Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kozulka

nie stac mnie na dziecko a tak bardzo chce je miec

Polecane posty

Gość kozulka

to byc moze moj ostatni dzwonek mam 30 lat z mezem parcujemy ciezku juz ladnych pare lat raz jest dobrze raz zle a bywa ze nie dociagamy do konca miesieca .. bradzo chcemy dziecka i tak czekamy az sie dorobimy Mial moze ktos tak ze nie mial duzo kasy a jednak zdecydowal sie na dziecko? prosze o odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nie mamy kokosów a mamy 2 dzieci i jest dobrze ktoś tu kiedyś napisał że dziecko rodzi się z bochenkiem chleba :) fakt 30 to ostatni dzwonek więc jeśli oboje tego pragniecie i obdazycie to dzieciątko miłoscia to będzie ok przeciez nie musisz używać pampersów za 60zł jak można równie dobrych np babydream za 20zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taka kolezanke... ale bez porownania do Ciebie bo wy oboje pracujecie a u niej tylko maz i to dorywczo tylko latem:( Nie maja swojego domu mieszkaja w ruderze wynajetej ale maja sliczna i zdrowa corke, zyja biednie i niesteety problemy finansowe szkodza ich malzenstwu bo nawet chca sie rozwiesc ale ciagna to dla dziecka... Wydaje mi sie ze skoro oboje macie prace to nie jest tak zle i dacie rade z dzieckiem, ktore owszem kosztuje ale kidy je chcecie jak nie teraz a niepowiedziane ze odrazu sie uda wiec do roboty bo pieniedzy zawsze bedzie malo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
wlasnie tak czekamy juz prawie 4 lata na polepszenie wrunkow ale wiedze ze nic z tego wiec dobijajac do 30 musze podjac jednak te decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
oboje pracujemy ale, ale zycie jest takie drogie ze prawie sie nie odklada pieniedzy dlatego ciezko sie zdecydowac co dalej .......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsze dziecko zafundowaliśmy sobie na studiach - na szczęście mój mąż już wtedy też pracował- ale fakt pozostaje faktem,że nie było łatwo. Z drugim poczekaliśmy do 30-tki właśnie, bo uważaliśmy,że nie stać nas było wcześniej. Teraz bywa raz lepiej raz gorzej,ale nie wyobrażam sobie, żebym świadomie zdecydowała się na dziecko, jeżeli i bez niego pod koniec miesiąca byłabym bez kasy. Do mojej przedmówczyni: co to znaczy, że dziecko rodzi się z bochenkiem chleba? wytłumacz mi to proszę? Samo się wykarmi, gdy rodzice nie będą mieli co jeść? Co do pieluch babydream- po pierwsze- 20 zł, to kosztuje mała paczka, a nie duża, a po drugie- co jeżeli dziecko ma uczulenie na wszystkie inne poza pampersami? Autorko- dziecko może mieć skazę białkową- Nutramigen ponad 13 zł za puszkę, starczającą na ok. 3 dni, każda choroba dziecka to minimum 50 zł wydane na lekarstwa. Dziecko to także ubranka, kaszki, zupki, chusteczki, nie mówiąc o wyprawce. Przemyśl poważnie swoją decyzję, zanim na świat powołasz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patty.... nie obraz sie ale gdyby kazdy tak myslal i liczyl jak ty to wiekszosc nie mialaby dzieci... troche pozytywizmu:) Mozna oszczedzac na niektorych zeczach i nie powiedziane ze dziecko bedzie mialo uczulenie i skaze wiec po co odrazu to zakladac... Autorko dziecko to szczescie ktorego nie mozna przeliczyc na pieniadze i jestem pewna ze dacie rade... mozna skromniej zyc ale z bobasem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna mamo- zapewne masz rację :) ale ja mimo wszystko uważam, że posiadanie dziecka nie jest koniecznością- teraz mam dwoje, bo wiem,że mogę im zapewnić wszystko czego trzeba, że stać mnie na to. chyba mam lekkiego pierdolca :P ale lubię wiedzieć, że nie muszę oszczędzać, by moje dziecko miało wszystko czego mu trzeba :) nie chodzi mi konkretnie o autorkę tego topiku, ale nie zauważyłaś, jak falami pojawiają się tu prośby o pomoc, bo ludzi nie stać nawet na podstawowe rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kozulka
ja pochodze z rodziny biednej co tez ledwo co starczalo do konca miesiac ale przyznam ze mialam cudowne dziecinstwo biedne ale cudowane i brak pieniedzy mnie nauczylo pokory i szacunku do zycie wiec nie wiem na dzien dzisejszy jestem na tak !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak by kazdy yy
mial by az patrzec na warunki i td i sie dorabiac swojego mieszkania czy wili ,auta i nie wiadomo jakiego majatku to dziecko by sie nigdy nie poczelo bo zawsze cos pinidze sa potrzebna na dziecko ale bez przesady dziecka sie nie przelicza na kase!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
dziekuje za odp. dziwczyne za te pozytywne i negatywane poczekam jeszcze z rok przeciez 30 to nie ostatni dzwonek mam taka nadzieje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że 30stka to nie ostatni dzwonek. Z powodzeniem można urodzić dziecko mając 35lat, a i starsze też rodzą zdrowe dzieci. Wiadomo, najlepiej jakby rodzić mając 20 lat, ale jakie warunki można wtedy zapewnić dziecku? Jeśli teraz, bez dziecka, nie starcza Wam czasami do końca miesiąca, to jak będzie z dzieckiem? Myślę, że wstrzymując się z tą decyzją przez kolejny rok, robisz słusznie i bardzo rozsądnie. Popieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitoria
Kobieto jak nie stać cię na życie we dwójkę to tym bardziej nie będzie jej stać na życie we trójkę. A co jeśli pocznie bliźnięta? A co jeśli urodzi alergika? Ubranka można kupić za grosze, ale im starsze dziecko tym droższe. Dla kilkulatków w ciucholandach ciuchy ciężko dostać. Nie piszę tego złośliwie ale żeby sprowadzić Cię na ziemię. Nie chodzi o to by dziecko miało markowe ciuszki i milion zabawek, ale jeśli teraz Wam nei starcza to jak mielibyście wysupłać conajmniej 200-300zł więcej na dziecko? Kibicuję Ci autorko i trzymam kciuki za Ciebie, ale nie powołuj dziecka na świat jak Cie na niego póki co nie stać. Masz jeszcze czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitoria
oo mam taką propozycję... Wstrzymaj się rok. I odkładaj co miesiąc co najmniej 300zł. Zobacz czy dasz radę. Sama zobaczysz czy stać Was na dziecko. Jak się uda zaoszczędzoną kasę będziesz miała jak znalazł na wyprawkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patty dziecko ze skaza można karmić piersią ZA DARMO :) vitoria utrzymanie alergika jest droższe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
obecie zaciskajc pas zostaje nam tys. na miesiac myslicie za starczy mi na dziecko czy juz mam rezygnowac calkowiecie :((( z macierzynstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vitoria
JBT a ile chcesz tą piersią karmić? to tylko pół roku. Alergik jest droższy ogólnie, jeśli trzeba dać specjalistyczne jedzenie, np. pieczywo bezglutenowe, czy prać ciuszki w specjalnych proszkach to tak, jest to droższe. koszulka, nie rezygnuj całkowicie!! ale 1. odłóż trochę kasy, może rozejrzyj się za inną pracą a 2. przemyśl czy TERAZ możesz sobie pozwolić na dziecko. Ja mam dwoje i im starsze tym droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukuryku12345
oddam ci moje na 2tygodnie to ci sie odechce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama 2012
No to jakie Wy macie wypłaty i koszta??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 27 lat,tez odwlekalam maciezyństwo,bo życie drogie ... ale zycie samo chciało mi dać chyba dzidzie,bo już czas i w styczniu rodze ;-) jakoś damy rade,troche rzeczy dostane po koleżance zawsze coś...NIE odwlekaj,bo bedziesz żałować potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukuryku12345
ciesz się wolnością i tym co masz, ja chciałam czegoś więcej i żaluję. Nie stać mnie na nic poza bieżacymi potrzebami a i tak musialam obniżyć standard życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kukuryku12345
ten wstrętny bachor zrujnowal mi życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
jw. ile wydajecie miesicznie na dziecko nie wliczajc ubranek bo tego bede miala pod dostatkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kozulka poradziłabyś sobie. Posiadanie dziecka mobilizuje do oszczędzania i zupełnie inaczej planuje się wydatki niż przed ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mama 2012
ale co znaczy ze zostaje wam 1000zł?? bo nie napisalas czy zostaje wam na rachunki czynsz zycie ten 1000 czy to taki wolny jest czy co on oznacza!!!??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RozsadekMamNaImie
Wezcie dajcie spokoj z tym "ostatnim dzwonkiem" :O Nie stac autorki na dziecko w tej chwili, ma DOPIERO 30 lat, do czego ma sie tak strasznie pchac ? Do biedy ? Do comiesiecznego stresu jak do konca miesiaca przezyc ??? Piszecie 'niektore) ze da napewno da sobie rade ... a co bedzie jak sobie nie da ? Pomoze jej ktoras z Was ? Co miesiac jej po 300zl bedziecie wysylac ... przez najblizsze 18 lat ?? Autorko : daj sobie czas.... masz dopiero 30 lat i przez najblizsze 5 lat jeszcze duzo sie moze w Twoim zyciu zmienic.... Sama pierwsze (i narazie jedyne... ale kto wie ;) ) dziecko urodzilam juz po skonczeniu 36 lat... i wiem ze to byle dobra decyzja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
nie chce planujac dziecko myslac co ma byc to bedzie jezeli bym klepala biede nie myslalabym o dziecku ale nie jest zle finansowo jak zacisne pas jest ok. ale tez nie chce isc przez zycie liczac kazdy grosz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyślonaba
Ja nie rozumiem,, w czym Ty widzisz problem ?????Oboje pracujecie, macie co miesiąc jakiś dochód, piszesz, że jeszcze Wam 1000 zł zostaje, to Ty nie widzisz, że ludzie wychowują dzieci mając nawet niewiele ponad 1000 złotych ogółem na całą rodzinę ? Chyba przesadzasz, masz normalnie kasę, tyle że nie kokosy i wymyślasz. Kiedy chcesz postarać się o to dziecko, jak będziesz mieć 40 lat ? Rozumiem, jak byście byli bez pracy, bez grosza, ale zarabiacie kasę, a nie musicie mieć bogactwa i wielkich odłozonych pieniędzy, by dziecko wychować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mona Liska
A co rozumiesz, mówiąc "zacisnę pasa"? Nie pojdziesz w kazdy weekend do kina, pubu, nie wydasz 1000 na kosmetyki, co masz na mysli???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozulka
1 000 nam zostaje po zaplaceniu rachunakow ale nie zawsze czasami mniej czasmi wiecej a czasami juz pod koniec mies. mamy tylko z 30 zl w kieszenie dlatego tak ciezko jest podjac decyzje rodzice obiecuje pomoc ale przeciez nie zawsze beda pomagali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×