MILIONERZY na kafe:D

witam laski ja lubie inwestowac w ciuchy mojego dziecka :P szczególnie w buty i kurtki.Wiem ze wyrosnie ale i tak kupuje a potem nosi moj siostrzeniec. Rozumiem mamy ktore kupuja drogie wózki,ciuszki,butelki bo sama tak robilam i niewidze w tym nic zlego :P w tych ,,milionerow kafe " to mi sie jednak wierzyc niechce :O to pisze z mysla o tobie Jennifer :P

miało być.:)

Vampire Bloood Mnie tez na taki wózek nie stać:) Ani finasowo ani duchowo:P Takie nowoczesne rzeczy nie dla mnie bo ja stara dewotka jestem przeciez:D

tu był jeden co 8 tys zarabiał i mu nie starczało na życie

rubionowa to nie wierz bo milionerką się nie nazywam prócz tego ,że mam wysokiego dochody miesięczne

hehehehehe:D zaraz wyskoczy znowu jakiś co 10 będzie zarabiał :)

RubinowaDamaTwoja Jesli cie na to stac to ok Przeciez nie bede Cie teraz obrazac jak sugeruja niektorzy bo zazdroszcze:P Masz kase to kupujesz A obnosisz sie z tym na forum?:PWklejałaś foty co kupiłaś?:P

np.w tym miesiącu zarobiliśmy 40tys i 30 z tego poszło na dom(ogrzewanie+wylewka) więc zostało 10

Co innego dyskusja na poziomie luzne komentarze a co innego najazd na autorke:D

jennifer8787*** a mozna wiedziec czym sie zajmujecie?:D To moze i ja sie przekwalifikuję:D

a ciekawwe ile taka co przy drodze stoi zarabia... tak 50 od każdego numerka i np. 20 klientów dziennie, czyli 100 dziennie, nawet jak 60% oddaje alfonsowi, to 400 zł ma, czyli w tygodniu 2000 (liczę bez weekendów), to na miesiąc 8000!!!! Może tak zarabiają niektórzy (jenny to nie do ciebie) MILIONERZY na kafe?

adalisa na kafe tego na pewno nie napisze bo tak jak wczoraj będą mnie szukać i do jakiś ludzi wydzwaniać i pytać o jennifer:D

ps. coś mi się tam pomieszało miało być 1000 dziennie :)

jennifer8787*** Hahaha No w sumie:D Oj dziewczyno widzę wiele tu przeszłaś:D

als sie tak zachowujesz :P i dodatkowo przeczysz sama sobie :O najpierw wkljeasz fotke szminki za 100zł stwierdzajac ze biedoty nie stac i wymieniasz jakie drogie rzeczy posiadasz itd.potem piszesz ze markowe rzeczy sa przereklamowane,ze córce nie kupujesz drogich rzeczy bo wyrosnie a za chwile udajesz bogaczke :P zdecyduj sie wreszcie na cos

Może się to wydawać nieprawdopodobne, ale niektórzy ludzie niemiłosiernie szastają kasą i-zawsze-mają mało. Potrafią "przetrawić" ile by nie mieli...Ponoć-łatwo się przestawić na "wyższy poziom", gorzej w drugą stronę...:D

Vampire Bloood Wiesz wydaje mi się że prostytutka tez nie siedzi na kafe tylko pracuje:D Tutaj to raczej młodsze pokolenie się udziela - sponsorówki:P

adalis, ale niezły patenty na kasę :D hahahaah

RubinowaDamaTwoja chyba mnie z kimś pomyliłaś bo ja nigdy nic nie wstawiałam na kafe Nie mam tez córki i nie kupuje drogich ubrań Coś pomieszałaś:P

RubinowaDamaTwoja Ups:P do kogo to było?:P

adalis85 no wiele wiele w sumie z własnej winy :) bo mogłam siedzieć cicho i nic nie mówić . Tak akurat kosmetyki perfumy lubię kupować markowe .Ciuchy dla dziecka nie ,bo wiem że to wyrzucone pieniądza aczkolwiek jeśli chodzi o zabawki to moje dziecko ma prawie wszystkie jakie są w sklepie no nie przesadzajmy ,ale prawie wszystko co reklamują na mini mini ,ja bym tak jej nie rozpieszczała bo uważam że dziecko nie powinno mieć wszystko co sobie wymysli ale mój mąż jest zbyt uległy a kłócić mi się znim nie chce o to

Rubinowa ma problemy z rozdwojeniem jaźni :)

Vampire Bloood W społeczeństwie dalej funkcjonuje opinia że kasa jest najwazniejsza I juz młodziaki kombinuja jak zyc wygodnie a sie nie napracowac A ja kokosów nie mam a zyje całkiem miło:D

mi tez jest miło :) i mam super kociaki w domu. przytulasy

adalis a mogę spytac ile zarabiacie? jeśli to niestosowne pytanie to sorki

ja też uważam że kasa nie jest najważniejsze aczkolwiek ułatwia życie,

"do vampire blooddd nie wale sciemy bo po co po prostu pisze kulturalnie ze mi to nie wystarcza i nie wyobrazam sobie zyc za 2 tys. nawet za 4 tys. poo prostu pisze swoje zdanie" a spore gro osób musi za taką, lub mniejszą kasę przeżyć i ogromny szacunek im za to bo nieźle muszą się nagimnastykować żeby starczylo do pierwszwgo

jennifer8787*** Wlałabym nie pisać akurat w tym temacie JAk napiszę że duzo to po mnie pojada ze hipokrytka jestem Jak napisze ze malo - ze zazdroszcze bogatym Napisze tak: Głodem nie przymieram, ubrac mam się w co ale na zagraniczne wakacje nas nie stac:PŻyję sobie normalnie Mogłoby być lepiej ale nie jest źle

oj ktos tu napisał bardzo mądrze ja i sie pod tym podpisuje bo to przeszłam, ze na wyzszy poziom sie jest łatwo przestawic na nizszy niewykonalne, miala kiedys taki problem spododował to problem w firmie problemy z platnosciami Klientów i..... bylam juz na skraju i tak nie bylam w stanie sie przestawic i nie myslac tak sie pozaporzyczałam ze jak przyszlo do oddawania to juz nie wiedziałam komu ile, ale wszystko sie dobrze skonczyło i juz jest ok mam nadzieje ze nie wróci to, ale morał jest taki ze na nizszy poziom sie przestawic jest niemozliwe

adali86 nic tu niewklejam bo nie jest to dla mnie zadne wydazenie kupic buty za 700 czy szminke za 200 tylko nowobogackich stać na takie glupie zachowania.Jenni dorwala sie do kasy (przypuszczalnie :P ) i mysli ze jest wartosciowa z blyszczykiem za 100 w torebce :O ja milkonerka nie jestem stac mnie na troche wiecej niz przecietna jednak sie z tym nie odnoszę bo jest to dla mnie norma.Nasz dochod to 5600 na miesiac po oplaceniu zobowiazan z tego jeszcze udaje mi sie zawsze odlozyc troche