Związek dorosłego faceta z młodą dziewczyną czy to ma szanse przetrwać ?

A teraz Beliar cofnij się do początku tematu i policz ile razy ktoś obraził Ciebie, a ile razy Ty wulgarnie wypowiadasz się do kogoś i zwyczajnie przestań hipokryzją po oczach walić....

tak tak Beliar, bardzo przejęłam się twoją opinią, jak zwykle zreszta:D

Oczywiście, że ma! Wiek nie jest ważny, gdy kochają się 2 osoby i jest im dobrze :) A że jest tak na początku to nie znaczy, ze potem tak nie będzie :) Jeśli nie spróbujesz, nie przekonasz się! Dowodem na to co piszę są moi rodzice, między nimi jest 9 lat różnicy, a są w siebie zapatrzeni i zakochani na zabój, po tylu latach a jednak można :) Są zgodni i nierozłączni, podziwiam taki związek i są dla mnie wzorem i autorytetem. Są po ślubie 29 lat :) Także życzę powodzenia i nie miej zwątpień! :)

Jestem w podobnej sytuacji. Ja mam 19, on 27... Uważam, że wiek nie ma znaczenia, jesli naprawdę chce się z kimś być, i jeśli się go kocha. Z nikim nie dogadywałam się tak dobrze jak z nim. Wiem, że tylko z nim chcę być... DO AUTORA- jeśli naprawde ja kochasz, to nic Wam nie przeszkodzi w byciu razem.

No nic, moderacja zaczęła się panoszyć, więc koniec zabawy. Fajnie się was prowokowało, takich matołów tak bardzo podatnych na prowokacje jeszcze nie widziałem :)

pieknie :) beliar doczekalas sie sprawiedliwosci :) hurra :) PS pierwszy raz sie spotkalam z tym ze ktos usunal takie wypowiedzi, obrazanie innych... brawo

To może jeszcze banika dostanę? Hmm? :)

No wiesz Beliar... Nazywanie kogoś dziwką, nie wygląda mi na prowokację, a na zwykłe prostactwo, na które możesz sobie tylko w necie pozwolić, bo w rzeczywistości oberwałbyś w ryj....

Od kogo bym oberwał? Od pedała rugbysty?

Lomu coraz bardziej cie lubie, podpisuje sie pod wszytskim co napisales. takie osoby jak B. mocne sa zazwyczaj tylko w pyskowaniiu w necie jak sa anonimowi. to sa ci twardziele odwazni tylko anonimowo, w grupie i przy slabszych...

Ja mam 21 lat, a mój facet 33 i jesteśmy razem najszczęśliwsi na świecie, planujemy wspólne mieszkanie, cudowną przyszłość. Wiek nie ma znaczenia jeśli dwoje ludzi po prostu chcą być razem.

zielony_grejpfrut Ja mam 21 lat, a mój facet 33 i jesteśmy razem najszczęśliwsi na świecie, planujemy wspólne mieszkanie, cudowną przyszłość. Wiek nie ma znaczenia jeśli dwoje ludzi po prostu chcą być razem. Przy obecnych trendach mógłbym rzec że moja przyszła dziewczyna się jeszcze nie urodziła. Grejpfrucie, weźcie szybko zróbcie córeczkę to może różnica wieku za 18 lat nie będzie taka duża

widzisz beliar.... ty juz tak masz... jak nie dziwka to pedal.... mysle ze mi ci zal....tak, wiem to na pewno, zal mi cie

Beliar Co Ty jesteś za idiota? Sorry, inaczej się nie da... :/

No a jak można inaczej nazwać gościa, który o mało nie przelizał się z facetem? Z resztą, rzekomo dla homoseksualistów teraz określenie ,,pedał" nie jest wcale takie obraźliwe, prawda Lomu?

a co powiecie na 21 lat różnicy :(

Dobra, to teraz zadam wam pytanie na myślenie. Czy chcielibyście żeby wasza jeszcze nienarodzona córeczka, która załóżmy urodzi się w przyszłym roku za 20 lat była w związku np ze mną? :)

I znowu Beliar, kiedy brak Ci argumentów (o co posądzasz każdego, kto ma odmienne zdanie, niż Ty) wyzywasz mnie od pół - pedałów...

Jak dla mnie i z tego co widzę dla więksozści, jesteś Beliarek żałosny:)

"moja przyszła dziewczyna się jeszcze nie urodziła" - no :) Na pewno się nie urodziła :) I zapewne się nie urodzi :)

Kazdy robi ze swoim zyciem co chce. a Ty-Beliar- nie powinienes sie wtracac i glupio komentowac, bo to zalosne. Chyba ktos tu chce zwrocic na siebie uwage...;/

Wyobraźcie sobie że wasza 18 córeczka zamiast delikatnie próbować ze swoim rówieśnikiem chapie moją dzidę ówcześnie już 40 letnią. Odpowiadałoby wam to?

starszym :-) Razem byliśmy 7 lat :-)

Nie, nie. Teraz zadałem dwa proste pytania, na które wystarczy odpowiedzieć TAK lub NIE. Zastanówcie się i odpowiedzcie. Czy wy wybierając drogę zayebiście dużych różnic wiekowych chcielibyście żeby wasze córki robiły podobnie?

Beliar, spokojnie:) tobie żadna dziewczyna nie grozi, więc nie sraj żarem:p

odpowiadam na pytanie: jesli bedziemy z mezem miec córke to chce zeby była w przyszlosci: - na pewno nie z toba - z kims kto da jej szczescie i bedzie ja szanowal (ty tego nie umiesz) nawet jesli bedzie od niej starszy

Jak wszyscy krzykacze nie są w stanie odpowiedzieć na te pytania to kto tu jest żałosny? Ja czy wy?

no i co? jej zycie. uwazaj, co Twoja bedzie robic ha ha. bo innych krytykujesz, a mozesz miec podobnie...

ja odpowiedzialam :) a teraz dobranoc ide z moim starszym o 9 lat mezem do lozka :) a ty beliar z kim dzis zasniesz??

Z MISIEM HA HA HA :D