Sprzedam suknię ślubną Maggie Sottero MIRI

Wygląda tak: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?style=R1120 Sukienka jest naprawdę śliczna. Pasuje na wzrost ok 170 cm, wymiary 90/60/90, ale mogą się nieznacznie różnić, ponieważ jest z tyłu wiązana. W ogóle nie jest zniszczona. Wygląda jak nowa. Za taką cenę nie kupicie w żadnym salonie tej sukienki. Naprawdę polecam! wszyscy byli zachwyceni:) W sklepie kosztuje ok 5 tys zł i w Polsce jest trudno dostępna. Ja sprzedaję za 3,500 tys. Zainteresowanym wyślę zdjęcia mojej sukienki na maila. Sukienka jest w woj. kujawsko-pomorskim.

3,500 za takie coś? I na dodatek używana.... Powodzenia:-)!!

piekna..... szkoda ze mnie na nia nie stac....

a jakies dodatki do niej masz czy to sama sukienka?

Mam welon mgiełkę i bolerko, mogę jeszcze dorzucić nieużywane zapakowane pończochy:) Za tyle sprzedaję, ponieważ wiem, że jest warta tej ceny, długo szukałam takiej sukienki i niestety w zwykłych salonach sukien ślubnych takiej się nie znajdzie...

Suknia mam podpinany tren, zarówno rozłożony jak i podpięty super wygląda!

piekna!

no niestety mnie na nia nie stac ale o takiej zawze marzylam.... pozatym jestem za niska bo mam 160 tylko :)

ładna, ale wątpię czy ktos da taką cenę, nie piszę że nie jest tej ceny warta, ale używane to używane nie ważne czy 1 raz czy 10 razy. Ludzie za uzywane najlepiej dawaliby grosze

Suknia ma falbany więc w razie czego nie ma problemu z ich podpięciem, gdy ktoś jest troszkę niższy. Ja mam 167 cm. Obcas mialam 5 cm. Myślę, że spokojnie +/- 5 cm będzie ok. Przymierzałam tą suknię zarówno do wyższych 8 cm butów jak i niższych 3 cm i w każdych było dobrze. Zapraszam na przymiarki:)

na allegro i w innych serwisach jest mnóstwo, tysiące i także markowe za ułamek ceny. Nie sądze by ktos tyle z nia zapłacił 3.500,00, można kupić nowa w salonie

widac takie ogłoszenia co wisza na all przez rok albo dluzej

Wiem, że droga... sama się na nią wykosztowałam. Sama wolę mieć nowe rzeczy ale gdybym przed swoim ślubem znalazła osobę, która by mi sprzedała ją taniej niż w salonie to pewnie bym się skusiła:) Niestety... nikt nie sprzedawał, nigdzie nie było do wypożyczenia więc kupiłam... za bardzo mi się podobała:) jak ją przymierzyłam poczułam że to "ta" a przymierzyłam w sumie około 50 sukiem ślubnych :P

Dawno już nie widziałam tak ładnej sukni. Przynajmniej na zdjęciach wygląda, ze pięknie uszyta. A ile za nią dałaś, jak można wiedzieć?

Od dzisiaj zaczęłam wystawiać ogłoszenia, więc ciężko mi powiedzieć czy ktoś kupi czy nie. Myslę, że jeśli komuś się naprawdę spodoba to kupi ją za taką cenę. Jest to właściwie połowa ceny jaką ja dałam za całość (z welonem, bolerkiem itp.) Nigdzie nie znalazłam tak dopasowanej, tak idealnej... może po prostu była mi przeznaczona:) Bardzo mi się podobały suknie hiszpańskie i wiele ich przymierzałam. Te tańsze i droższe... Nie mowię tego, że chce ją sprzedać ale szczerze... różnica jest ogromna, przymierzając suknię za 2500 tys, a za 5 czy 6 tys. Material, szycie, dopasowanie. Nawet wam powiem, ze troche szkoda mi ją sprzedawać :( Tak mi się podoba:P

dałam za nią 5 tys złotych plus welon, bolerko itp. Myślę, że wygląda identycznie jak na zdjęciu. Tylko wiadomo kwestia figury osoby, która ją na sobie ma.

Zapraszam:)

Maggie - a możesz pokazac jakąs fotkę tej sukni na Tobie, bo po zdjęciu katalogowym cięzko oceniać?

własnie pokaż jak ty wyglądałaś w tej sukni, mozesz zasłonic twarz fakt suknia śliczna ale droga. nie kupiłabym za tą cenę chociaż też bardzo mi się podoba

Suknia jest śliczna:) Powiem Ci szczerze ze 3,5 tys to jednak dużo Rozumiem ze lipa sprzedawac za grosze suknie która tyle kosztowała ale za taką kasę można kupić piekną i NOWĄ suknie No ale życzę powodzenia w sprzedazy:)

Jeśli ktoś jest zainteresowany przymiarką proszę podać maila.

Będzie płacz bo zapłaciła za nią przeszło 5 tys a za tysiaka nikt jej nie chce. Gdybym miała kupić suknię za 3.5 tys to wolałabym mieć nową, szytą na miarę niż używaną, takie jest moje zdanie

Płaczu nie będzie bo skoro ją kupiłam widocznie mnie na nią stać. Dopiero od wczoraj próbuje ją sprzedać. Jeśli się okaże,że rzeczywiście jest za droga cenę oczywiście obniżę. Moja koleżanka szyła na miarę, miła swoją wymarzoną... Niestety suknia nie była taka jak chciała, owszem była podobna ale to nie to samo. Myslala ze sie zaplacze przed slubem. Niby uszyli jej z tego samego materiału, rozmarowo dobra ale jakas taka nieodpasowana... W razie czego mam chętną za 2800 zł ale tylko wtedy gdy do czerwca 2012 jej nie sprzedam. Więc nie narzekam:P

bierz to co ci dają bo się chętna rozmyśli

jest możliwość kupienia jej na raty chociażby dwie?

Nie obniżaj ceny! Ludzie to za darmo chcieliby kupować rzeczy warte majątek! Ja kupuję prawdopodobnie suknię z 6-7tys i na pewno nie sprzedam jej poniżej 5. Najwyżej będzie wisieć w szafie i cieszyć oko ;)

jeżeli chodzi o suknie, ładna, chociaż sama bym takiej nie kupiła, za dużo falban

Tyle przygotowań piękna suknia, wesele, fryzura, goście i juz po tym ,,cudownym'' dniu teraz czas odrobić straty i sprzedac to co zostało:) A suknia nawet ładna ale nie za takie pieniądze. Nie kupilabym bo...choć było mnie stać na taką suknię jakoś tak było szkoda...

są rzeczy które się kupuje na jeden raz więc się nie dziwie ze ją sprzedaje, poza tym większość kobiet sprzedaje swoje suknie a to ile która kosztowała to drugorzędna sprawa. Kupujesz za tyle na ile cie stac.

Suknia sliczna ale za droga. Za tę cenę jest milion nowych sukienek.Ale życze powodzenia w sprzedaży:)