pomogliscie keidys komus z kafeteri???

a o co wogole chodzi ??? i skad sie wzielo to cale pomoganie?

"Prosiła o 200zł ,dostała ponad tys. to ją postawiło na nogi . Rozwiodła się z choojem ,żyje i pracuje. Jakby nie pomoc kafeterian jej dziecko wylądowałoby w domu dziecka ,a ona dalej zyłaby z katem" - proszę proszę, ile potrafi zdziałać marny 1000 PLN! Gdyby nie ten tysiąc, dalej żyłaby z mężem który był taaaaaki zły, a dziecko wylądowałoby w domu dziecka! Tysiąc pln spowodował szok i jak dobra wróżka załatwił wszystkie problemy! Aż korci założyć kolejny zer=braczy temat - "zbieramy na przeszczep mózgu dla autorki tych wypocin"!

robisz sie nudny wiesz ile amsz lat ???

wiem że to nie na temat ale ja się już oduczyłam dawać pieniędzy komukolwiek. raz dałam koledze którego okradli na bilet miesięczny ( bo matka drugi raz mu miała nie dać) ten bilet miesięczny miał blond włosy i trzeba mu a raczej jej było piwo stawiać. ( myslałam że eksploduję bo ja wtedy tez byłam pod kreską ale mimo to potrafiłam się podzielić w słusznej sprawie jak myslałam) i takich sytuacji że rzekomo ktos potrzebował było mnóstwo, ale kłamstwo zawsze wychodzi więc powiedziałam basta. teraz dzielę się przede wszystkim jedzeniem ubraniami i jak trzeba pomagam załatwiać różne rzeczy ale kasy już nie daję

a czemu ty sie tak wypowiadasz?? przeszkadza ci ze ktos chce SWOJA kase ODDAC komus innemu??? bo mi osobiscie to lata i tobie tez powinno a skoro ci nie lata to znaczy ze moze ty sama / sam jestes takim oszustem naciagaczem teraz tylko czekac az zaraz uslyszymy jak nas przestrzegasz przed oszutami bo sama sie wtopilas tak i teraz ci pieniedzy brakuje :/ zal

Daliście kasę. OK. Wasze pieniądze, Wasza decyzja. Ani nie potępiam, ani nie chwalę. Problem jest inny. Jej chyba nadal nie stać na opłacenia tego przedszkola.

no to prawda delwoj ma racje to nie jest cala kwota , ale moze cos gdzies jeszcze załatwi ...

nickow a pomogly raptem 2 osoby a reszta to po co sie wogole wypowiad tacy zajebisci wszyscy ja pomoglem ! ja pomoglem! tysiace z was pomoglo a teraz jakos nikt ...klamczuchy wstretne !!!!boze co za kraj tylko osadzac potrafia a sami by okradliw bialy dzien a zeby sie podzielic to chetnych juz nie ma hahaha smiecie

O, wypowiedziała się kolejna osoba, ktorej nie udało się nikogo naciągnąć? :)

A może sama zainteresowana :D

to chyba temat umiera smiercia naturalna juz ...czas siue chyba pozegnac

sa tu dwie mamy, ktorym pomoglam wysylajac ubranka/zabawki po mojej coreczce, a takze mamy, ktore ubrankami po swoich dzieciach wsparly dzieci mojego kuzyna.. dla niego to strasznie duzo , bieda tam az piszczy. :( dobro wraca trzykrotnie przemnozone, nieszczescie tez.. warto o tym pamietac :)

ja kiedys poprosiam o pomoc zglosilo sie kilka osob podalam dane wiecie jak to sie skonczylo ??? ci ludzie zglosili mnie na policje musialam gesto sie tlumaczyc ludzie sa podli zaplaciclam wkoncu grzywne bo sedzina sie zlitowala i nie mam wyroku w latach zawieszonego takze dziekuje i pieprze taka pomoc!