Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

polinkama

Rok 2011-moje maleństwo jest już na świecie:-).

Polecane posty

To jest jego pierwszy zabek. :)Widze ze i kolejny rosnie. Maluch jeszcze nie spi, wiec zmykam. Do jutra mamuski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inwazja27
hej :) moja Mała urodziła się w marcu tego roku :) od paru dni kiepsko śpi w nocy, chyba ją dziąsełka bolą :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! my też na nogach, tj. ja na nogach, mały na leżaczku ;) wyjątkowo długo dziś spał, bo do 8, ale w nocy trochę marudził :( u nas dziś chłodny poranek. na dachach i samochodach jeszcze o tej porze widać taki szron, ale mam nadzieję, że popołudnie będzie słoneczne- jak wczoraj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku, aż się boję pomyśleć, co to będzie, jak będzie dużo śniegu i jeszcze będzie padał na dodatek :( nie dam rady siedzieć cały dzień w domu! na spacerze nie byliśmy tylko 2-3 razy odkąd się urodził (8mies) bo bardzo mocno lało, ale jak będą śnieżyce, to te statystyki pewnie ulegną zmianie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popatrz na to z innej strony, pierwszy raz nasze dzieci zobaczą śnieg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie ją jeszcze nie ale coś się wymyśli dla mojego malucha;-) gorzej z prezentem dla chrzestnicy ma 3,5 lat może macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh... co z tego, że zobaczą, jak jeszcze po nim nie pochodzą! za rok, to już rozumiem, ale w tym roku jeszcze bojkotuje zimę ;) prezentów nie mam. jakoś tak nie przywiązuje uwagi kiedy takie dziecko do roku dostaje prezent. jak mi się coś podoba, to mu kupuje, bo dla niego co to za różnica kiedy dostanie. świadomie przecież jeszcze nie wie, że to prezent, że z jakiejś okazji, więc jeszcze w tym sezonie świętami się nie kłopocze. rodzina dalsza niech kupuje na święta, ale domownicy niekoniecznie. ale w przyszłym roku wielkanoc i dalej, to już pewnie trzeba będzie umysł wytężyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taką małą w rodzinie i na 3 urodziny kupiłam jej ten taki fotel sake, czy jak to się tam nazywa..., ten co się dostosowuje do kształtu ciała. była bardzo zadowolona. siedzi w nim jak rysuje, jak je, jak bajki ogląda. mimo, że to nie zabawka, to się jej podobało :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotel sake jest extra, sama bym kupiła sobie do domu :) ja mojej chrzestnicy, tez 3,5 letniej, kupiłam taki zestaw mini kuchnie z kuchenką turystyczną, garnkami i takimi tam, bo uwielbia :) ale pomysł na prezent w tym wieku to np. lalka bobas, wózek dla lalek, klocki lego jak lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze pufy chyba też są. w 9 mc siedziałam w takim fotelu, mega relax :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak. różne wzory i wielkości- dla każdego coś miłego :) inwazja, a czym karmisz swoją małą, bo mój też z marca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. :) U nas nocka przespana, maly wstal pol godziny temu. Zabek juz jest coraz bardziej widoczny :) Co do prezentow to maz sie tym zajmuje. :D Zazdroszcze wam dziewczyny,u nas nie ma szans na snieg tylko na deszcz hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmie butlą właściwie od początku, bez pierwszego tygodnia. oprócz mleka Mała je zupke ( różne kombinacje warzyw, marchewka, seler pietruszka z ryżem brązowym lub ziemniakiem i do tego np. kalafior albo brokuł, dynia, choć brokuły lubi najbardziej, dodaje od jakiegoś czasu natke pietruszki). Raz zrobiłam jej barszczyk, ale zero zainteresowania ;) zjadła 3 łyżki i koniec;p Do zupy dodaje mięso- cielęcine i oliwe z oliwek. W międzyczasie sok jabłkowy albo rumianek, kaszka.Oczywiście owoce też daję, nie mogłam jej przekonać do jabłek, robiłam różne kombinacje z kleikiem ryżowym, dynią, ale nie bardzo :) banana je. Ostatnio kupuje deserki gotowe bez cukru udało mi się znaleźć w sklepie ekologicznym, mieszanka jabłko, banana, gruszka i mango, od razu to polubiła :) kolejny krok jaki chcę wprowadzić to chyba ryba, ale bez pośpiechu :) jeszcze myślę o szpinaku i innych rzeczach, ale powoli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na cycu i słoiczkach. 2 razy dziennie dostaje zwykłe jedzenie, tj przed spacerem ok 12 owocki z kaszką bezglutenową a wieczorem ok 18.30 obiadek z kaszka glutenową. tego i tego zjada cały słoiczek (200g). wszystko mu smakuje, po niczym nie miał problemów. a właśnie rybę lubi najbardziej :) ja jadłam i jem dużo ryb, może dla tego! jajko tez toleruje, ale daję 1, max 2 razy w tygodniu. do picia daję zwykłego rooibos-a malinowego, bo te dziecięce herbatki to syf, a soków nie chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaką rybę dajesz? rooibos to ta herbata z czerwonokrzewu? malinowa tez jest? ja tą czerwoną herbatę w ciąży piłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słoiczkowe ryby to łosoś. zawsze zjada do końca i jeszcze dzióbek otwiera ;), bo inne zdarza mu się nie dojeść. tak z czerwonokrzewu. w herbaciarniach są różne: bez dodatków, malinowe, limonkowe, i jakieś tam jeszcze, ale ja uznałam malinową za optymalną :)) nie zawiera teiny i posiada wiele mikroelementów i witamin, ale jak ją piłaś, to wiesz, o co chodzi. bardzo mu smakuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie łosoś :) z tą herbatką muszę spróbować, malinowa jest ok. to z samych owoców jest? bez liści? liście piłam jak zbliżał mi się dzień porodu, ale nie pomogły :D ohydaaaa.....bleeee..... ;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę inwazja, że jesteś fajna i "w moim typie". ja też nie faszeruje i nie mam zamiaru, mojego małego cukrem itp... fakt, ja daję słoiczki, ale tylko te bez cukru, czuli owocowe głównie do 6 mies, bo te późniejsze na ogół są już z dodatkiem białego cukru. a próbowałaś zwykły jogurt naturalny? bo ja bym nie chciała mu podawać tych słodzonych np z nestle, ale też czytałam gdzieś, że taki zwykły naturalny, nie jest wskazany dla takich maluchów. co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten rooibis, to nie liście, tylko takie malutkie, czerwone "nibyigiełki". zwykły zaparzacz (jajeczko) ma za duże dziurki. ja robiłam najpierw przez siteczko a później kupiłam taki mały dzbanuszek zaparzaczyk z drobniutkimi oczkami i jest o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co czytałam to zwykły jugurt po roku dopiero. Z ciekawości patrzyłam na skład tych właśnie dla dzieci i jest cukier. Myslę, że same wyczujemy co i kiedy podawać, nooo wiadomo, że teraz cebuli nie dam, ale od pediatry się wiele nie dowiem :D kasze jaglaną chce kupić teraz i kasze gryczaną nie paloną. Wiesz... nie chcę Małej uczyć słodkiego, chodzi mi o cukier, jasne, że jak będzie większa to i tak coś z cukrem zje, ale nie chce żeby jadła np. czekoladę zamiast obiadu, znam takie dzieci, dla mnie to masakra, jak 2 letnie dziecko je czekoladę, albo pizze. Wszystko oczywiście zależy od rodziców, ale uważam, że w przychodni lekarz powinien mówić o tym, no, ale... słoiczki nie są złe, ja gotuje zupki, bo mam czas, jestem na wychowawczym i tak sobie postanowiłam, że będę gotować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle to zaczęłam od warzyw i Mała bardzo je polubiła. Tak bardzo, że potem owoców nie chciała, ale jakoś dała się przekonać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) musze dzis pochawalić swojego malucha, bo zasnął o 22, obudził się o 7 na mleko i znowu spał aż do 10 ! :D pare razy się przebudził i zajęknął ale ogólnie slicznie spał :) chyba czopek podziałał bo dząsła to ma aż sine :/ cztery u góry. Co do rzeczy bez cukru to jest jakiś hardkore. Czemu oni dosładzają wszystko tym biednym maluchom ? Najgożej z kaszkami, szukałam, czytałam tych bez cukru i co ?? nawet te z nestle z zbożowe mają podobno cukier :/ przerzuciałam się na zwykłe kleiki, kukurydziany i ryżowy. Pewnie jeszcze jakaś kaszke mu podam bo pare dostałał, ale naprawde nie moge pojąć po co oni to wszystko dosładzają. Kaszki z bobovity sama nie umiałam przekłnąc taka była słodka ! Nie jestem całkiem antysłodka bo maluch dostaje słoiczki i jogurciki z nestle. Pije też sok ale rozrzedzony z wodą ( 100 ml soku na 120 wody ) dlatego też nie chciałabym ładować w niego więcej cuktu a tu każda kaszka posładzona na maksa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam takie samo zdanie :) a myślisz, że gryczanka teraz nie będzie za ciężka? może ją bardzo długo trawić? to może lepiej brązowy ryż? ja też sobie postanowiłam, że min do 2rż mały nie dostanie słodyczy i fast foodów! no może czasem loda lub drożdżówkę, ale nie ciasteczka i batony!!! a fast foodów ja nie jem i gazowanego nie piję, to nie będzie miał nawet okazji :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow to zazdroszcze takiej nocy :) moja może 2, 3 noce całe przespała? :D mało dzisiaj spałam, a jakoś mam energie dzisiaj, pisze tutaj i latam po domu, bo Mała odsypia nocke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasza gryczana biała niepalona jest niby od 8 miesiąca, ona nie jest taka "intensywna" w smaku, a ryż brązowy już daje z brokułami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×