Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość csd edf

Czy dajcie coś ludziom chodzącym po domach po prośbie??

Polecane posty

Gość csd edf

pieniądze albo jedzenie, ubrania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryjetta.
tylko jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrodziej polski
zeby im cos wogole dac by nie ode3szli z pustymi rekoma daje im stare gazety by sobie troche poczytali albo mieli wysciolke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość csd edf
miałam przed chwilką własnie taką wizyte...była młoda dziewczyna ale widac , ze niepełnosprawna...mówiła, ze nie ma renty bo zus jej zabrał a jej mama straciła niedawno prace, prosiła o cokolwiek...maz powiedział ze pieniędzy nie mozemy jej dac, poprosiła o jedzenie dalam co miałam lodówce: 3 puszki tunczyka, 2 paczki wędlin, jajka, smietane, kukurydze w puszcze, ser zółty.....jakos mi sie jej szkoda zrobiła i nie chciałabym kiedys znalezc sie w takiej sytuacji mam tez sporo ciuchów w dobrym stanie ale nie chciałam juz przy niej tego szukac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niczego nie daję. Obawiam sie, że będa łazic co chwilę. Nie ufam żebrakom, ja dam kase a oni zrobia przelew na wódkę. Ubrania oddaje do PCK, przekazuję 1 % podatku na fundację, czasem wysle sms na fundacje polsat. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli już to jedzenie
ale kiedyś miałam taką sytuacje że chłopiec poprosił mnie o pieniądze albo jedzenie i dałam mu bułki które dopiero co kupiłam.zaraz podjechał mój tramwaj więc wsiadłam ale zanim zdążyłam odjechać widziałam jak wyrzucał te bułki do śmieci:( dopiero zaczęłam pracować,było mi ciężko,musialam się sama utrzymać...podzieliłam się z nim jedzeniem na które sama musiałam ciężko zapracować a on je wyrzucił :( od tamtej pory rzadko kiedy coś daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalotkka
Ja nie wpuszczam obcych do domu. Boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ptasiek nastroszony
robie im pouczajacy wyklad nt tego ze bedac w UE , wNATO , gdsy zyjemy w Liberalizmie oraz kraju ze wzro9stem gospodarczym zebranie jest nie na miejscu bo w tv mowili ze jest juz niezle a bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość str8 mind
jedzenie zawsze moge dac. pieniedzy nie daje nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica numer jeden
Dałam kiedyś bezdomnemu, który zawitał do mnie wieczorem usmażony kawałek ryby. Dodałam kilka kromek chleba i 10 zł Od ust sobie odjęłam , bo to byl mój obiad i kolacja zarazem. Żebyście widzieli moją minę rano jak zobaczyłam pod domem wyrzucony na ziemię chleb i tę rybę :( Wiem nie można uogólniać, ale od tego czasu nie daję !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
mogl tego nie lubic..moja babka tez nie lubi..ojciec tez ryb. wiec to rodzinne ktos pasztetu nie lubi wiecej szacunku..biedny to nie smietnik..gowna nie zje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli już to jedzenie
zgodze sie że ryby mógł nie lubić ale chleb...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc niegrzeczna
moze nie lubial? No bez przesady mogl powiedziec, a nie wyrzucac jedzenie. Zreszta ryba to nie jest cos okropnego, a jak bylby glodny naprawde to by zjadl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
moze chleb przesiakl rybą..albo mu wypadł.jak rybe wyrzucał. Ja bym nie oceniała. A nie mowił bo bys go zabiła wzrokiem ze biedny a wybrzydza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
koncernom piwowym i chipsowym tle kasy walicie..5 zł i wiecej dziennie..nie szkoda wam? bogaca sie na was. a biednemu 5 zł nie dac? wstyd. jedzenie jedzenie. Kasa biednemu tez potrzebna. A jak lodowki nie ma to co z tym jedzeniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yebus Maximus
widziałem raz, jak taka jedna litościwa baba, kupiła w sklepie ,żebrakowi, bułkę, serek topiony , a ten chuj demostracyjnie wyrzucił to do kosza. Od tej chwili, niczewo, spadać, żebraki na drzewo. Amen i dupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjk,
zrzucam ich ze schodóe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
załoze sie ze mu 10 osoba kupiła bułke i serek;/ to sie nudzi..nie dziwie sie facetowi. Juz lepiej spytac co by pan zjadł? moze chciał pączka? egoisci..nie mozna za kogos decydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc niegrzeczna
ale my na te piwa i chipsy zarabiamy:D Ja nie widze powodu dla ktorego mialabym utrzymywac zebrakow. Przeciez nikt nie staje sie bezdomny nagle, zawsze sa jakies przyczyny. W wiekszosci wypadkow sami sobie sa winni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc niegrzeczna
"załoze sie ze mu 10 osoba kupiła bułke i serek;/ to sie nudzi..nie dziwie sie facetowi. Juz lepiej spytac co by pan zjadł? moze chciał pączka?" Ty sobie jaja robisz:D prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zreszta ryba to nie jest cos okropnego, a jak bylby glodny naprawde to by zjadl. Dokładnie. Jak człowiek jest na serio głodny to zje i rybę, choćby jej nienawidził. Raz miałam taką sytuację - w drodze do sklepu zaczepił mnie gościu, poprosił o jedzenie. Powiedziałam, żeby poczekał, to coś mu przygotuję. Zrobiłam kanapki, wyniosłam mu - zjadł, podziękował. Pieniędzy nie daję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
spierdalaj ty nie chce byc niegrzeczna..juz twoj nik mnie wnerwia..nie nawidze osob robiacych z siebie swiete krowy! zarabiasz ok. I ty decydujesz na co wydajesz..czy dajesz 5 zł koncernwoi co ciebie osuzkuje czy czlowiekowi. ja bym wybrała człowieka. durna suko bo IQ masz małe jak tego nie zrozumiałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkljoijko
Jedzenie dalabym, ale pieniedzy juz nigdy nie dam, kilka razy sie nabralam i juz wiecej nie dam ani grosza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkajac w Pl mialam tez taka sytuacje. Co piatek chodzil mlody chlopak po domach w sasiedzctwie. Nie chcial nic wiecej jak jedzenie. Wg mnie jedzenia nie wolno odmawiac i odsylac kogos glodnego bez pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazdrośnica numer jeden
Chleb zawinąłam w papier, a rybę w folię aluminiową co by mu nie ostygnęła :p Jakoś 10 zł nie wywalił :( A pisał nasz wielki wieszcz: "Do kraju tego co kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
Alef..ja nienawidze wątrobki! wiec nawet głodna rzygne! nie moge..ten smak zapach..fuj..a rodizna sie zajda! jak bede biedna tez jej nie tkne! sa ludzie co tak nie lubia ryb grzybow itp I trzeba to uszanowac! a ty jak bys była w potrzebie a 10 osoba kupiła ci bułke i serek tez bys sie wkurwiła! moze serka nie lubi co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yebus Maximus
po pewnym zdarzeniu w Gdańsku na dworcu głównym, jak przyjechałem coś załatwić, na stacji, zaczepił mnie żebrak i chciał datek, a ja mówię spadaj , bo miał widoczne oznaki kaca i poszedłem dalej, choć żona mówiła mogłeś mu dać choć dwa złote. Ten kutas cos pomamrotał i w tym dniu ni cholery nic nie załatwiłem, i od tej pory zawsze daję 2 zł i koniec, ruski spirytus kosztuje 2,5o zł, resztę niech mu da kto inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duperelelelelelel
do mnie tez po prosbie przyszedł facet miał 47 lat i był bogaty..I wział te kase.w 2010! kurwa..ale mnie wkurwił...jaja sobie robił ... nie był w potrzenie a dla mnie 2 zł to duzo. Powinien mi je oddac. i do tej pory mi nie oddał a mieszka blok dalej! mało tego skurwiel sobie reklame zrobił w 2010..jego łapa..i 2 zł..i mc donalds..kanapka za tyle..jeszcze chuj zarobił na tym..jajcarz sie znalazł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×