Nie wyobrażam sobie być z dziewczyną, która nie jest dziewicą. Przeraża mnie to

"przeorana" :D :D :D

media papke? przecież częstotliwość, temperament to chyba nie wymysł mediów? różne fetysze i to, czy partnerka je podziela chyba też jest ważne

i odwrotnie poanowie :D

Pan Prezes Wertyp - Jednak myślę , że nie każdy. Kocham si.ę z moim chłopakiem codziennie minimum raz , jestem pewna , ze on tego nie robi.;] w sumie to nawet nie ma kiedy.

"kazdy trzepie, nawet jak ma kobiete. nie wiedzialas o tym?" chyba tylko tacy co albo nie są zadowoleni ze swoich partnerek albo tacy co są zadowoleni ale nie szanują swojej kobiety, kiedys mi to chłopak wytłumaczył mimo ze go o to nie prosiłam, myslenie o kobiecie w tej kulminacyjnej czynności dnia sprowadza ją do poziomu przedmiotu, a jak facet ma kobiete a mysli o innej to juz w ogole lipa

każdy trzepie, bo czeka do ślubu na dziewice , a potem kicha w łóżku :D:D:D Dalej podtrzymujesz tą papke z mózgu?

Serio Wertyp? Mając do wyboru kobietę, albo rękę wybierasz rękę?

12skizto i tak jesteś pocieszna:) ale masz racje jedyne co mi pozostało to płakanie w poduszkę chociaż ja nawet nie potrafię płakać:(

niech pozniej sie nie dziwia, ze sa puszczane kantem i samotne jak juz dupa sflaczeje. facet ma w naturze traktowanie kobiet w pewnym sensie jak wlasnosc. na szacunek nalezy zasluzyc, rowniez przez prowadzenie. nie wiem jak w ogole mozna byc z kobieta na stale z wieksza ilosc partnerow, albo z taka co daje sie juz po miesiacu znajomosci. slub z tak to porazka wedlug mnie. udane zycie intymne zalezy glownie od edukacji i kreatywnosci i dobrej komunikacji z partnerem. a ten prawik w sumie dobrze mysli, ale mysle ze jak spotka fajna niunie i bie chetna, i bedzie juz po kims to i tak ja pyknie. a gdzies tam z boku, bedzie szukal idealu. no chyba ze nie ma wziecia, wtedy z rozsadku zostanie przy tym nie ideale.

prawiczeeek26 - nie no nie załamuj się szkoda mi takich jak Ty. Życie wam ucieka między palcami.

Pan Prezes Wertyp - tylko jedziesz po mężczyznach, a nie po kobietach, serio.

pewnie ze tak. facet praktycznie zawsze ma wyzsze libido. nie mowie ze codziennie. od czasu do czasu sie zdarzy, to naturalne.

ja zanim poznałam mojego aktualnego faceta miałam dwóch "łóżkowych" pierwszy mnie wykorzystał, wmawiał, że się ze mną ożeni i takie tam...a ja byłam ciekawa... po seksie się wszystko zepsuło, nie dogadywaliśmy się,on ciągle był zazdrosny o innych facetów wokół mnie, ja nie wytrzymałam i zdradziłam go bo nie mogłam się od niego uwolnić inaczej... sam mnie rzucił bo mojego nie uznawał gdy poznałam mojego ówczesnego faceta to od razu oboje się zakochaliśmy... od samego początku coś nas do siebie ciągnęło... i nigdy nie rozmawialiśmy o naszych partnerach seksualnych, opowiedziałam mu po jakimś miesiącu bycia razem moje "przeżycia", nie potępił mnie za to co zrobiłam. po ponad roku bycia razem przyznał się, że byłam jego pierwszą i będę ostatnią... i jakoś nigdy mu nie przeszkadzało, że ja miałam innych. zapytał tylko, czy używałam gumek (ale dla mnie to była oczywista rzecz) nie każda dziewczyna, która straci dziewictwo jest dziwką... jestem idealnym przykładem dziewczyny "po przejściach" którą zainteresował się prawiczek jest nam razem cudownie, wiem że to ten jedyny, dlatego po roku bycia razem zdecydowałam się przerzucić z gumek na tabletki..to jeszcze bardziej wzmocniło naszą więź, a ja cieszę się, że mogę mojemu facetowi pozwalać korzystać w pełni z siebie

sadze, ze jak jest prawdziwe uczucie, dobra komunikacja, to dopasowanie w lozku nie jest problemem. podstawa to rozmowa. wazniejsze jest dopasowanie mentalne. nad seksualnym da sie popracowac. media robia papke z mozgu kobieta, teraz to nawe wszydza sie dziewictwa itp.

faceci to sie mogą pieprzyc ile wlezie iz kim wlezie, wow bardzo rozsądne podejscie, panie prezesie nie porównuj wszystkich facetów swiata do swojej lichej osoby, bo ze zdjecia emanuje głupotą i prostotą, bo tak sie "lansują" prostaki, ale wiesz o co chodzi... mój facet nie rzucał sie na wszytsko co na drzewo nie ucieka, jesli miał okazje bycia z jakąs dziewczyną to zawsze mu cos nie pasowało, wygląd, charakter, sposób bycia itp... dlatego stwierdził ze trafiając na mnie lepiej trafic nie mógł sam tak twierdząc i widze jego zaangazowanie we mnie wiec nie jestem na jakims twoim z du*py wyssanym wyimaginowanym "przetrzepie", swoją niską miarą mierz tylko siebie PS. jak mozna byc z takimi idiotami jak prezes i ten beksa??

ehh niepoważny jesteś - wiekszosc prawikow to desperaci. tak niestety jest. tacy co czekaja na do slubu z zasady to nie wiem, z 5%? zebys nie zdziwila, ze nie bedziesz ostatnia. fajnie ze jedziesz na tabletkach, pewnie od razu na to liczyl (stad pytanie o gumki na pocztaku znajomosci). nie moglas faceta zostawic, tylko go zdradzialas... rownie dobrze mozesz znowu sie zauroczyc w innym.

"sadze, ze jak jest prawdziwe uczucie, dobra komunikacja, to dopasowanie w lozku nie jest problemem. podstawa to rozmowa. wazniejsze jest dopasowanie mentalne. nad seksualnym da sie popracowac. media robia papke z mozgu kobieta, teraz to nawe wszydza sie dziewictwa itp. " a ja sądze ze masz ostre rozdwojenie jazni, bo najpierw piszesz o tym jak mozna byc z dziewczyną ktora miała 3 facetów a potem o podstawie rozmowy, dopasowaniu mentalnym, prawdziwym uczuciu, dobrej komunikacji bla bla bla... człowieku idz spac bo ta godzina juz nie jest dla ciebie, jutro napiszesz to co chcesz przekazac jak twoj mózg bedzie wypoczety i "świeży"

Serio, bzdury wypisujesz. Nie wiem po co wgl. chcecie uprawiać seks skoro brzydzicie się kobiety która to robiła. Sama wolę przeżyć chociaż jeden zajebisty seks z zajebistą osobą niekoniecznie z zobowiązaniami chociazby po to, żeby mieć wspaniałe wspomnienia z tej nocy. I takie postępownie wcale nie czyni z kobiety dziwki.

rthfghf - generalnie mi chodzi o rozsadek u kobiet. mozesz sobie mowic co chcesz, ale jesli masz wiekszy przebieg niz twoj partner, to jesli ten partner ma powodzenie. to cie zdradzi raczej na bank. naprawde ciezko sie zakochac w kobiecie z przeszloscia. oczywiscie pociag seksualny i zaspajanie jego to inna kwestia. facet umie to ddzielic. milosc od seksu. nie ma z ty zadnego problemu.

skitzo ale to juz jest nie wazne, oni mają jakąs gównianą teorie na ten temat, a ten prawik pseudo romantyk i tak jest niedoszłym kur*wiarzem skoro zamierza ze swoją dziewicą rżnąć sie ostro po wszystkie dziury

Skoro tak chcą dziewice to musza szukać wsród roczników poniżej 95 . Szkoda mi ich.

dzwki nie. ale czy to material na zone, matke raczej nie za bardzo. rthfghf - ja mysle, ze ta teoria. ze ja moze zrozumiesz po jakim czasie. te najlatwiejsze pozniej zawsze sa same jak sie zuzyja.

mój facet ku*rwą nie jest i za bardzo uwaza mnie za idealną zeby zdradzac mnie tylko z tego powodu ze miałam przed nim 3 chłopaków, przede wszystkim mój chłopak jest inteligentniejszy od ciebie wiec na bank nie zrobi rzeczy typowej dla desperatów, kur*wiarzy czy poprostu kretynów jak sądze po twoich postach kretynizm jest u ciebie w ostrej postaci

ale co ma seks do tego co kobieta ma w środku? jaką ma dusze, charakter? To już dobra, a wręcz fantastyczna kobieta nie może korzystać z uroków i przyjemności jaką daje seks? Nie ogarniam takiej polityki.

prezesie wyjdz poza dom i zacznij poznawac zycie i ludzi ale tak naprawde a nie na dyskach czy w klubach, bo sie nie ma co dziwic ze tak głupio srasz

nie tak nisko. sporo jest 20 atrakcyjnych, ktore sa dziewicami. nawet starsze, choc sie nie przyznaja w towarzystwie. duzo zalezy od srodowiska. u nas jeszcze sie znajdzie sporo. ale w UK to juz male szanse. takie arabki, to ponoc ponad 90%, ma 1 raz dopiero po slubie.

Ja spalam z 12 facetami. Zaczelam jak mialam 19 lat. Nie zaluje niczego!!!!!!!!!!!!! Meza poznalam jak mialam 22. Dzis mam wspaniala rodzine , i wiem co to sex. Dziewice..to takie male uczennice..jak sobie wychowasz tak masz. Tylko czy jej sie nie znudzi po kilku latach bycia z jednym..? Byc moze zapragnie poznac cos nowego, cos ..innego..powodzenia prezes;)

aha... a najłatwiejsza to była twoja stara szmaciarzu z patologicznej rodziny

rthfghf - twoj facet prawd. nie ma za grosz powodzenia, wiec bierze co jest. nie podskakuj mi za duzo.

Atrakcyjne? Pewnie zakompleksione, nieświadome swojej seksualności. I po drugie ja zamierzam wyjść za mąż w wieku 28 lat to mam czekać 28 lat na swój pierwszy raz? Proszę Cię!!! To nie są czasy kiedy się młodo wychodziło za mąż. Wszystko się zmienia, a ty masz typowo stare poglądy i stary umysł!!!