pozytywny test a brak ciąży na usg

z tym cisnieniem to sie jakos fachowo nazywa ze jest wysokie tylko podczas wizyty u lekarza i miejmy nadzieje ze w twoim przypadku tak jest...no takie uroki ciazy:) ja nie wymiotywałam ale zgage mialam do samego porodu- masakra,oczywiscie mała urodziła sie z bujna czupryną:) pozdrawiam i nie stresuj sie bedzie ok.

sorrki cos mi sie komp szaleje

berta31 dzięki za wsparcie :) jak sprawdzam w domu to jest ok ciśnienie

może mama a jakie masz ciśnienie u lekarza a jakie w domu? Bo ja ostatnio u lekarza miałam 135/93 no i powiedział że nie wesoło a w domu 130/70 mam

w domu mam ciśnienie 127/82, 130/80 , 120/79...a u lekarza 150/90, 130/100

moze mama i jak samopoczucie?

witajcie :) u mnie ok samopoczucie tylko wymiotuję :) a jak u Was??? dosiach - jak tam uCiebie?

cześć dziewczyny;) jak tam po świętach??:) u mnie ok, trochę źle się czuje ale daje radkę, grunt że nie zwracam...brrry;) byłam u doktorka 19 i widać było na usg piękne bijące serduszko, mój mąż aż prawie się popłakał...;) fajnego gin. znalazłam, teraz jedziemy 16.01 już nie mogę się doczekać!!!:) wczoraj zaczął się 10 tyd. ciąży;)termin na 2-3 sierpnia( 4.08 są urodziny mojej kochanej babci to może uda nam się ucelować;) piszcie co tam u Was;) buźki

witam Was. mam termin na 7 lipca :D a więc jakoś to koło 13-14 tygodnia już... chodzicie wszystkie prywatnie do lekarza?? ja póki co nie....zastanawiam się czy zmienić tego, którego mam teraz czy juz zostać... pewności co do lekarza nie będe miała nigdy więc może lepiej nie mieszać sobie w głowie i pozostać gdzie jestem..

O, to widzę, że rodzimy razem;)) z tym, że u mnie nie było takich cyrków jak Ciebie, 2 testy negatywne, hcg w normie, a w dzień , w który miałam dostać miesiączkę test pozytywny i hcg wskazujące na ciąże;) ale przy pierwszej ciązy testy i hcg tez mnie oszukały więc wierzyłam w ciążę, bo końcu staraliśmy się o drugie dziecko;) u mnie wymioty się już skończyły, czuję się super, tylko spać mi się chce;)) Autorko dobrze, że rodzimy latem, bo potem noworodka tylko w body i chustkę i na spacer;) wcześniej rodziłam w maju i było trochę tego ubierania..

ja chodzę prywatnie do lekarza ale tylko dlatego, że na książeczkę są bardzo odległe terminy. Płacę 70 zł bo mój gin ma zniżki dla służby zdrowia, więc raz w miesiącu taka kwota jest do wyciułania;)

ja chodze prywatnie, jestem zadowolona chociaż wizyta stówke, od 18 roku zycia chodziłam na NFZ do lekarza i muszę przyznać ze lakarz super, byl za każdym razem tak miły na wizycie aż mozna powiedzieć że z przesadą, jak dziewczyna idzie pierwszy raz do gin. to na prawde na lepszego ,na bank nie można trafić!!! przy wchodzieniu na ten super wygodny fotel pomagal, przy zejściu to samo, badanie bardzo delikatne, na prawde ekstra!!! jak bylam pierwszy raz u innego prywatnie potwierdzić ciążę, to az nie wiedzialam jak się zachować bo tamten lekarz taki nie mily i nic nie pomagal...masakra normalnie! bylam przyzwyczajona do milego, pomocnego gin. no ale musialam zrezygnować z mojego cud gin. bo popelnil niewybaczalny dla mnie błąd , a mianowicie moja kuzynka poszla do niego i mówi- chyba jestem w ciąży, nie mialam okresu 3 mies- ale wyjeżdżała w tym czasie do wloch i angli wiec miewala juz takie przerwy w miesiączce, i testu nie robiła, ale przez cały czas brala tabletki anty(jak poźniej wydał jej chłopak nieregularnie:) i mó gin. zbadal ją i stwierdził powiekszone jajniki.......a jak moja super madra siostra zrobiła test dwa miesiące póżniej bo okres nie wrócił to sie okazalo ze to juz 5 mies....nie wiem po czyjej stronie bardziej jest wina gin. czy kuzynki...ach;) ale mała urodzial sie piekna i zdrowa;) ale sie rozpisałam....sorki;)

moze mama - spokojnie! U mnie tak bylo przy drugiej ciazy. Zrobilam test i dwie kreski. Po kilku dniach kolejny i takze pozytywny. Poszlam na usg i nic - lekarz nastraszyl, ze to pewnie pozamaciczna ciaza. poszlam do domu zrobic kolejny test i nadal na plusie. Wiec zrobilam tes z krwi i okazalo sie ze to dopiero 3-4 tydzien ciazy :) poczekalam tydzien i ponownie udalam sie na usg - tym razem ciaza byla juz widoczna. Zrob test z krwi - wtedy bedziesz miala pewnosc!

no to chyba nie ma reguły czy idzie się prywatnie czy też nie...a powiedzcie, jak ze zwolnieniami w pracy...boję się, że gin mi nie da kolejnego L4....

moze mama u mnie ok,dzidzia już kopie jak szalona:)

hej! co u Was? wczoraj widziałam na usg moją dzidzie :) ale się wiercił/wierciła :D świetnie to wygląda....już mniej wymiotuję :) pozdrawiam

U mnie ok,mam wizytę za tydzień:)Dzidzia kopie jak szalona:)Wszystkie przykre objawy ustąpiły tylko zgaga mnie wieczorami męczy.

pamietam jak kiedys balam sie ze jestem w ciazy. usg domaciczne nic nie wykazalo bo lekarz powiedzial ze za wczesnie i zebym zrobila test... testu nie zrobilam bo jakbym miala byc w caizy to bylby to 2 miesiac i usg by wykazalo.

Usg dopochwowe:)

oj oj niech bedzie domaciczne..nie wiem jak to sie tam fachowo nazywa...w kazdym razie nie jezdzil mi po brzuchu niczym;P

dosiach sprawdzilam i istnieje taki termin..poczytaj zanim sie bedziesz nabijac

Ale ja się nie nabijam,nie słyszałam o nazwie "domaciczne".I jak się skończyło u Ciebie?Przyszedł spóźniony@?

Cześc;) ja jutro idę po pierwsze wyniki badań a w pon wizyta;) dosiach- to maleństwo urodzi się z bujną czupryną, słyszałam że tak jest jak zgaga męczy;)

andzia ja też słyszałam ale nie wierzę w to,z pierwszą córką też miałam zgagę a była łysa jak kolano:)Daj znać po wizycie jak poszło:)

andzia a na kiedy masz termin?

z ostatniej miesiączki wypada tak na pierwszy tydzień sierpnia, ale coś mi się wydaje że termin przesunie się drugi tydzień, myślę że gin.w pon powie coś więcej;)już nie mogę się doczekać;)

ja mam termin na 6-8 lipca :D

Cześć;) Dzidzia ma już 6cm i rośnie zdrowo;) Dziewczyny bierzecie jakieś witaminy oprócz kwasu foliowego? Bo mi nic nie przepisał, pewnie dlatego że badania wyszły ok, no nie wiem. A przecież dziecko zabiera z organizmu mamy jak czegoś mu brakuje, to chyba w każdym przypadku tak jest. No chyba ze na podstawie badań lekarz wnioskuje ze jest stosowana odpowiednia dieta i wszystkie składniki odżywcze w dostatecznej ilości są dostarczane i dziecku i mamie. miałam się go zapytać, ale oczywiście z przejęcia zapomniałam;) ciekawa jestem jak u Was? ;)

przesledzilam teraz cały topic, bardzo cieszę się Twoim szczęściem, sama rok temu byłam w ciąży, a dzis moja corcia skończyła 10 m-cy:)

andzia super:)Ja brałam przez pierwszze 3 miesiące sam kwas foliowy a teraz biorę falvit mama.Moja dzidzia waży już 550 g i jest dziewczynką:)