Obcy w moim domu

Prosba o porade. Szkic sytuacyjny: moi rodzice sa w trakcie rozwodu,nie na warunkach pokojowych. Ojciec zniknal jakies 3tyg temu. Okazuje sie ze dal klucze od domu swojej siostrze ktora pod nieobecnosc pozostalych domownikow wchodzi i sprawdza czy jest do niego korespondencja,itp. Czy tak mozna?

zmieńcie zamki:D

To nie rozwiaze problemu,bo mama musialaby go o tym powiadomic i dac ojcu nowe klucze. Chodzi mi tylko oto czy inne osoby nie powinny uprzedzac mamy o takich wizytach?

powinny

wcale nie musi powiadamiać , zmienia zamki i tyle a jego siostra jak chce może wówczas dryndnąć dzwonkiem przy drzwiach i odebrać z waszych rąk korespondencje braciszka:D nie dajcie się!!!

zgłoś na policję że coś zginęło :D

kupcie sobie psa:D

Absolutnie dla mnie sytuacja nie do zniesienia, jak najbardziej wymienić zamki w drzwiach!! Powód, obcy w domu!! Wystarczy!! Nikogo nie trzeba powiadamiać!!

Moja mama strasznie sie zdenerwowala,zreszta nie dziwie sie. Nikt nie lubi jak goscie przyjda bez zapowiedzenia,a tu jeszcze taka akcja. Mama zadzwonila do siostry ojca i powiedziala ze niezyczy sobie takich wizyt pod jej nieobecnosc. Siostra,to przyjela do wiadomosci,po czym zadzwonila do ojca,ten do mamy. Zwymyslal ja od roznych i powiedzial ze teraz inni z rodziny tez beda przychodzic. Jak wspomnialam oni sie rozwodza,wiec Szukam takiego rozwiazania zeby bylo skuteczne,ale tez nie dalo ojcu argumentow na jego korzysc. Zal mi mamy,bo zmarnowal jej cale zycie.

nikt nie ma prawa wchodzić do waszego domu podczas waszej nieobecności jak sobie tego nie życzycie!!! rozmowy z ojcem nagrywać bo jego postepowanie to jawne nękanie!!!

Serdeczne dzieki za zainteresowanie. To dla nas tez duzo. A moze jakies wyjscie wg prawa jest z tej sytuacji?

zadaj pytanie na forum prawnym - wpisz w google to ci wyskoczy.

Zmienić zamki!! Mama ma do tego prawo, ktoś narusza jej prywatność!!Każdy sąd jej rację przyzna!! Nie czuje się dobrze w swoim domu, jak każdy o każdej porze może wejść!! To już jest na granicy gnębienia psychicznego!!

Porady prawne przez internet polecam. Fachowi prawnicy z wielu dziedzin prawa, anonimowo z gwarancją zadowolenia :) polecam ci. Zobacz na pewno ci odpowiedzą od strony prawnej co wolno co nie a tymczasem też uważam żebyś nagrywała rozmowy i zmieniła zamki. On może przyjść po pocztę ale nie ma prawa chyba dawać kluczy skoro tam nie mieszka osobie trzeciej. http://www.eporady24.pl/porady-prawne-1073.html

Tylko ja sie ciagle zastanawiam nad celowoscia tego dzialania. Przeciez nawet jesli rodzice sa ze soba skonfliktowani,to ta siostra, ba! Kultura tego wymaga,by zadzwonila do mamy. Lubia sie,a raczej lubily. Maja swoje nr na komorki. Po co wiec tak to rozwiazywac. Poza tym tak teraz mysle ze ona lub tez inne osoby musza bywac tam niemal codziennie,ojciec ma rosliny u siebie.

kwiaty możecie wy podlewać , a jak ojcu tak na nich zależy to niech je zabiera do siebie:D

na kogo jest mieszkanie i przychodza rachunki?

Moja droga,ojciec wraz ze zlozenie pozwu zajal we wladanie najwiekszy pokoj do ktorego wstawil zamek,wiec ani mama,ani 2corki ktore z nimi mieszkaja nie maja tam wstepu.

Dom jest rodzicow. Pobudowali go w trakcie malzenstwa. Obydwoje maja do niego rowne prawa.

widzenia najpierw należy sprawdzić prawo własności jeśli twój ojciec też je ma (współwłasność na przykład)to może kogoś upoważnić do np odbierania listów a w skrajnym wypadku dać pełne prawo do dysponowania nim nawet bez pozbycia się tegoż prawa osoba uprawniona jeśli jej się to uniemożliwia (wymiana zamków, nie wpuszczanie itp) może wezwać policję która ma zabezpieczyć ich wykonanie (np uprawniony wynajmie ślusarza który otworzy drzwi) wojna nie jest dobrym rozwiązaniem, lepiej pokojowo jeśli to tylko o listy chodzi samemu informować i przekazywać je to można dodatkowo użyć jako argument w sprawie rozwodowej jest się stroną która wykazuje dobrą wolę ;)

Wobec tego powinnyście wstawić zamki do wszystkich pozostałych pomieszczeń.

dowiedzcie się gdzie , który adwokat w waszej okolicy udziela porad Pro bono czyli za darmo , bądź byłby skłonny takich udzielić. Po za tym skoro rodzice sa w trakcie rozwodu, mama może poprosić o adwokata z urzędu.

Moja mama nie chce wojny, wystarczy nam to co przechodzilysmy przez cale zycie. Ja nie widze problemu zeby ciotka czy ktos inny przyszedl odebrac lisy, zaopatrzyc roslimy. Chodzi tylko oto,zeby spowodowac,by te osoby robily to kiedy mama lub siostry sa w domu. Ale jak widac nie mozna liczyc na dobra wole,a wrecz przeciwnie. Zastanawia mnie tylko dlaczego? A czytajac jedna z wypowiedzi z litera prawa,ktora mu pozwala na takie postepowanie.

Zastanawia mnie tylko dlaczego? bo jest skurwiel złośliwy!

acha wstawienie zamków to dla was argument jak napisałaś dom mają wspólny, jak rozumiem nie został dokonany podział majątku (szczegółowy!) więc prawa są równe :) nie tocz bitwy, wojne wygraj!

Nigdy przenigdy nie zgodziłabym się, żeby ktoś obcy podczas mojej nieobecności mógł wejść do mojego domu i naruszyć moje prawa do prywatności!! Żadna ciotka, nikt po prostu nikt!!

do tego co pisał "widzenia najpierw należy sprawdzić prawo własności jeśli twój ojciec też je ma (współwłasność na przykład)to może kogoś upoważnić do np odbierania listów a w skrajnym wypadku dać pełne prawo do dysponowania nim nawet bez pozbycia się tegoż prawa osoba uprawniona jeśli jej się to uniemożliwia (wymiana zamków, nie wpuszczanie itp) może wezwać policję która ma zabezpieczyć ich wykonanie (np uprawniony wynajmie ślusarza który otworzy drzwi)" Nie ma takiej opcji!! Policja ma to w nosie!!

Tak,rodzice sa w trakcie rozwodu. Mama chciala sie dogadac,bo i tak i tak trzeba. Ojciec,wnioskujac po jego zachowaniu, idzie na wojne. Slepy i gluchy na argumenty. Martwie sie o mame. Przeszla udar 3 lata temu. Teraz te nerwy tez maja zly wplyw. Ale oddac mu walkowerem caly dorobek zycia. Tu nie chodzi tez o sama mame. W domu sa jeszcze 2 siostry,pelnoletnie,ale mieszkajace z nimi.

twój ojciec to gad , który chce swoim postępowaniem wykończyć psychicznie waszą mamę! radzę działać dyplomatycznie , ale też bez pardonu! nie wiem co jest , lub kto jest przyczyna rozstania rodziców , ale radzę też szukać dowodów i przychylnych wam świadków.

I wiecie,co jeszcze jest przykre,ze cala rodzina ojca ktora niby lubila moja mame jest teraz przeciwko niej. Nie wiem skad ta zmiana. Mamie jest b.przykro,bo szanowala swoja tesciowa,ktora teraz ja wyzywa od najgorszych. Ja tak mysle ze robi to,tesciowa mamy, ze strachu bo,sama sie boi tego ze synalek wroci do niej.