja stara przy was ale wy po przynajmniej 10 kg wiecej ode mnie i czy warto to zrec zdziwione takie ale zaczelam sie smiac i namawiac je ze jak tak beda jadly to tez 10 lat na dziecko beda czekac o ile mezow znajda bo masakra juz sie robi znamy sie wiec wiedzialy ze zartujemy tak sobie bo wiedza ze kiedys sie odchudzalam i biegalam zabieraly sie na basen ze mna i wogole NO I NASTAL CUD przyszly wieczorem ale tylko we dwie A nia i Kamila zeby im diete podac jaka ostatnio mialam i co robic hhhhhahaaaaaaaaaaaaaaaaa no oczywiscie powiedzialam ale nie tak drakonska jak moja i tlumaczylam ze w ich wieku to jeszcze rosna wiec tak nie moga wystarczy ze wiecej ruchu wprowadza cwiczenia i zero coli i slodyczy tylko od wielkiego swieta to dla nich wystarczy A MOJ facet nazwal mnie poskromicą otylosci i ze powinnam stworzyc swiatynie dla grubasek i robic kazania smial sie ze nie wiem ale co tu do smiechu blada twarz nie ma sie co smiac bo na zdrowie im pojdzie a ja u Pana Boga jeden plus wiecej za dobre checi hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze a zem sie rozpisala hehe no to spadam kochane ,do jutra spotkamy sie na kawce rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie Werka ja już piję kawkę:)oczywiście zapraszam... Niezłe to co napisałaś Werka :)nie powiem uśmiałam się,ale masz w 100% rację co do tego jedzenia.Daleko niepoatrząc,mój syn ma 10lat a potrafi wszystko wciągnąć(oczywiście to co mu smakuje,np.chipsy,wszelkiego rodzaju słodycze,pierogi,tortilla oczywiście kebaby,itp.)w takich ilościach,że hoho,a wygląda jak hruścik(jak przedobrzy z jedzeniem to toaleta i "wjo"ciąg dalszy).Jezeli chodzi o moje wekendowe jedzenie to myślę,że porażka...Wiecie co powiem Wam,że teraz aż do świąt to nie wiem jak dam radę z tym jedzeniem...Wszędzie pokusy,a to sprawdx jak smakuje,itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babeczki ja wode z cytrynka zaliczylam,dziecko spi wiec kawka i czas dla siebie ale zaraz ruszam na pdboj szaf haha sprzatanie i wyrzucanie ciuchow obowiazkowo bo juz za wiele tego,dobrze ze facet wzial urlop do 3 stycznia to bedzie chociaz mala sie zajmowal,nic mu nie bedzie jak sie troche ruszy ;-)Tarantula ja widze ze masz leki przed waga jak ja kiedys jak przychodzil dzien wazenia to mnie az brzuch bolal haha ale przeszlo mi juz to na szczescie;-)a co do historii wyzej to kochana mam racje bo to naprawde katastrofa a ja dziwie sie sobie nigdy w zyciu w ich wieku nie dopscilabym do takiej wagi jako juz prawie panienka a Twoj syn ma dopiero 10 lat wiec to dziecko zabronic mu na ten czas heheh nie mozesz no i w tym wieku sa ruchliwe dzieciaki wiec wylata to co wciagnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o sprzątanie świąteczne to jeszcze hoho.Jak się mieszka u teściów to inaczej wygląda niż na swoim...Wiem,że mam mniej obowiązków,ale chciałabym być już w naszym nowym pachnącym domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o BRAVO Malinka kochana,super Ci idzie,Tarantula zawsze latwiej we dwie bo samemu to hmmm... nie powiem juz nic po dzisiejszym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) I znowu porazka waga 61kg:(nawet nie będę komentowała:( Ale jak mam schudnąć jak wczoraj obiad ok.rybka+ziemniaki+surówka z kapusty,później długo nic bo miałam cały wieczór zajęty -odwiedziłam księgową,sprawdzenie lekcji starszego i poprawka z tłumaczeniem,wieczorne usypianie,itp.dopiero ok.22.30 miałam chwilę dla siebie i wtedy poczułam głód...o godz.23.00 robiłam krupnik...(oczywiście go "pochłonełam":( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny,Malinka tez spac nie mozesz hehe ja to do 3-4 czasem siedze ale musze hihi ktos mnie czasem zmusza Tarantula nadwyzka wagi oj nie ladnie,nie ladnie zartuje oczywiscie a gdybys zrezygnowala z tych ziemniakow moze no i krupnik to nie taka tuczaca zupa tyle ze pozno dlatego musisz w dzien najadac sie do syta zeby wieczorem nie miec ochoty juz jesc najlepiej dla Ciebie byloby miec rozpisany jadlospis na tydzien chociaz wtedy wszystko jest poukladane wiesz co jesz i kiedy taki z porzadnym obiadem zeby kolacje lekka zjesc a potem w nocy spokoj tez tak mialam niestety ,praca zmusza ludzi do nie trzymania sie wszystkich zasad ale wiekszosc da sie zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werko kochana:)z tym jadłospisem to chętnie bym sama sobie rozpisała i stosowała się do niego,ALE nie ma mowy pod jednym dachem z moimi teściami.Nie mogę wybrzydzać,bo obiady gotuje teściowa...Wyobraź sobie teraz- wersja extrim:przychodzę do domu i mówię,.:"Nie dziękuję za ziemniaczki...mięsko gotowane o.k. ,nie smażone...",itp.-to bym sobie dopiero strzeliła samobuja:) Do momentu przeprowadzki czyli być może wrzesień 2013 to mogę sobie pomarzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj jedna z klientek przyniosła mi kawał(zaznaczam KAWAŁ!)pierniczka...no i co...oczywiście "wciągnęłam". Jestem tak pazerna na słodycze,że,aż mi się chce wyć auuuuuuu.... I jak ja mam schudnąć...załamka.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj jeszcze idę z chłopakami do koleżanki(chrzesna młodszego)a tam słodycze murowane...mikołaj do niej zawitał wczesniej i zostawił upominki dla chłopaków:) A propo upominków,czy wiecie,albo spodziewacie się czegoś ciekawego pod choinką:) A tak na marginesie,to jakies 3-lata temu przedzwonił do mnie sam św.Mikołaj i zapytał się jaki kolor kuferka zamawiałam?Byłam totalnie zaskoczona,okazało się,że mój małżonek zakupił kuferek przez internet podał swój numer telefonu,ale mało rozgarnięty sprzedawca przedzwonił do mnie... Tak więc jeszcze przed rozpakowaniem prezentu wiedziałam co dostanę.Mojego małżonka myślałam,że szlak trafi...niezłe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj depresja mnie dopada że waga tak skoczyła nooo jak się szaleje od 2 dni to tak jest. Na kolacje 400gram łazanek do tego cola 200gram ciastek i się ma na wadze więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc kobitki,u mnie prawie ze finish z porzadkami jeszcze tylko lazienka i kibelek hihi bo podlogi to zrobie dopiero w niedziele bo nie warto i piec minut kurzyk co naleci przetre i gotowe dzis u mnie moj stary wedzi hah szyneczki i co? jak co,pewno ze chrupne sprobowac mus hahahaja tez z Tesciami mieszkalam tarantula i nic na sile co ona mi bedzie wciskac jak mi nie wolno a u Ciebie to co innego bo Ty szczupla jestes,MALINKA nie koniecznie od tego przybralas czasem to organizm pod postacia wody tak robi ile razy to ja juz cista skubnelam i nie malo i nie wrocilo takze sie nie przejmuj a ja tak pisze ni ladu ni skladu bo z pospiechu jak ten wariat jescze tylko musze se jakis obiadek ukrecic i zerknac co dzis tam dobrego w menu mam bo dla faceta to wczorajszy nima czasu na glupoty ;-) hehemala se spi ale jak 360 stopni dookola luzka sie kreci i rece nad glowa i na boki jezu cyrki heh nie wiem jak ona to robi chyba przez to ze cigle pedaluje i sie sciaga haha od malego sport uprawia zeby jak matka nie wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello a ja znow nocny dyzurek ech... szkoda ze nie mam zkim o tej porze poklikac o czyms ciekawym,Malinka zanim sie obejrzysz to tez juz bedziesz miec tylko porzadnego faceta znajdz,przez ktorego nie bedziesz cierpiec i miec depresji....NO juz piers do przodu,brzuch wciagniety nos do gory i do przodu nie zadne depresje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka ona nie zaniemogla,tylko oglada co w tych paczkach slodkiego jest hahah bidulka na sam widok moze i zaniemoc z tej niemocy zjedzenia slodkosci hehe nie no zartuje zartuje,zmeczona po pracy kobiecinka i dom i dzieciaki itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubasska GRUPA 1 Białka są trawione w środowisku kwaśnym. Ich trawienie przebiega powoli. Są to : sery, jaja, orzechy, ryby, królik, dziczyzna, mięso, mleko, drób, skorupiaki, soja, produkty sojowe, jogurty. GRUPA 2 Węglowodany szybko ulegają trawieniu i wymagają do tego innych enzymów niż białka. Są to: kasze, łatki zbożowe, makaron, ryż, Zyto, kukurydza, produkty zbożowe, miód, syrop klonowy, ziemniaki i inne warzywa o dużej zawartości skrobi, cukier, słodycze. GRUPA 3 warzywa liściaste i świeże zioła, nasiona, masło, śmietana, tłuszcze do smarowania, oliwa z oliwek, zioła suszone, przyprawy korzenne i ostre GRUPA 4 - Wszystkie owoce. Są trawione najszybciej i za pomocą zupełnie innych enzymów niż pozostałe 3 grupy. grubasska ROZWIAZANIE DLA POPRZEDNIEGO POSTU 1. Nie jedz produktów z grupy 1 i z grupy 2 podczas jednego posiłku. 2. Żywność z grupy 3 można jeść z grupa 1 i 2 3. Owoce należy zawsze jeść osobno, w odstępie co najmniej pół godziny od innych grup produktów. 4. Po zjedzeniu posiłku złożonego z węglowodanów zaczekaj dwie godziny, zanim zjesz białko. Z kolei po posiłku białkowym należy zrobić trzygodzinna przerwę przed spożyciem węglowodanów. Białka potrzebują 4 godzin, a węglowodany dwóch, żeby dotrzeć z ust do JELIT grubasska Właściwe łączenie żywności: - pomaga organizmowi skuteczniej spalać tłuszcz - zapewnia maksymalne wchłanianie składników pokarmowych, enzymów i białek - zapobiega wzdęciom, gazom, odbijaniu się i niestrawności - ogólnie zapobiega wielu problemom związanym z otyłością lub je łagodzi Niewłaściwe łączenie żywności: - uniemożliwia całkowite strawienie pokarmu - upośledza działanie enzymów trawiennych - utrudnia wchłanianie składników pokarmowych - zwiększa ryzyko dolegliwości takich jak : wzdęcia, zgaga, niestrawność, złe wchłanianie, zaparcia, bóle , zespół nadwrażliwego jelita i wiele gorszych. ZACZNIJ CHUDNĄĆ !!!!! Odpowiednie łączenie grup żywności jest doskonałym sposobem na uregulowanie masy ciała. Dzieję się tak dlatego, ze kiedy jesz tylko jeden produkt naraz lub większą ich liczbe we właściwym połączeniu z innymi, maksymalnie wykorzystujesz zdolności organizmu do skutecznego rozkładania pokarmów. Dzięki temu twój organizm nie ma problemów ze złą przemianą materii prowadzącą do powstawania toksyn i skórki pomarańczowej. Odpowiednie łączenie żywności umożliwia też prawidłowe spalanie tłuszczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o widze ze ktos sobie skopiowal porade laczenia zywnosci;-) fajna sprawa zeby nie zrobic sobie krzywdy i na darmo nie prowadzic diety,pozdrawiam i zapraszam do postu Dabrowskiej widac efekty w stopce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedzcie mi dziewczyny czy to dużo kcl dziś zjadłam obliczyłam że około 1400kcl 1 kiwi 4 pomarańcze 1 kromka chleba 1 parówka 3 marchewki 10szt suszonych śliwek 1 banan 3jabłka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc malinka a na co ta parowka? reszta ok i 1400 jak dla mnie na diecie to za duzo o 200 i to cala parowka haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×