pozytywny test a brak ciąży na usg

a czy brzuch was czasem boli jak na @? tak delikatnie/

mnie czasami pobolewa, ale krotko;) ale ostatnio nerka mnie lewa boli, lekarka stwierdzila ze piasek moze mi schodzić;( na tym badaniu dokladnym w ostatni pt. lekarz powiedzial ze dzidzia rozwija sie bardzo dobrze i na 80% bedzie facecik;)

witam Was :) ja właśnie wróciłam z apteki i....powiedzcie, jakie witaminy bierzecie, ja bralam prenatal....ale lekarz mi odstawić kazał bo...ciągle wymiotuję być może od tego też....kupilam 1 listek femibion2...14zł...trochę dużo....jest też falvit mama....co bierzecie? jak się czujecie...ja jestem już w 18 tygodniu :)

ja nie biorę żadnych witamin, lekarz nic nie przepiał, wyniki były ok, także na razie dużo owoców i warzyw;)i oczywiście kwas foliowy;)

no ja też kwasik biorę ;) właśnie mi się kończy muszę się zaopatrzyć :D

witam :) ja też ciągle biorę kwas foliowy :)

może mama ale ten czas leci:)Ja cały czas falvit mama i magnez bo miałam skurcze.Dziś byłam na pobraniu krwi a za tydzień wizyta u gin:)

do dosiach! właśnie zastanawiam się nat tymi Twoimi witaminami... dużo jest tego na rynku więc jest w czym wybierać. Dziś mam mały sukces, nie wymiotowałam :) ....a brzuch robi się jak to powiedział mąż balonikowaty :D mam pytanie, kiedy czułaś pierwsze ruchy dziecka?

witajcie :) UDANYCH WALENTYNEK :) .... od 4 nie śpie :D

hej hej, staramy się o dzidziusia już ponad rok, wyniki mam fantastyczne, nasienie męża też super, a ciazy nadal brak, więc myslalam ze mam niedrozne jajowody czy cos takiego, jednak zaczął mi się spóźniać okres więc zrobiłam test, jeden, drugi i pojawiły się kreseczki, słabe bo słabe ale bez wątpienia są. Nie cieszyłam sie za bardzo zeby nie zapeszac i dzisiaj rano zaczelam plamic, pobieglam, więc szybko do lekarza, a lekarz mówi ze jeszcze nic nie widac i kazał czekać na wyniki bety które będą dopiero jutro!!! oszaleje chyba !!! aaa dodam jeszcze ze ostatni okres mialam 14go stycznia i cykle 28 dniowe. Boje się że znowu nam się nie udało:(:(

to ja trzymam kciuki za pozytywne wyniki, najważniejsze nie stresuj się tym plamieniem. a propo waszego problemu, to jak przygotowaliśmy się z M. do ślubu musieliśmy odbębnić wizytę w poradni małżeńskiej, co okazało się jednak dość pouczające, bo babeczka tłumaczyła nam jak zaobserwować dni płodne u kobiety i opowiedziała o małżeństwie które starało się o dziecko kilka lat i wszystkiego próbowali(hormony itd.) aż w końcu do niej trafili i ta im wytłumaczyła jak badać śluz żeby wiedzieć kiedy są dni płodne i okazało się, że po 3miesięcznej obserwacji kobietka doszła do wniosku że przez cały cykl jest płodna tylko przez pół godz. i muszą "działać" z mężem właśnie o tej konkretnej porze i udało się bez żadnej chemii i in vitro;)taki psikus od losu dostali a już się martwili że dzidziuś im się nie urodzi, a ta pierwsza ciąża okazała się zdrowa i wszystko było ok;)

właśnie o to chodzi, że doskonale znam siebie, obserwuje sie juz od dlugiego czasu, owulacje zawsze odczuwam i wiem kiedy śluz jest płodny, lekarz też mi powiedział zeby nie przejmować się plamieniem, które moze byc wynikiem zagniezdzania, ze macica może być naruszona, ehhhh nie będę się tak tym przejmować, co ma być to będzie, przeciez ja nie mam na to żadnego wpływu:) nie nastawiam się, że będzie dobrze, bo później rozczarowanie będzie okropne...zobaczymy:)

czekam razem z Tobą i trzymam kciuki (tak po cichu żeby nie zapeszyć ;)

dziewczyny ja oszaleje, właśnie odebrałam wyniki, wskazują na 4-5 tydzień ciąży, ale martwie się tymi plamieniami, dzisiaj to juz taka zywa krew, fakt, że nie dużo jak przy okresie, ale jest. Lekarz powiedział żeby zrobić w pon znowu bete czy jest przyrost, jak nie to znaczy że ciąża obumarła i w tym momencie nic i tak nie da się zrobić...jestem załamana, bo czuje, że nic z tego nie będzie:(

myśl pozytywnie, nie przemęczaj się najlepiej sobie polez, wszystko będzie ok na pewno!!!

moze mama ruchy poczułam w 16 tc.U mnie nie za ciekawie,wczoraj byłam u gin i z małą ok,waży 830g.Ale za to szyjka mi się skróciła a to dopiero 26 tc,za dwa tyg idę na wizytę i jak będzie gorzej to do szpitala i krążek mi założą.Muszę dużo leżeć i się oszczędzać.A mam 3-latkę w domu:\

z tym leżeniem to nie bardzo bo pracuje i nawet weekendu nie mam wolnego...ehh

zrobiłam dzisiaj jeszcze raz bete czy jest przyrost, wyniki maja być dopiero w pon, wiec zrobiłam test przed chwilą, mając nadzieje że krecha będzie ciemniejsza, niestety nie jest...smutno mi strasznie:(

to nie dobrze, ale nie łam się, trzeba być dobrej myśli!!!! jestem z Tobą:)

ehhh, teraz to już jestem pewna, że nic z tego nie będzie:(rano zrobiłam testa i kreska jest juz prawie niewidoczna. Popłakałam sobie rano troszkę, ale teraz już mi lepiej, następnym razem na pewno nam się uda:)

i jak wyniki beta?

nawet już nie potrzebuje wyników bo wiem że już po wszystkim, wczoraj dostałam obfitego krwawienia, no i ta ledwo widoczna kreseczka....ale niedługo kończe pracę więc pojde dla pewności po te wyniki i jeszcze dam znac:)

czyli nie ma już nadziei? następnym razem się uda :)

wynik 90, więc spadło:( ale od początku jak tylko zrobiłam test nie cieszyłam się, bo miałam przeczucie że będzie nie tak...mam nadzieje że następnym razem się uda:)

tam dziewczyny sie czujecie?

dziś jestem w 23 tyg ciąży :D robiłam wyniki i ok jest wszystko, nawet po obciążeniu glukozą wsio gra! w następny wtorek usg :D a dziś słyszałam serduszko mmmmm :) co tam u Was?

u mnie też ok, 20tc;) wyniki i samopoczucie super, Maleństwo kręci się jak szalone;) w środę usg połówkowe i zobaczymy czy potwierdzi się że urodzi nam się facecik;)? poza tym to nie chce mi się do szkoły chodzić..;/ pozdrawiamy;)

andzia123 :) ja też chodzę do szkoły więc się nie martw, jutro mam zjazd :/ średnio mi się chce ;) fajnie, że już nie wymiotuję, ale w końcu to 6 miesiąc więc już logiczne że w końcu mi to się uspokoiło ;)

U mnie też ok:) 29 tc,mała 1 marca ważyła 1100:)Szyjka się troszkę wydłużyła ale biorę luteinę i no-spę forte.Przytyłam już 9 kg:\

dosiach! to fajnie, że wiesz ile waży mała, ja dowiem się czy to mała czy mały we wtorek..o ile się odwróci tak, jak trzeba :) jeszcze nie przytyłam, ale od początku ciąży schudłam 10kg....to tylko lepiej dla mnie :) bo mam nadwagę dużą! mam czasem taki leniwy dzień ,że nie chce mi się nic, też tak macie? jestem tym załamana, bo zazwyczaj byłam aktywna i już od rana gdzieś latałam, a teraz siedzę jak babcia stara ;)