podejrzewam że teść podaje mojemu dziecku alkohol nie wiem jak to sprawdzić! pom

Mój synek w lutym skończy dwa lata kilka razy była taka sytuacja że jak mąż pił piwo syn odrazu do niego podbiegał i też chciał się napić ale wtedy jakoś tego nie powiązałam ze sobą. Mieszkamy razem z teściami niestety oboje z mężem pracujemy w niekomfortowych godzinach 9-17 plus dojazd do pracy. Teściowa codziennie mi opowiada jak to synek długo spał od 11:30 do 15 i tak codziennie ! tymczasem kiedy w weekend jestem w domu nigdy mi się nie zdazyło żeby tak długo spał ! godzina góra! Przez cały dzień synkiem opiekuje się teść nie ukrywam że lubi on sobie wypić ale nie tam jakoś żeby się zaraz upiłał jedno piwo w ciągu dnia , i tak sobie pomyślałam że może on też daje to piwo synkowi dlatego on tak długu śpi ! Synek od dwóch miesięcy ma podawane żelazo które w ogóle się nie wchłania ale nie wiem czy to może być związane z alkoholem? Nie wiem jak sprawdzić czy mam racje kiedyś przyjechałam z pracy szybciej żeby sprawdzić nikomu nic nie mówiłam że będę szybciej synek akurat wtedy spał nachyliłam się nad nim ale nie czułam alkoholu sama już nie wiem pomóżcie!

ma wiekszy apetyt? to byl by glowny objaw do tego mozesz kupic alkometr na allegro

w sumie nie wiem czy ma większy apetyt teściowa zasze mówi że zjadł jakąś zupe, kanapki itp ale nie mówi mi dokładnej ilości a co do alkomatu to trochę nie chce żeby teściowie się zorientowali bo gdybym się myliła na pewno by się obrazili są jakieś inne metody?

Przecież alkomat możesz kupić i sprawdzić dziecko jak nie będą widzieć..wziąć go do innego pokoju. Ty po prostu musisz to sprawdzić!!!Szkoda, że jest tak malutki, bo by Ci powiedział...:(. Mój maluch zawsze prosi o piwo, chociaż nigdy nie dostał :D. Ma trzy latka i dopomina się tego, czego nie może ;).

nikt się więcej nie wypowie?

zapytaj malucha, czy dziadek dawal mu do picia swoj napoj

sorki za bezpośredniośćwypowiedzi, ale po piwie bardzo wali z japy;) Nie ma szans żebyś nie wyczuła po kilku godzinach że dziecko piło alkohol

up up

hallo

Może dają mu gałganek

kup ten alkomat i będziesz pewna jeśli masz podejrzenia to nie wahaj się tego sprawdzić choć nie sądzę, by dziadkowie byli na tyle głupi by dawać małemu dziecku alkohol ale lepiej sprawdź

kup alkomat i niech dziecko dmuchnie.kurcze a swoją drogą szkoda ,ze zostawiasz małego dziadkowi,który pije.gdyby nie daj boże coś się stało małemu to nigdy bys sobie nie wybaczyła.ja wiem,że to tylko jedno piwo,ale ja jak jestem sama z młodszym to nawet kropli alkoholu nie napiję się.to takie moje zboczenie.

aha i broń boże niech nie dmucha przy dziadkach i sprawdż oddech,ale naprawdę wydaje mi się ,że jestes trochę przewrażliwiona,nie spotałam jeszcze dziadków ,którzy podawaliby swojemu wnuczkowi alkohol.

kupppp ten alkomat kobieto. Dziecko jest ważniejsze od tego co sobie pomyślą. Przecież nie musić im mówić. Może jakaś kamerka- jest tego pełno w necie. Wiesz jak alkohol wpływa na tak małe dziecko. Może zapasć w śpiączkę a tobie głupio przed teściami. otwórz oczy i do dzieła.

większy apetyt nic nie oznacza,mój ma wiekszy apetyt w domu niż w przedszkolu i u dziadków,a alkoholu u nas brak.pozdrawiam.

wiesz, skoro dziadek popija, to może postawić piwo na stole, wyjść z pokoju, a dziecko samo sięgnąć po szklankę lepiej sprawdź

nikt się więcej nie wypowie?

to zawsze u nich śpi, dopisuje jej też apetyt. Nie wiem z czego to wynika. Ma 6 lat. Co do piwa, jak była mała to tez miała ochotę na piwo. Dopiero jak spróbowała to jej przeszło. Moja koleżanka czesto od ojca dostawała "łyka", bo tak marudziła, że dla rodzic ulegał.