Dieta 2miesięczna. 12 kg w dół. Od dietetyczki.

Cześ wszystkim. Mam na imie gosia. Tydzień temu w poniedziałek czyli 13 zaczęłam dietke która moja kuzynka dostala od dietetyczki. Je się 5 posiłków dziennie regularnie co 3 godziny. Śniadanie 6.00 2 kromki razowego chleba z serkiem białym. kawa lub zielona cherbata. 2gie sniadanie 9.00 jogurt naturalny mały i owoc np pomarańcza jabłko. obiad 12.00 200 gram kurczaka lub ryby do tego warzywa . bo nie chce duzo jeś. przedkolacja 15.00 jogurt naturalny i owoc. kolacja 18.00 200 gram ryby lub kurczaka , warzywa. Czyli to samo co na obiad. Moja kuzynka schudla na tej diecie 6 kilo w 4 tygodnie. Ale wazyla sie dopiero od 2giego tygodnia diety, bo wczesniej nie miala gdzie. Więc pewnie schudla jakies 7/8 kg. Tak mi się wydaje. Widac po niej , bo ma plaski brzuch, nie ma slynnych boczków, twarz ma podluzną i wyglada swietnie. Teraz je co chce i nie ma efektu jo-jo. Jak podkreslam udala sie do dietetyczki, ktora dala jej diete za ktora zaplacila. Ale oplacalo się. Mam tą diete. Wszystko tam pisze co mozna jesc a czego nie mozna. Zaczęłam tydzien temu. dokladnie dzisiaj jestem 6 dzien. Jutro bedzie 7. Zważylam sie dopiero wczoraj wiec nie wiem ile wazylam wczesniej i czy schudlam. Ale z tego co wiem dopiero po 2 tygodniach widac znaczna roznice a ja mam siebie na codzien. Dodam, że mam 18 lat. Waże 70 kg. i mam wzrostu 167. Kto dołącza do mnie ? razem łatwiej. :*:)

Tak codziennie je się to co napisałam. Tylko nie musi by to jednostajne. Zamiast jogurtu można pi mały kefir 200 ml. A zamiast pomarańczy można jeś 3 śliwki, jabłko, ananasa, grejpfruta, gruszke, 3 mandarynki. Zamiast udka z kurczaka, można jeś rybe. Na kolacje zamiast mięsa można zjesc jajecznice z 4 jajek, lub tuńczyka w puszce. Tylko na tydzien mozna zjesc najwyzej 4 jajka. Nie wiecej. Czyli w jednym wybranym dniu mozna spozyc tylko jajecznicę.

widze, że nadal bede musiała sama prowadzic ta diete. Ale jeśli schudne to 12 kg, wstawie wszystkim grubym dziewczynom tą diete, abyscie mogly schudnac tak jak ja. Bo wiem co to za ból miec nadwage.

Warto sprobowac:) w sumie przymierzalam sie do diety dukana ale coraz czesciej czytam ze jest bardzo nie zdrowa.. Ja z kolei potrzebuje schudnac ok 8 kg do slubu :P czyli mam jakies 5 miesiecy,.. nie wiem czy to w ogole realne dlatego sama mysl mnie demotywuje.. cwiczyc mi sie nie chce, dlatego szukalam jakiejs diety cud:D

Ja sie odzywiam bardzo podobnie, tylko ze nie wyliczam ile gramow czego, po prostu zdrowo, co 3 godziny, ale uwazam ze niejedzenie po 18 to glupota, powinno sie jesc ostatni posilek 2-3 godziny przed snem, bo inaczej soki zoladkowe beda cala noc zalewaly ci zoladek. Ja jem kolacje kolo 21 i chudne, schudlam juz prawei 16 kilo, tylko ze do tego cwicze.

Fabetka :) 16 kg to bardzo dużo, gratuluje :) i zazdroszcze :) :) Trzeba miec bardzo silną wole. Ja nigdy jej nie miałam. Ale teraz sie odchudzam 7 dzien dzisiaj. I lepiej się czuje psychicznie. To , że się już nie obżeram slodyczami podbudowuje mnie w pewien sposob :) Tylko chce zobaczyc jakies efekty i nie wiem ile bede musiala czekac. Kazdy mi powtarza ze po tygodniu nie zobacze roznicy chyba ze na wadze. Wiem o tym, ale nie moge sie juz doczekac tych 12 kg mniej. :):)

autorko, ladnie sie zapuscilas :) jak na tak mloda dziewczyne to naprawde niezle osiagniecie. fajnie ze chcesz cos ze soba zrobic, tylko zauwaz ze kuzynka dostala diete od specjalisty - dostosowana specjalnie pod nia, nie pod ciebie. oznacza to, ze prawdopodobnie nie osiagniesz takich wynikow jak kuzynka, bo najprawdopodobniej masz inne zapotrzebowanie na kalorie, twoj organizm potrzebuje innych skladnikow i w innych proporcjach. na szczescie dieta nie jest zbyt restrykcyjna i nawet jak bedziesz ja dlugo stosowac, to nie nabawisz sie powaznych brakow... powodzenia!

pogadam z autorką topiku : Wiem, że się zapuscilam, ze strasznie duzo waże i okropnie mi z tym. Też myslalam o tym,co napisales/las, że ta dieta byla pisana pod nią, tyle ze ona zapewniala mnie ze schudnę. Wydaje mi sie ze tak czy siak musi cos ruszyc, poniewaz lepiej jesc te produkty co wymienilam niz opychac sie zupkami chinskimi, chipsami, czekoladami, pic alkohol ... Tak jak robilam to jeszcze tydzien temu. Ale okrylam to, chce byc przez sama siebie inaczej postrzegana. Chce polubic swoje cialko. Mimo tego ze waze to 70 kg, to i tak nie wygladam najgorzej. Moze dlatego ze mam bardzo duze piersi, bo rozmiar F. Zalezy mi tylko aby schudnac z brzuszka, bo strasznie mi przeszkadza, i z ud. Wszystko inne moze zostac. Kiedys bylam 10 kg chudsza i bylam naprawde ladna. Teraz od 9 miesiecy mam chlopaka, spedzam z nim cale to 9 miesiecy dzien w dzien. U niego zawsze pilismy piwko, jedlismy chipsy, lezelismy na lozku i ogladalismy filmy. Teraz zaczelam troche tanczyc i 7 dzien prowadze ta diete. Mam nadzieje, ze dam rade. I ze pomoze mi ona. :)

8 dzien i moim zdaniem nic. Waga chyba nie ruszyla. nie wiem co ze mna nie tak ! :( Chyba zaczne glodowke..

400 g miesa lub ryby na dzien to za duzo, ja od dietetyka mialam tylko 100 gram miesa na dzien,kolacje powinnas troche lzejsza jesc, dwie kromki chleba z chuda wedlinka lub pomidorkiem, te mieso w poludnie to powinno ci wytarczyc na caly dzien

Twoja kuzynka dostała dietę od dietetyczki to nie znaczy ze jest dla kazdego, jest dostosowana DLA NIEJ. Poza tym z tego co widze to jest bardzo rygorystyczna, po paru dniach pewnie mozna się zlamac i sięgnąć po cos większego, sniadanie o 6 rano? A co jesli ktos wstaje później. Poza tym na pewno na tej diecie czuje się spory głód co rozprasza w pracy/nauce. A co jesli ktoś uprawia sport/nie uprawia? Ta dieta nie ejst dostosowana dla kazdego bo kazdy ma inny tryb zycia!

co do diety Dukana to ja jestem baaardzo zadowolona, pół roku - 28 kg mniej, zakończyłam ją rok temu i nie przytyłam :)

No ja też byłam na Dukanie swego czasu,schudłam tyle ile chciałam ale niestety tak do samego końca nie wytrwałam bo za wcześnie zaczelam sobie pozwalac na roznego rodzaju 'niedozwolone jedzenie' i niestety pare kilo spowrotem mi przybyło. Teraz stosuje racjonalne i zdrowe zywienie i zobaczymy ;)

No moja kuzynka ma siedzący tryb życia, wogole nie ćwiczyła i ma prace siedzącą. Godziny posiłków ustala się samemu. Byle by nie jesc po 20.00 i byle jest 5 razy dziennie co 3 godziny i nie podjadać między posiłkami.. :) ja jestem bardzo rygorystyczna. Kuzynka kazala mi jesc troche więcej. Mimo ze to co ja jem, to jestem troxche glodna, wiadomo, szczegolnie miedzy posilkami bym cos podjadla, ale nie moge. Wiem to. Mobilizuje mnie szczegolnie to, ze moje siostry sa bardzo szczuple. A mi sie przytylo..nie chce sie juz wstydzic swojego cialka. Za duzo jadlam od paru miesiecy. Stanowczo za dużo.

do jghjghjghjghjghjghj Ja nie jem 400 gramow miesa albo ryby. Na diecie pisze aby jesc 150 gr miesa lub 200 gr ryby na obiad i na kolacje to samo. Tyle ze ja w ciągu calego dnia zjem na obiad pol udka nie duzego i na kolacje tez pol udka nieduzego. Czyli na dzien mi wychodzi 1 udko z kurczaka. Ale nie mam pojęcia ile to moze byc gramów., Chce zmienic teraz tą diete. W sensie , że na kolacje nie bede juz jadla mięsa, tylko np marchewke, lub ogorka. :) mimo e na noc to mi sie najbardziej chce jesc :) no ale jakos musze w sobie zdusic ten glod. I chamuje sie aby nie jesc. Wczoraj tez kupilam sobie tabletki wspomagające. Z octem jablkowym i zielona cherbatą. Słyszalam ze po occie jablkowym bardzo się chudnie. Nie wiem ile w tym jest prawdy, ale ja bym chciala sprobowac wszystkiego byle by byly efekty. :) A jak wyglada ta dieta ducana ? Słyszałam , ze wystpuje po niej jo-jo. ?

Do Witam serdecznie :) Gratuluje ! 28 kg to jest niesamowicie dużo.. 6 miesięcy to tez bardzo krotki okres czasu jak na 28 kg. U mnie najgorsze jest to ze ja chce wszystko JUŻ. Nigdy nie umialam czekać.. Ale wiem ze w rzeczywistosci jestesmy tylko obrazkiem z ktorego inni kreuj a sobie kogos kim naprawde nie jestesmy. Bo jestesmy tylko my i swiat inni patrza z boku. Dlategoja przede wszystkim chce schudnac dla siebie. Chce moc sie stroic tak jak dawniej. Spodniczki, obcisle spodnie, obcisle bluzeczki...a teraz to najchetniej zalozyla bym sobie worek na siebie i nie wychodzila z domu ;/

Dodam, że dzisiaj 9 dzien diety. Jutro 10. a za 5 dni dokladnie 2 tygodnie :):) jakos to leci..pomalutku..pomalutku.....

dzisiaj 13 dzien diety, to juz 2 tygodnie. Dziwne jest to, że waga mi stoi w miejscu. A wszyscy widza ze schudlam. Nie wiem co jest nie tak. wczoraj sie wazzylma najedzona i wazylam 70. dzisiaj rano sie zwazylam i o ani grama mniej. nie wiem czy waga jest zla, czy cos ze mna nie tak.

Dzisiaj 15 dzien dietki. Sama prowadze, no ale jakos mi samej idzie, nawet dobrze :)

Wczoraj byl 19 dzien mojej dietki. Nie wazylam się, ale nie widze zebym cokolwiek schudla. Jedynie mam lepsze samopoczucie ze nie jem kalorycznych rzeczy i czuje sie taka lekka. :) dzisiaj zaczynam diete kopenhaską, zobaczymy moze na niej uda mi sie schudnac )