Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Viviii

Topik dla zaczynajacych wlasnie starania o dziecko :)

Polecane posty

Agus--ja od zawsze myslalam ze mam tak w 14,15 dc ale fakt ze jakos specjalnie sie nie obserwowalam.a tu taki psikus.tez bede musiala isc na monitoring ale jutro ide na progesteron I prolaktyne. Kania--ja raz robilam testy I zostaly mi 3 postanowilam je wykorzystac teraz ale wychodzila mi jedna kreska wiec kupilam nastepne I wczoraj mi wyszla druga.dopiero. No ja nie mam mozliwosci zeby codziennie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki:) widzę że się trochę pozmieniało:-( już nie zrezynowana29-->> będzie dobrze i nie przejmuj się komentarzami, weź sie w garść...pamiętaj że masz nas i z nami może porozmawiać, jakby coś to mogę Ci dać namiary do mnie na maila..... a tak w ogole to "byłysmy" (czyli ja i moje fasoleczki) wczoraj u Pani doktor i widziałam moje dziewczynki:) trzymajcie za mnie kciuki, zeby wszystko było dobrze miłego dzionka dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juzNie zrezyg bardzo mi przykro trzymaj sie kochana :* Kania ponoc ze czeste wspolzycie nie wplywa dobrze na jakosc plamnikow sprobuj przed owulacja nie kochac sie kilka dni i dopiero w owulacje moze wteedy sie uda :) Wiktoryjka dziewczynki ?? to juz wiadomo ?? Gratuluje kochana :) napisz jak sie czujesz i jak tam malenstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viviii no już widziałam i Pani doktor potwierdziła to chyba dziewczynki:) jak narazie ok, codzienne mdłości no i cały dzień jestem senna;) tylko najlepsze jest to że ciągle chce mi się chrzanu...niewiem dlaczego???skoro są dziewczynki......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to z tym jedzeniem to troche bzdury ja w pierwszej ciazy dalabym sie pociac za czekolade i niby powinna byc dziewczynka a jest chlopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Witacje Dziewczyny! Mam nadzieję,że przyjmiecie mnie do swego grona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinapelka przyjmujemy bo nas coś ostatnio mało :) Vivii nie jest prawda że są jakies gorsze te plemniki. My nie kochamy sie codziennie po 10 razy. Robimy to srednio 2 razy dziennie. Moze poza niektorymi weekendami kiedy zdarza nam sie po 6 razy :) Ale napisalam ze niemal codziennie. Czasami jest 2-3 dni przerwy. My dość temperamentni jestesmy :) widocznie jest jakis konkretny miesiac w ktorym mamy zostac rodzicami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Dzięki :) Kompletnie skołowaciałam. Mam dziś 34 dzień cyklu,okresu brak. Tyle lat przyjmowałam tabletki i boję się,czy nie będzie teraz problemu. Jak długo się staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kania Ty szalona kobitko, tyle razy???? tylko pozazdrościć :) hehe :) Jak byłam ostatnio u gina to powiedział mi że można codziennie się kochać, ale podobno dobrze jest co 2 dni. Nadia ja w przyszłym miesiącu jak będą nici z fasolki też idę na te badania, bo lekarz mi mówił że dobrze było by zrobić. Jeszcze musze mojego faceta namówić na badania ale on jest negatywnie nastawiony :( Kobitki ja mam dziś 22 dc, trochę od czasu do czasu zakuje w brzuszku i sutki pobolewają, ślluz jest ale w malych ilościach.....czekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Mi też gin powiedziała,ze najlepiej co 2 dni. Podziwiam temperament. Ja najwyraźniej czasy "świetnosci" mam już za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinapelka- witaj:) a czy to będzie Twoje pierwsze dzidzi??? no i w jakim wieku jesteś, że ten okres swietności minał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Hej Wiktoryjka :) Mam 27 lat. Będzie to moja 2 ciąża. W pierwszą zaszłam 6 lat temu i w 11 tygodniu nastąpiło samoistne poronienie (wteyd byłam przerazona,ze jestem w ciazy,nies palam,non stop się denerwowałam-Boże jaki człowiek jest głupi). Potem,aż do grudnia 2011 przyjmowałam tabletki anty. Z tym okresem świetności,to napisałam w kontekście temperamentu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martusss20
Czesc:) ja bylam u gin w poniedzialek i nie dowiedzialam sie plci ale i tak jestem pewna ze to chłopczyk:) Pierwszy raz widzialam "go" na usg jak sie ruszal i machal raczkami:) widzialam i slyszalam tez bijace serduszko:) wspaniale uczucie:) Wiktoryjka a w ktorym Ty jestes tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Wiktoryjka-czytam,że będziesz miała córeczki. Gratuluję! Ponawaim pytanie Martus-który to tydzień? :) Martus- gratulacje! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam teraz zagwozdke bo mam robic progesteron w 21 dc. A 3 dni mialam plamienie I dopiero normalna @.i nie wiem jak liczyc.aj zawsze cos .nawet spokojnie nie mozna badan zrobic no I chyba dopiero mam owu bo mnie brzuch boli. Pinapelka--witaj. Wiktoryjka--super ze dziewczynki.trzymam oczywiscie kciuki zeby byly zdrowe I ty tez. Vivii -- a jak u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia u mnie powoli ;) 9 tydzien sie zaczal wiec jeszcze zostalo 31 ;) juz sie nie moge doczekac kiedy bede mogla kompletowac rzeczy itd choc napewno nie wczesniej niz od 5 - 6 miesiaca a ubranek po malym mam tyle ze ho ho ale narazie trzeba cierpliwie czekac i modlic sie zeby dziecko sie dobrze rozwijalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Doczytałam,że Wiktoryjka ma termin na 28 sierpnia :) Witaj Nadia :) - jak długo się staracie? Vivi-gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Nadia-ot,jaka ze mnie pani "spostrzegawcza". Dopiero,co stopkę zauważyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie zaciążone i staraczki :) Ja mam dzisiaj 27 dc. Objawów zbliżającej sie miesiączki nie mam. Nie bola mnie piersi ani podbrzusze ( tak mialam zanim zaczełam brac tabletki). Przez ostatnie dwa dni byłam tak wściekła ze myslałam ze wszystkich pozabijam, zupełnie bez konkretnego powodu. Nigdy wczesniej tak nie miałam. Dzisiaj od rana strasznie swędzą mnie piersi i sutki, normalnie bym sie zadrapała. Nie twierdze ze to objawy ciąży bo nie chce sie nakręcac ale dziwne to wszystko. Jest jedna rzecz która mnie martwi. Mam od ok 3 lat wyciek z piersi. Jak ścisne piers to wypływa z niej taka mała kropelka. Byłam z tym u 3 lekarzy. Miałam robione 2 razy usg piersi i 2 razy badanie prolaktyny i jest ok. Przedtem było z obu piersi, teraz jest tylko z jednej.Usłyszałam kiedys od lekarza ze niektóre kobiety tak maja i nie musi byc to objaw jakis nieprawidłowosci ale jakos niechce mi sie w to wierzyc. Muwiłam ostatnio o tym mojemu nowemu ginekologowi to powiedział ze zajmiemy sie tym pózniej. Ostatnie badanie prl miałam ponad rok temu. Teraz narazie nie moge robic tego badania bo za mało czasu mineło od odstawienia tabletek anty i wynik moze byc fałszywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Witaj Anik! :) Jak dawno odstawiłaś tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tez słyszałam od mojego ginekologa ze jak sie stara o dziecko to najlepiej kochac sie nie czesciej niz co drugi dzień i nie rzadziej niz 2 razy w tygodniu. Ale bez przesady nie popadajmy w taki stan ze jestesmy maszynkami do produkcji dzieci. My z meżem kochamy sie po prostu kiedy mam na to ochote i przwaznie jest to co drugi albo co trzeci dzien. No chyba ze mam okres to wtedy przerwa jest dłuższa. Kania niezłą macie kondycje! NO NO NO :) My z mężem niestety nie mamy tyle siły i czesto zasypiamy jak tylko przyłożymy głowy do poduszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Anik-no właśnie. Kiedyś byłam jakoś bardziej spontaniczna,a ostatnio libido mi zmalało... Już nie ma we mnie tej "wariatki" co kiedyś i najchętniej zasnęłabym o 21 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinapelka jest to mój pierwszy cykl po odstawieniu tabletek. Brałam je bo mam PCO i mam nadzieje ze samo ich odstawienie zastymuluje jajniki do pracy- podobno czasem tak sie zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pinapelka no niestety tak to juz jest. My z męzem kiedys tez mielismy inny temperament i moglismy sie kochac duzo czesciej, ale przyszły problemy, stresy, praca, zmęczenie, brak czasu itd Mimo to staramy sie czerpac jak najwiecej radosci z naszego małżeństwa i z seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna stwierdzi że to dużo druga że głupki z nas. My właśnie robimy to kiedy mamy ochotę a że mamy często... :) A co da seks co drugi dzien po 2 razy? To samo co codziennie po razie. Ginekolodzy tak mowią tym starającym się bo mowiac co drugi dzie wiadomo ze sie nie ominie owulacji. A jeden mądry ginekolog powiedzial mojej kolezance ktora starala sie 2 lata: CODZIENNIE ALE NAJWYZEJ 2 RAZY! --------> I NIEDŁUGO DZIEWCZYNA RODZI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinapelka
Anik-moja koleżanka teżmiała to,co Ty i zaszła w ciąże podczas 2 cyklu od odstawienia. My też się staramy. Orgaizujemy romantyyczne wieczorki,umawiamy się na randki :) Ja nie wiem,kiedy w tym cyklu przyadły (przypadną) mi dni płodne. Jestem w 34 dniu cyklu,okresu dalej brak. Kochałam się z mężem 3 i 4 dni temu. Kania-wyjątki potwierdzają regułę i mam nadzieję,że i mi wrócą te "lata szalone" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja słyszałam ze plemniki zeby były w najlepszej kondycji potrzebują 48 godzin od ostatniego wytrysku. Jest wtedy najwiecej tych silnych, dojrzałych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinapelka dzieki na pocieszenie. Ja jak usłyszałam swoja diagnoze to byłam przerażona ale widze ze nie jest to cos tak bardzo strasznego jak mi sie początkowo wydawało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×