Zrzucam zbędne kg!! Od dziś walcze sama se sobą, czy ktoś się przyłączy??

No cześć dziewczyny. Ale miałam dzisiaj zalatany dzień, dopiero co udało mi się wtranżolić obiad a spać mi się chce niemiłosiernie. Dziś na obiad miałam to co wczoraj, ryż i marchewkę z groszkiem, na śniadanie miałam musli z activią do picia truskawkową a w międzyczasie zjadłam 4 mandarynki:) Teraz muszę zwlec pupę z kanapy i pokręcić tyłeczkiem z hula hop:)

dzieki dziewczyny ;p moj sukces ;D mam nadzieje na chociaz 2 kg po tym tygodniu ;D wlasnie gotuje kurke ;D zjem troche pozniej ale coz o 18 wrocilam z pracy...nawet glodu juz nie czulam dzisiaj moze takie 3 ssania do poludnia ale nie bylo zle ;p

Hej dziewczynki kochane :). Czytałam miły list naszej koleżanki z salonu ślubnego i powiem wam, że coś w tym celu jest. W dwa lata temu moją motywacją do odchudzania było to, ze wymyśliłyśmy sobie w styczniu razem z przyjaciółką, ze jedziemy na "wakacje życia" no i zabierając się do dalekich planów lipcowych już w styczniu postanowiłam, że schudnę no i się udało, udało się zrzucić wtedy te 20 kg i pojechałam na wakacje ładniejsza, silniejsza, wierząca w siebie :). NA TYCH WAKACJACH POZNAŁAM TEŻ MOJEGO CHŁOPAKA :)). Teraz cel jaki mam sobie postawić to w zasadzie nie wiem, chcę się lepiej czuć i chyba to wszystko czego pragnę najbardziej. Teraz sobie tak pomyślałam, ze niedzielny zakup mojej czerwonej sukienki może być takim moim celem :). Jest mocno opięta, ale tak bardzo mi się podobała, że nie mogłam sobie odmówić, będę próbowała jak najwięcej zrzucić do sylwestra. Może nawet nie tyle co zrzucić ale ujędrnić ciało i zmniejszyć brzuszek okrągluszek. Co do sylwestra to trochę się dziś załamałam bo mój ukochany prawdopodobnie będzie pracował w 2 dzień świąt i w Sylwestra, będzie mi strasznie smutno jak będzie miał iść do pracy :(. A co ze mną wtedy :(? Sara Miranda 66 na wadze, nie martw się może woda zebrała się w organizmie, może jesteś przed okresem i dlatego waga się zwiększa, a może poprostu tak ma być a za kilka dni znowu będzie mniej np 61. Ja niestety też tak mam dziś na wadze było 82,4 i gdzie tu logika jak było już 81, zgubione 4 kg które wróciły w mniejszej ilości. Nic nie rozumiem no :(:(.

Ja właśnie mam motywację ślubną w maju:) Ślub nie mój co prawda ale będę świadkową a to bardzo ważna rola i chcę się prezentować jak najlepiej bo wiadomo, że świadkowie są najczęściej fotografowani zaraz po Parze Młodej;) Nie umknę od zdjęć bo w kościele, potem przy składaniu życzeń, na sali itp.

ehhh jak ja bym poszła na jakiś ślub ;) uwielbiam takie imprezy. Black Angel Ty z ta siłownią nie przesadzaj bo kiedyś też chodziłam i waga wcale nie spadała, gdyż niby spalamy tluszcz a zyskujemy mięśnie, które sporo ważą więc zrezygnowałam i preferuję inne aktywnośći :) ale co kto woli :D

a moja motywacja sa chrzciny mojeje bratanicy ;p sa w 1sw.. czyli tylko 3 tyg.. troche pozno sie za to wzielam ale jak zgubie chociaz 10 kg to bedzie ok ;D a wiadomo na impr bedzie rodzina moja i bratowej a zwlaszcza ze ma siostre w moim wieku to musze jakos wygladac bo pozniej bedzie gadanie ale ona przytyla .. wiecie same jak jest.. mam nadzieje ze dobrne do tej dychy ;p powiem wam ze idzie mi bardzo dobrze jak nigdy a to dzieki wam ;D ze mam z kim sie podzielic przebiegiem tej diety, pogadac o naszych zmaganiach z kg i jakos wytrzymuje to wszystko ;D dzieki wam dziewuszki ze jestescie ;**

ja jeszcze dzisiaj dolozylam sobie brzuszki serie 50 , podnoszenie boczne nog i skrety ciala na boczki ;p plus smarowanko jakimis kremami odchudzajaco uelastyczniajacymi ;p i jeszcze znalazlam roll on na cellulit ktory kupilam rok temu jak sie odchudzalam hahah ;p moze to nic nie daje ale lepiej sie czuje jak ich uzyje ;p

Hej dziewuszki... No właśnie ja isę tak zastanawiam czy aby nie przesadzam z tą siłownią, ale żeby spalić tłuszcz to muszę ćwiczyć to już ostatni pomysł jaki mi pozostał bo diety i nie jedzenie nie pomaga. A tak to może chociaż będą jakieś efekty w tym całym ćwiczeniu. Ja tez by chciała jakaś imprezkę :). W maju będę miała komunię to na pewno a później w lipcu tez się trafi jakieś wesele :)). Na te imprezki też bym chciała fajnie wyglądać :)). Zobaczymy jak to będzie :)) Musze zacząć pisać co zjadłam moze to będzie mnie motywowało zeby mniej jeść :):). Rano płatki z naturalnym ii śniadanie płatki z naturalnym obiad zupa warzywna na wodzie plus jabłko (do pracy sobei w termosie nosze) no i na kolacje zjadłam troszke sałatki buraczanej ze słoika i 4 pierogi zjadłam jeszcze pół sałaty lodowej Do tego wypiłam 2 kawki z mlekime o,5 i słodzikiem Musze zacząć mniej jesc wtedy bedzie dobrze, Jutro są ostatki :)). Jak świętujecie? Ja isę umówiłam na jednego drinka z siosta ale zobaczymy jak to bedzie :). To ostatni dzień kiedy moge drineczka wypic i cos słodkiego zjesc, nie wiem czy powinnam sobie pozwolic.

black angel ja ci propunuje ta moja diete zelazna.. sama widzisz ile schudlam po tygodniu ;p pare kilo zleci a potem znwou mozesz stosowac zdrowy tryb odxzywiania ;D albo diete kapusciana ;p podobno tez dziala ;p

i nie kus losu kochana zadnych slodyczy ;p bo pojdzie w las twoja ciezka praca ! ;)

shedeadwolf - kochana a co ty dokładnie jesz?? Te jajka tylko i sucharki??? Powiedz mi co robisz to ja zaczne tak samo!! Tylko wszystko mi powiedz :). Mi moze jest ciężko schudnąć dlatego, że ja już sporo kilogramów zgubiłam, a teraz jest mi tak cieżko dlatego, że mój organizm broni się przed każdym kilogramem, naprawdę, przecież jak ja zjadam 1400 kcal (opcja maksymalna) to spalam 1000-900 na siłowni no to jak? Nie rozumiem tego wszystkiego, dziewczyny trace motywacje :(:(. Niby tez zgubiłam kilka kilogramów ale zobaczymy czy nie wrócą. Dobra obiecuje, ze nic słodkiego nie zjem! Słowo PULPETA!!! Dziewczyny miłego dnia wam życzę!!!

Dziendobry dziewczynki... Blak angel za bardzo sie nie znam, ale czytalam troszke na ten temat i uwazam ze napewno nie jesz za duzo a nawet powiedzialabym ze za malo! Masz poprostu zastoj bo tak jak powiedzialas zrzucilas juz troche tych kg i organizm sie broni, poniewaz masz duza aktywnosc fizyczna podejrzewam ze zwolnil ci sie metabolizm.... Nie wiem co ci doradzic, poprostu badz wytrwala, musisz przeczekac ten okres i w koncu sie ruszy, kiedy organizm sie przyzwyczai. Tak mysle... ale najlepiej to by chyba dietetyk doradzil ;-) Powodzenia i zycze wytrwalosci... i chyba troche wiecej bialka w diecie ;-)

wytłumaczcie mi dziewczyny jak to jest z tym adwentem. bo zaczął się w tą niedziele już w kościele, a dziś są ostatki? :) trochę nie łapię :)

wczoraj miałam wyjśc do klubu ale skończyło się kinem a opcja klubu została przełozona na dziś;] shedeadwolf ja tez jestem ciekawa co i ile jesz;] tak pieknie chudniesz , moja waga stoi w miejscu to chyba przez to drinkowanie ostatnio ech dlatego grudzień będzie bardzo rygorystyczny -tak planuje. kawa wypita ide zorganizować jakies śniadanko

Hej :) Od ćwiczeń metabolizm nabiera większego tempa raczej ;) BA, może spróbuj nie łączyć białek z węglami? Np. ta zapiekanka ryżowo-tuńczykowa... Ryżu tam w ogóle nie powinno być. Pierogów też ;) Ale wiem jak to jest, parę ładnych lat temu przez całe m-ce stosowałam dietę Montignaca i moja waga nie zmalała ani o kilogram! Widać organizm stwierdził, że 63 to w sam raz. Teraz gdy mam o wiele więcej, byłabym sklonna przyznać mu rację :) Co do niedoczynności - nie mam specjalnej diety. Biorę hormony, prawdopodobnie dozgonnie. Niestety mam problem z tyciem - wystarczy małe byle co i waga skacze np. o 1-2 kg w ciągu tygodnia. No ale teraz musi upaść małpa jedna!

dziendobry ;D ja ja znalazlam tez tutaj z 2005 r jakies posty byly ;p DIETA ZELAZNA 1 dzień śniadanie: herbata lub czarna kawa obiad: 2 jajka na twardo, 2-3 liscie salaty lub maly pomidor kolacja: duzy kawal chudego mięsa /gotowanego lub pieczonego bez tluszczu/, zielona salata z cytryna 2 dzien s: herbata lub czarna kawa, suchar o: duzy kawal miesa /smazony stek wolowy/, salata z cytryną k: gruby plaster szynki, maly pojemnik jogurtu 3 dzien s: czarna kawa, suchar o:dwa plastry selera smazone na oleju, nieduzy pomidor, male jabłko k: 2 jajka na twardo, plaster szynki, 2-3 liscie salaty 4 dzien s: herbata lub czarna kawa, jeśli musisz-suchar o:1 jajko na twardo, 1 filizanka tartej marchwi, grubszy plaster żółtego sera k: duza miseczka sałatki owocowej, maly pojemnik jogurtu ***************** 5 dzien s: 1 filizanka tartej marchwii z cytryną o: duzy kawal chudej, gotowanej ryby, nieduzy pomidor k: niespodzianka, czyli NIC 6 dzien s: czarna kawa, suchar o: duzy kawal gotowanej kury, zielona salata z cytryną k: 2 jajka na twardo, 1 filizanka tartej marchwi 7 dzien s: herbata lub czarna kawa o: kawal miesa pieczonego lub gotowanego, jakis owoc k: to, na co masz ochote i powtarzamy kolejny tydzien ;p jak dla mnie jest to dieta niedroga bez jakis wydziwionych dan czy produktow ;p te mieso czy ryba co jest na obiad to nie koniecznie uzywalam tego ;p kurczak i kurczak ;p aktualnie salata mi nie wchodzi wiec ja odstawilam..w pracy da sie wytrzymac bez jedzenia ale w domu wieczorem jak mam napad zjem jablko albo jakas mandarynke ;p i same widzicie ze mimo kilku zmian i tak idzie zgubic pare kilo ;p dieta ma 600 kcal podobno, bo sama nie liczylam ;p

black angel i moze miesnie juz dostajesz dlatego waga stoi w miejscu badz wzrasta? lepiej zobacz w lustrze jak wygladasz a nie na wage ;D

Ta dieta żelazna naprawdę wydaje się być mocna. nie wiem czy ja bym na niej długo potrafiła wytrzymać.

" 15:58 black_angel23 Witajcie! Od dłuższego czasu walczę ze zbędnymi kilogramami, które tak naprawdę nie przeszkadzają mi tak bardzo, ale zawsze chciałam być szczupła i czuć się dobrze w swoim ciele. W tej chwili ważę ponad 80 kg mam 175 cm wzrostu, podobno nie widać po mnie tych kilogramów, ale mimo wszystko postaram się ich pozbyć. Na początek stawiam sobie poprzeczkę 10 kg w 2,5 miesiąca. Myślę, ze uda mi się, ale do tego potrzebuje wsparcia i pomocy osób które też by walczyły ze zbędnymi kilogramami. Czy ktoś zechce się przyłączyć??? Tym razem uda mi się!!!!" Pamietasz Black Angel, znasz siebie, wiedzialas ze ten moment nadejdzie, bo zawsze nadchodzi. Teraz musisz sie skoncentrowac i nie poddawac ze wszystkich sil! ;-) Wlasnie w takich momentach najczesciej sie poddajemy i powracamy do starego stylu zycia, ale pomysl jak duzo zyskalas dzieki tej silowni, nie tylko zrzucenie kilku kilogramow ale takze super samopoczucie i tylko musisz uwierzyc ze te komorki tluszczowe nadal sie pala, nadal chudniesz mimo iz nie widac tego na wadze. Moim zdaniem black angel jest na bardzo bardzo dobrej drodze i to normalne ze akurat w tym momencie waga stanela na moment. Tak, cwiczenia napedzaja metabolizm, ale chyba nie po kilku tygodniach ujemnego bilansu kalorycznego. Ale sie nie sprzeczam, bo nie jestem specjalistka. ;-) A z poczatkowego postu wnioskuje ze nie spieszy sie z rzuceniem kilogramow... wiec po co sie meczyc na gwałt jak mozna spokojnie i z usmiechem. ;-) A ja dopiero na poczatku ale juz sie lepiej czuje dzieki cwiczeniom, wiecej sily, wiecej sie chce, nowe plany itp... dieta jest dobra ;-)

Witam:) Dziś pozwoliłam sobie na małą porcję spaghetti bo mi się za dużo dla chłopaka zrobiło i stwierdziłam, że skoro to i tak własnej roboty to wiem co tam jest i nie jest to aż tak tuczące. No i obiad za mną:) Śniadanie zjadłam dopiero o 12 (tak jakoś się złożyło). Jadłam sałatkę jarzynową w wersji light, własnej roboty oczywiście:) Kolację sobie chyba odpuszczę bo jestem przejedzona a dzisiaj mam zamiar iść wcześniej spać więc do tego czasu pewnie jeszcze nie strawię;)

Hej Dziewczyny Dolaczam sie i ja bo tez mam do zrzucenia co nie co ,... czyli w pyblizeniu jakies 8 kilo , chcialabym wyrobic sie do sylwestra ale nie wiem czy az takie cuda się zdarzają Niewątpliwie zalezy mi jednka na wypracoaniu pieknej sylwetki na dłzuzej więc jesli przed 2012 nie dam rady .. to bede probowac dalej i mam wielką nadzieje ze dzieki Waszemu wsparciu bedzie mi razniej Waga startowa :62 kg-30.11.2011 Cel:64kg Wymiary na dzień 30listopada2011 łydka :37, udo:61, talia:72, piersi:94, biceps:28

kurde zgrzeszylam oj zgrzeszylam... dzisiaj konczylismy prace.. i szef przyniosl babke ... musialam poprostu musialam bo mi spokoju nie dawal.. zjadlam kawalek tyle kcal ;/a takie slodkie ze az zle sie czuje ;/ dzisiaj wiecej cwiczen ! zero kolacji .

a co do diety mojej to nie jest taka zla.. ja 4 dni czulam glod a teraz po 9 dniach jest spoko ;p w smaku tez ujdzie ;p oczywiscie sol alkohol wykluczone ale jak tu bez soli jesc;/ troche tam daje do smaku ;D

Zgadzam się z shedeadwolf, dużo ważniejsze jest to czy czujesz, że schudłaś, zakładając stare ubrania, czy te w których dotąd chodziłaś i teraz są luźniejsze, jeżeli na wadze mało się ruszyło a jednak widzisz, że tu czy tam ubyło, to naprawdę warto. Ja nie jestem taka twarda jak Wy dziewczyny, nie potrafiłabym wytrwać na takiej żelaznej diecie, po 5 dniach daję za wygraną, więc teraz jestem na normalnym jedzeniu, no może trochę ograniczonym - mniejsze dania i tylko do 18 - ale słodycze staram się sobie odmawiać i je ograniczać, jednak czasami coś zjem słodkiego, więc tak bardzo nie odczuwam, że jestem na jakiejś strasznej rygorystycznej diecie. I tak mi jest dobrze, trochę ograniczyłam jedzenie a przez te dwa tygodnie schudłam 1 kilogram, nie jest to zawrotna liczba, ale jak tak dalej pójdzie za 2 miesiące, a może wcześniej osiągnę swój upragniony wynik 55 kg, do tego ćwiczę codziennie A6W, myślę że te ćwiczenia które zwiększają swoją liczbę co 4 dni, pomagają - czuję na udach minimalną różnicę -a tłuszczu zmienionego w mięśnie, który spalę żadna waga mi nie pokaże:) Także black angel_23 głowa do góry, bo wszystkie widziałyśmy Twoje zdjęcia - naoczny dowód, że Twoje starania mają sens.

klarka ja wlasnie tez chce dzisiaj zaczac a6w ;D troche sie pogubilam jak to robic ale juz chyba ogarnelam ;p bedzie ciezko ale mam nadzieje ze wytrwam ;p czyli mowisz ze sa efekty? zaraz lece sie kapac i do cwiczen ;D i tam chodzi o to zeby 6cwiczen powtorzyc 6 razy nie w tym poerwszym dniu ? a w 2 dniu 2 razy 6powtorzen tych 6 cwiczen? kurcze nie ogarniam heeh

Efekty są, ale to zależy ile ktoś ma do zrzucenia, wystarczy na grafice w googlach wyszukać, bo ja niestety zdjęć sobie nie zrobiłam. Pierwszego dnia robisz jedną serię, czyli trzeba 6 razy powtórzyć każde ćwiczenie, w sumie wychodzi 36 ćwiczeń. Drugiego dnia robisz dwie serie, czyli powtarzasz 6 razy każde ćwiczenie i znowu powtarzasz 6 razy każde ćwiczenie, trzeciego dnia robisz trzy serie itd. Od 7 dnia zwiększasz liczbę powtórzeń, czyli 3 serie po 8 powtórzeń każdego z ćwiczeń = 3 serie x 6 ćwiczeń x 8 powtórzeń = 144 ćwiczeń. Ja jestem dzisiaj na 21 dniu, przyznam że czasami mi się szczerze nie chce, chyba dlatego że robię je wieczorem a często gęsto jestem zmęczona.

Dziewczyny jesteście wspaniałe!! Teraz wiem, ze muszę dać radę i nie powstrzymywać mojej walki z kilogramami. W zasadzie to ponad troszkę dwa tygodnie walczę a waga przecież troszkę spadła tylko ja tak marudzę przepraszam. Dziewczynki poczytam was dokładniej później bo teraz mam gości ale i tak nie mogłam się powstrzymać zajrzeć tu!!!!

Black Angel, trzymaj się twardo swoich postanowień, do sylwestra musisz wyglądać bosko, pamiętaj!!! :)

black angel bo my musimy sie trzymac razem ;D ja jutro spie do poludnia heheh ;D piszcie laski ;D idee na top model zrobic se motywacje ;D

Dziękuję wam ogromnie za wsparcie! To dla mnie bardzo ważne, musi nade mną stać ktoś i tłuc mi do głowy to że samo się nie osiągnie, ze trzeba ze sobą walczyć no!!! Ta dieta która jest napisana, dieta żelazna to nie dla mnie, nie wytrzymałabym tego. Powiem wam, ze od jutra jem malutko i chudziutko. Mój luby ma mi w tym jakoś pomóc bo stwierdził, ze on też się troszkę odchudzi :), w zasadzie to fajnie, ale on ma tylko brzuszek wiec może zacząć tylko ćwiczyć więc ma łatwą drogę przed sobą. Ja nie wiem zmieniłam już swoje jadło ale widzę, że jeszcze bardziej muszę zmienić swoją dietę. Musze naprawdę wyrzucić ze swojego jedzenia wszelki cukry i mąki i nie wiem co jeszcze. Najlepiej jak bym jadła samo białko, może wtedy by to coś dało. Niby dukana próbowałam ale jakoś nigdy nie chciał się ze mną zaprzyjaźnić i zostać na dłużej!!