Mam 29 lat i nigdy nie miałem dziewczyny

.

Wyjdź do ludzi hehe

Dokładnie "Wyjdź do ludzi" :P

nie moja wina że nie mam wyglądu

To slogan tak samo oklepany jak 'jem kupę'. Mówicie tak o tych ludziach jak o jakieś usłudze, że niby prosto z domu można 'wyjść do ludzi', tak to jakoś odbieram... Tylko ludzie mnie jakoś nie chcą.

A ja mam 25 lat i również nigdy nie miałem dziewczyny

Ja żartuję, bez pracy nad sobą nie da się poznawać ludzi. Nie złotej rady i bum, wszystko się układa, to miesięcy co najmniej wymaga. Ale komu się chce?

>>>Ja żartuję, bez pracy nad sobą nie da się poznawać ludzi. Dziewczyn zwłaszcza bez forsy i wyglądu. Tylko sąd je wziąć?

Właśnie samo wyjście do ludzi to za mało. Co z tego że gdzieś wyjdziesz jeśli nikogo tam nie poznasz bo jesteś na to zbyt nieśmiały. Ze swojego doswiadczenia wiem że ludzi najlepiej poznaje sie przez swoich znajomych. Tylko co zrobić gdy ich brak? Doopa zbita:-/ Do autora: a może to lepiej. Po co przeżywac gorycz rozstania. Tak przynajmniej ta wątpliwa przyjemnośc cie ominie.

Tak samo mogą odwrócić i powiedzieć, że nie pozna się faceta jeśli się nie ma dużych cycków i ślicznej buźki;)

A nie słyszałaś, ze każda potwora znajdzie swego amatora? I uprzedzając - to przysłowie dotyczy tylko kobiet (zwróć uwagę na rodzaj zeński "potwory" oraz męski "amatora").

abbcca, a słyszałeś, że atrakcyjność jest kwestią gustu? Jesteś rozgoryczony a ja nie mam zamiaru Cię o niczym przekonywać. Mam nadzieję, że inni faceci chcą imponować czymś więcej niż wymuskanym wyglądem czy wypchanym portfelem.

Brak cycków i brak znajomych to nie jest za dobre porównanie.

>>abbcca, a słyszałeś, że atrakcyjność jest kwestią gustu? Wiadomo, ze jednaj się spodoba blondyn, drugiej brunet, ale np garb czy niski wzrost nie znajdzie nigdzie uznania. Druga sprawa, ze bogatego chlopaka mieć to każda by chciała, a bogato sie urodzić lub wygrać w totka to nie tak łatwo jest...

">>>Ja żartuję, bez pracy nad sobą nie da się poznawać ludzi. Dziewczyn zwłaszcza bez forsy i wyglądu. Tylko sąd je wziąć?" Odniosłam się do tego.

"Wiadomo, ze jednaj się spodoba blondyn, drugiej brunet, ale np garb czy niski wzrost nie znajdzie nigdzie uznania. Druga sprawa, ze bogatego chlopaka mieć to każda by chciała, a bogato sie urodzić lub wygrać w totka to nie tak łatwo jest..." Dlaczego za największych specjalistów od kobiet (wiecie co by każda chciała a czego nie) mają się ci co ani jednej nie "mieli"? Ale myśl sobie co chcesz skoro Ci tak łatwiej, zrzucić winę na kobiety czy niski wzrost.

aikidoaikido-------->jest tu pełno prawików więc nie jesteś sam...a pracujesz ? mieszkasz sam ?

a byłes chociaż na dziwkach ?

też mam 29 la i nie miałem dziewczyny . Nie przejmuje sie tym jednak zbytnio . Co ma być to będzie .

też mam 29 lat i nie miałem dziewczyny . Nie przejmuje sie tym jednak zbytnio . Co ma być to będzie .

"Dlaczego za największych specjalistów od kobiet (wiecie co by każda chciała a czego nie) mają się ci co ani jednej nie "mieli"?" bo ten co "nie miał" ma tak samo oczy jak ten co miał i widzi czego mu brakuje a co ma ten drugi. a poza tym ma więcej czasu na rozmyślania w długie samotne wieczory :D a co do twojego oburzenia o kasę to proszę: "Brytyjscy psychologowie ewolucyjni, prowadząc badania nad reprezentatywnymi grupami heteroseksualnych kobiet z Europy i Azji, zdołali wykazać, że istnieje bezpośrednia zależność pomiędzy poziomem rozkoszy odczuwanej przez nie w trakcie seksu, a zamożnością ich partnerów." http://wiedzomania.pl/index.php/2009/01/dziewczyno-nie-masz-dobrego-orgazmu-moze-twoj-chlopak-za-malo-zarabia/ kobiety nie tylko "lecą na kasę" ale robią to zupełnie szczerze i bez wyrachowania. brzmi jak paradoks a jednak prawda. :D

"Spośród 1534 kobiet, których szczegółowe dane o życiu seksualnych trafiły do badaczy, 121 miało w czasie seksu orgazmy zawsze, 408 często, 762 czasami zaś 243 rzadko lub nigdy. Rozkład ten w pełni pokrywał się z rozkładem zamożności partnerów seksualnych tych kobiet."

więc prawiczki: brać się za robienie kasy i jak będziecie bogaci to se szukać lasek. innego wyjścia nie ma.

Czy pseudonim autora był inspirowany plastrami z TV Mango?

z tą kasa to wina facetów- oni sobie uzbdurali, ze jak nie mają mega kasiory, to żadna ich nie zechce w związku z tym, jak facet jest suoper zamożny, to jest bardziej pewny siebie... a co za tym idzie- potrafi zaspokoić lepiej partnerkę... :P a ona wtedy jest bardziej zadowolona :)

"z tą kasa to wina facetów- " też tak uważam ale z innego powodu - są winni temu że jej nie mają. :D

wiesz- babki, które chca żerowac na facecie nie sa warte nawet spojrzenia ale jak facet nie potrafi na siebie zarobić, to też nie za dobrze o nim świadczy... to wiesz... to tak jakby w czasach prehistorycznych facio nie umiał złapać obiadu :P

A teraz wszyscy wychodzimy do ludzi :P.

teraz to trudno z tym- noc i zimno. ludzi nie ma :D

"wiesz- babki, które chca żerowac na facecie nie sa warte nawet spojrzenia" co to znaczy "żerować na facecie"? powiedziałem przecież że kobiety lecą na kasę zupełnie szczerze, bez wyrachowania, nie mając zamiaru na nikim "żerować".